Książka, która wywarła na Tobie duże wrazenie

[Wi(L)u$]

MI sie bardzo podoba ksiazka "my dzieci z dworca zoo".... uwielbiam czytac ksiazki o narkomanach ale bardzo lubie takze czytac ksiazki typu "stringi" (to ksiazka a raczej pamietnik pewnej dziewczyny, ktora opowiada o swoim zyciu.... i takie tam babskie sprawy )

 

[Jana]

"Rok 1984" Orwella. 4 razy już czytałam. Oprócz tego dość ciekawa pozycja, też Orwella "Na dnie w Paryżu i Londynie"
Może to kogoś zaskoczy, ale uwielbiam "Dziady" Mickiewicza i "Dżumę" Camusa. Nie zliczę ile razy czytałam.
A z lżejszych lektur "Silmarillion" Tolkiena. Polecam na chandrę. Mi zawsze pomaga.

 

[ElizQa]

"Ojciec chrzestny" i "Mały Książe"

 

[DaMi]

"Książka która wywarła na Tobie duże wrażenie".... cóż, co mi teraz przyjdzie do głowy to napiszę . A lista nie będzie krótka.

- "Bibla" - zanim coś powiecie na ten temat.. otwórzcie ją na dowolnie wybranej stronie. Można się zdziwić, naprawdę. Ja robię tak często.
- "Lśnienie", "Skazani na Shawshank", "Zdolny uczeń", "Desperacja" - Stephen King wywarł na mnie wrażenie niesamowicie budując atmosferę grozy w swych dziełach. Ponadto "Zdolny Uczeń" opowiada historię małego chłopca, który poświęca wolny czas na słuchanie opowieści starego hitlerowca. Porażające!
- "Amerykańscy Bogowie", "Chłopaki Ananisego" - Neil Gaiman jak nikt inny połączył świat realny z fantastycznym, okraszając to doksonałą fabuła, dialogami i pomysłem. Dlatego wywarł na mnie wrażenie .
- "Saga o Wiedźminie", "Świat Króla Artura", "Maladie", "Narrenturm", "Boży Wojownicy" - Andrzej Sapkowski to klasa sama w sobie. "Pani Jeziora" to jedyna pozycja, przy której płakałem jak bóbr (walka w cytadeli Stygga!), zaś "Maladie" to najlepsza historia miłosna utrzymana w klimatach fantasy, jaką czytałem. WIELKIE wrażenie.
- "Saga o Elryku" - Michael Moorckock. Moje wrażenie zdobył czyniąc głównym bohaterem sagi najbardziej mroczną, niejednoznaczną i zagubioną postać, jaką chyba dane mi było "zobaczyć". Odważne, pomysłowe i... wciągające.
- "Włada Pierścieni", "Hobbit czyli tam i spowrotem", "Silmarilion" - J.R.R. Tolkien. Za całokształt.
- "Lalka" - B. Prus. Lektura, do której podchodziłem z rezerwą. Okazała się fantastyczna. Czy to nie wystarzy by zrobić duże wrażenie?
- "Zbrodnia i Kara" - Dostojewski. Klasyk.
- "Mistrz i Małgorzta" - Bułhakow. Jeśli będę miał kota, to jak nic nazwę go "Behemot".
- "Piknik na skraju drogi" - bracia Strugraccy (nie jestem pewien, czy dobrze napisałem). Próbka rosyjskiego SF. Znakomite.
- "Najeźdźcy" - ajjj... autor wyleciał mi z głowy. II WŚ ukazana z oczu dwóch Niemieckich oficerów. Jeden wiernie wyznaje ideologie Nazizmu, drugi ma wątpliwości. Książka znakomita, Polskiego autora. Tylko kogo?
- "Linia Ognia" - Tomasz Pacyński. Zdumiewający pomysł. Oto Dziadek Mróz i jego pomocnica Matylda polują we współczesnym świecie na postacie z bajek disneya. To trzeba przeczytać by zrozumieć.

Dobra, kończę. I tak pewnie napisałem zbyt dużo. A to są tylko tytuły, które w tym momencie przyszły mi do głowy . Pozdrawiam wszystkich czytających!

 

[jenndor]

ali: w tej chwili przychodzą mi do glowy 2 pozycje - "Sto lat samotności" G.G.Marqueza i "Pasja życia" I.Stone'a... zgadzam się z przedmówami - "Mistrz...", "Rok 1984".... z bardziej fantastycznych książek dodałabym "Kroniki marsjańskie" R. Bradbury'ego - coś niezwykłego....

ps. no i "Mały książę", nigdy się z niego nie wyleczę

 

[Dzibril]

Ksiażka ,która wywarła na mnie wrażenie to ''Siewca wiatru'' Kossakowskiej.Polecam wszystkim,którzy lubią fantastyke

 

[kasiuniatt]

"Harry Potter", "Opowieści z Narnii", Trylogia Tolkiena, "E.T", "Świat Zofii", "Stawiam na Tolka Banana"

 

[Justinne]

My dzieci z dworca zoo - christiane f.
kod leonarda da vinci - dan brown

 

[DaMi]

kod leonarda da vinci - dan brown

Tak, ale tylko za pierwszym razem . Późnej, jak już człowiek chce się zainteresować tematem i samemu coś poszukać, to zauważa całą masę błędów w książce. Ot, czytadło na jeden wieczór. Zalicz i zapomnij.

 

[Idia]

,,Kamienie na szaniec'' polecano mi, ,,My dzieci z dworca ZOO" mi się podobało. fajne były też ,,Uśpieni" ,,Ciała do wynajęcia'', ,,Odlot na samo dno", ,,Epidemia", oczywiście ,,Ania z zielonego Wzgórza i,,Dzieci z Bulerbyn".etc

 

[caroline2410]

'Medaliony'- książka na temat obozu w Oświęcimiu
A dalej nie potrafię sobie przypomnieć....

 

[czarna]

"Medaliony" były straszne... :/
Cociaż z czego pamiętam to one nie były tylko o Oświęcimiu... Ale faktycznie, wpływ wywierają ogromny. Człowieka przestają cieszyć durne żarty w stylu czemu hitler popełnił samobójstwo albo o mydle z zydów...

 

[Kometa]

Wszystkie ksiązki Terakowskiej są wspaniałe ...szczególnie "Poczwarka", i "tam gdzie spadają anioły"... można polecić "Alchemika" "Mały książe" jedna z nielicznych lektur które mi się podobały i są warte przerabiania w szkołach. "czarne okna" nie pamiętam autora

 

[kammikadze]

"gwiazda" jerry spinelli - niesamowita opowiesc o dziewczynie ktora byla po prostu normalna (czyli zdecydowanie wyrozniala sie od reszty) goraco polecam. jak dotad najlepsza ksiazka jaka czytalam, a duuuzo ich bylo ;]

 

[motylek99]

"my dzieci z dworca zoo" "pamietnik narkomanki" inie pamietam tytulu ale czytalam tez taka ksiazke podobna do tych dwoch tez narkotyki itp..

 

[earlygirl]

`jak dla mnie jest takich pare

'drzwi percepcji'
'my, dzieci z dworca zoo'
'ty zaraziłeś ich narkomanią'
'zwierzenia narkomanki'
'życie po życiu'

polecam szczegolnie, jak na mnie wywarły dośc duże wrażenie i wpływ

 

[ShAdiE]

'My dzieci z dworca zoo',
'Kod Leonarda da Vinci',
'Odlot na samo dno',
'Pamietnik narkomanki',
'Dziecko Ciemności',
'Sfinks',
'Krwawa bogini'

 

[ihtisaman]

Rok 1984 jest dla mnie niesamowity - uniwersalny i wielowymiarowy.

 

[Doki]

kod leonarda da vinci zaj"ebicha

 

[Catopsilla]

Zdecydowanie "Muminki"!!!! Za ciepło,humor,no i za to,ze były pierwszą samodzielnie przeczytaną w CAŁOŚCI książką Po drodze przytrafiły się jeszcze "Dzieci z Bullerbyn";"Kubuś Puchatek";wszystkie "Mikołajki"...Potem nadeszła era Tolkiena,z którego nie sposób wyrosnąć,fascynacja Orwell'em,literaturą rosyjską.A jeszcze tyle mam do przeczytania! Kto wie,może to,co wywrze na mnie największe wrażenie,jeszcze nie trafiło do moich rąk?
Jeśli lubicie poczytać coś o prawdziwych ludziach,to polecam "Narzeczone Allaha",jestem-że tak powiem-świeżo po lekturze,i na samo wspomnienie czuję dreszcze zgrozy.Nie jest to być może literatura najwyższych lotów,ale dosyć wstrząsająca,i pozwalająca wiele zrozumieć