Kara śmierci

Kara śmierci - ZA czy PRZECIW??

  • Array

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    0

anecik

Nowicjusz
Dołączył
4 Kwiecień 2007
Posty
193
Punkty reakcji
0
Jestem PRZECIW.
To by było kolejne morderstwo tyle że legalne. Bezsensu.
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Wolę żeby psychola zabili, czy legalnie zamordowali, niż żeby po 25 latach znowu wyszedł na ulicę.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
To lepiej niech sobie żyją. Nie wolno nikogo dyskryminować. Godność, szacunek i tolerancja.
Żartowałem oczywiście. Dwa metry sznura i po sprawie.
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
... I wtedy zginie niewinny człowiek. Lecz czy mało to niewinnych ludzi już zgineło przez to, że tacy psychopaci wychodzili na wolność?. Margines błęu jest, ale nie będzie on wynosił 50%. Niewinna osoba zostanie skazana raz na 20 lat.

PS. Mam w du... to jakie kto ma wyznanie. To nie państwo wyznaniowe. W każdym normalnym kraju prawo jest prawem!!! a Biblia jest Bibilą. Tylko u nas w Europię chcą z Biblii prawo zrobić. Biblia to nie prawo. Prawo to nie Biblia. W sprawach państwowych nie można kierować się jakimi kolwiek wierzeniami oprócz tego, że należy wierzyć w kraj którym się rządzi.
 

mrtorture

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Jestem za karą śmierci zdecydowanie, jak poprzednicy pisali lepiej mieć na sumieniu jednego psychola niż setkę niewinnych ludzi.

Chciałbym żeby było tak jak pisze Odys... Niestety u nas religię wtykają w każdą dziedzinę życia. Dobrze, że konstytucja była uchwalana za rządów SLD bo każdy poseł składający ślubowanie musiałby dodać "Tak mi dopomóż Bóg" ...
 

Dollomino

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2007
Posty
371
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
z drugiej strony kabla
No niby tez jestem za i uwazam ze cieszenie sie ze morderca dostal 20 lat nies glupie bo wyjdzie i dokonczy co zaczal, tylko mi ciezko jest tak po prostu przejsc do porzadku dziennego nad tym ze zginie niewinny czlowiek (nawet mieszczacy sie w marginesie bledu)
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Przestępca, który dostanie 20 lat wyjdzie po około 15-10 latach a szanse na to, że znowu zacznie zabijać są olbrzymie. nie mówimy tu o mordercach, którzy zabili przez przypadek itp. Kara śmierci miałaby dotyczyć zabójców, którzy już mają zadatki na psycholi i mogliby w przyszłości swój wyczyn powtórzyć.

PS. Mi bardziej szkoda tych ludzi, którzy umrą w wyniku wypuszczenia psychopaty niżeli 1 ofiary kary śmierci na 20 lat.
 

łola

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2007
Posty
13
Punkty reakcji
0
Zanim ktokolwiek zacznie wyliczać (=zgadywac), ile za co można dostać, proponuję wejść w bliższą zażyłość z kodeksem karnym. Potem należy zajrzeć do słownika języka polskiego i poznać definicję słowa "resocjalizacja". Na koniec mały wykład o prawach człowieka. I profilaktycznie - mniej krzyku, bo nie ma o co.
 
Dołączył
15 Kwiecień 2007
Posty
40
Punkty reakcji
0
Miasto
biorą sie dzieci?
Przestępca, który dostanie 20 lat wyjdzie po około 15-10 latach a szanse na to, że znowu zacznie zabijać są olbrzymie...

Więc Twoim zdaniem łatwiej kogos zabić niż zmienić prawo i nie pozwolić wyjsć już takiemu komuś na wolność?

Tym, którzy mówia oko za oko odpowiedzial już M. Ghandi "Oko za oko uczyni tylko cały świat ślepym"

Nie mamy prawa decydować o tym kto powinien żyć a kto nie.
Zdecydowanie przeciw
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Więc Twoim zdaniem łatwiej kogos zabić niż zmienić prawo i nie pozwolić wyjsć już takiemu komuś na wolność?

Dokończ cytat, gdyż TO jest całkowicie wycięte z kontekstu.

Szalony Odys napisał:
Przestępca, który dostanie 20 lat wyjdzie po około 15-10 latach a szanse na to, że znowu zacznie zabijać są olbrzymie. nie mówimy tu o mordercach, którzy zabili przez przypadek itp. Kara śmierci miałaby dotyczyć zabójców, którzy już mają zadatki na psycholi i mogliby w przyszłości swój wyczyn powtórzyć.
 
Dołączył
15 Kwiecień 2007
Posty
40
Punkty reakcji
0
Miasto
biorą sie dzieci?
Oj nie pojmuje Cię za bardzo.
Co jest wyjęte z kontekstu? Przesłanie jest chyba jasne. Co Ty myślisz, że Mahatma Ghandi odnosił to do niby czego?
Chcesz wiekszy kontekst bo jednak czegoś nie rozumiesz? Proszę bardzo.

"Zasada oko za oko uczyniłaby wkrótce cały świat ślepym, Jest wiele powodów, dla których jestem przygotowany na śmierć, ale nie ma żadnego, dla którego gotów byłbym zabić."

Myślisz że zrobiłby wyjątek i jednak jakiegoś "psychola" skazał na śmierć?
Pewnie widzisz różnicę miedzy skazaniem i następnie zamordowaniem przestępcy a osoby niewinnej.
Przykro mi, ale efekt jest ten sam pozbawia sie ludzka istotę życia. Tak trudno to zrozumieć?
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Wyjęte z kontekstu jest to, że kara ta nie powinna dotyczyć morderców, lecz psycholi. Co jest gorsze (z punktu widzenia społeczeństwa). Jadę samochodem pijany potrącam i zabijam osobę, czy może zabijam dla zabawy, bo mnie to rajcuje, dla nieodpartej pokusy uśmiercenia kogoś. Myślisz, że taka osoba jest podatna na resocjalizację i więzienie?. Psychol psycholem pozostanie i po wyjściu zaczenie zabijać znwu, a prawo nie jest po to, by go ukarać za popełnioną już zbrodnie, lecz by chronić obywateli, poprzez wyeliminowanie ze społeczeństwa takiego osobnika, a najskuteczniejszym eliminacją łączącą w sobie również prewencje dla naśladowców jest kara śmierci.

Przytoczę pewne przysłowie "Zabijesz psa, a pójdziesz siedzieć za człowieka" Każdy chyba wie o co w nim chodzi. Czy normalnym człowiekiem można nazwać osobę, która morduje dla przyjemności?. Człowiek to człowiek, psychol to psychol. To drugie to tylko to pierwsze od strony fizycznej.
 
Dołączył
15 Kwiecień 2007
Posty
40
Punkty reakcji
0
Miasto
biorą sie dzieci?
Psychol to trochę nieładne słowo. A jak np.zakwalifikujesz schizofrenika?
Piszesz " Psychol psycholem pozostanie i po wyjściu zaczenie zabijać znwu, a prawo nie jest po to, by go ukarać za popełnioną już zbrodnie, lecz by chronić obywateli, poprzez wyeliminowanie ze społeczeństwa takiego osobnika"
Mnie najbardziej zastanawia dlaczego to "po wyjściu" . Słyszałeś kiedyś może o dożywociu bez możliwosci przedterminowego zwolnienia?


Jak lubisz niezłe kino to polecam "Life of David Gale" (można też "Dead Man Walking")
Moze spojrzysz na to zagadnienie też z innej perspektywy niz tylko "najprostszego (najgłupszego?) rozwiązania
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Schizofrnik to osoba cierpiąca na chorobę psychiczną. Psycholem może zostać osoba, której zwyczajnie coś odbije (takie uproszczenie. Domyślam się, że wiesz o co chodzi). Paradoksalnie kara "bezwzględnego dożywocia" jest w prawie międzynarodowym bardziej niehumanitarna niż kara śmierci. Z innego punktu widzienia. Po co mamy utrzymywać takiego wariata. Pieniądze na strażnika, jedzenie, itp to też pieniądze, zwłaszcza, gdy płacić je będziemy regularnie przez X lat życia takiego psychopaty.

Wiem o co Ci chodzi. O pomyłki w wyrokach, lecz porównujesz to na przykładzie amerykańskim, gdzie kara śmierci w niektórych stanach jest dość "luźna". W moim mniemaniu na karę taką zasługują tylko owi psychopaci, którzy mordują dla przyjemności.

PS. Najprostsze rozwiązania są często najlepsze....
 

madleneczka

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
283
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Z Nieba.
Kat jest chyba raczej droższy niż strażnik, co? -_-'
Najlepiej wszystko przeliczyć na pieniądze. Bo przecież to kosztuje, więc najlepiej wyeliminować takiego, nie pozostawiwszy mu żadnej szansy na poprawę, na żal... O wiele bardziej sprawiedliwe byłoby zaostrzenie prawa dotyczącego dożywocia, niż karanie śmiercią takiego psychola. Gdzie tu humanitaryzm? Każdemu się należy, nawet jeśli ten ktoś innemu człowiekowi humanitaryzmy nie okazał, to przecież nie znaczy, że w stosunku do niego też trzeba tak zadziałać (bo przecież nie chodzi o "oko za oko", o karę... tylko o ochronę, prawda?).
Jaki przykład da społeczeństwo nowym pokoleniom? Myślisz, że wszyscy zrozumieją to, iż państwo stara się nas tylko chronić?
"Kolega przypadkiem złamał mi rękę, więc ja mu też to zrobiłem; przecież to nic złego, skoro kraj robi podobnie, prawda?"
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
1.Nie
2. Tak lepiej wyeliminować takie nie pozostawiając mu szans na poprawę, na żal, niż skazać na żal kilkanaście jego przyszłych ofiar, bądź osób, które pójdą w jego ślady.
3. Dzisiejsze czasy nie sa humanitarne, terroryzm, sekty, pieniądz. Gdzie tu humanitaryzm.
4. Nie chodzi o zasadę "oko za oko" jak to wszyscy sugerują.
5. Złamanie ręki to zły przykład. Tutaj nie chodzi o zasadę "oko za oko"!!
 
Dołączył
15 Kwiecień 2007
Posty
40
Punkty reakcji
0
Miasto
biorą sie dzieci?
Czy osoba, której coś odbije nie jest już osobą cierpiącą na chorobę psychiczną?
Dla mnie, ktoś kogo określa sie mianem psychola zasługuje raczej na leczenie a nie na śmierć.
Zabijając morderce oszczędzamy nasz pieniądze mówisz ? Masz rację. Na marginesie tego stwierdzenia to pomyśl jak wiele byśmy mogli zaoszczędzić, gdybyśmy tak wybili np. wszystkich emerytów i rencistów. W sumie tenże morderca mógł juz nam zaoszczędzić trochę kasy.
 

zielonooka23

Nowicjusz
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
274
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Radom
Kara śmierci nie jest tak do konca doskonałym rozwiązaniem, poniewaz i tak nikogo nie odstrasza, ale moje zdanie jest podobne jak pewnej czesci osob na forum..."oko za oko"!!! Kara taka powinna byc dla tych, ktorzy z zimna krwia zabijaja drugiego czlowieka, tego w zaden sposob nie mozna usprawiedliwic!!!
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Osoba, która cierpi na chorobę psychoczną różni się od faceta, który poprostu rozmum postradał i zabija dla przyjemności i własnej satysfakcji. Tego nie da się wyleczyć.
PS. Stwierdzenie, że "oszczędzamy pieniądze" rozumiem w innym znaczeniu. jestem w stanie zgodzić się na utrzymywanie emeryta, gdyż przepracował swoje życie i coś dobrego dla społeczeństwa zrobił. Czymże zasłużył sie psychopata?
 
Do góry