Kat jest chyba raczej droższy niż strażnik, co? -_-'
Najlepiej wszystko przeliczyć na pieniądze. Bo przecież to kosztuje, więc najlepiej wyeliminować takiego, nie pozostawiwszy mu żadnej szansy na poprawę, na żal... O wiele bardziej sprawiedliwe byłoby zaostrzenie prawa dotyczącego dożywocia, niż karanie śmiercią takiego psychola. Gdzie tu humanitaryzm? Każdemu się należy, nawet jeśli ten ktoś innemu człowiekowi humanitaryzmy nie okazał, to przecież nie znaczy, że w stosunku do niego też trzeba tak zadziałać (bo przecież nie chodzi o "oko za oko", o karę... tylko o ochronę, prawda?).
Jaki przykład da społeczeństwo nowym pokoleniom? Myślisz, że wszyscy zrozumieją to, iż państwo stara się nas tylko chronić?
"Kolega przypadkiem złamał mi rękę, więc ja mu też to zrobiłem; przecież to nic złego, skoro kraj robi podobnie, prawda?"