25 lat wolności to tylko ładnie brzmiące hasło. Oczywiście komunizm jako ustrój został w Polsce obalony, jednak ludzie z poprzedniego systemu pozostali. Kumuchy z miękką Solidarnością dogadali się w Magdalence i głównie przez to mamy teraz w kraju taki "dobrobyt". Zmienił się ustrój, ale okrągłostołowa "elita" rządzi nami dalej. Komunistów zamiast rozliczyć i osądzić, Wałęsa i spółka zakonserwowali i przystosowali do nowej rzeczywistości.
Wydaję mi się, że problemem nie są partie i szyldy, tylko ludzie. Potrzeba nam nowej klasy politycznej. Świeżego powiewu, który wydaje się, właśnie zaczyna mieć miejsce.
Chciałbym zobaczyć w Sejmie ludzi od Kukiza, Korwina, Brauna, KNP i Ruchu Narodowego.
A z chęcią pożegnałbym Millerów, Grodzkich, Nowickich, Biedroniów i całą tą zgraje z obecnej koalicji PO-PSL.
Jednego możemy być pewni, jesień będzie bardzo ciekawa.
P.S. Platforma szykuje już dla siebie tratwę. Balcerowicz, Frasyniuk i ich Nowoczesna.PL, czyli PO bis.
Wydaję mi się, że problemem nie są partie i szyldy, tylko ludzie. Potrzeba nam nowej klasy politycznej. Świeżego powiewu, który wydaje się, właśnie zaczyna mieć miejsce.
Chciałbym zobaczyć w Sejmie ludzi od Kukiza, Korwina, Brauna, KNP i Ruchu Narodowego.
A z chęcią pożegnałbym Millerów, Grodzkich, Nowickich, Biedroniów i całą tą zgraje z obecnej koalicji PO-PSL.
Jednego możemy być pewni, jesień będzie bardzo ciekawa.
P.S. Platforma szykuje już dla siebie tratwę. Balcerowicz, Frasyniuk i ich Nowoczesna.PL, czyli PO bis.