Zdecydowałem się zacytować kolejny tekst JKM, żeby przedstawić Państwu liberalno-konserwatywny sposób myślenia, który stał się podłożem programowym partii, z którą NP44 się identyfikuje
Czym więc jest Nowa Prawica?
Zasadniczym postulatem Nowej Prawicy jest oparcie się na podstawie prawa rzymskiego: Volenti non fit inuria. Można powiedzieć, że większość postulatów Kongresu Nowej Prawicy wywodzi się wprost z zastosowania tej zasady - uparcie negowanej przez "postępowych" ustawodawców, wykonawców i sędziów.
Jeśli Nowa Prawica chce przywrócenia kary śmierci - ale tylko za czyny z premedytacją, tj. za morderstwo, a nie za zabójstwo - to dlatego, że zakłada, iż morderca wie, że za mord jest śmierć; jeśli więc mimo to morduje, to znaczy, że chce, byśmy go powiesili - tak samo jak ten, kto wypije litr wódki, chce być odurzony.
Jeśli Nowa Prawica chce niskich podatków i likwidacji socjalu, to dlatego, że odrzuca zasadę 'państwa opiekuńczego' zakładającego, że urzędnik ponosi odpowiedzialność za obywatela. Jeśli obywatel przepije pieniądze, będzie głodował. Każdy jest kowalem własnego losu... albo ściślej: każdy powinien być przez państwo traktowany tak, jakby był kowalem własnego losu.
Jeśli Nowa Prawica chce likwidacji przymusu płacenia za ubezpieczenie, to również dlatego, że każdy jest kowalem własnego losu. Jak ktoś nie będzie miał dzieci, lub źle je wychowa i nie odłoży sobie złota na starość lub się nie ubezpieczy - to na starość będzie żebrał pod kościołem. Być może ateiście będzie trudniej, być może nie. (moje)
Nowa Prwica zdecydowanie odrzuca zasadę prewencji na rzecz zasady represji. Każdego obywatela traktujemy jak odpowiedzialnego za siebie; nie zapobiegamy temu, by popełnił przestępstwo - natomiast surowo karany będzie ten, kto je popełni. Zasady proste i powszechnie znane; chcącemu nie dzieje się krzywda. Domagamy się odejścia od systemu luksusowych więzień na koszt podatnika, z mnóstwem personelu powołanego do absurdalnych zadań, szczególnie dla popełniających umyślnie poważne przestępstwa.
Nowa Prawica - w odróżnieniu od starej - nie chowa się pod sutannę i nie prosi o pomoc Kościołów. Przeciwnie, to my mamy walczyć o to, by panowała wolność religijna, by wartości wywodzące się z Pisma Świętego były chronione, by zasady chrześcijańskie i tradycje katolickie nadal funkcjonowały jako podstawa społeczeństwa. Wierzymy, że właśnie wolność w tej dziedzinie sprzyja rozwojowi religijności, nie narzuconej, ale naturalnej,jak w USA w XIXw. Kościoły - z rzymskokatolickim na czele- odgrywają ogromną rolę w życiu społecznym, natomiast nie mogą jako instytucje mieszać się w spory polityczne.
Nowa Prawica jest nie tylko liberalna w sprawach gospodarczych i konserwatywna w społecznych, ale walczy o wartości narodowe, potwornie zaniedbane i wykoślawione w ostatnim stuleciu. Wyraźnie odróżniamy 'naród' od 'społeczeństwa', dzisiejsze 'społeczeństwo' jest tylko chwilowym przekrojem narodu. Dbanie o naród oznacza, że np. nie wolno zadłużać państwa i 'dbać o wyborców' (tzw. kiełbasa), każąc płacić za to dzieciom i wnukom (w tym wielu jeszcze nienarodzonym). To, że o wyborców właśnie zaczęły dbać najbogatsze, socjalliberalne państwa świata, jest najważniejszą przyczyną gospodarczego zastoju i niewolnictwa podatkowego na świecie (a także rządów korporacji, ale to temat na osobny artykuł - przyp. NP44).
Nie wolno też dbać o dziś istniejące jednostki, zabraniając im (nierzadko wbrew ich woli!) ryzykować swoim życiem, zdrowiem i nierzadko majątkiem. Nowa Prawica wierzy, że w wyniku selekcji naturalnej naród się ulepsza, a nie marnieje. Kiedyś ludzie migrowali za pracą, dziś tzw pomoc społeczna przywiązuje ich do miejsca zamieszkania, pozwalając wegetować w nędzy ale bez wysiłku. Żydzi zawdzięczają swoją siłę temu, że przez lata podlegali (w wyniku prześladowań) takiej właśnie selekcji. Sarny, na które polują myśliwi i wilki, są coraz zgrabniejsze, piękniejsze i zdrowsze - natomiast będąc pod ochroną żubry i rysie marnieją. Liberalna zasada wolności i odpowiedzialności jednostki znakomicie współdziała z zasadą dbałości o przyszłość narodu - czy dotyczy to zniesienia przymusu ubezpieczeń, czy zniesienia zakazu narkotyków.
Nowa Prawica nie zamierza czcić i rozpamiętywać klęsk dziejowych. Chcemy jako przykłady dla narodu i młodzieży ukazywać sukcesy! Tak, będziemy uprawiać propagandę sukcesu! Praktyka PRL pokazała, że daje ona dobre skutki nawet przy absurdalnym systemie socjalistycznym, więc da jeszcze lepsze przy systemie normalnym. Będziemy przypominać Kircholm, Orszę, Grunwald, Wiedeń, Powstanie Wielkopolskie - a nie rozkoszować się klęskami, żałobami i głosić idiotyczne hasło "Gloria victis!". Mamy być zwycięzcami i w czołówce, a nie chlubić się pozycją wiecznych acz szlachetnych przegranych!
Nowa Prawica odrzuca obecną formę ustrojową III Rzeczypospolitej, ze zgrozą myśląc zarówno o rozmyciu Polski w państwie pod nazwą Unia Europejska, jak i o budowie IV Rzeczypospolitej. Nazwa Rzeczpospolita kojarzy nam się z warcholstwem sejmikowym i sanacyjną korupcją - oraz kompromitującym upadkiem zarówno I, jak i II Rzeczypospolitej. Wzorem Węgier pragniemy, po zmianie ustroju na nowoczesny, zmienić nazwę na Państwo Polskie.
Nowa chce utrzymywać poprawne, oparte o zasadę nieingerencji w wewnętrzne sprawy (vide np BielSat), stosunki ze wszystkimi sąsiadami i innymi państwami. Odrzucamy wszelkie uprzedzenia utrudniające zawieranie i rozwiązywanie sojuszów - Państwo Polskie kierować się będzie wyłącznie zimnym, wyrachowanym interesem państwowym.
Jednocześnie Nowa Prawica będzie walczyć o wolność podróżowania nie tylko po całej Europie - i o wolność produkcji i handlu na całym świecie. Sprzeciwiamy się natomiast rozwojowi socjaldemokratycznej biurokracji w ogóle, a europejskiej w szczególności. Biurokracja nie tylko nie sprzyja rozwojowi Europy, ale go zdecydowanie hamuje. W perspektywie 3-4 lat będziemy dążyć do opuszczenia Unii Europejskiej - z zachowaniem układu z Schengen oraz wolności gospodarczej w całym Europejskim Obszarze Gospodarczym i poza nim.
Nowa Prawica sprzeciwia się zdecydowani wprowadzeniu Euro. Nie tylko dlatego, że jest to instrument polityczny (a kontrekonomiczny), ale i po prostu dlatego, że że państwa UE, które NIE wprowadziły Euro, mają lepsze wskaźniki gospodarcze od tych, które weszły do Eurolandu. Euro miało chronić przed korupcją pieniądza przez państwa - tymczasem Komisja Europejska pod pretekstem Walki Z Kryzysem dokonała o wiele drastyczniejszej korupcji tej waluty niż robi to IIIRP z naszą. Na to się nie zgadzamy.
Sprzeciwiamy się też zdecydowanie jakiejkolwiek próbie wprowadzenia tzw. Karty Praw Podstawowych, której przyjęcie oznaczałoby zalanie Polski imigrantami z Azji i Afryki, przyjeżdżającymi w takie warunki nie w celu pracy, tylko by pobierać wysokie eurozasiłki. Rozzuchwaliłoby to też rodzimych meneli, całkowicie odbierając szansę na przywrócenie ich pracy do normalnego gospodarczego obiegu. Nie mówiąc o wiążącej się z tym konieczności wprowadzenia większych obciążeń podatkowych dla tych, którzy jeszcze w Polsce pracują. Co do emigrantów z Azji i Afryki - powitamy ich z otwartymi ramionami, jeżeli przyjadą tu pracować. Co w liberalnym kraju jest bardzo prawdopodobne - bo Realna Wartość Pracy rośnie (o tym w jednym z nadchodzących artykułów - przyp NP44).
Wreszcie w sprawach bieżących: działalność wszystkich czterech partii pod różnymi nazwami rządzącymi Polską przez ostatnie 20 lat, Nowa Prawica ocenia wysoce negatywnie. Co więcej, nie widzimy większych różnic między nimi (PSL, nieco inne, zawsze przyłącza się do zwycięzcy przejmując pozornie jego wartości). Większa część ich działalności powinna być zresztą oceniana przez prokuratorów (ewentualnie wyborców), a nie przez polityków. Jeśli jednak w wyborach powstanie sytuacja, w której będziemy mogli, nie wchodząc do rządu, zapewnić jakiejś partii poparcie pod warunkiem realizacji naszych ważnych postulatów ustrojowych - to taki układ przyjmiemy.
Nie jesteśmy bowiem doktrynerami, lecz realistami pragnącymi uczynić z Polski normalny kraj. Kraj, w którym będzie można kochać, śpiewać, tańczyć, produkować, handlować, a także projektować loty w kosmos - bez ingerencji urzędników państwowych.