Jaką płytę ostatnio przesłuchaliście?

mexeske

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2009
Posty
68
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Ostatnio słuchałem od Dry Cell płytę Disconnected. jak ktoś lubi numetalu to gorąco mu polecam.
 

bartekt

Made in China
Dołączył
2 Kwiecień 2007
Posty
1 288
Punkty reakcji
5
Wiek
28
Miasto
*********
Nad czym przesiedziałem ostatnie tygodnie:

Nuclear Assault - Handle with Care - świetne granie, mocny kop w pośladki. Szybko, konkretnie, wokal super. Chyba zacznę sobie zestawiać z nimi Anthraxy z tych samych lat i oceniać czy wyrzucenie Lilkera było dobrym posunięciem dla muzyki.

Immolation - Majesty and Decay - zaczynając słuchać ocena sięgała niezbyt wysoko, ale co raz to wyżej. Teraz jest na "bardzo dobry", ale dalej już chyba nie wskoczy. Te riffy mocno wrzynają się w mózg, ale bez wzwodu niestety.

Holy Moses - Queen of Siam - niemiecki thrash z grobową wokalnie kobitką. Nie wiem skąd to wrażenie, ale pomimo "brzydkiego" brzmienia masa w tym rokendrola, a nad tym wszystkim rozlewa się istnie cmentarny, kobiecy wokal.

Kreator - Coma of Souls - wiele razy czytałem oraz słyszałem opinie, że to najlepsza płyta tegoż zespołu. Nie wiem skąd te wnioski, bo choć "Extreme Agression" bardzo dalekie jest od ideału to "Comę..." bije na głowę. Jeszcze muszę obadać starsze albumy, ale jeśli to są ich szczytowe osiągnięcia to nie wiem jak Kreator zyskał pierwsze miejsce w niemieckim thrashu. Nie jest to zła płyta, bo słuchać się da, ale bez większych ekscytacji.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
To ja też wrzucę coś co mi ostatnio wpadło w łapki.

Doomriders - Black Thunder = Szybka, metalowa muza. Band, którego styl podczepia się pod szeroko rozumiany stoner. Ta płyta to właśnie taka napierdalanko-rozwałka. Jeśli ktoś lubi głośno i szybko to polecam.

Thorr-Axe - Roots of the Mountain = Może bardziej nadaje się do tematu "Mało znane zespoły", ale akurat tego ostatnio też słuchałem. Jakieś wyglądające na przybite głodem, amerykańskie nastolatki robią świetną muzę w klimacie stoner-doom (Sleep!!!). Dobra muza, dobre teksty, nisko strojone gitary... Czego chcieć więcej?

Howl - Howl = Mówiąc krótko polecam (nawet bardzo).

Accept - Blood of the Nations = bardzo dobry album, który trzyma poziom od początku do końca. Wcześniej jakoś nie doceniałem tej kapeli.

Cosmic Vinshu - Colossus Mountain = Ciekawy albumik w konwencji fuzz/retro/stoner. Jak na razie jestem pod wrażeniem.
 

Waaning

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2010
Posty
40
Punkty reakcji
1
Miasto
Biała Podlaska
A ja dosłownie paręnaście godzin temu dostałem "mikołajkowo" płytę Santany "Guitar Heaven". Świetna gitara, ale w niektórych utworach lamią wokaliści (za popowo, tylko joe cocker trzyma poziom). polecam
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
MonstruM - Imperium Zapomnienia płyta lepsza niż 2 poprzednie tego zespołu. Dość dobra porcja ciężkiego heavy metalu z dobrymi tekstami.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Jeszcze jedno co mi w łapki wpadło "na weekendzie".

Elvis Deluxe - Lazy = Polska kapela z Gdańska (chyba). W każdym razie ciekawy album. Czasami trochę w stylu Queens of the Stone Age co w moich oczach jest bardzo dużym plusem. Na razie mało jeszcze słuchałem, ale zapowiada się b. dobrze.

Nowy Motorhead (tytułu nawet nie pamiętam) =
Zawiodłem się. Pierwszy album tego zespołu, które nie spodobał mi się od razu. Później dam mu szansę bo może czegoś się w tej płycie nie doszukałem, ale jak na razie to z dystansem podchodzę. Wspomnienia po pierwszy odtworzeniu są takie, że album jest nudny, nieciekawy, charakterystyczny wokal Lemmiego w dużo słabszej formie... i generalnie ble...
 

bartekt

Made in China
Dołączył
2 Kwiecień 2007
Posty
1 288
Punkty reakcji
5
Wiek
28
Miasto
*********
Miałem Was pytać właśnie o ten Motorhead, bo już gdzieś od tygodnia po sieci śmiga. Spotkałem się z wypowiedzią, że "nowa płyta rozpierdala", więc opinie widzę różne. Ja poczekam do premiery chyba. BTW "World is Yours".
 

szalejowa

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2010
Posty
158
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Accept - Blood of the Nations, utwierdziło w sympatii do kapeli. Po dość pobieżnym przesłuchaniu ulubionym kawałkiem No shelter.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Bishop, aż nie wierzę, że Motorhead mógłby nagrać słaby album, ale sprawdzę osobiście. BTW A tak dla porównania, jak Ci pasowały ich ostatnie płyty przed ,,World is Yours"?

Co do nowego Acceptu, to jak powiedziałem w F-News, naprawdę dobry krążek nagrali. Jedno z lepszych, metalowych wydawnictw tego roku.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Motorhead to jeden z moich ulubionych zespołów... więc chyba nie muszę mówić, że ich dyskografia podchodzi mi w całości. Wiadomo jedne płyty bardziej inne mniej, ale World zupełnie nie. Przynajmniej za pierwszym razem. Jak mówiłem - dam temu krążkowi jeszcze szansę później.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
The Killers- Greatest hits
np.
http://www.youtube.com/watch?v=46pKSylbdSc&feature=player_embedded

Rod Stewart- Greatest hits (choć w sumie nazywanie tego rockiem jest drobnym nadużyciem :D)
np.
http://www.youtube.com/watch?v=OIlHt_syoSE

Pixies- większość dyskografii
np.

Kings of Leon- Come Around Sundown
np.

Wszystkie polecam, a KoL w szczególności mi przypadło do gustu.
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Pendulum - Immersion

Więcej tam elektroniki niż rocka ale kawałek Self vs Self nagrany razem z In Flames to coś pięknego.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Rod Stewart- Greatest hits (choć w sumie nazywanie tego rockiem jest drobnym nadużyciem :D)
np.
http://www.youtube.com/watch?v=OIlHt_syoSE
Właściwie pop, ale z tego okresu, kiedy jeszcze obydwa gatunki potrafiły się całkiem miło przenikać :). Mi się bardzo podoba jego Young turks, kapitalny kawałek.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Dokładnie. Pierwotnie był to odłam rocka i miał ustalone ramy, które dało się zaobserwować u takich artystów jak Billy Idol czy MJ. Dziś nie można nawet mówić o konkretnym gatunku, gdyż muzyka pop próbuje symulować wszystko po trochu.
 

Zuetamiush

Bywalec
Dołączył
13 Grudzień 2009
Posty
420
Punkty reakcji
39
Wiek
31
Miasto
Tychy
Porcupine Tree - On The Sunday Of Life.

Porcupine Tree jest jednym z moich ulubionych zespołów, grają progresywny rock/metal, owa płyta jest ich pierwszą z trzech, kiedy to jeszcze zespół był tylko projektem solowym Stevena Wilsona.
 

raethe

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2010
Posty
130
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Kraków
Porcupine Tree - On The Sunday Of Life.

Porcupine Tree jest jednym z moich ulubionych zespołów, grają progresywny rock/metal, owa płyta jest ich pierwszą z trzech, kiedy to jeszcze zespół był tylko projektem solowym Stevena Wilsona.

Witaj w klubie.

Ja trafiłam na projekt holenderskiego artysty: Ayreon z płytą The Human Equation.
W zasadzie jest to rock/metal opera. Mamy fabułę, mamy podział na role.
Na krążku możemy usłyszeć znane głosy, jak np. pana LaBrie z Dream Thater czy Gravesa z Dead Soul Tribe. Kawał dobrej muzyki, bije w łeb porządnym progresem.
Jedyne czego mi brakuje to płynnych przejść między utworami. Chyba, że te przejścia są, tylko ja mam jakąś wybrakowaną wersję płyty na kompie.

W każdym razie The Human Equation jest :cenzura:, omonmonm.
 

Zuetamiush

Bywalec
Dołączył
13 Grudzień 2009
Posty
420
Punkty reakcji
39
Wiek
31
Miasto
Tychy
Miło widzieć kogoś, kto też lubi jeżozwierzy. :]
Ostatnio przesłuchałem? Porcupine Tree - XM, zawalista koncertówka.
 
Do góry