Z tego co wiem energia 600 kalorii bylaby za mala do poruszania przez 24h cialem fizycznym o wadze kilkudziesieciu kilogramow. Nie mowiac o wewnetrznych procesach jak bicie serca, praca pluc czy watroby i nerek. Jest to 600kcal, czyli kilokalorii. KILO = 1000. A wiec 600 kilokalorii = 600 tysiecy kalorii = 600.000 kalorii. Moze sie nie znam, ale cale zycie myslalem, ze to wlasnie tak jest. Przeciez jedna kaloria to tylko jakies 4 dżule (J). A wiec 2400 J to byloby troche malo, nieprawdaz. Wiec chyba jest troche racji w tym co mowie. Ogolnie to sie wlasnie klade spac, wiec moze nie mysle juz racjonalnie, bo polowa mnie jest juz w objeciach Morfeusza, ale chyba mam racje z tymi tysiacami.