Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
289
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
Natomiast czołgi t-72 to szrot , i jakby Polska dostała Abramsy to i tak by się pozbyła t-72 i pt-91 twardy.
Większej bzdury nie czytałem.


Jeżeli mówić o T72 to w zeszłym roku podjęto decyzję o modernizacji wszystkich posiadanych czołgów tej rodziny do wersji M1Z. Także posiadane wersje M oraz M1 do roku 2023 mialyby byc M1Z czyli w standardzie PT91... Jednak na dzień dzisiejszy wiadomo że modernizacja jest opóźniona. Skoro modernizują te czołgi nie sądzę by sie ich następnie pozbyto. Modernizacja tego zlomu pochłonęła sporo złotówek. Więc Twoja teoria o pozbyciu sie T72 czy Twardych zupełnie odbiega od rzeczywistości.

Twierdzisz ze oddając 200szt Ukrainie i pozbywając sie reszty sprzętu T72 i jego pochodnych tj PT91 zastąpimy je Abramsamici to wystarczy?

Polska posiada 301 szt czołgów T72 w wersjach M oraz M1. Wszystkie maja zostać zmodernizowane do wersji M1Z.

301 szt czołgów T72 oraz 281 szt czołgów PT91 Twardy.
Wynik ogarnie każdy sam...
Oczywiście mamy Leopardy 2.
156 czołgów Leo 2A4 oraz 210 czołgów Leo 2A5. Wynik ogarnie każdy sam.

Zakup 250 czołgów od USA po to by pozbyć się ponad 500 szt starszych czołgów po gruntownym remoncie z modyfikacjami... Chcesz powiedzieć że Abrams to tak zaxxxxty sprzęt ze 250 szt wystarczy w zupełności? Pozbywając się większej połowy uzbrojenia na pewno Abramsami nawojujemy.

Należy również pamiętać że wszystkie Leopardy sa przeznaczone do modernizacji do wersji 2PL. Wszystkie z założenia miały być zmodernizowane do końca tego roku. Jednak od 2015 roku rząd tak profesjonalnie się za to zabrał ze 64 szt pierwszej partii modernizowanej stoi tyle lat bo do dziś w Bumarze. I jeszcze trochę postoja bo do dziś zmodernizowano i przekazano jednostkom az 5 szt czołgów Leopard w wersji 2PL... T72 również z modernizacja jest w czarnej dupie. W sumie nie tyle modernizacja co remont...

Przestańcie się podniecać tymi zakupami Abramsow bo to wyrzucenie miliardów w błoto. Czym będzie Polskie Wojsko strzelać z tych Abramsow?

Z wkładek chyba bo na amunicje nie ma pieniędzy. Tak jak na amunicje do F16 czy Leopardow.

Dopiero trzy miesiące temu Polska otrzymała nowa, w końcu skuteczna amunicje do Leopardow. Grupa Mesko SA dostarczyła 500 szt amunicji. 500 pocisków do prawie 250 pojazdów... Po 2 do każdego... Poza tym ilości paliwa które potrzebują Abramsy przewyższa możliwości produkcyjne naszych rafinerii a co dopiero logistyki...

Poza czołgami nasza armia posiada śladowe ilości nowoczesnego sprzętu (na tyle nowoczesnego by byl kompatybilny z Abramsami) więc zarządzanie polem walki będzie żadne. Sama łączność będzie utrudniona ze względu choćby radiotelefonów stosowanych w pojazdach Abrams, Leo T72 i PT91. A to tylko kropla w morzu. Zaopatrzenie w części, amunicje (amunicji która można wymieniać pomiędzy czołgami to jedynie ta najmniej skuteczna czyli pociski T72 i Twardego) pociski Abramsa nie sa kompatybilne z Leo i odwrotnie...

I pytanie najważniejsze... Dokąd i kiedy Abramsy trafia ?
Co z zapleczem do nich. Infrastruktura, pojazdy zabezpieczenia, pojazdy pomocnicze, ratownicze? Kupujemy czysty czołg bez dodatków?

Wojska Lądowa Polskiej Armii to 4 dywizji ogolnowojskowe a dokładniej 3 zmechanizowane (12,16,18) i 1 pancerna (11)
Do tego 1 brygada powietrznodesantowa (6) i 1 brygada kawalerii powietrznej (25)

Na koniec wrzucę odpowiedź wiceministra obrony narodowej który uprzejmie poinformował cóż to się dzieje z Polskimi czołgami T72.

Cyt. "Uprzejmie informuję, że czołg T-72 jest poddawany remontowi z modyfikacją, a nie modernizacji. Biorąc pod uwagę, że T-72 stanowi podstawowe wyposażenia batalionów czołgów Sił Zbrojnych RP, utrzymanie sprawności ww. sprzętu wojskowego jest niezbędne dla realizacji zadań stojących przed Siłami Zbrojnymi RP do chwili wprowadzenia na wyposażenie czołgu nowej generacji. Usterkowość T-72 nie odbiega od średniej dla innych typów czołgów, a w wielu kategoriach jest niższa. Jednocześnie informuję, że remont czołgów T-72 z modyfikacją został zlecony Polskiej Grupie Zbrojeniowej S.A."
 

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
289
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
A co do samego przekazania sprzętu wojskowego Ukrainie będącego niczym innym jak strzałem w kolano to dokładniej ubyło ze stanu naszej armii 232 szt czołgów T-72 prawie 100 szt pojazdów bojowych piechoty BWP-1 kilkadziesiąt haubic samobieżnych 2S1 Goździk kilkadziesiąt wyrzutni rakietowych Grad i sporej ilości pocisków powietrze-powietrze do samolotów MiG-29 i Su-27...

Tylko czekać na odpowiedź Rosji :)

I rodzi się pytanie. Wszystkich batalionów czołgów mamy w kraju 13. W każdym z nich jest 58 wozów. Na dzień dzisiejszy w każdym batalionie jest tylko część pojazdów ponieważ wspomniane wyżej remonty i modernizację trwają od 2012 roku... Teoretycznie jedak to liniowo mamy az 754 wozy i należy dodać konieczna nadwyżkę tzn pojazdy będące w konserwacji czyli rezerwowe. Aktualnie około połowa naszych batalionów czołgowych posiada czołgi T-72 oraz pokrewne PT91. Doczytałem że pierwsze Abramsy mają dotrzeć do Polski za trzy lata :D

Wysłaliśmy zatem sprzęt który raczej zachwiał naszą zdolność obronną. Realizacja programu Wilk to odległa przyszłość.

Morawiecki prosi Niemców o oddanie Polsce starszego sprzętu Bundeshwery którymi zastąpimy oddane T-72. Jak Wam nie wstyd?

I teraz narracja naszego rządu jest taka że rzad zakłada możliwość wypożyczenia badz oddania Polsce jednego badz dwóch batalionów Leopardow, wysłania do Polski starszych Abramsow przez Amerykanów ewentualnie szybki zakup bądź dzierżawa czołgów K2 z Korei wraz z licencją na produkcję czołgu K2 w wersji PL

Wstyd, żebranina i na koniec zupełne oderwanie od rzeczywistości tych decydentów polskich.

Kpina w biały dzień ale psy szczekają karawana jedzie dalej. Najlepiej oddać wszystko Ukrom w imię urojonej możliwości ataku Rosji na Polskę.

Ten rząd sprowadzi na Polskę nieszczęście. Wy (bo ja mam w dupie) będziecie się tłuc o ten kraj a oni spierxxxa do Argentyny i będą mieć w dupie wszystko.
 

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
Większej bzdury nie czytałem.


Jeżeli mówić o T72 to w zeszłym roku podjęto decyzję o modernizacji wszystkich posiadanych czołgów tej rodziny do wersji M1Z. Także posiadane wersje M oraz M1 do roku 2023 mialyby byc M1Z czyli w standardzie PT91... Jednak na dzień dzisiejszy wiadomo że modernizacja jest opóźniona. Skoro modernizują te czołgi nie sądzę by sie ich następnie pozbyto. Modernizacja tego zlomu pochłonęła sporo złotówek. Więc Twoja teoria o pozbyciu sie T72 czy Twardych zupełnie odbiega od rzeczywistości.

Twierdzisz ze oddając 200szt Ukrainie i pozbywając sie reszty sprzętu T72 i jego pochodnych tj PT91 zastąpimy je Abramsamici to wystarczy?

Polska posiada 301 szt czołgów T72 w wersjach M oraz M1. Wszystkie maja zostać zmodernizowane do wersji M1Z.

301 szt czołgów T72 oraz 281 szt czołgów PT91 Twardy.
Wynik ogarnie każdy sam...
Oczywiście mamy Leopardy 2.
156 czołgów Leo 2A4 oraz 210 czołgów Leo 2A5. Wynik ogarnie każdy sam.

Zakup 250 czołgów od USA po to by pozbyć się ponad 500 szt starszych czołgów po gruntownym remoncie z modyfikacjami... Chcesz powiedzieć że Abrams to tak zaxxxxty sprzęt ze 250 szt wystarczy w zupełności? Pozbywając się większej połowy uzbrojenia na pewno Abramsami nawojujemy.

Należy również pamiętać że wszystkie Leopardy sa przeznaczone do modernizacji do wersji 2PL. Wszystkie z założenia miały być zmodernizowane do końca tego roku. Jednak od 2015 roku rząd tak profesjonalnie się za to zabrał ze 64 szt pierwszej partii modernizowanej stoi tyle lat bo do dziś w Bumarze. I jeszcze trochę postoja bo do dziś zmodernizowano i przekazano jednostkom az 5 szt czołgów Leopard w wersji 2PL... T72 również z modernizacja jest w czarnej dupie. W sumie nie tyle modernizacja co remont...

Przestańcie się podniecać tymi zakupami Abramsow bo to wyrzucenie miliardów w błoto. Czym będzie Polskie Wojsko strzelać z tych Abramsow?

Z wkładek chyba bo na amunicje nie ma pieniędzy. Tak jak na amunicje do F16 czy Leopardow.

Dopiero trzy miesiące temu Polska otrzymała nowa, w końcu skuteczna amunicje do Leopardow. Grupa Mesko SA dostarczyła 500 szt amunicji. 500 pocisków do prawie 250 pojazdów... Po 2 do każdego... Poza tym ilości paliwa które potrzebują Abramsy przewyższa możliwości produkcyjne naszych rafinerii a co dopiero logistyki...

Poza czołgami nasza armia posiada śladowe ilości nowoczesnego sprzętu (na tyle nowoczesnego by byl kompatybilny z Abramsami) więc zarządzanie polem walki będzie żadne. Sama łączność będzie utrudniona ze względu choćby radiotelefonów stosowanych w pojazdach Abrams, Leo T72 i PT91. A to tylko kropla w morzu. Zaopatrzenie w części, amunicje (amunicji która można wymieniać pomiędzy czołgami to jedynie ta najmniej skuteczna czyli pociski T72 i Twardego) pociski Abramsa nie sa kompatybilne z Leo i odwrotnie...

I pytanie najważniejsze... Dokąd i kiedy Abramsy trafia ?
Co z zapleczem do nich. Infrastruktura, pojazdy zabezpieczenia, pojazdy pomocnicze, ratownicze? Kupujemy czysty czołg bez dodatków?

Wojska Lądowa Polskiej Armii to 4 dywizji ogolnowojskowe a dokładniej 3 zmechanizowane (12,16,18) i 1 pancerna (11)
Do tego 1 brygada powietrznodesantowa (6) i 1 brygada kawalerii powietrznej (25)

Na koniec wrzucę odpowiedź wiceministra obrony narodowej który uprzejmie poinformował cóż to się dzieje z Polskimi czołgami T72.

Cyt. "Uprzejmie informuję, że czołg T-72 jest poddawany remontowi z modyfikacją, a nie modernizacji. Biorąc pod uwagę, że T-72 stanowi podstawowe wyposażenia batalionów czołgów Sił Zbrojnych RP, utrzymanie sprawności ww. sprzętu wojskowego jest niezbędne dla realizacji zadań stojących przed Siłami Zbrojnymi RP do chwili wprowadzenia na wyposażenie czołgu nowej generacji. Usterkowość T-72 nie odbiega od średniej dla innych typów czołgów, a w wielu kategoriach jest niższa. Jednocześnie informuję, że remont czołgów T-72 z modyfikacją został zlecony Polskiej Grupie Zbrojeniowej S.A."
Abramsy będą dostarczane do 2026 roku więc w tym czasie muszą mieć jakieś czołgi na stanie dlatego ta modernizacja. Natomiast Abramsy od strony technologicznej to dużo wyższa półka niż t-72 od strony elektroniki , ochrony załogi przed trafieniem kończąc na pancerzu. Mniejsza liczba czołgów lepszej jakości może zastąpić większą ilość starej generacji. Ale musi to iść z wyszkoleniem armii ,bez tego najlepszy sprzęt będzie zawodny.

Natomiast z powodu wyższej konieczności duża część czołgów została oddana w celu wsparcia Ukrainy.

Niemcy nie specjalnie mają co oddać , taka prawda. Posiadają chyba 266 czołgów Leopard 2A6-7 . Może mają jakieś zapasy mobilizacyjne ale to myślę , że są to 100-200 czołgów których sami potrzebują.
Moim zdaniem na obecną chwilę to wojska lądowe Polski mogą być silniejsze od Niemieckich. Niemcy nie są obecnie zbyt silną armią. Myślę , że jeszcze Anglia , Francja mają jakiś sensowny potencjał militarny , ale Niemcy są słabe.
 

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
A co do samego przekazania sprzętu wojskowego Ukrainie będącego niczym innym jak strzałem w kolano to dokładniej ubyło ze stanu naszej armii 232 szt czołgów T-72 prawie 100 szt pojazdów bojowych piechoty BWP-1 kilkadziesiąt haubic samobieżnych 2S1 Goździk kilkadziesiąt wyrzutni rakietowych Grad i sporej ilości pocisków powietrze-powietrze do samolotów MiG-29 i Su-27...
Po pierwsze 2S1 Goździk ma i tak zostać wycofany w zamian za armatohaubice krab oraz moździerze samobieżne rak , akurat te dwa typy pojazdów już są generalnie prawie dostarczanone w zakładanej ilości , najprawdopodobniej w tym roku będą w pełni. Więc te Goździki to i tak są już do wycofania , ewentualnie może zostaną jako zapasy mobilizacyjne na wypadek wojny.

Natomiast Grady mają być zastąpione przez wyrzutnie himars które też mają być dostarczone do Polski pierwsze w tym razem roku.

Obecne bwp myślę , że można zastąpić przez transportery opancerzone i nie będzie to aż taka duża strata. Słyszałem opinie , że warto by było aby Polska zmniejszyła ilość bwp na rzecz transporterów opancerzonych ze względu na logistykę łatwiej przemieścić się pojazdem kołowym niż gonsięnicowym. W terenie np. bagnistym leśnym to trochę na plus bwp ale generalnie można byłoby zmniejszyć ich ilość.
Brak nowego BWP to myślę , najsłabszy punkt polskich wojsk lądowych jeśli chodzi o sprzęt.

A co do czołgów to poza Leopardami to cała reszta to już szrot idąc od zużytych armat po ochronę załogi w trakcie walki.
Więc ktoś by musiał tymczasowo , tutaj wjechać ze swoimi czołgami do czasu aż Abramsy trafią wszystkie do Polski.

Ewentualnie myślę , że PT-91 można trochę porównać poziomem do rosyjskich t-72B3 ,ale to i tak słabo myślę.

Tyle , że wykrwawianie Rosji powoduje spokój dla Polski na ileś lat , więc myślę że do tego czasu można mieć już leopardy i Abramsy oraz już inne pojazdy też. Myślę że te dwa typy czołgów wystarczą narazie i w tym czasie można pracować nad własnym czołgiem.

Chociaż największym problemem polski to mimo wszystko obrona przeciwlotnicza i wyrzutnie rakiet. Paradoksalnie Ukraina ma dużo lepszą ochronę przeciw rakietową niż Polska.

Patrioty , Himars oraz program Narew to uważam pierwsza potrzeba Polski.
Z czego te 8 rakiet patriot to uważam za takie totalne minimum i powinno być ich więcej.

Brak obrony przeciwlotniczej to dominacja w powietrzu przeciwnika a z dominacją bardzo trudno jest panować nad terenem i może się to skończyć stratami.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
Abramsy będą dostarczane do 2026 roku więc w tym czasie muszą mieć jakieś czołgi na stanie dlatego ta modernizacja
Sympatyków Rosji traktuje się niczym dotkniętych infamią.
Takiemu nie podaje się rąk nie dostrzega w towarzystwie przypadkiem potrąconego się nie przeprasza.
Skoro Orków sobie wybrali niech z nimi dyskutują.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
USA zapowiedziało pomoc Ukrainie w postaci kilkudziesięciu samolotów F16 oraz pieniędze w ramach jakiegoś tam projektu pomocy.
Swoją drogą pierwszy raz o tym słyszę. Tylko to troche bez sensu bo skąd wezmą pilotów? F-16 to zupełnie coś innego niż samoloty które teraz mają. Polscy piloci uczyli się bardzo długo latać na F-16.
Czekają na zgodę senatu czy co oni tam mają...
No i już się doczekali, Senat zatwierdził pomoc na podobnych warunkach jakie miał ZSRR podczas II wojny swiatowej.
Ale USA to biznesmeni i będzie to pożyczka, Rosja chyba jeszcze kilka lat temu spłacała pożyczkę którą ZSRR brał w czasie II wojny.
Cytując Bidena leciało to tak "Będziemy walczyć do ostatniego żołnierza Ukraińskiego"
Dla mnie to bardzo dobra wiadomość i nawet nie szkoda mi tych 200 polskich T-72 które dostali ukraińcy.
Mam tylko nadzieję że to czołgi przed remontem a nie po remoncie.
Jestem zdecydowanie za tym by walczyć z Rosją do ostatniego ukraińskiego żołnierza. Jestem aby dawać ukrainie stary niepotrzebny już sprzęt.
Ale jestem przeciw oddawania ukrainie nowego sprzętu za który ja placiłem podatki.
Jestem przeciwny rozbrajania Wojska Polskiego aby uzbrajać ukrainę.
Róbmy to co inne kraje a nie wychodzmy przed szereg.

Ukraińcy płaczą że nie mają amunicji...... dlaczego nie mają? Przecież po ZSRR dostali ogromne magazyny amunicji i uzbrojenia.
Ale sprzedali wszystko do Afryki i do Azjii. A to co zostało oddają bez strzału Rosjii.
Na filmie magazyn pełny amunicji do wyrzutni rakietowych, czołgów, możdzierzy i artyleri który Rosjanie wzieli bez walki w Donbasie.
Jest nawet amunicja z USA
Natomiast Grady mają być zastąpione przez wyrzutnie himars które też mają być dostarczone do Polski pierwsze w tym razem roku.
Tylko Himars to coś innego niż BM-21 bo tak po polsku nazywają się Grady. Akurat trochę się znam na tym bo przez 2 lata służyłem w dywizjonie BM-21. I to zupełnie inna broń przeznaczona do czegoś innego.
Na dodatek amerykański sprzęt według podpisanej umowy ma być w Polsce w 2023 roku. BM-21 to broń o zasięgu 20km przy normalnej amunicji i do 40 przy tej nowoczesniejszej.... i droższej. Amunicja normalna jest tania i mamy jej ogromne ilosci. Jedna salwa z jednej wyrzutni to 40 rakiet. To po prostu modernizacja katiusz.
Himars to wyrzutnie o większym kalibrze , jedna salwa to kilka rakiet zasięg do 300 km i rakiety są bardzo drogie.
Jedna rakieta do systemu amerykanskiego to koszt salwy całej bateri BM-21 prawdopodobnie.
A jedna bateria BM-21 to szesc wyrzutni i 240 rakiet. Taką salwą można zinszczyć wroga na kilku hektarach powierzni.
 
Ostatnia edycja:

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
Przestańcie się podniecać tymi zakupami Abramsow bo to wyrzucenie miliardów w błoto. Czym będzie Polskie Wojsko strzelać z tych Abramsow?

Z wkładek chyba bo na amunicje nie ma pieniędzy
MOże nie w błoto ale problem jest. Nikt normalny w normalnym kraju nie używamy kilku rodzajów czołgow każdy od innego producenta.
Najgorzej ze te Abramsy to system calowy i nawet sprzęt do naprawy trzeba będzie kupować w USA bo w Europie mamy metry i centymetry.
Chyba nie ma kraju na świecie który by używal trzech rodzajów czołgów z trzech obcych państw. To ogromny problem logistyczny bo przecież Abramsy są na inne paliwo niż inne czołgi.
A co do amunicji, problemem nie są nawet pieniądze ale to że USA nie sprzedają swojej uranowej amunicji przecipancernej innym państwom, to jest zabronione. Kupilismy więc amunicję niewiele lepszą od tej do T-72.
To skandal. Ktoś w przyszłosci powinien za te zakupy zostać postawiony przed Trybunałem Stanu.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
Film amerykanina który pracuje jako wojenny korespondent na terenie republik Separatystów.
Przypomniało mi się jeszcze o jednym, niedawno Rosja nie zgodziła się na obecność OBWE, dlaczego?

A dlatego że okazało się że wojsko ukraińskie jest podłączone do kamer które OBWE rozwiesiło kilka lat temu na lini rozgraniczenia między ukrainą a siłami separatystów. Ukraińcy mieli online wgląd w wszystko co widziały te kamery. Podczas walk Rosjanie zdobyli laptopy wojska ukrainskiego które miały te połączenie.
Można powiedziec że OBWE szpiegowało dla ukraińców.
I ciekawostka. Żelenski prezydent ukrainy przekazał nowe informacje oo liczbie zabitych żołnierzy rosyjskich.

Zełenski: 23 tysiące rosyjskich żołnierzy zginęło na Ukrainie​


Od początku wojny na Ukrainie zginęło 23 tysiące rosyjskich żołnierzy; zniszczonych zostało ponad tysiąc rosyjskich czołgów i blisko 2,5 tysiąca innych pojazdów wojskowych - poinformował w sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo.
Jesli przyjąć że na 1 zabitego jest 2-3 rannych too rosjanie stracili minimum 70 tysięcy żołnierzy zabitych lub rannych!
Wygląda że ukraińcy dożynają już oostatnich rosjan.
Panie prezydencie Żeleński, co pan bierze?
To kto was atakuje i bierze waszych żołnierzy doo niewoli? Rosjanie mają już około 5 tysięcy jeńców wojennych plus ponad tysiąc ukrywa się w Mariupolu w podziemiach huty AZOWSTAL.
 
Ostatnia edycja:

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
Tylko Himars to coś innego niż BM-21 bo tak po polsku nazywają się Grady. Akurat trochę się znam na tym bo przez 2 lata służyłem w dywizjonie BM-21. I to zupełnie inna broń przeznaczona do czegoś innego.
Na dodatek amerykański sprzęt według podpisanej umowy ma być w Polsce w 2023 roku. BM-21 to broń o zasięgu 20km przy normalnej amunicji i do 40 przy tej nowoczesniejszej.... i droższej. Amunicja normalna jest tania i mamy jej ogromne ilosci. Jedna salwa z jednej wyrzutni to 40 rakiet. To po prostu modernizacja katiusz.
Himars to wyrzutnie o większym kalibrze , jedna salwa to kilka rakiet zasięg do 300 km i rakiety są bardzo drogie.
Jedna rakieta do systemu amerykanskiego to koszt salwy całej bateri BM-21 prawdopodobnie.
A jedna bateria BM-21 to szesc wyrzutni i 240 rakiet. Taką salwą można zinszczyć wroga na kilku hektarach powierzni.
Tak , ale są plany z tego co słyszałem , że Grady mają być zastąpione himarsami , natomiast nowy odpowiednik grada czyli "langusta" będzie pełniła jego role.
Takie są prawdopodobnie plany.
 

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
289
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
Plany planami Polska drukuje pieniądze na potęgę co za tym idzie rośnie inflacja płacimy za to my wszyscy. A ci z rzadu kupują sprzęty za grube miliony który przysporzy więcej problemów niż to wszystko warte. Można było kupić Leo w najnowszej konfiguracji z bardzo dobra amunicja w większej ilości, mozna było kupić jeszcze więcej Merkav można było kupić wiele więcej innego sprzetu bardziej pod nasze potrzeby a przede wszystkim możliwości. Te 250 Abramsow bardzo szybko zostanie zniszczonych badz wykluczonych z pola walki bez odpowiedniego zabezpieczenia artylerii chocby. O panowaniu w powietrzu nie ma mowy a o marynarce wojennej to wstyd mówić. Cale polskie wybrzeże jest bezbronne. Do tego oddaliśmy sprzęt bez możliwości zastąpienia go czyms innym. Rozumiem Gozdziki do wymiany ale żeby je oddać powinniśmy mieć juz cos na ich zastępstwo. Podobnie z czołgami. Poki co to T72 jest naszym podstawowym czołgiem i poki nie przyjadą Abramsy tak nie powinniśmy sie ich pozbywać. Abramsy przyjdą w 2026 ale pierwsza transza czyli kilkadziesiąt szt...

PT91 to nie jest czołg podobny badz równie uzbrojony co Rosyjskie T72B3.

PT91 został wyposażony w pancerz reaktywny oraz zmieniono w nim system prowadzenia ognia. Trochę lepsze przyrządy otrzymał działonowy. Poprawiono tez silnik zwiększając początkowo jego moc do 825 KM docelowo mial być montowany silnik o mocy 1000KM jednak taki posiada nieliczna część Twardych. Pancerz reaktywny pozwolił zwiększyć odporność na trafienia pociskami kumulacyjnymi o 50 do 70% oraz rdzeniowymi o 30% (przy zastosowaniu standardowej amunicji do T72) z amunicja do Leo czy podobnych czołgów nadal jest to to samo co bez pancerza.

Mobilność Twardego jest taka sama jak T72 ponieważ zwiększono moc ale i zwiększyła sie waga czołgu. Zastosowanie innego silnika oznaczało by konieczność wymiany całego układu przenoszenia napędu a to juz było nieopłacalne.

Caly największy problem w T72 dotyczy stabilizacji armaty. Bez wymiany przyrządów stabilizacyjnych nic sie z tego nie ulepi. W Polsce pominięto modernizacje stabilizacji jak i cala armatę.
Zatem Twardy to T72 z pancerzem reaktywnym. Nic więcej.

T72B3 wyposażono wiele bogaciej. Przede wszystkim zmieniono uklad stabilizacji na nowy 2E42-2, zmieniono armate na 2A46M która daje możliwość strzelania z nowej amunicji a nawet pociskami ppk 9M119. Zmieniono naped wiezy na elektrohydrauliczny oraz wsadzono silnik W92S2 o mocy 1000 KM jest to silnik turbo jak w Abramsie. Ponadto T72B3 ma nowoczesny SKO (wariant Kaliny z T-90) z cyfrowym przelicznikiem balistycznym, czujnikami temperatury i ciśnienia powietrza, siły i kierunku wiatru, pochylenia i przechylenia czopów armaty, kątów pochylenia uzbrojenia oraz temperatury ładunków miotających. To SKO pracuje w oparciu o pełne i automatyczne wypracowanie danych przez komputer, ograniczając czynności załogi do utrzymania znaku celowniczego na celu i samego otwarcia ognia.

Więc nasze 72 bija na potęgę

Co do szkolenia pilotów na F16 oczywiście Ukraińskich to takie sie juz odbywają i odbyły poniekąd również w Polsce
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
Przecież Langusta to właśnie BM-21 tylko na polskim samochodzie zamiast na radzieckim Uralu. Ural to orginalny samochód od tych wyrzutni. Polska nie ma części zamiennych do Uralu przeniosła więc wyrzutnie na nasze samochody. Aby zrobić Languste potrzebny Grad a w zasadzie BM-21.
Z tego co czytałem nie da się już zmodernizować naszych T-72 do wersjiPT-91 to modernizacja z lat 90 i nie mamy już części,silników itd. To co teraz robią to w zasadzie remont niż modernizacja.
 
Ostatnia edycja:

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
Plany planami Polska drukuje pieniądze na potęgę co za tym idzie rośnie inflacja płacimy za to my wszyscy. A ci z rzadu kupują sprzęty za grube miliony który przysporzy więcej problemów niż to wszystko warte. Można było kupić Leo w najnowszej konfiguracji z bardzo dobra amunicja w większej ilości, mozna było kupić jeszcze więcej Merkav można było kupić wiele więcej innego sprzetu bardziej pod nasze potrzeby a przede wszystkim możliwości. Te 250 Abramsow bardzo szybko zostanie zniszczonych badz wykluczonych z pola walki bez odpowiedniego zabezpieczenia artylerii chocby. O panowaniu w powietrzu nie ma mowy a o marynarce wojennej to wstyd mówić. Cale polskie wybrzeże jest bezbronne. Do tego oddaliśmy sprzęt bez możliwości zastąpienia go czyms innym. Rozumiem Gozdziki do wymiany ale żeby je oddać powinniśmy mieć juz cos na ich zastępstwo. Podobnie z czołgami. Poki co to T72 jest naszym podstawowym czołgiem i poki nie przyjadą Abramsy tak nie powinniśmy sie ich pozbywać. Abramsy przyjdą w 2026 ale pierwsza transza czyli kilkadziesiąt szt...

PT91 to nie jest czołg podobny badz równie uzbrojony co Rosyjskie T72B3.

PT91 został wyposażony w pancerz reaktywny oraz zmieniono w nim system prowadzenia ognia. Trochę lepsze przyrządy otrzymał działonowy. Poprawiono tez silnik zwiększając początkowo jego moc do 825 KM docelowo mial być montowany silnik o mocy 1000KM jednak taki posiada nieliczna część Twardych. Pancerz reaktywny pozwolił zwiększyć odporność na trafienia pociskami kumulacyjnymi o 50 do 70% oraz rdzeniowymi o 30% (przy zastosowaniu standardowej amunicji do T72) z amunicja do Leo czy podobnych czołgów nadal jest to to samo co bez pancerza.

Mobilność Twardego jest taka sama jak T72 ponieważ zwiększono moc ale i zwiększyła sie waga czołgu. Zastosowanie innego silnika oznaczało by konieczność wymiany całego układu przenoszenia napędu a to juz było nieopłacalne.

Caly największy problem w T72 dotyczy stabilizacji armaty. Bez wymiany przyrządów stabilizacyjnych nic sie z tego nie ulepi. W Polsce pominięto modernizacje stabilizacji jak i cala armatę.
Zatem Twardy to T72 z pancerzem reaktywnym. Nic więcej.

T72B3 wyposażono wiele bogaciej. Przede wszystkim zmieniono uklad stabilizacji na nowy 2E42-2, zmieniono armate na 2A46M która daje możliwość strzelania z nowej amunicji a nawet pociskami ppk 9M119. Zmieniono naped wiezy na elektrohydrauliczny oraz wsadzono silnik W92S2 o mocy 1000 KM jest to silnik turbo jak w Abramsie. Ponadto T72B3 ma nowoczesny SKO (wariant Kaliny z T-90) z cyfrowym przelicznikiem balistycznym, czujnikami temperatury i ciśnienia powietrza, siły i kierunku wiatru, pochylenia i przechylenia czopów armaty, kątów pochylenia uzbrojenia oraz temperatury ładunków miotających. To SKO pracuje w oparciu o pełne i automatyczne wypracowanie danych przez komputer, ograniczając czynności załogi do utrzymania znaku celowniczego na celu i samego otwarcia ognia.

Więc nasze 72 bija na potęgę

Co do szkolenia pilotów na F16 oczywiście Ukraińskich to takie sie juz odbywają i odbyły poniekąd również w Polsce
Drukowanie kasy nie ma tu nic do rzeczy w tym temacie.

Owszem lepiej jest mieć jeden typ czołgu czyli np 500 leopardów ze względu na części zamienne itp. , ale lepsze jest to , że Polska będzie mieć 247 leopardów i 250 abrmsow niż trzymać przestarzałe t-72. Mając dwa typy czołgów pt-91 powinny zostać wycofane.
Zniszczenie czołgu zależy od wielu czynników (nie zależnie czy to leopard czy abrams , czy t-72) , zazwyczaj zależy od nie umiejętnej walki braku wsparcia piechoty ,brak transporterów opancerzonych , bwp itp.

A merkawa to nie czołg na teren walki w europie.

Pisałem tobie goździki są do wycofania i tak wkrótce , prawdopodobnie już w tym roku będzie planowana ilość armatohaubic krab oraz "raki".
Kraby mają 155mm a goździk tylko 122mm a to robi różnice. Kraby mają dużo większą moc niż goździk. Pocika kraba to coś a'la 9 kg ładunek wybuchowy.

Parametrami oba czołgi są dość podobne te t-72b3 i pt-91 (elektronika , wyposażenie pancerz) , druga sprawa to na polu walki raczej oba czołgi by przeciwko sobie nie walczyły i tak , obecnie bezpośrednie walki czołgów są rzadkie.
Obie mają wspólną negatywną cechę że amunicja jest bez zabezpieczenia wśród załogi , więc są niezbyt bezpieczne.

T-90A i T-90S to są już trochę lepsze bo trochę nowsza konstrukcja z z okresu 1999-2002 roku . Ale nadal jest to czołg z tej samej rodziny i mający podobne problemy co poprzednicy , może trochę lepszej jakości sprzęt bo są poprostu nowsze.

Ogólnie obecnie rosyjskiej czołgi są bez szału , trochę przestarzałe są , a bywa tak że nowsze wersje taki dość nowoczesne jak są produkowane to na eksport często idą.
Z
 
Ostatnia edycja:

BetMan

Zbanowany
Dołączył
29 Grudzień 2021
Posty
119
Punkty reakcji
14
Wschód Ukrainy przed 9 mają raczej znajdzie pod okupacją FR
Wiele też wskazuje na to że chodzi o odcięcie jej od dostępu do Morza Czarnego
Takie moje przemyślenia...
 

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
289
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
Troszkę w błędzie jestes. Czołg T90 to nie jest "rodzina" T72 przyjacielu. T90 to dokładnie czołg T72BU nazwa T90 jest czysto marketingowa. Konstrukcja T90 jest taka sama jak T72. Pierwsze T90 można było już spotkać w Rosji w 1993 roku. Z racji zamknięcia Rosyjskich odlewni które odlewały wieże zaczęto te wieże spawać. Tym samym zwiększyła się ich odporność na przebicia. Podobnie zrobiono z samym kadłubem jednak w oparciu o stary kadłub. Oczywiście wymienili tez armatę ale całkiem nie dawno i znajduje sie ona jedynie w wersji M.

I wersji M w Rosyjskiej armii jest bardzo mało a z całą pewnością nie zostały one użyte na Ukrainie. I żadne pismaki zdania mego nie zmienia. Na Ukrainę Rosja wyslala T90 model podstawowy oraz T90A czyli wersję seryjna posiadająca spawana wieże termiczny wizjer i silnik V92S2 z moca 1130 KM. Wersja ta nazywana jest również Vladimir. T90M wojsko FR odebrało dopiero rok temu w ilości sztuk kilku.
O reszcie modernizacji nie chce mi się ponownie pisać. Proponuję Ci samemu sprawdzić nasze T72 czy Twarde następnie porównać je do Rosyjskiego T90.

Reasumując T90 nie jest rodzina tylko niczym innym jak T72BU. I nasz tanki nie maja podlotu.

Co do Merkavy jest to czołg bardziej odpowiedni dla Polski niż Abrams. Po pierwsze jest lżejszy. Po drugie zapewnia ochronę na takim samym poziomie jak Abrams po trzecie w przypadku ataku na nasz kraj tak jak wspomniałeś nie ma co liczyć na walkę czolg vs czołg w szczerym polu. Nasza armia raczej powinna atakować z partyzanta i korzystać właśnie z miast... A do walk w terenie zurbanizowanym Merkava jest najlepsza...
Sama Merkava to czołg z możliwością wykorzystania go jako pojazdu piechoty uzbrojenie ma na poziomie Abramsa a niektórymi systemami go przewyższa. Nie wszystko co Amerykańskie jest najlepsze. Abrams to stara choć sprawdzona konstrukcja. Merkava to nowa konstrukcja a w wersji IV wręcz pozbawiona wad z największym naciskiem na bezpieczeństwo załogi.

A jeśli chcesz podyskutować o "nowoczesnych" czołgach to Abrams jest jest czołgiem III generacji podobnie Leo. IV generacja a zatem sprzęt najnowszy można policzyć na palcach jednej ręki. Skoro wydajemy takie ilości złotówek czemu by nie szaleć do końca i zaopatrzyć się w czołgi najnowszej generacji?
Pal licho ta Merkave. Ale Turecki Altay, K2 Black Panther który Polska miała tworzyć wraz z Koreą... (nie ogarniam czemu kupujemy od Amerykanów zamiast zainwestować w ten projekt) i w końcu klepać K2PL można bylo ogarnąć Typ10 z Japonii czy M2020 z Korei Północnej... Bo rozumiem że kupno T14 zupełnie nie wchodzi w grę :D choc to czołg IV generacji...

Ciekawostka jest to ze wchodząc w komitywe z Korea Południowa która sama zaproponowała wersję PL przystosowana specjalnie pod warunki Polskie do czasu dostarczenia przez USA pierwszych Abramsow zobowiązała się uzbroić naszą armię w 800 szt czołgów K2...

Rozumiem że Polacy zapatrzeni są w tą Amerykę i większość przekonana jest o tym że nie ważne ile to kosztuje ważne że Amerykańskie. A to nie znaczy ze najlepsze.

Poza tym dlaczego Polska została wyrzucona z projektu budowy nowego czołgu dla NATO? Ano właśnie przez kupowanie wszystkiego od USA co ma niekorzystny wpływ na późniejsze działania wojskowe. Od 2016 roku Polska zamówiła w USA sprzęt wojskowy o wartości 11 mld dolarów. Nie wliczając w to kosztów zakupu Black Hawk-ow i 3 samolotów VIP :)

Proszę teraz pokaż mi gdzie jest ten sprzęt?

Polskie ambicje to trochę jak wycieczka z motyka na księżyc. I tak gdzie sa Patrioty za 4,75 mld dol?
Gdzie sa pociski JASSM za 450 mln dol?
Gdzie sa wspominane przez Ciebie wyrzutnie HIMARS za 414 mln dol?
Gdzie F35 za bagatela 4,6 mld dol?
Nawet takiej drobnicy jak JAVELINy za 54 mln dol jeszcze nie dotarły.
Black Jack za 11 mln dol tez nie dotarły.
Pomijam setki drobniejszych wydatków związanych z obsługą, remontami, wyposażeniem, uzbrojeniem i użytkowaniem posiadanych przez Polskę amerykańskich systemów, takich jak 48 samolotów wielozadaniowych F-16, pięć samolotów transportowych C-130 Hercules, dwie fregaty rakietowe typu Oliver Hazard Perry, bezzałogowce ScanEagle, radiostacje firmy Harris...

Z Abrsami jest tak jak z F35. Suma która zapłaciliśmy za F35 czy Abramsy nie obejmuje uzbrojenia chocby i to trzeba dokupić podpisując nowe umowy. Wsparcie techniczne dla F35 mamy opłacone do 2030r tak mówi kontrakt zakupu F35. Problem w tym ze 32 szt F35 dostaniemy krótko przed końcem tego wsparcia wiec trzeba będzie podpisać nowy kontrakt dający możliwość używania tych samolotów. A to koszt 5 mln dol rocznie za jeden samolot....

Te wszystkie zakupy w USA to głupota. I proszę Cie nie mów mi ze druk pieniędzy nie ma z tym nic wspólnego...
Od kiedy państwo posiada "swoje" pieniądze?
Kiedy ich nie ma a zysk jest niewystarczający na pokrycie wydatków rzady albo podnoszą podatki albo drukują pieniądze tworząc inflację właśnie. Zeby nasz kraj nie byl bankrutem PiS zmienił konstytucje pozwalając zaciągać kredyty większe niz można było do tej pory oraz drukuje na potęgę zwiększając inflację.

Dlaczego zadna złotówka nie idzie na rozwój czegokolwiek w naszym kraju? U nas nad niczym się nie pracuje. Bumar dostal ochlap jakim jest modernizacja T72 byle tylko nie upadł. Podobnie z Mielcem. Pompujemy pieniądze do USA ale żadnej technologii w zamian nie dostajemy a jedynie gotowe produkty.


Podniecać się możemy jedynie dlatego że zostaliśmy świetnym klientem USA szkoda że nie staliśmy się ich partnerem.
Radość z kontraktów szybko minie, szczególnie gdy koszty okażą się zabójcze.
Polacy nie sa świadomi i raczej sobie tego nie uświadomią, że zakup to jedna czwarta do jednej trzeciej kosztów. Reszta czyli dwie trzecie do trzech czwartych, to koszty utrzymania, obsługi, remontów i modernizacji w ciągu kilkudziesięciu lat.

Teraz wyobraz sobie, że owe 11 mld, z których jesteśmy tak dumni, to jedna czwarta, najwyżej jedna trzecia kosztów, jakie wygenerują umowy z USA.
I że w drugą stronę, do Polski, najprawdopodobniej nie popłynie nawet ułamek tych kwot.

Zauważ ze Holendrzy, Niemcy czy chocby Grecja do tej pory wydały jedynie 2 mln dol więcej niż my przez 20 lat... Sek w tym ze oni kupują gotowy produkt w absolutnym minimum. Preferowany i dominujący model to współpraca biznesowa, naukowo-badawcza, rozwojowa i przemysłowa, a nie prosta relacja sprzedawca–klient...

Jesli Ci się chce to napisz mi co Polska z tych zakupów ma na dłuższą metę? Pomiń korzyści wojskowo polityczne. Pytam o korzyści strategiczno-gospodarcze...

Pamiętajmy ze te wszystkie zakupy kosztują bardzo dużo a pierwsze egzemplarze zakupione otrzymamy w przyszłości... Za te kilka lat ten cały sprzęt nie będzie już tak nowoczesny i odstraszający jak dziś.

Polski rząd to takie lelumpolelum i co Biden a wcześniej Trump powie to świętość. Żadnych słów negocjacji, żadnych warunków z naszej strony. Podpisujemy wszystko jak leci i walic koszta.

Powtarzam przestańcie się jarać tą Ameryka. Sa tu dopóki widzą tu interes. Żaden jankes nie będzie się ścierał i ginął w imię jakiegoś pryszcza na mapie zwanego Polska.

W dupe z mitami o potędze naszego kraju. Nie byliśmy nie jesteśmy tym bardziej nie będziemy żadna potęga. Rozbierali Polskę jak i kiedy chcieli i jeśli zechcą to rozbiorą znowu. I nikt tu nie będzie umierał za nas...
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
Cywilizowana ukraina prawdziwe oblicze. Tak się robi na ukrainie z ludzmi.
 

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
Troszkę w błędzie jestes. Czołg T90 to nie jest "rodzina" T72 przyjacielu. T90 to dokładnie czołg T72BU nazwa T90 jest czysto marketingowa. Konstrukcja T90 jest taka sama jak T72. Pierwsze T90 można było już spotkać w Rosji w 1993 roku. Z racji zamknięcia Rosyjskich odlewni które odlewały wieże zaczęto te wieże spawać. Tym samym zwiększyła się ich odporność na przebicia. Podobnie zrobiono z samym kadłubem jednak w oparciu o stary kadłub. Oczywiście wymienili tez armatę ale całkiem nie dawno i znajduje sie ona jedynie w wersji M.

I d dol?
Nawet takiej drobnicy jak JAVELINy za 54 mln dol jeszcze nie dotarły.
Black Jack za 11 mln dol tez nie dotarły.
Pomijam setki drobniejszych wydatków związanych z obsługą, remontami, wyposażeniem, uzbrojeniem i użytkowaniem posiadanych przez Polskę amerykańskich systemów, takich jak 48 samolotów wielozadaniowych F-16, pięć samolotów transportowych C-130 Hercules, dwie fregaty rakietowe typu Oliver Hazard Perry, bezzałogowce ScanEagle, radiostacje firmy Harris...

.
T-72BU czyli marketingowa wersja T-90 to owszem jest to czołg z tego roku co napisałeś. Rosyjska armia nie posiada za wiele tych czołgów , obecnie może ich już prawie nie ma bo zostały zniszczone na Ukrainie. Natomiast T-90A ,T-90S to czołgi z okresu już 1999-2002 może nawet do dzisiaj ten czołg był dostarczany dla armii rosyjskiej. T-90A to już nowsza konstrukcja ,ale cały czas podobna rodzina czołgów co t-72 bo nadal główny problem oddzialenie amunicji od załogi czołgu nie zostało rozwiązane. Mimo np usprawnienia systemów kontroli ognia , elektroniki
Teoretycznie jest to już czołg 3 Generacji ,ale z tego co słyszałem to dosyć wadliwa i psującą jest tam elektronika. Ukraina stała się użytkownikiem czołgów T-90A , T-80U ale nie ma do nich części zamiennych , a elektronika z T-90 jest taka sobie. Więc z czasem będzie odstawianie ich z użytku i kanibalizacja.

Natomiast T-72B3 to modernizacja czołgu T-72B . T-72B3 był modernizowany z lepszej wersji T-72 niż polski PT-91 , więc w czystej teorii może być on trochę lepszy od polskiego PT-91 ,plus modernizacja była w 2011 i 2016 a PT-91 20 lat temu. Ale generacyjnie oba czołgi są do siebie podobne , i generalnie można je określić jako podobnej jakości.
To trochę tak jak Leopard 2PL a np leopard 2A6 teoretycznie leopard 2A6 jest lepszy niż polska wersja leoparda ,ale te różnice nie są bardzo duże , leopard 2A6 posiada jedno dodatkowe opancerzenie . Oba czołgi obsługują taką samą amunicję , elektronike oba czołgi mają podobną.
Bo nawet różnica w poziomie leopard 2A5 a 2A6 nie jest aż taka ogromna. Ale między leopard 2A4 a 2A6 jest już dość spora.

To samo między PT-91 a T-72B3 , niby ten rosyjski w teorii troszkę lepszy od polskiego czołgu nowsza elektronika , nowszy pancerz ,ale generacyjnie oba są podobne i nie stanowią dużej różnicy.

T-90A a PT-91 to na papierze lepszy jest już rosyjski odpowiednik.


Rakiety JASSM to polska posiada już od dawna.

himarsy , patrioty to dostawy zaczną się od końca tego roku. Ważne jest przyspieszenie programu Wisła.
A co do F-35 to mają być dostawy od 2024 roku.
Co do samych F-35 to jest to dobry zakup bo za kilka lat kupowanie już samolotów 4 generacji przestanie być opłacalne jest to dobry wybór.
Z jednej strony zakup wszystkiego od Ameryki ma plus bo spina wszystkie systemy w jedną całość ,z drugiej strony jest minus bo w razie popsucia relacji jest się uzależniony od jednego kraju.
Zakupów Abramów jest ok. w sytuacji polski bo wkoncu całkowicie będzie można się pozbyć po radzieckiego szrotu ,a to duży przeskok zdolności bojowych i technologiczny z drugiej strony trochę dylemat bo posiadanie 2 typy czołgów to problem logistyczny , części zamienne pod dwa typy czołgów. Gdybym ja decydował to bym wolał 250 ale leopard 2A7 bo mamy już leopardy ale Abrams nie jest sam w sobie złym wyborem.

A co do dodruku kasy to tyczy się to wszystkich dziedzin życia nie jest to jakoś ściśle związane z akurat zakupem czołgów czy f-35 , a na programy np socjalne wydaje się dużo więcej niż na uzbrojenie to tak dla przykładu , więc ten zakup nie jest związany ściśle z dodrukiem.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
To samo między PT-91 a T-72B3 , niby ten rosyjski w teorii troszkę lepszy od polskiego czołgu nowsza elektronika , nowszy pancerz ,ale generacyjnie oba są podobne i nie stanowią dużej różnicy.
Róznica jest ogromna na korzysc T-72B3. Polski czołg to moodernizacja T-72M a więc eksportowej wersji T-72 z założenia gorszej z gorszą ochroną.
Polskie czołgi T-72M miała armia Iraku poodczas wojny w zatoce i były niszczone bez problemu. Doo tego modernizacja PT-91 jest starsza oo 20 lat to różonica klasy. Na dodatek Polska nie ma nowoczesnej amunicji przeciwpancernej dla czołgów typu T-72.
To trochę tak jak Leopard 2PL a np leopard 2A6 teoretycznie leopard 2A6 jest lepszy niż polska wersja leoparda ,ale te różnice nie są bardzo duże , leopard 2A6 posiada jedno dodatkowe opancerzenie . Oba czołgi obsługują taką samą amunicję , elektronike oba czołgi mają podobną.
Zapomniałeś o nowej armacie w 2A6. To najważniejsza różnica między leoopardem 2PL a 2A6. Dzieki tej armacie czołg 2A6 może niszczyć czołgi nieprzyjaciela z większej odległosci i pociski przebijają grubszy pancerz.
T-90A a PT-91 to na papierze lepszy jest już rosyjski odpowiednik.
Według Niemców nawet wolframowa amunicja do czołgów Leopard 2A6 ma problemy z przebiciem przedniego pancerza czołgu T-90 i dlatego czołgi Leopard 2A7 dostały nową amunicje.
Polska amunicja przeciwpancerna jest nic nie warta. Polscy czołgisci muszą poprosić aby przeciwnik zatrzymał się i ustawił bokiem, Wtedy jest szansa na przebicie pancerza.
Zakupów Abramów jest ok. w sytuacji polski bo wkoncu całkowicie będzie można się pozbyć po radzieckiego szrotu ,a to duży przeskok zdolności bojowych i technologiczny z drugiej strony trochę dylemat bo posiadanie 2 typy czołgów to problem logistyczny , części zamienne pod dwa typy czołgów. Gdybym ja decydował to bym wolał 250 ale leopard 2A7 bo mamy już leopardy ale Abrams nie jest sam w sobie złym wyborem.
Tylko że kupując te czołgi nikt nie pomyslał dlaczego nikt w Europie go nie kupił? Być może dlatego ze USA nie sprzedaje do niego nowoczesnej amunicji przeciwpancernej?
Po co nam czołg który nie ma nowoczesnej amunicji? Chyba że na defilady.
 
Ostatnia edycja:

dawid128

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2022
Posty
309
Punkty reakcji
8
Róznica jest ogromna na korzysc T-72B3. Polski czołg to moodernizacja T-72M a więc eksportowej wersji T-72 z założenia gorszej z gorszą ochroną.
Polskie czołgi T-72M miała armia Iraku poodczas wojny w zatoce i były niszczone bez problemu. Doo tego modernizacja PT-91 jest starsza oo 20 lat to różonica klasy. Na dodatek Polska nie ma nowoczesnej amunicji przeciwpancernej dla czołgów typu T-72.
Tak pisałem o tym ,ale oba czołgi są czołgami tej samej generacji , i były robione pod doktrynę ZSRR czyli ZSRR zrzuca bombe atomową na państwa NATO a następnie takie czołgi wypełnione są matami niwelującym promieniowanie radioaktywne , następnie w wśrodku jest maszyna do wkładania pocisków jeśli załoga będzie zbyt napromieniowana by móc to robić samemu. Czas przeżycia załogi czołgu szacowny to 48h.
Oba czołgi to szrot nie przystający już do obecnych czasów. Obecnie dba się by było jak największe zabezpieczenie załogi czołgu , oddzielenie amunicji od załogi , odpowiedni pancerz , elektronika. Systemy np. schładzające spaliny by utrudnić wykrycie czołgu przez termowizje itp.
Pt-91 był produkowany 20 lat temu a t-72b3 jest stosunkowo nową modyfikacją , więc logiczne że pewne części będzie miał lepsze. Natomiast oba czołgi są czołgami podobne technologicznie. Oba są podobnie przestarzałe.


Według Niemców nawet wolframowa amunicja do czołgów Leopard 2A6 ma problemy z przebiciem przedniego pancerza czołgu T-90 i dlatego czołgi Leopard 2A7 dostały nową amunicje.
Polska amunicja przeciwpancerna jest nic nie warta. Polscy czołgisci muszą poprosić aby przeciwnik zatrzymał się i ustawił bokiem, Wtedy jest szansa na przebicie pancerza.
Na Ukrainie starcili masę czołgów T-90 różnych typów , więc niekoniecznie.


Zapomniałeś o nowej armacie w 2A6. To najważniejsza różnica między leoopardem 2PL a 2A6. Dzieki tej armacie czołg 2A6 może niszczyć czołgi nieprzyjaciela z większej odległosci i pociski przebijają grubszy pancerz.
2PL też miał wymienioną armatę , dlatego obsługuje te same typy pocisków co 2A6 , 2A5 również obsługuje amunicję tą samą. 2A4 był już trochę stary i wymagał modyfikacji odnośnie obsługi amunicji.
2PL mocno nie odstaje od 2A6 , choć jest trochę gorszy , ale lepszy od 2A5 .
Posiadając Abramsy leopard 2PL i leopard 2A5 ( są plany modyfikacji do standardu 2A6) , Polska będzie miał jedną z lepszych wojsk pancernych w europie.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 462
Punkty reakcji
168
Miasto
Polska
Natomiast oba czołgi są czołgami podobne technologicznie
Oczywiscie że są podobne technologicznie ale różnią się własnie pancerzem. Wieża polskich T-72 jest zrobiona ze stali z komorami wypełnionymi piaskiem. Rosyjskie T-72B mają wieże w których te komory są wypełnione warstwami specjalnego tworzywa , wieża jest dużo mocniejsza.

2PL też miał wymienioną armatę
Nie mia wynienionej armaty, jest tylko lekko zmodernizowana.Za duże koszty by były.
Dane z Wiki.
Podstawowym uzbrojeniem czołgu pozostała nadal armata gładkolufowa Rheinmetall Rh-120 w wersji L/44, którą poddano jednak modyfikacji w celu dostosowania do użytkowania nowych typów amunicji, tj. amunicji przeciwpancernej DM63 i programowalnej DM11.
Posiadając Abramsy leopard 2PL i leopard 2A5 ( są plany modyfikacji do standardu 2A6) , Polska będzie miał jedną z lepszych wojsk pancernych w europie.
Europa ma słabe wojska pancerne. Takie potęgi jak Francja, Niemcy czy Wielka Brytania mają raptem po 200-300 czołgów.
Tak że już jestesmy potęgą pancerną. Tylko w razie wojny byłby ogromny problem z logistyką.
Po kupnie Abramsów mamy tyle typów czołgów co razem te trzy państwa. Ale nas stać jesteśmy bogaci i mamy ogromne możliwosci logistyczne.
Uszkodzi się Abrams trzeba będzie wysyłać go do naprawy tam gdzie mają czesci zamienne z USA wraz z zapleczem warsztatowym, zepsuje się Leopard cześci z Niemiec i wyposażenie z Niemiec. Zepsuje się P-91 znów inne wyposazenie warsztatów.
 

Mandr4ke

Bywalec
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
289
Punkty reakcji
53
Miasto
Los Angeles
No i jada Rosjanie z Ukrainą. Rosjanami zaczął dowodzić Dwornikow który słynie z orania wszystkiego artyleria i lotnictwem a później piechota i czołgi. Już coraz mniej filmów z rozbitym wojskiem Rosyjskim. Co więcej Ukraina ponosi potężne straty na łuku Donieckiem.

Aktualnie wojska FR działają bardzo rozważnie i obawiam sie ze sprzęt z zachodu to za mało. Rosjanie jeszcze nie rozpoczęli ofensywy pełna para. Główna ofensywa dopiero nadejdzie
 
Do góry