Jak oceniać rząd PiS?

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
Co ma być nielogiczne?
Polityką globalną rządzą różne zakulisowe układy. Do opinii publicznej przedostaje się strzępek informacji- dodatkowo manipulowany. Takie państewko, jak Ukraina wtedy była, miało niewiele do powiedzenia we własnej sprawie.
Kraj był zarządzany nieudolnie, przeżarty korupcją.
U nas było podobnie, ale na mniejszą skalę. Podobnie było w Rosji. Tam też lata 90te były dzikie, stwarzały warunki dla mafii, która się tam rozpanoszyła. Zwłaszcza kaukaska. Demokracji, kapitalizmu trzeba się było nauczyć. Nam w końcu się to w miarę udało. Na Ukrainie dalej jest z tym problem. W Rosji demokracja zupełnie się nie sprawdziła.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 390
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Ale tu jest temat o rządach PiS-owskich.

Mam nadzieję, że tę "bandę" spotka zasłużona kara, jak skończą się ich rządy.
W Polsce powinno się zastosować taką karę, bezlitośnie i bez "cackania się", aby nie tylko rozliczyć cały PiS ze wszystkiego, ale też żeby odebrać im wszystkie majątki, które zdobyli za kasę podatników.
Oni powinni zwrócić to wszystko, co ukradli, z nie swojej kasy.
No i do tego też kara więzienia. Bo to są przestępcy, bezkarni.
Jak długo może trwać bezkarność na zło?
 

temp1

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2023
Posty
197
Punkty reakcji
18
W kwestii polityki międzynarodowej była lepsza.
.....i dlatego należy zmienić władzę na taką która "przyjdzie paru silnych i wyprowadzi ich" lub "będą wyskakiwać oknami" podczas wojny na Ukrainie? Ja naprawdę wierzę w mądrość Polaków!
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
A co to? Znowu jakieś zdania wyrwane z kontekstu i puszczane z uporem maniaka przez tvp, w formie nagonki?
Ja w Polaków również wierzę, w Polską politykę niestety wcale...
Jedni psują jedno, drudzy drugie i tylko tym się od siebie różnią.
 

temp1

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2023
Posty
197
Punkty reakcji
18
A co to? Znowu jakieś zdania wyrwane z kontekstu i puszczane z uporem maniaka przez tvp, w formie nagonki?
Ja w Polaków również wierzę, w Polską politykę niestety wcale...
Jedni psują jedno, drudzy drugie i tylko tym się od siebie różnią.
No comment.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 390
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Bardzo mi się podoba postawa francuskiego społeczeństwa, które teraz często demonstruje, głównie w Paryżu, ale też w innych miastach Francji.
Teraz Francuzi demonstrują przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego z 62 do 64 lat i rząd francuski chce to wprowadzić. Ale jest sprzeciw społeczeństwa francuskiego, bo związki zawodowe we Francji uważają, że można to w inny sposób załatwić, zamiast podnosić wiek emerytalny.
Także, Francja to jest też inna mentalność niż w Polsce.
Tam mało kto sobie pozwoli na gorszą jakość życia, a każdy polityk i prezydent takiego kraju wie, że społeczeństwo im "patrzy na ręce".
I tak powinna wyglądać prawdziwa demokracja, którą tworzy całe społeczeństwo i ludzie, a nie jakiś polityk: jeden z drugim.
Bo w demokracji, polityk jest państwowy i on jest od spełniania każdego oczekiwania społeczeństwa i słuchania głosu społeczeństwa, gdyż po to został wybrany w wyborach.
I w takim kraju, jak Francja społeczeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu i potrzeby społeczeństwa również są na pierwszym miejscu, a nie polityk jest na pierwszym miejscu.
I tak jest także w Holandii, Belgii i Niemczech.
Kto by nie był politykiem, z takiej albo innej partii, każdy polityk jest od słuchania głosu ludu, bo taki ma obowiązek, jako: przedstawiciel państwowy. Do niczego innego polityk nie jest potrzebny.
Właśnie wczoraj trwały kolejne strajki we Francji, nie tylko w Paryżu i jeżeli rząd francuski i prezydent nie wycofają się z planów podniesienia wieku emerytalnego, to związki zawodowe ( a ich tam wielu strajkuje na ulicach ), to grożą zabrokowaniem całego kraju, gdzie kraj może się zatrzymac, a tego się boi prezydent francuski, jak i rząd.
Bo Francuz sobie nie pozwoli na gorszą jakość życia i mówi o tym głośno.
No a w Polsce frajerskiej, Polak sobie za każdym razem pozwala na: wysokie podatki, na okradanie z podatków, na złe przepisy i nie demonstrują Polacy na ulicach.
Wolą czekać do biedy jeszcze większej, do jeszcze wyższych podatków i godzą się na to, co PiS wyprawia.
Przykro mi to powiedzieć, ale Polska jest niezbyt mądrym krajem.
Przez ponad 7 lat rządzi... "szkodnik" i pozwolono mu na to, żeby osłabił kraj, a Polacy na to nic i ich wyborcy...
No to, gdzie Francja, a gdzie Polska?
Francja nie jest i nie była krajem frajerskim i prawidłowo. Bo tam większość ludzi sobie nie pozwoli na gorszą jakość życia, a nie wspomnę już o okradaniu społeczeństwa.
Bo gdyby rząd francuski okradał społeczeństwo, tak jak to podły PiS robi od ponad 7 lat z Polakami, to by związki zawodowe i społeczeństwo francuskie rozniosło na taczkach taki rząd.
Tam na takie rzeczy by nie było, ani przez chwilę przyzwolenia, a w Polsce jest przyzwolenie, bo Polak ma trochę inną mentalność i myślenie niż Francuz.

Ale także demonstrację są w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, a nawet w Czechach, gdyż mieszkańcy sprzeciwiają się różnym rzeczom i mają rację, bo żyją demokracji i wolno im wyrażać swoje niezadowolenie, o czym mówi Konstytucja.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
Bardzo mi się podoba postawa francuskiego społeczeństwa, które teraz często demonstruje, głównie w Paryżu, ale też w innych miastach Francji.
Teraz Francuzi demonstrują przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego z 62 do 64 lat i rząd francuski chce to wprowadzić. Ale jest sprzeciw społeczeństwa francuskiego, bo związki zawodowe we Francji uważają, że można to w inny sposób załatwić, zamiast podnosić wiek emerytalny.
Także, Francja to jest też inna mentalność niż w Polsce.
Tam mało kto sobie pozwoli na gorszą jakość życia, a każdy polityk i prezydent takiego kraju wie, że społeczeństwo im "patrzy na ręce".
I tak powinna wyglądać prawdziwa demokracja, którą tworzy całe społeczeństwo i ludzie, a nie jakiś polityk: jeden z drugim.
Bo w demokracji, polityk jest państwowy i on jest od spełniania każdego oczekiwania społeczeństwa i słuchania głosu społeczeństwa, gdyż po to został wybrany w wyborach.
I w takim kraju, jak Francja społeczeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu i potrzeby społeczeństwa również są na pierwszym miejscu, a nie polityk jest na pierwszym miejscu.
I tak jest także w Holandii, Belgii i Niemczech.
Kto by nie był politykiem, z takiej albo innej partii, każdy polityk jest od słuchania głosu ludu, bo taki ma obowiązek, jako: przedstawiciel państwowy. Do niczego innego polityk nie jest potrzebny.
Właśnie wczoraj trwały kolejne strajki we Francji, nie tylko w Paryżu i jeżeli rząd francuski i prezydent nie wycofają się z planów podniesienia wieku emerytalnego, to związki zawodowe ( a ich tam wielu strajkuje na ulicach ), to grożą zabrokowaniem całego kraju, gdzie kraj może się zatrzymac, a tego się boi prezydent francuski, jak i rząd.
Bo Francuz sobie nie pozwoli na gorszą jakość życia i mówi o tym głośno.
No a w Polsce frajerskiej, Polak sobie za każdym razem pozwala na: wysokie podatki, na okradanie z podatków, na złe przepisy i nie demonstrują Polacy na ulicach.
Wolą czekać do biedy jeszcze większej, do jeszcze wyższych podatków i godzą się na to, co PiS wyprawia.
Przykro mi to powiedzieć, ale Polska jest niezbyt mądrym krajem.
Przez ponad 7 lat rządzi... "szkodnik" i pozwolono mu na to, żeby osłabił kraj, a Polacy na to nic i ich wyborcy...
No to, gdzie Francja, a gdzie Polska?
Francja nie jest i nie była krajem frajerskim i prawidłowo. Bo tam większość ludzi sobie nie pozwoli na gorszą jakość życia, a nie wspomnę już o okradaniu społeczeństwa.
Bo gdyby rząd francuski okradał społeczeństwo, tak jak to podły PiS robi od ponad 7 lat z Polakami, to by związki zawodowe i społeczeństwo francuskie rozniosło na taczkach taki rząd.
Tam na takie rzeczy by nie było, ani przez chwilę przyzwolenia, a w Polsce jest przyzwolenie, bo Polak ma trochę inną mentalność i myślenie niż Francuz.

Ale także demonstrację są w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, a nawet w Czechach, gdyż mieszkańcy sprzeciwiają się różnym rzeczom i mają rację, bo żyją demokracji i wolno im wyrażać swoje niezadowolenie, o czym mówi Konstytucja.
Francja to jest przede wszystkim inna sytuacja, nie mentalność. To jest dawne imperium wzbogacone na koloniach. To jest kraj przodujacy w liczbie urodzeń w Europie. Francuzka nie tylko dostanie co miesięczne świadczenie na dziecko, ale również zasiłek ciążowy(każda! niezależnie od stanu portfela), jeśli wróci do pracy(urlop macierzyński jest krótki) państwo płaci jej połowę kosztów żłobka czy niani.
A Ty psioczysz na 500 plus w Polsce, należne ludziom jak psu kość(!) i wołające o waloryzację!
Francuskie społeczeństwo przy liczbie urodzeń 2, (nie pamiętam ile po przecinku) się odtwarza. Polskie się starzeje. Nie będzie komu emerytów- żyjących coraz dłużej utrzymywać. Bo to nie jest tak, że sobie wypracujesz emeryturę i cześć. To tak niestety nie działa. Potrzebnie są młodsze pokolenia rozkręcające gospodarkę, wypracowujące PKB kraju i wreszcie zajmujące się zniedołężniałymi dziadkami, pracujące w usługach.
W Polsce bardzo źle jest rozwiązany system finansowania studiów- student nie zostaje już jak ,,za komuny'' w kraju odpracowując podatnikom studia. Nie wprowadzono też zasady, jak na Węgrzech, gdzie obecnie musi te 5 lat odpracować w ciągu 20 po zakończeniu w kraju, albo oddać za nie pieniądze. Podobnie jeśli nie ukończy w przewidywalnym terminie, za przedłużające się studia już płaci.
U nas ma je za darmo, a następnie wyjeżdża zagranice. W Polsce brakuje lekarzy, pielęgniarek, nauczycieli.
Ale wracając do wieku emerytalnego- jego podwyższenie to tylko kwestia czasu. Polska nie jest bogata, odtwarzającą się Francją. Jest średniackim, starzejącym się krajem. Będzie wiek emerytalny jak w Skandynawii, to tylko kwestia czasu i mydlenie oczu wyborcom PiSu, że da się niski wiek utrzymać.
Jak to Polacy nie demonstrują na ulicach. Demonstrują ale co z tego. Warunki są, jakie są. Polacy i tak sobie w nich świetnie radzą. Polska pięknym, zadbanym, bezpiecznym krajem. To zasługa pracowitych, przedsiębiorczych, zaradnych i zdecydowanie za skromnych Polaków. Tego właśnie Polacy mogliby się od Francuzów nauczyć- poczucia własnej wartości.
Podczas, gdy Francuz Francje i wszystko co francuskie uważa za najlepsze na świecie, Polak albo deprecjonuje Polskę i polskość, albo jest patriotą w prymitywnym, dresiarskim stylu...
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
A czego znowu nie zrozumiałeś?
Chciałeś się angielskim popisać, wyszło bardzo pretensjonalnie.
Wytłumacz mi jeszcze o co chodzi z tym ,,skakaniem z okien'', bo nie oglądam ,,wiadomości'' tvp, tvn i tych na polsacie zreszta też.
Ma chodzić o to, że nie chcą się bić za Ukrainę? To w pełni ich w tym popieram. Ja też nie chcę i nie mam najmniejszego zamiaru! Uchodźców toleruję i to by było na tyle!
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 312
Punkty reakcji
199
.....i dlatego należy zmienić władzę na taką która "przyjdzie paru silnych i wyprowadzi ich" lub "będą wyskakiwać oknami" podczas wojny na Ukrainie? Ja naprawdę wierzę w mądrość Polaków!
Niech zgadnę.
To jest aluzja do kilku dziwnych samobójstw w Rosji w ubiegłym roku?
Zdaje się "samobójstw" osób które w jakiś sposób podpadły Putinowi?
Osoby te każdorazowo "wyskoczyły" z okna.

Rosja to dziwny kraj.
Ludzie skaczą z okien.
W bazach wojskowych..."zaprószają ogień"
Moskwa podobno zatonęła też w wyniku pożaru.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
Rosja to dziwny kraj.
Ludzie skaczą z okien.
U nas za to się wieszają. Np. w gabinecie ustawiając sobie pod okno rusztowanie, albo w więzieniu leżąc na pryczy(!) tuż przed złożeniem obciążających zeznań na władzę...

Moskwa podobno zatonęła też w wyniku pożaru.
,Podobno'... Podobno ukraińska babka drona słoikiem zestrzeliła, inna wytruła pół oddziału kotletami, a resztę dopiełnił ,duch Kijowa'...
Jak ja uwielbiam tę propagandę spod tryzuba i ich bajki.:)
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 390
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Francja to był i jest bogatszy kraj od Polski i tam sobie mogą pozwolić na zasiłki i wspieranie rodzin, bo mają dużo bogatszy budżet od Polski.
I można to samo powiedzieć o Niemczech, Belgii i Danii, które to są jedne z najbogatszych gospodarczo krajów w Europie, kiedyś i obecnie.
Polski biednej nie jest stać na: rozdawanie, bo to jest kosztem czegoś.
Tym bardziej że Polska ma niegospodarny i głupi rząd, który marnuje miliardy z budżetu i robi inne, niedobre rzeczy.
Tego nie można porównywać do rządów we Francji.
Poza tym rządy lewicowe ( a we Francji też takie były, są i będą i nie tylko we Francji ) są za wspieraniem rodzin i biednych ludzi i polska Lewica także o tym mówi.
Tylko to nie znaczy, żeby: rozdawać kosztem czegoś, bo rząd gospodarny i mądry potrafi dobrze gospodarować budżetem państwa i wydatkami.
I ja nie mam nic przeciwko wspieraniu rodzin i ludzi biednych i nawet jak najbardziej jestem za wspieraniem i pomaganiem, ale z gospodarnością i mądrością i to da się robić.
Ale kraj bogaty, taki jak Francja może sobie na wiele pozwolić od kraju biedniejszego albo biednego.
Także, jak kraj ma mądry i normalny rząd i myślące społeczeństwo, nie mam nic przeciwko, żeby wspierać i pomagać.
Natomiast, pomaga się i wspiera przede wszystkim biednych i potrzebujących ludzi, którzy są w takiej sytuacji, że pomocy państwa potrzebuja i to jest normalna rzecz, w każdym, normalnym kraju.
To nie jest i nie było nic dziwnego.
W każdym kraju: biednym i bogatym funkcjonuję pomoc społeczna, tylko ona jest na różnym poziomie, w zależności od kraju i od sytuacji gospodarczej.
Bogate kraje są w stanie pomagać i wspierać na wysokim poziomie, bo mają na to środki. Biedne kraje są w stanie pomagać tylko tyle, na ile mogą i na ile mają środków.
W Polsce natomiast, gdyby PiS był mądrym i gospodarnym rządem ( a nie był i nie jest takim rządem, a tylko przypisują sobie fałszywe zasługi "jak to Oni o Polskę dbają", ale to jest fałszywe, a nie prawdziwe ), to, zamiast "wywalać" ciężkie miliardy na 500 plus i na inne programy, które obciążają budżet, mogliby to przekazywać dla samorządów lokalnych, żeby poprawić jakość pomocy społecznej i socjalnej.
I gdyby ten rząd tak zrobił, to zasiłki, zapomogi dla biednych byłyby wyższe i lepsze.
No ale jak się chciało mieć niegospodarny i głupi rząd, to teraz są tego skutki, niestety.
Bo ja zawsze byłem za wspieraniem, ale tylko tych, biednych i potrzebujących, a nie, bogatych, którzy mają swoje pieniądze na życie.

Prosty przykład: ktoś pracuje za dobre wynagrodzenie i zarabia na tyle, że jest w stanie żyć na lepszym poziomie, to pensja taka komuś wystarczy.
Biedny nie jest.
A jak ktoś zarabia marną pensję, bo ma gorszą pracę, to może liczyć na jakąś zapomogę lub na inna formę pomocy od państwa i tak jest wszędzie.
Żeby ktoś to dobrze wiedział, że: różnica, między normalną pomocą społeczną i socjalną, a programami, jakie wymyślił w Polsce PiS jest taka, że: ta instytucja wspiera tylko biednych, w potrzebie i trzeba się o to samemu postarac, bo samo do kogoś nie przyjdzie.
Trzeba pokazać jakieś dokumenty, orzeczenie o jakiejś niepełnosprawności, bo na jakiejś podstawie musza coś przyznać albo i nie przyznać.
Dadzą coś albo nie dadzą i to oni decydują.
Natomiast, w programach "PiS-owskich" rozdają wszystkim, jak leci... dla wybranych grup ludzi.
Czyli dla rodzin, bez względu na dochody ( przykładowo, rodzic zarabia dwadzieścia tysięcy złotych miesięcznie i ma za co utrzymać dziecko albo dzieci, a pomimo tego może liczyć na marne 500 zł. od PiS ). To jest dawanie też... bogatym, którzy nie potrzebują żadnego wsparcia.
Bo każdy program od takiego rządu powinien mieć tak samo kryteria dochodowe, jak w pomocy socjalnej.
Czyli, 500 zł. tylko dla najsłabiej zarabiających rodziców, a nie jest tak.
Bo PiS w Polsce marnuje ogromne miliony i miliardy i to jest niepotrzebne.
Ale są tacy, którzy tego nie pojmują.
PiS wprowadził: czysty socjalizm... Są z nazwy rządem prawicowym, a w rzeczywistości są, socjalistyczni, tylko nie mają takiej nazwy.
To nie tylko jest 500 plus, ale już nawet jakieś dofinansowania do różnych rzeczy, jak np. do dekoderów, które kosztują tylko sto złotych i każdego, nawet biednego jest stać na zakup takiego dekodera do telewizora.
Dopłaty do takich dekoderów są... śmieszne. Bo to jest: wywalanie kasy w błoto... Inaczej nie można tego nazwać.
Ale oni robią to po to, żeby sobie kupili przychylność, za korzyść, wyborców.
Dlatego, że oni nie mają innych argumentów, bo są fatalnym rządem.
No ale taki rząd się podoba: leniom, alkoholikom, którzy nigdzie nie pracują, a oczekują, żeby dostali coś za darmo, bo takie jest myślenie takich ludzi w ich głowach.
No i tym, którzy dostają od nich kasę.
"Dobry wujaszek" jest dla każdego fajny, jak daje komuś korzyść i wtedy nie jest ważne, że "wujaszek" to: złodziej, krętacz i oszust.
Jeśli ja mam jakąś korzyść ze złodzieja paskudnego, to co mnie to obchodzi, że to złodziej i okrada innych ludzi? Ważne, że mam z takiego korzyść.
I taki sam odbiór ma większość wyborców i cały Elektorat rządów PiS.
Bo przecież niektórzy albo większość z tych ludzi wiedzą, jaki to jest rząd, ale ich to nie obchodzi.
Ważne, że z drania i złodzieja jest dla mnie korzyść.

I w Polsce tak to wygląda, za takich rządów.
A rząd, który dba tylko o swoich, a nie o cały Naród, dzieli społeczeństwo i rządy PiS-owskie to zrobiły ponad 7 lat temu.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
500 plus to żadne obciążenie dla budżetu. Jest i tak za niskie- powinno zostać zwaloryzowane.
Problemem Polski jest, że rozdaje takich świadczeń za mało, bo za mało jest dzieci! To grozi poważną katastrofa na przyszłość i jest pewnie jedną z przyczyn ochoczego przyjmowania Ukraińców i robienia wszystkiego by zatrzymać ich w kraju. A nuż podratują trochę demografię.
A teraz a propos samej Francji- No niemożliwe. Zauważyłeś różnicę w poziomie krajów, to teraz może przestaniesz się dziwić, że Francuzi mogą sobie na więcej w kraju pozwolić. Widzisz już chyba jakie faux pas popełniłeś porównując niedawne mocarstwo z niedawnym demoludem.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 390
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
500 plus to żadne obciążenie dla budżetu. Jest i tak za niskie- powinno zostać zwaloryzowane.
Problemem Polski jest, że rozdaje takich świadczeń za mało, bo za mało jest dzieci! To grozi poważną katastrofa na przyszłość i jest pewnie jedną z przyczyn ochoczego przyjmowania Ukraińców i robienia wszystkiego by zatrzymać ich w kraju. A nuż podratują trochę demografię.
A teraz a propos samej Francji- No niemożliwe. Zauważyłeś różnicę w poziomie krajów, to teraz może przestaniesz się dziwić, że Francuzi mogą sobie na więcej w kraju pozwolić. Widzisz już chyba jakie faux pas popełniłeś porównując niedawne mocarstwo z niedawnym demoludem.
Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje zdanie i lepiej niech tak zostanie, dziewczyno na tematy polityczno-gospodarcze.
Nie będę z Tobą tutaj wchodził w długie dyskusję, bo to nic dobrego nie da. Ty wiesz swoje, ja wiem swoje i tak jest dobrze.
A każdy na forum ma prawo wypowiadać każdy swój pogląd, bo po to jest forum. Do wymiany różnego rodzaju poglądów i zdania.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
Ależ oczywiście, ,chłopaku'. Przecież nie atakuję Cię personalnie, nie obrażam. Ba, są nawet rzeczy, w których się zgodzę. A czy nie od tego jest forum, by dyskutować i wymieniać poglądy?
Chciałam Ci tylko uzmysłowić coś, z czego zdajesz się nie zdawać sobie sprawy. Że średnio mi się to udało, trudno.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 390
Punkty reakcji
90
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Zawsze byłem za wspieraniem społeczeństwa i rodzin, ale za mądrym i gospodarnym wspieraniem.
W normalnych krajach jest i była zawsze pomoc dla rodzin, ale tylko dla potrzebujących.
Gdyby takie kraje robiły to samo, co Polska robi za PiS, to by miały taką samą inflację, jak w Polsce i ogromne zadłużenie w państwie.
A większość krajów Europy zachodniej nie ma takiego długu publicznego jak w Polsce.
Zadłużenie takich krajów jest niewielkie i do spłaty.
Są normalne rządy, które nie rozdają na: lewo i prawo kasy, jak to robi głupi PiS.
Jest pomoc dla rodzin i dla biednych z normalnej pomocy socjalnej. Oczywiście, główny budżet też wspiera, ale to nie jest: rozdawnictwo.
W normalnych krajach są kryteria dochodowe do każdego wsparcia i nie przypuszczam, żeby tam wspierali bogatych, którzy mają swoje pieniądze.
Jest takie fajne powiedzenie, które ktoś powiedział: sprawiedliwie nie znaczy, że równo...
Wspiera się tylko tych, potrzebujących i tyle, którzy mają mało i mają gorszy poziom życia.
Ci, którzy mają sporo, bo są dobrze sytuowani, nie potrzebuja wsparcia, bo mają dobry poziom życia.
No to tak samo, jak ktoś ma dobrą pracę, zarabia dobrze, jest na stanowisku i jemu jeszcze państwo płaci zasiłek za to, że ma dobrą pensję? Jeżeli rządy tak robią, to marnują środki publiczne.
A tak np. się stało w Grecji, o ile się nie mylę w 2012 roku.
Wybrali podobne rządy do PiS w tym kraju, który też rządził socjalistycznie i rozdawali kasę dla pracujących. Były jakieś tam dofinansowania dla dobrze zarabiających, i to było absurdalne, bo to były zbędne wydatki.
Doprowadzili do zadłużenia Grecji. Pewnie nadrukowali jakąś ilość pieniędzy i to rozdawali dla niepotrzebujących.
I takie rządy tam doprowadziły do jakiejś zapaści gospodarczej, bo podatki też tam były nierówne i różne inne niedobre rzeczy, co doprowadziło do masowych demonstracji na ulicach Aten i innych miast.
Bo ludzie już nie wytrzymali, bo tak była fatalna sytuacja.
Tam była jakaś zapaść gospodarcza i dopiero inny rząd, jak został wybrany, naprawił błędy swoich poprzedników.
Czy to samo ma się stać w Polsce? Jak PiS by jeszcze rządził trzecią kadencję, to w Polsce byłoby to samo, co było w Grecji.
Bo takie rządy nie mają sumienia i współczucia. Oni robią takie rzeczy specjalnie dla własnej korzyści.
Każdy, socjalizm, jeżeli jest nieodpowiedzialny, to prowadzi do takich rzeczy w kraju.
Bo owszem, rządy i partie lewicowe na świecie też mają coś z socjalizmu, bo są za wspieraniem społeczeństwa, ale to musi być mądrze i gospodarnie robione.
Mądry rząd lewicowy wspiera i pomaga mądrze i gospodarnie w kraju i stara się nie zadłużać kraju i nie osłabiać gospodarki.
Jak się chce i jest wola, to można tak prowadzić politykę w kraju.
A jak się wybiera debilnych polityków do rządu ( jak w przypadku PiS ), to są skutki złe i szkodliwe dla kraju.
Nie ma takich polityków w krajach Europy zachodniej i w każdym normalnym kraju.
Rządy i partie lewicowe są w prawie każdym kraju na świecie. A przynajmniej w niektórych krajach na świecie. Tylko mądre rządy lewicowe, prowadzą normalną, odpowiedzialną politykę.
Ale i rządy prawicowe, mądre również prowadzą dobrą i gospodarną politykę.
Nie ma znaczenia jaki jest rząd i jaka partia w kraju. To są tylko nazwy. Każdy taki rząd, jeśli rządzi mądrze dla kraju, jest to dobre dla kraju.
Różnią się tylko nazwą partii i pewnymi poglądami politycznymi i tak jest wszędzie na świecie.
 

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 529
Punkty reakcji
87
No właśnie nie. Świadczenie, dodatek na dzieci obowiązuję w europejskich krajach, o czym Ci wielokrotnie pisałam. Nawet w Rosji jest taki dodatek.
W Grecji akurat nie obowiązywał, a zbankrutowała. :]
 
Do góry