" Typowy dla tych czasów jest proces pewnego starca w południowej Francji w 1438 roku. Pierre Vallin został oskarżony o czary i pojmany przez inkwizycję. Nie dając mu jakiejkolwiek możliwości obrony, wielokrotnie go torturowano. W zapisie z tego procesu czytamy, że przyznał się "dobrowolnie", co oznacza, że był torturowany, następnie zabrano go z miejsca kaźni, gdzie złożono mu propozycje złożenia "dobrowolnych" zeznań lub powrót do katowni."
Poza samym faktem mamy do czynienia z interpretacją autora.
Tymczasem u Konika:
"....Jednak przyzna pan, że sądy inkwizycyjne stosowały tortury.
Oczywiście. Trzeba tylko pamiętać, że zeznania uzyskane za pomocą tortur nie mogły stanowić materiału dowodowego i musiały być potwierdzone w ciągu doby przez oskarżonego. Nie można było też poddawać torturom dwukrotnie tej samej osoby. Zastosowanie tortur musiało być podjęte przez aklamację całego składu sędziowskiego, łącznie z obrońcą. Trzeba było uzyskać zgodę miejscowego biskupa i niezależnego konsultanta. Tortury były stosowane rzadko. We Francji, gdzie trwała walka z sektą Albigensów, w ciągu 200 lat zdecydowano trzykrotnie o użyciu tortur! Najczęściej stosowaną torturą było morzenie głodem przy całkowitym odosobnieni.."
Jest różnica ?
Poza samym faktem mamy do czynienia z interpretacją autora.
Tymczasem u Konika:
"....Jednak przyzna pan, że sądy inkwizycyjne stosowały tortury.
Oczywiście. Trzeba tylko pamiętać, że zeznania uzyskane za pomocą tortur nie mogły stanowić materiału dowodowego i musiały być potwierdzone w ciągu doby przez oskarżonego. Nie można było też poddawać torturom dwukrotnie tej samej osoby. Zastosowanie tortur musiało być podjęte przez aklamację całego składu sędziowskiego, łącznie z obrońcą. Trzeba było uzyskać zgodę miejscowego biskupa i niezależnego konsultanta. Tortury były stosowane rzadko. We Francji, gdzie trwała walka z sektą Albigensów, w ciągu 200 lat zdecydowano trzykrotnie o użyciu tortur! Najczęściej stosowaną torturą było morzenie głodem przy całkowitym odosobnieni.."
Jest różnica ?