Inkwizycja

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
cześć, jestem tu nowy
nie wiem czy piszę w dobrym dziale, jak cos to niech pan przeniesie, panie moderatorze :D

a wiec jestem w pierwszej kalsie licealnej i pare rzeczy budzi we mnie zniechęcenie. powiem o jednej z nich. przyznaje - w gimnazjum nie bylem pilnym uczniem - ot, tyle co zapamietalem z lekcji i co sam bylem w stanie wywnioskowac, tyle przelewalem na kartke na klasowkach itp.
ostatnio rozmawialismy na j.polskim o sredniowieczu i o kosciele. nauczyciel zapytal co na ten temat wiemy, ktos powiedzial pare wiadomosci na temat owczesnego chrzescijanstwa (kosciol), ja dodalem, ze palono wtedy na stosie np za posiadanie bibli. nauczyciel zaprzeczyl, naco klasa zareagowala stlumoinym smiechem. ktos krzyknol ,,to chyba nie ta religia''. wrocilem do domu i poczytalem na internecie o inkwizycj. Czyzby moj nauczyciel klamal? o tak waznym fakcie powinien wiedziec kazdy nauczyciel, tym bardziej, ze moj ukonczyl dobry uniwersytet.

co o tym myslicie?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Z całego średniowiecza, najbardziej kojarzy się inkwizycja, która do tego paliła na stosie wszystko co się rusza. Średniowiecze mamy od V wieku naszej ery, a Inkwizycje od wieku XIV-tego. Poza tym facet którego zła sława przeszła na całą inkwizycje czyli Torquemada działał w drugiej połowie XV wieku, czyli już po zdobyciu Konstantynopola przez Turków.

Kogo w średniowieczu było stac na Bilblie? Chyba biskupa, ale ich za to raczej nie palono na stosie. ;)

Temat był by lepszy w historii. Napisze raporcik do inkwizytora Qona. ;)
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
Z całego średniowiecza, najbardziej kojarzy się inkwizycja, która do tego paliła na stosie wszystko co się rusza. Średniowiecze mamy od V wieku naszej ery, a Inkwizycje od wieku XIV-tego. Poza tym facet którego zła sława przeszła na całą inkwizycje czyli Torquemada działał w drugiej połowie XV wieku, czyli już po zdobyciu Konstantynopola przez Turków.

Kogo w średniowieczu było stac na Bilblie? Chyba biskupa, ale ich za to raczej nie palono na stosie. ;)

Temat był by lepszy w historii. Napisze raporcik do inkwizytora Qona. ;)

ok, sory :p

no właśnie. widac wiec, ze coś jest nie tak skoro moj nauczyciel zareagował tak, jakby w sredniowieczu wogole nie palono nikogo. czyzby byl jakims zaslepionym fanatykiem kosciola? wydawalo mi sie, że to zrownowazony czlowiek. no nic, was moj nauczyciel pewnie mało obchodzi :p

dzieki za info Lobo
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Z całego średniowiecza, najbardziej kojarzy się inkwizycja, która do tego paliła na stosie wszystko co się rusza. Średniowiecze mamy od V wieku naszej ery, a Inkwizycje od wieku XIV-tego. Poza tym facet którego zła sława przeszła na całą inkwizycje czyli Torquemada działał w drugiej połowie XV wieku, czyli już po zdobyciu Konstantynopola przez Turków.

Kogo w średniowieczu było stac na Bilblie? Chyba biskupa, ale ich za to raczej nie palono na stosie. ;)

Temat był by lepszy w historii. Napisze raporcik do inkwizytora Qona. ;)
inkwizycje utworzono dwa razy, w jakim wieku była po raz drugi nie wiem, ale wiem że palenie na stosie to mit, zdarzało się, ale nie tak często. z powodu ich władzy ludzie się ich bali, a jak się ich bali, to tworzyli o nich różne bajki, z których ten niekorzystny mit przetrwał do dziś
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
inkwizycje utworzono dwa razy, w jakim wieku była po raz drugi nie wiem, ale wiem że palenie na stosie to mit, zdarzało się, ale nie tak często. z powodu ich władzy ludzie się ich bali, a jak się ich bali, to tworzyli o nich różne bajki, z których ten niekorzystny mit przetrwał do dziś

bojaźn nie bierze sie sama z siebie tylko dlatego, ze ktos jest u wladzy. skoro palenie sie zdarzalo to to nie mit. A zdarzalo sie, bo nawet sam papierz za to przepraszal.

jestes katolikiem?
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Owszem inkwizycja paliła na stosach, ale nie tak często jakby sobie życzyli tego szerzyciele plotek. Nawet słynny Torqemada z Hiszpanni ma udowodniony o wiele większy odsetek uniewinnień niż spaleń. A pokazuje się go jako diabła w dominikańskim habicie. Więcej na stosie spłonęło za sprawą protestantów niestety, a ubolewam nad tym bo znam wielu choćby ewangelików i kiedyś w dyskusji właśnie padło, że katolicy palili na stosie.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
To wszystko robota propagandystów. Podobnie złą prasę mieli templariusze, m.in. dzięki sir Walterowi Scottowi, autorowi "Ivanhoe" i "Talizmanu".
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
A ja myślałem, że przez Filipa IV Pięknego i Klemensa V o ile pamięć mnie nie myli?
Czytał z was ktoś może podręcznik inkwizytora - Bernarda Guidoni ?(autentyczna postać wpleciona w fabułę Imienia Róży).
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
To taka mała ciekawostka jeśli już dochodziło do spalenia na stosie to miała to być "przysługa" dla skazanego, ogień ziemski miał go chronić przed ogniem piekielnym.
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
wlasciwie to ciekawilo mnie wasze zdanie na temat mojego nauczyciela. To znaczy - nie wiem czy mu to wypomniec, ze zaprzeczyl jak mowilem o paleniou na stosie, czy nie - bo moze poprostu zapomnial.
 

Rafti

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
477
Punkty reakcji
0
Miasto
tymczasowo Siedlce
w Polsce, choć to już nie za sprawą Inkwizycji ostatnie spalenie na stosie za czary(?) miało miejsce w drugiej połowie XVIII w.
Wiele osób w ocenie Inkwizycji sugeruje się powieścią "Imię róży" oraz w większym stopniu filmem na jej podstawie, a jest to całkowite przekłamanie, tak jak obrona Częstochowy czy sama postać Kordeckiego w "Potopie". Wypadki skazania na stos były sporadyczne(choć oczywiście miały miejsce). Ale na pewno nie karano stosem za posiadanie Biblii i może tylko o to chodziło Twojemu nauczycielowi?
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
a herezje? reformy w odrodzeniu? skad sie wziely? Z tego co ja wiem, gdy wynaleziono druk biblia stala sie o wiele bardziej dostepna dla mnichow i wielu z nich dostrzeglo roznice pomiedzy biblia, a tym czego uczyl kosciol. Zapomnialem nazwiska jednego z reformatorow, ktory zostal spalony za mowienie glosno o tych roznicach. Kosciol niszczyl wszystkich, ktorzy nie zgadzali sie z tym o czym glosil. Nie mowie juz o posiadaniu Bibli przez przecietnego obywatela, bo szczerze nie wiem jak z tym bylo, dziwi mnie tylko, ze gdy wspomnialem o paleniu na stosie, moj nauczyciel zareagowal tak, jakby byla to dla niego jakas wymyslona bajka...
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Sry ale chodzi na pewno o Giordano Bruno.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Giordano_Bruno
Ale nawet w wiki jest wyraźnie, że to była bardzo nieciekawa postać, która została wygnana też z gminy luterańskiej i jak pisze O. Józef Bocheński:
"Bruno to była prawdziwa kanalia. Podobno zaczął od tego, że brata zakonnego w Tybrze utopił. Płaszczył się przed Kalwinem, który go chciał według swojego zwyczaju spalić. Nabrał nawet kupca Mocenigo, który go w końcu wydał" Więc nie ma o co bić piany.
 

Parabola

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2007
Posty
1 142
Punkty reakcji
8
Miasto
Wyzima
Nie wiem, czemu się wszyscy uparli na palenie na stosie. Faktem jest, że Inkwizycja bez ograniczeń korzystała z drastycznych tortur w celu zdemaskowania "heretyka". Pomimo przepisowo nałożonych ograniczeń na czas ich trwania, w praktyce stosowano je do momentu przyznania się torturowanego do "winy". To prowadziło do wielu nadużyc.

Najgorsze jest to, że Inkwizycja, mając dużą władzę, wykorzystywała ją do osiagnięcia celów politycznych, doczesnych - np. aby kogoś zniszczyc, skonsfiskowac jego dobra na rzecz Kościoła, upokorzyc w ramach publicznej pokuty (jeśli biedak przyznał się do winy dobrowolnie). Zapewne była wytrworem-potworem swoich czasów, ale najbardziej boli to, że robiła to pod płaszczykiem religii i duchowości.

Outremer, G. Bruno mógł byc nieciekawą postacią i kanalią, ale Twoje podejście do jego spalenia jest nader ciekawe :) Może rzeczywiście trzeba by tak zrobic z niekórymi współczesnymi kanaliami, np. politykami? ;)
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
A z chęcią bym niektórych przysmażył na ruszcie.
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
hahaha :p

tak czy inaczej, gdybym mial jakies konkretne dowody wypomnialbym nauczycielowi ów dzien w ktorym mnie nie poparł, lecz jak narazie nie znalazlem porzadnych dowodow, ale nie przestaje szukac.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
w Polsce, choć to już nie za sprawą Inkwizycji ostatnie spalenie na stosie za czary(?) miało miejsce w drugiej połowie XVIII w.
Wiele osób w ocenie Inkwizycji sugeruje się powieścią "Imię róży" oraz w większym stopniu filmem na jej podstawie, a jest to całkowite przekłamanie, tak jak obrona Częstochowy czy sama postać Kordeckiego w "Potopie". Wypadki skazania na stos były sporadyczne(choć oczywiście miały miejsce). Ale na pewno nie karano stosem za posiadanie Biblii i może tylko o to chodziło Twojemu nauczycielowi?
Eco zrobił nieświadomie krzywdę jeśli chodzi o obraz średniowiecza, ale nie tylko on. Po prostu tylko my o tym jednym konkretnym przykładzie pamiętamy. Ale też trzeba pamietać, że Imię Róży to fikcja literacka.

a herezje? reformy w odrodzeniu? skad sie wziely? Z tego co ja wiem, gdy wynaleziono druk biblia stala sie o wiele bardziej dostepna dla mnichow i wielu z nich dostrzeglo roznice pomiedzy biblia, a tym czego uczyl kosciol. Zapomnialem nazwiska jednego z reformatorow, ktory zostal spalony za mowienie glosno o tych roznicach. Kosciol niszczyl wszystkich, ktorzy nie zgadzali sie z tym o czym glosil. Nie mowie juz o posiadaniu Bibli przez przecietnego obywatela, bo szczerze nie wiem jak z tym bylo, dziwi mnie tylko, ze gdy wspomnialem o paleniu na stosie, moj nauczyciel zareagowal tak, jakby byla to dla niego jakas wymyslona bajka...
A mnie się wydaje, że chodzi o Jana Husa, praskiego teologa spalonego na stosie podczas soboru w Konstancji. Spalono go pomio tego, że dostał żelazny list od samego Jana Luksemburczyka. Sam cesarz złamał przyżeczenie.
Przecież Giordano Bruno nie został spalony za wszyczaniene ruchów reformacyjnych. Zdaje się, że oprócz teorii Kopernika wyznawał jeszcze panteizm lub panenteizm (przyznam, że nie pamiętam które z tych dwóch). A tak naprawdę to Hus jest ojcem ruchów reformacyjnych.
 
Do góry