Hip-hop i ideologia

Yuth

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam.
Powiem wam tak kiedyś słuchałem hiphopu a dziś już nim żyje ;)
To jest muzyka na którą każdy może mieć zajawke,
i nie jest tak że raprzy narzucają komuś swoje poglądy....to jest oparte na indywidualnych obserwacjach tego świata , wyciąganiu wniosków,wyrażaniu ich na trackach.
Ta muzyka napędza do zmieniania tego świata , nadaje wiare w swoje wizje,lączy ludzi
Tak samo jak tematyka nie kończy sie tylko na ulicy...albo te stereotypy że ludzie związani z tą muzyką to narkomani czy chuligani...
Pozdrawiam.
 

Kerosine

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2011
Posty
75
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Dresy cieszą się fatalną sławą, to fakt; mnie osobiście jednak nigdy w niczym nie zawinili. Jeśli już mamy jechać po subkulturach, to ja prywatnie mam jak najgorszą opinię o fanach hip-hopu i rapu ;P
 

misiektygrysek

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
236
Punkty reakcji
8
Wiek
41
Jeśli już mamy jechać po subkulturach, to ja prywatnie mam jak najgorszą opinię o fanach hip-hopu i rapu ;P


Dokładnie.... popieram.Wszędzie gdzie nie pójdziesz to hip-hop...Właczasz tv hip-hop...w radiu hip-hop..Wyjdziesz na miasto idzie jakiś gnój w szerokich porach i sie lansuje z komórką...a w komórce co?? oczywiście hip-hop :frusty: Nienawidze tej :cenzura:ej mody..Teraz młodzi ludzie nie mają się przeciwko czemu buntować.Kiedyś była milicja,stan wojenny i godzina policyjna i zero wolności słowa(nie twierdze że było wtedy :cenzura:)a teraz każdy bezmózg wyjdzie na ulice i powie ambitne "JP" czy "HWDP" i myśli że jest za***istym wyluzowanym kolesiem...Wszędzie gdzie nie pójdziesz to słyszysz,że.."ziomki z dzielni" nagrywają swoje demo(oczywiście hip-hop) Każdy "inny" gość (czyli nie słuchający hiphopu) jest frajerem i "kąfidętem"...Nienawidze tego tej frajerni..przyjdzie co do czego to co drugi pruje sie jak stara :cenzura: na komendzie..
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Nie zgodzę się. W każdej kulturze, o której zrobiło się głośno funkcjonują lanserzy. Wśród fanów rocka czy metalu też znajdziemy osoby zachowujące się ostentacyjnie (mi tam wiszą, ale podaję przykład, że to nie kwestia jedynie tego przypadku). Kultura Hip Hopu to nie tylko jakieś smarki, którzy rap kojarzą z telewizji, ale także grafitti, beatboxing, DJing. Funkcjonuje tam wielu racjonalnych ludzi, zaś tematyka jaką się zajmują jest różnorodna: owszem znajdą się i tacy, którzy tylko narzekają na syfiaste życie, ale i osoby traktujące swoją muzykę z przymrużeniem oka (Łona), robiący wrażenie samymi możliwościami słownictwa (O.S.T.R), flow (czyli pokrótce sztuka rymowania, tu lubię 52 Dębiec), ale i klimatem (Kaliber, który nadał rapowi psychodeliczną otoczkę). Nawet umiejętności Słonia, który tworzy horror rap, czyli nawija o dewiacjach, makabrach; są godne pochwały, bo jego warsztat jest dobry. I nie powiedziałbym, że wymienieni ograniczają się do psioczenia. Podam z resztą przykład, dość wyświechtany, ale dobrze obrazujący, że rap potrafi być muzyką na poziomie
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=auqVcKcU3Kw[/youtube]

A co do samych zwykłych słuchaczy rapu, którzy zasuwają na co dzień po ulicach - każdy ma własne problemy, nie nam oceniać czy są przesadzone czy nie. Krzykacze rodem z JP to element mody, której z tego co widzę wstydzą się myślący ludzie. Muzyka a kretynizm to dwie różne rzeczy.
 
Dołączył
5 Lipiec 2011
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Warszawa
Przeczytałem . Przemyślałem . Mówicie " w radiu hh , w tv hh " jesteście pewni ? Dlaczego gdy wchodzę na jakikolwiek kanał muzyczny to widzę jedną " wypindrzone dziewczyny " pół nagie , sex , luksus i wiele znaków obecności Masonów . Dlaczego mówicie że hh wyzwala agresje , nienawiść , czy na prawdę każdy hip hop ? Jest wiele piosenek mówiących o prawdziwym życiu , o codziennych problemach , o wojnach na świecie , o tym co dzieje się na prawdę .
Posłuchajcie tego wsłuchajcie się dokładnie w tekst .
Teraz jest coraz mniej muzyki z przesłaniem . Regularnie słucham Hip-Hop'u i wiem co jest na rzeczy . Każdy odbiera przekaz inaczej pamiętajcie o tym .

Caleb doskonała wypowiedź . A piosenka ostrego świetna .
 

MultiKarolina24

Nowicjusz
Dołączył
8 Lipiec 2011
Posty
16
Punkty reakcji
0
Nie bardzo rozumiem co niektórzy mają do hip hopu, rapu itd. Chyba lepsze to niż techno, nie???

A tak wgl to chwała tym co lubią sobie posłuchać HH niż kolejne piosenki verby czy dody o złamanej miłości (bo dzisiaj tylko o tym każdy śpiewa).

Rap trochę lubię( PEJA ). Nie lubię za to murzyńskiego bo ten to mnie irytuje. A i Eminema bardzo lubię. BB)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Nie bardzo rozumiem co niektórzy mają do hip hopu, rapu itd. Chyba lepsze to niż techno, nie???
Tak btw też nie wiem co ludzie z biegu mają do techno, skoro to undergroundowy gatunek (panowie w białych czapkach słuchają czego innego, bodajże prostszego trance, ale tu mogę się mylić).

Peji słuchałem mało, ale jak już to widzi mi się ten dawny Rychu.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Problem w tym, że większość z tych którzy szczekają nie wiedzą co to techno, trance i inne gatunki. Słyszy siekę myśli techno. Skoro nie masz pojęcia co to jest to po co się wypowiadać? Uwierz, to tak samo jakbym nazwał disco-polowca hiphopowcem.
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Co do tego zaokrąglania wszystkich hip- hopowców i raperów do pokolenia JP, to rzeczywiście bez sensu, różne są gatunki muzyczne i różni ich reprezentanci. Wszędzie znajdą się pomyje i perełki. Niektórzy na przykład nie słuchają Michaela Jacksona z racji tego, że to pop i manifestują swoje obrzydzenie do tego gatunku muzyki, a takie klasyfikowanie wszystkich do szuflady z tandetą, na podstawie stereotypów, po prostu jest (nosz kurde, ten jeden jedyny raz zamoralizuję) głupie. Muszę przyznać, że mi też się to tak mimowolnie kojarzy, ale nie jest to powodem dla którego nie słucham tej muzyki. Nie odpowiada mi monotonia melodii i niebotycznie szybki wylew słów. Jakoś tak nie wpasowuje się w moje ucho- nuży mnie. Zdecydowanie bardziej pasują mi jakieś żywsze klimaty, no a poza tym ja bardzo lubię kiedy artysta zadba o sceniczne show, a raperzy zazwyczaj ograniczają się do słów i o to nie dbają. Inna sprawa, że w tym gatunku muzyki trudno jest się wykazać głosem, bo piosenkarze bardziej szybko mówią, niż śpiewają i to według mnie kolejny minus. Ale to jest chyba jedynie kwestia gustu- niektórzy widzą w tym porywającą melodię i trudno z tym polemizować. Chyba jedynym wykonawcą w tym klimacie, który mi przypasował był 2Pac. Kilka utworów naprawdę wpadło mi w ucho. Może to wynika też z tego, że mało hip hopu słyszałam.
 

misiektygrysek

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
236
Punkty reakcji
8
Wiek
41
Co do tego zaokrąglania wszystkich hip- hopowców i raperów do pokolenia JP, to rzeczywiście bez sensu, różne są gatunki muzyczne i różni ich reprezentanci. Wszędzie znajdą się pomyje i perełki. Niektórzy na przykład nie słuchają Michaela Jacksona z racji tego, że to pop i manifestują swoje obrzydzenie do tego gatunku muzyki, a takie klasyfikowanie wszystkich do szuflady z tandetą, na podstawie stereotypów, po prostu jest (nosz kurde, ten jeden jedyny raz zamoralizuję) głupie. Muszę przyznać, że mi też się to tak mimowolnie kojarzy, ale nie jest to powodem dla którego nie słucham tej muzyki. Nie odpowiada mi monotonia melodii i niebotycznie szybki wylew słów. Jakoś tak nie wpasowuje się w moje ucho- nuży mnie. Zdecydowanie bardziej pasują mi jakieś żywsze klimaty, no a poza tym ja bardzo lubię kiedy artysta zadba o sceniczne show, a raperzy zazwyczaj ograniczają się do słów i o to nie dbają. Inna sprawa, że w tym gatunku muzyki trudno jest się wykazać głosem, bo piosenkarze bardziej szybko mówią, niż śpiewają i to według mnie kolejny minus. Ale to jest chyba jedynie kwestia gustu- niektórzy widzą w tym porywającą melodię i trudno z tym polemizować. Chyba jedynym wykonawcą w tym klimacie, który mi przypasował był 2Pac. Kilka utworów naprawdę wpadło mi w ucho. Może to wynika też z tego, że mało hip hopu słyszałam.

Ja napisałem z czym mi się kojarzy hiphop i co mnie w tym irytuje i wk***ia... Wiem że są wykonawcy bardziej ambitni tacy jak np. Eldo czy O.S.T.R.(miałem przyjemność być kiedyś na jego koncercie przez przypadek) ale wystarczy wyjść na ulicę żeby zobaczyć co drugiego kolesia w bluzie"prosto" jakieś "jp" śmieszne czy "dill"...TYLKO DLATEGO ŻE JEST TAKA MODA I ZIOMKI Z DZIELNI TEŻ SIE BUJAJĄ W TAKICH CIUCHACH...POZERSTWO 1.KLASA. Prosto o ile pamiętam ma coś wspólnego z tym całym WWO,JP nie będę komentować. no i dill to marka Hemp Gru,które sie s:cenzura:iło maksymalnie zadając się z typami z firmy i produkując z nimi jakiś mega shit,który często słyszę w komórkach 15 letnich dzieci bujających się po "rejonach" heh.. :lol:
To moje zdanie na temat hiphopu...Może i brakuje mi tolerancji ale to już moja spawa.Osobiście nic nie mam do ludzi słuchających hh pozostających przy tym sobą,nie stylizując się na gangstera,wielkiego znawcę życia itd.;itp. :lol:
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Ja napisałem z czym mi się kojarzy hiphop i co mnie w tym irytuje i wk***ia... Wiem że są wykonawcy bardziej ambitni tacy jak np. Eldo czy O.S.T.R.(miałem przyjemność być kiedyś na jego koncercie przez przypadek) ale wystarczy wyjść na ulicę żeby zobaczyć co drugiego kolesia w bluzie"prosto" jakieś "jp" śmieszne czy "dill"...TYLKO DLATEGO ŻE JEST TAKA MODA I ZIOMKI Z DZIELNI TEŻ SIE BUJAJĄ W TAKICH CIUCHACH...POZERSTWO 1.KLASA. Prosto o ile pamiętam ma coś wspólnego z tym całym WWO,JP nie będę komentować. no i dill to marka Hemp Gru,które sie s:cenzura:iło maksymalnie zadając się z typami z firmy i produkując z nimi jakiś mega shit,który często słyszę w komórkach 15 letnich dzieci bujających się po "rejonach" heh.. :lol:
To moje zdanie na temat hiphopu...Może i brakuje mi tolerancji ale to już moja spawa.Osobiście nic nie mam do ludzi słuchających hh pozostających przy tym sobą,nie stylizując się na gangstera,wielkiego znawcę życia itd.;itp. :lol:

Hm, no ja raczej to tak ogólnie napisałam, a nie w Twoim kierunku. Ale skoro już mnie cytujesz, to odpowiem. No widzisz, hh kojarzy się z 'ideologią' JP i bandą nastoletnich lanserów powielających schematy pseudo gangsterskiego życia, umilając ludziom czas w autobusie akompaniamentem ze swoich ulubionych hitów. Takie zestawienia wytwarzają się w człowieku mimowolnie, po prostu się tak kojarzy i tyle. Ale trzeba umieć odróżnić muzykę od trendów panujących wśród jej odbiorców. Przytaczasz przykłady mało pozytywnych środowisk fanowskich, a potem piszesz, że to jest Twoje zdanie na temat hip hopu, który sam w sobie jest gatunkiem muzycznym, a nie grupą owych nastolatków, więc to brzmi jakbyś pakował wszystkich do jednego wora. Chyba, że coś mi tu umknęło. ;)
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
W każdej kulturze można znaleźć tych lepszych i gorszych. Gdybym miał się kierować tymi samymi powódkami co Ty, to mógłbym powiedzieć, że wku*wia mnie rock, bo wszędzie pełno pozerów, którzy myślą, że jak sobie kupią koszulkę Nirvany to są spoko, wklejają co chwila w opisy na gg fragmenty tekstów Morrisona, a na dzwonki ustawiają sobie piosenki Gunsów. I co? Ci ludzie nie reprezentują całej tej kultury tak samo, jak kilku trzynastoletnich po:cenzura:ów nie reprezentuje kultury hiphop. I znam całą masę "metalowców" którzy mądrość życiową czerpią z tekstów Roguckiego i w ogóle są tacy metalowi i lepsi. Kiedyś słuchałem dużo cięższej muzyki. Zaczynałem od jakiegoś tam heavy metalu, ale szybko przeszedłem bardziej w stronę hc/punk. Teraz dalej tego słucham, ale nie gardzę rapem, którego również słucham sporo, ani muzyką elektroniczną. I mimo, że słucham rapu, to tego całego Prosto, czy innych Jotpe nie lubię i nie szanuję. Więc nie leć stereotypami. Zauważyłem taką śmieszną tendencję u was metalowców. Jak ktoś mówi, że metal śmierdzi, nie myje włosów i wiecznie chodzi naje*any, to się burzycie, że myśli stereotypowo, a sami dokładnie w taki sam sposób traktujecie innych. Przemyśl to.
 

koles git

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
312
Punkty reakcji
9
Miasto
Świat
Osobiście nauczyłem się szacunku do różnych gatunków muzycznych (i subkultur)poprzez osłuchiwanie się z różnymi rodzajami muzyki. Słuchałem już zapalczywie techno, trance, bujałem się przy funku, lubiłem różowy klimat popu lat 70 i 80, męczyłem kawałki z ciężko undergroundowym brudnym rapem, a obecnie kocham się wręcz w poezji rapu tworzonej przez Nujabesa. Doskonale obrazują moje różne gusta moje dwa ukochane kawałki. Jeśli ktoś chce, gorąco polecam, by przesłuchać.

Nujabes- Eclipse
Deepswing- In the music(Adam K & Soha)
 

anaaa

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2011
Posty
30
Punkty reakcji
0
Po pierwsze- nie mylmy pojęć "hip-hop" i "rap".
Nie można "słuchać hip-hopu", bo hh ma wiele innych elementów (4 główne- rapowanie, DJing, breakdance, graffiti)
Jeżeli większość wypowiedzi jest o muzyce, to ok.
Rap (moim zdaniem) to jeden z najlepszych gatunków. Nawija sie o życiu, pokazane jest dosłownie wszystko.
A dlaczego ludzie uważają rap za "najgorsze zło"?
Bo jest takie coś jak "Firma" itp.
Nie. Osoby, które słuchają rapu nie muszą być jakieś agresywne, nie muszą być analfabetami.
Prawda jest taka, że niektórzy raperzy mają większe wykształcenie niż niejedna osoba specjalizująca się w innej dziedzinie muzycznej ;p
Czy ma ideologie? Można różnie na to odpowiedzieć. Wiadomo- każda muzyka ma niemały wpływ na ludzi.
 

Kondon94

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Według mnie nie ma ideologii. Każdy muzykę może interpretować jak chce. No i jest tylu raperów, że znajdziecie romantyków (Fisz), agresywnych (Peja, Kibolskie składy), teksty z przesłaniem takim że nie umiem wsadzić do jednego worka, typu (OSTR), JPkowską Firmę, czy podpopowych Doniów, Liberów, Mezów, którzy też czasem zrobią coś dobrego. To zależy od każdego. Ja słucham rapu od dosłownie 6 roku życia, zajarała mnie muzyka bo byłem mały a przeklinali i rodzicie zabraniali, zakazane, wiecie o co chodzi. Słuchałem Nagłego Ataku Spawacza kumaci w rapie wiedzą co to za muzyka, a wyobraźcie sobie że nigdy się nie biję, nie bywam agresywny no i na dzień dzisiejszy tworzę swój rap, ale całkiem taki od siebie. Możecie sobie to sprawdzić.

http://www.youtube.com/watch?v=t_gO8zSyN0Y
 

Kondon94

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
W każdej kulturze można znaleźć tych lepszych i gorszych. Gdybym miał się kierować tymi samymi powódkami co Ty, to mógłbym powiedzieć, że wku*wia mnie rock, bo wszędzie pełno pozerów, którzy myślą, że jak sobie kupią koszulkę Nirvany to są spoko, wklejają co chwila w opisy na gg fragmenty tekstów Morrisona, a na dzwonki ustawiają sobie piosenki Gunsów. I co? Ci ludzie nie reprezentują całej tej kultury tak samo, jak kilku trzynastoletnich po:cenzura:ów nie reprezentuje kultury hiphop. I znam całą masę "metalowców" którzy mądrość życiową czerpią z tekstów Roguckiego i w ogóle są tacy metalowi i lepsi. Kiedyś słuchałem dużo cięższej muzyki. Zaczynałem od jakiegoś tam heavy metalu, ale szybko przeszedłem bardziej w stronę hc/punk. Teraz dalej tego słucham, ale nie gardzę rapem, którego również słucham sporo, ani muzyką elektroniczną. I mimo, że słucham rapu, to tego całego Prosto, czy innych Jotpe nie lubię i nie szanuję. Więc nie leć stereotypami. Zauważyłem taką śmieszną tendencję u was metalowców. Jak ktoś mówi, że metal śmierdzi, nie myje włosów i wiecznie chodzi naje*any, to się burzycie, że myśli stereotypowo, a sami dokładnie w taki sam sposób traktujecie innych. Przemyśl to.


Nie mam nic do Twojej wypowiedzi, poza tym że w Prosto wydaje bardzo wielu innych świetnych raperów oprócz Firmy, m.in. Sokół, Jędker, Tede (jeden track), Pezet, VNM, NumerRaz, Zipy, no i wiele innych ale nie będę tu wypisywał godzinę. ;) Nie chcę by ktoś nie w temacie nie pomylił Prosto z firmą, bo ja wiem że tak może być.
 

Kert

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2011
Posty
370
Punkty reakcji
5
Najbardziej przeszkadza on tym, którzy nie mają o nim żadnego pojęcia.
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Najbardziej przeszkadza on tym, którzy nie mają o nim żadnego pojęcia.
Dokładnie. Większość ludzi jak powiesz hip hop to pierwszymi ich skojarzeniami są :
* zadymiarze stadionowi
* patologiczne dresy
* bluzy jp
* ogólnie zdemoralizowana młodzież.
Także jak zwykle ignorancja zbiera swoje żniwo. Tak samo to się ma do prawdy jak rasta-dillerzy koki, metale jedzący koty itd.
Co z tego, że z kawałków wielu raperów ludzie zdają matury, omawia się ich teksty na studiach, a przeciętny gimnazjalista wielu z nich nie jest zrozumieć w przeciwieństwie do np. powszechnie akceptowanej muzyki z Vivy czy MTV.
Ideologia? Raczej nie ma jednej. Może i są punkty wspólne, ale niewiele. Np. rap antypolicyjny, po którym wielu raperów ciśnie, jedni lewicowi niby z poglądów, a inni jak Eldo skrajnie prawicowi.
Co do głupiego i pustego hip hopu... pff to ode mnie :
http://www.youtube.com/watch?v=pkiDAEOMKrw
 

Stefanek:)

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2011
Posty
30
Punkty reakcji
0
Przecztałem tylko kilka postów i przeczytalem że muzyka hiphop jest pesymistyczna. Akurat ja słucham hiphopu tego bardziej wesołego
 
Do góry