Hip-hop i ideologia

skatemen

Nowicjusz
Dołączył
17 Listopad 2011
Posty
7
Punkty reakcji
0
apropo hip hopu i ideologii.Znalazłem pewien sklep z ubraniami http://www.sumastylu.com/ co o nim sadzicie robił ktos tam zakupy.Widze ze porównaniu z innymi sklepami maja naprawde dobre ceny.Proszę o opinie
 

Dekadentyzm21

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2011
Posty
248
Punkty reakcji
8
Wiek
34
ej jak ja czytam co jedni mówia to mi was żal.......po co wypowiadacie sie na temat HH jak nic o nim nie wiecie.........ze hh to komercja ^^ wiadomo ze jest pare raperow co sa strasznie komercyjni (tede,doniu,liber.....) i ze hh nie ma ideologi -.- pierw trzeba zrozumiec wiekszosc piosenek a najlepszym przykladem jest zespoł WWO...
Mi żal Ciebie bo chyba nie zrozumiałeś pytania. Chodzi o WSPÓLNĄ IDEOLOGIĘ a nie głoszoną przez jednostki. Jak wiadomo kultura ta pochodzi od czarnych i jeśli istnieje tu jakaś ideologia to tam należy je szukać. Ja osobiście nie widzę żadnej ale to nie znaczy ,że jej nie ma. Chociaż generalnie w polskim rapie widać nawoływanie do jedności ,lojalności i 'bycia w porządku' ,ze tak to ujmę oraz do śmierci komfidentą(postkomuna) oraz ":cenzura:ąc policje". Generalnie zgadzam się z tym. U czarnych to inaczej trochę wygląda ,trzeba być gangsterem , mieć 'szacun na dzielni" ,i bez klamki jesteś nikim. Oczywiście generalizuję top wszystko więc ku.rwa prosze bez pretensji
 

płk.Kwiatkowski

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2012
Posty
5
Punkty reakcji
0
Mi żal Ciebie bo chyba nie zrozumiałeś pytania. Chodzi o WSPÓLNĄ IDEOLOGIĘ a nie głoszoną przez jednostki. Jak wiadomo kultura ta pochodzi od czarnych i jeśli istnieje tu jakaś ideologia to tam należy je szukać. Ja osobiście nie widzę żadnej ale to nie znaczy ,że jej nie ma. Chociaż generalnie w polskim rapie widać nawoływanie do jedności ,lojalności i 'bycia w porządku' ,ze tak to ujmę oraz do śmierci komfidentą(postkomuna) oraz ":cenzura:ąc policje". Generalnie zgadzam się z tym. U czarnych to inaczej trochę wygląda ,trzeba być gangsterem , mieć 'szacun na dzielni" ,i bez klamki jesteś nikim. Oczywiście generalizuję top wszystko więc ku.rwa prosze bez pretensji

Hmm, nie wiem czy "Hip-Chłop" wywodzi się od czarnych. Ja raczej sklaniam sie ku punkrockowi, a nawet wcześniej reggae. Potem rock, punk hiphop - melodia ujednolicona od reggae, narzekania z punk rocka.
Gdzie tam szukac powiazan z "czarna muzyka" - oni maja swoja, calkowicie odmienna.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
HH pochodzi z Bronxu i miał u zarania charakter hermetyczny, podczas gdy punk był bardziej porozrzucany po świecie, a dopiero nabrał kształtu na wyspach brytyjskich, więc nie wiem skąd to porównanie. Dodając jeszcze, że czy to flow czy mcing mały w pierwotnym rapie miało wiele wspólnego z toastingiem, a ten znowuż wywodzi się m.in. z Afryki, który dopiero później rozprzestrzenił się na podgatunki.
Z podobnym ,,narzekaniem" kompletnie cię nie rozumiem.
 

trewq21

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Dzisiaj to komercja, z chęcia wracam do paktofoniki i molesty, pamiętam jak się bujałem z walkmanem po osiedlu słuchając ich kawałków ;)
 

Velta

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2010
Posty
90
Punkty reakcji
3
Co z tego, że komercja. Posłuchać old-school'owego hip-hopu przecież można. :)
 
S

SERIAL_KILLER

Guest
Rap, jako gatunek muzyczny, odznacza się absolutnie nieprzeciętnym charakterem, co zazwyczaj pomni zauważać rozmaici oponenci, a czemu nie potrafią w klarowny sposób przeciwstawić solidnych argumentów. I piszę to z punktu widzenia konesera znaaacznie cięższych brzmień(Black,death,thrash/speed,heavy,doom,gore/grind,etc.metal), który(gdy "materiał bazowy" wyczerpie się) najchętniej sięga właśnie po brudny,uliczny(albo bragga), mocno bujający, hip-hopowy stuff.
Generalnie, co człowiek, to ideologia, dlatego też przypinanie konkretnego konceptu/szablonu myślowego(którego wszyscy/ktokolwiek mieli/miałby się trzymać) do rapu(czy jakiejkolwiek innej formy muzycznej ekspresji, jest conajmniej niewskazane. To jak odbierasz danego artyste i jego poszczególne dzieła, zależy tylko od twojej wrażliwości(systemu wartości), a byli w historii rasy ludzkiej, osobnicy, dźgający ciałka "bliźnich", pod THE BEATLES.więc... ALL YOU NEED IS YOU AND YOURSELF,haha!
Co mam jeszcze napisać? Że West Coast zabija East Coast i na odwrót - zależnie od ramy czasowej i kąta pod jakim strze...ekhm...patrzymy? Że Tupac i Biggie zostali dualnie(naprzemiennie) zrolowani(na 187) przez swoich "friends and menagos", że "Shook Ones pt.II"Mobb Deep, jest prawdopodobnie najbardziej do:cenzura:ionioną kawaliną w masarni , Cypress Hill technicznie(zawsze) przechodzą samych siebie, a Snoop Dog i Dre, stanowią przykład bezwarunkowego komensalizmu, niczym z podręcznika do biologii(zakres rozszerzony)? To wie każde dziecko w piaskownicy. Aczkolwiek, każde dziecko może zdzielić cię w łeb plastikową łopatką, bo widzi to zgoła inaczej. On lubi okiem lepić się do babek w teledychach, on lubi widok drogich fur i tequili na tyłkach, ceni mas poklask, - MTV- blask oliwki na łydkach , na jawie śniąc, iż właśnie on z ekranu zerka w typka. Nietypowe podejście,cóż,SUPPORT THE UNDERGROUND, masz tu hardcore na wejście, retro-KRS ONE!!! Głodni suk-cesów, smaku sal-cesonów,brat-tu, li kalesonów brak mi, gdy zmino,to fakt-Tak! Twarde jak stal, są nasze rymy ty dzivko, taktem szybkim mknie mi bit, tekst tnie łeb w duecie z brzytwą, weź to góvn.o i idź stąd, ze swą sterylną delicją, na marginesie :cenzura: sie, ten sort zjedz na wynos!!!Cling-clang!!!
THE GAME IS OVER, RAP IS DEAD
ps. Trey Azagoth z zespołu Morbid Angel(Death Metal,USA) przed nagraniem sławetnego "GATEWAYS TO ANNIHILATION", słuchał głównie muzyki Hip-Hopowej, inspirowany emanującym z niej - wszem i wobec - flow, które starał się niejako wprzęgnąć w prace gitary prowadzącej na owym albumie . Efekt był totalnie piorunujący. Zjawiskowy album!!!
 

Dariusz Foint

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2012
Posty
31
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
Poznań
Niezły temacik, dorzucę swoje trzy grosze. Otóż, jako nastolatek ,czytaj w wieku 16-20 lat byłem zaangażowany w HH. jednakze porzuciłem to - z wielkim wnerwieniem, kiedy okazało się, że zorganizowany przeze mnie koncert przyniósł mi 800zł strat (zapłaceni ochroniarze, piwo, wynajęci DJ)... a to był tylko underground - koncert (to był już mój drugi) nie odbył się ponieważ pokradli kable do mikserów - później się okazało, że to była jedna z ekip, która robiła nagrywki. Oczywiście zniszczono mój wizerunek i zostałem wyklęty, bo nie mogłem niektórym oddać pieniędzy za zapłacone już wejściówki - ale wcześniej - podczas pierwszego koncertu - ukradziono mi 30 płyt (składanka Zwiastun Prawdy - wielkopolskie podziemie wówczas), fajną bluze, fajny plecak... a koledze kołpaki, lusterka i oczywiście kilka innych cennych przedmiotów jak mikrofon... Porzuciłem HH, dlatego, że mnie olśniło, iż wszystko co jest śpiewane, to dekadencja i monotematyczność, czyli "Je****ać policję, palmy zioło, dziewczyny to su**ki, rząd jest zły, rzeczywistość jest popie***ona, świat umiera, itp, itd. A takze w drugą stronę: baseny, bilardy, kasa, lans, złote mercedesy mega dobre cuchy dla bogaczy i tak dalej" Stwierdziłem, że świat jest całkiem piękny i wkręcanie sobie w głowę takich myśli - rzeczywiście prowadzi do tego, że ma się biedę całe życie w którą się wierzy!! Dzisiaj mam 26 lat, jestem magistrem, mam kilka źródeł dochodów, na razie małych, ale myślę, że hip-hopowe myślenie nie nauczyło by mnie tego... Cieszę się, że zmieniłem swoje życie - dzisiaj jeśli słucham HH, to tylko w ramach wspomnień starych czasów, wolę muzykę refleksyjną, relaksacyjną, czasem trance, czasem dance, czasem w ogóle pozbawioną czegokolwiek - Mi do przesłania nie potrzeba słów... Życzę hip-hopowcom tego samego ;)

P.S. Ideologia bazgrania świeżo pomalowanych i po renowacji murów dla tak zwanej "sztuki" przestała mnie cieszyć. Nie da się patrzeć na graffiti - 98% z nich, to po prostu wandalizm...
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Dariusz, ale trochę sam jesteś sobie winny bo muzyka powinna być co najwyżej uzupełnieniem wypracowanej ideologii, nie na odwrót. Poza tym są artyści jak Eldo, którzy tworzą bardziej konstruktywny rap niźli ciągłe narzekanie na życie.
 

Dariusz Foint

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2012
Posty
31
Punkty reakcji
1
Wiek
38
Miasto
Poznań
Dariusz, ale trochę sam jesteś sobie winny bo muzyka powinna być co najwyżej uzupełnieniem wypracowanej ideologii, nie na odwrót. Poza tym są artyści jak Eldo, którzy tworzą bardziej konstruktywny rap niźli ciągłe narzekanie na życie.

W 120% się z Tobą zgadzam. A Eldooke, to do dzisiaj lubię słuchać, rapowy poeta...
 

Fan-Fan

Zbanowany
Dołączył
23 Wrzesień 2010
Posty
711
Punkty reakcji
8
Dla mnie muzyka jest każda zarąbista która wpada w ucho nawet Beethovena słucham
Ale słucham głownie hip hop jestem fanem Eminema ale nie pogardzę The game czy Kany Westem
Ważne czuć muzykę wewnętrznie a nie dla tego że coś jest popularne
 

caro74

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2012
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
Łyszkowice
Hip hop na pewno jest czymś więcej niż muzyka. Jest to jeden z niewielu rodzajów muzyki, który niesie dogłębny przekaz. Do jednych trafia bardziej, do drugich mniej, jak ze wszystkim. Dla mnie ważne jest wlaśnie owe przesłanie dlatego jestem wielkim fanem ś.p Magika, Grubson (niektórzy powiedzą, że to nie raper.) Rahima, Rufijoka. Weźmy na przykład Rufijoka, raper ze śląska tak zwanej silesii, nawija gwarą, w każdym kawałku bije od niego miłość do gwary, śląska, rodzinnych stron. Przez to Rufijok staje się jednym z prawdziwych "raperów" nie tych, którzy mówią tylko o tym jak by było fajnie gdyby... lub takich, z których tekstów wynika, że mają złe życie, żyją w biedzie, a na scenie latają w bluzach, koszulkach za 200zł. Pewnie część z Was pomyśli, że dostają od sponsorów... Przykładem na to może być NPWM (Najlepszy Przekaz w Mieście). Poszli do Must Be The Music, nie wygrali choć zachwycili jury, ludzi wokół sceny. Dla wielu raperów z tak zwanego "podziemia" byłby to wielki cios gdyby właśnie oni wygrali. Słabo rapujący, nieznani, z małoroznoszącym się flow utworem nie mogli wygrać 100tyś. zł. Jestem pewny, że w owym podziemiu znalazłoby się wielu lepszych, lecz oni nie idą po szmal do takich programów jak Must be the music lub mam talent, oni mają radość gdy ich utwór wyslucha na youtube 10tyś. osób choć nie mają z tego pieniędzy wierzą, że z koncertów, płyt , da się wyżyć.
 

polegalu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2012
Posty
2
Punkty reakcji
0
HIP HOP to kultura muzyka Hip Hopu to RAP - ludu mój!!
Dlaczego Hip Hop jest czymś ważnym dla młodych ludzi? Bo tak samo jak w każdej innej kulturze mogą być sobą ponieważ rządzi się zasada PICE, LOVE & HAVE FUN która nadał DJ nie jaki Africa Bambaata (Zulu Nation). Proponuje zaglądnąc do historii Hip Hopu, poniewaz ma ona swoją ideologie. Najpierw w zaczęła się ona od zainteresowania młodych ludzi w NYC 4 elementami jak muzyka (DJing, MCing), Breaking (taniec) i grffiti. Dlaczego to? Ponieważ tylko to było dostępone w czasach kryzysu w Stanach w latach 70tych. Naszej młodziezy tez by się przydało zainteresowac czymkolwiek, a nie tylko narzekać. Długo tu o historii tej subkultury i jej ideologii mogę mówić. Polecam poswiecić godzinkę na oglądnięcie tego filmiku i wszytko bedzie jasne :)
http://www.youtube.com/watch?v=o_cA_-SGhXY

YO!
 
Do góry