Gimnazja ...

Status
Zamknięty.

stella21

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
201
Punkty reakcji
0
Wiek
36
dziękuje za poparcie :)
jeżeli dziecko miałoby ojca i matkę za autorytet to chociaż w obawie o ich reakcje nie byłoby w stanie popełnić takiego czynu. a co jeżeli w podstawówkach będzie się ten problem powtarzał? może ten typ szkół wtedy też zamkniemy? a może temu, że młodzież staje się coraz bardziej agresywna to wina nauczycieli w gimnazjach?
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
ale przeciez mlodziez to mlodziez!! to nie zalezy od tego jak sie ta szkola nazywa tylko poprostu od ludzi!!
 

Śniący

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2006
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Z ciemnej krawędzi między snem a życiem
Jeśli zlikwidują Gimnazja to nie zlikwduja problemu tego jestem pewien.


Zamiast w Gimnazjach rzeź będzie w podstawówkach.


Tyle że wtedy dzieci po 7 lat będą katowane, gwałcone i bóg jeden wie co jeszcze.


Moim zdaniem pomysł więcej wprowadzi szkody niż pożytku.
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
Wprowadzeni gimnazjum nie rozwiazalo problemu za to straciila na tym szkola srednia. likwidacja gimnazjum tez nic nie zmieni. Jeden syf.
 

Rapid

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2005
Posty
1 190
Punkty reakcji
21
Śmieszy mnie Twoja teoria o inżynierze jako niedokończonym magistrze.
W obowiązującej w Polsce nomenklaturze najniższym stopniem naukowym jest magister. Stopień ten uzyskuje sie po ukończeniu wyższych studiów i obronieniu pracy magisterskiej. Nazwa "inżynier" dokładana do magistra wskazuje na uzyskanie stopnia naukowego w szkole wyższej technicznej. Samo z siebie "inżynier" znaczy naukowo niewiele. Niektóre uczelnie tak nobilituja tych co uzyskali absolutorium ale nie obronili pracy magisterskiej albo skończyli edukacje w szkole wyższej bez zdobycia dyplomu magistra.
W mowie potocznej "inżynier" to człowiek z wyższym wykształceniem technicznym ale tylko w mowie potocznej bo zgodnie z obowiązującymi prawami dopiero tytuł magistra jest potwierdzeniem wyższego wykształcenia. Nowe czasy przyniosły nowe hasła. Licencjat nie jest magistrem choć tytuł ten jest finałem w określonych szkołach wyższych.
Póki co obowiązuje określona gradacja: magister, doktor, profesor. Innych stopni naukowych nie ma a ta cała nadbudowa inżynierów, docentów, licencjatów, profesorów szkół wyższych i innych MBA to nie są stopnie naukowe.

Szkoła podstawowa 8-mio letnia dawała szansę nauczycielom na poznanie dzieci i prowadzenie ich za rękę od maleńkości (póki co 7-mio latkowie jeszcze nie są aż tak agresywni). Pozwalała na zachowanie pewnej ciągłości wychowawczej. Z kolei dzieci będące od wczesnych lat w tym samym środowisku i z tymi samymi wychowawcami nie ośmielały sie na jakieś ekstremalne wyczyny pomimo dorastania. Wprowadzenie gimnazjów zmieniło ten układ ze szkodą dla dzieci i na niekorzyść procesu wychowawczego.
 

Śniący

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2006
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Z ciemnej krawędzi między snem a życiem
Idzie z tymi reformami w PiS-du

Wogóle ten kraj mnie zaczyna wnerwiać.

Prawie nikt nic nie robi.

A jeżeli ta ustawa zostanie wprowadzona teraz to kolesie z gimnazjum zostaną przeniesieni do podstawówek.
Wyobraźcie sobie jaka krwawa jatka się rozpęta.
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
Hmmm wprowadziło problem...
Ale usuówając gimnazjum nie usuniemy problemu...
Sytuacja patowa...

Oczywiście. Popieram i jestem przeciw likwidacji gimnazjów. (Zresztą ja sama, popmimo różnych historii, chodziłam do bardzo porządnego gimnazjum.)

Ponadto, właśnie zaczęła krązyć krzywdząca/ nieprawdziwa pinia jakoby przemoc istniała tylko w gimnazjach.
Także przypominam, że przemoc istnieje również LO tylko, że nie w klasach, tak otwarcie tylko gdzieś w sztaniach, na szkolnych boiskach. Dalej, jeszcze większa przemoc ma miejsce w zawodówkach/technikach/ LP - do wyboru do koloru. (Hm, a o ile sie nie mylę, to ta ciągle przytaczana historia z kubłem na głowie jakiegoś frajera miała miejsce w technikum?)

Gimnazja nie są problemem. Problemem jest dzisiejsza młodzież.
 

~CzArNa~

prezesowa.
Dołączył
9 Sierpień 2006
Posty
3 871
Punkty reakcji
4
Idzie z tymi reformami w PiS-du

Wogóle ten kraj mnie zaczyna wnerwiać.

Prawie nikt nic nie robi.

A jeżeli ta ustawa zostanie wprowadzona teraz to kolesie z gimnazjum zostaną przeniesieni do podstawówek.
Wyobraźcie sobie jaka krwawa jatka się rozpęta.
Jakbyś przeczytał cały temat to byś wiedział, że już nie ma szansy na usunięcie gimnazjów, ale chcą wprowadzić większy rygor w szkołach co popieram ...
 

Śniący

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2006
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Z ciemnej krawędzi między snem a życiem
Oczywiście. Popieram i jestem przeciw likwidacji gimnazjów. (Zresztą ja sama, popmimo różnych historii, chodziłam do bardzo porządnego gimnazjum.)

Ponadto, właśnie zaczęła krązyć krzywdząca/ nieprawdziwa pinia jakoby przemoc istniała tylko w gimnazjach.
Także przypominam, że przemoc istnieje również LO tylko, że nie w klasach, tak otwarcie tylko gdzieś w sztaniach, na szkolnych boiskach. Dalej, jeszcze większa przemoc ma miejsce w zawodówkach/technikach/ LP - do wyboru do koloru. (Hm, a o ile sie nie mylę, to ta ciągle przytaczana historia z kubłem na głowie jakiegoś frajera miała miejsce w technikum?)

Gimnazja nie są problemem. Problemem jest dzisiejsza młodzież.


Więc z tego wynika że usunięcie problemu to usnięcie szkół.

Zresztą popieram to.

W każdej szkole były zawsze utarczki tyle że w gimnazjach jest to otwarcie, w wszelkich szkołach średnich.
Jest to po cichu, a to wszatni ktoś niby się przewrócił, a to na boisku za mocno piłą dostał.
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
Nie, usunięcie gimnazjów nie wiele zmieni. "Przemoc" - śmieszne słowo - wkroczyła już nawet do podstawówek. Mój brat czasami po powrocie ze szkoły( 6 kl.) opowiada mi o kolejnych bójkach, o narkotykowych propozycjach, o wyzwiskach pod adresem nauczycieli. Likwidacja gimnazjów nie załatwi czego? problemu? przemocy? Tzw. problem leży nie w gimnazjach, ale w dzisiejszej młodzieży. Zresztą nie chę się powatarzać.
A dyskusje na temat likwidacji szkół gimnazjalnych to trzcze dyskusje, każdy chce "likwidacji" tylko nie do końca wie, dlaczego. (?) Za dużo telewizji...
A i jeszcze jedno - reformowanie szkolnictwa co cztery-pięć lat to raczej nie zbyt "trafny" pomysł.
 

~CzArNa~

prezesowa.
Dołączył
9 Sierpień 2006
Posty
3 871
Punkty reakcji
4
Wszyscy wiemy, że nie ma szans żeby gimnazja zostały usunięte
Ale Ja jestem za tym, żeby wprowadzić większą dyscyplinę w szkołach ...
 

korrek

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
368
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
127.0.0.1
Nie czytalem wszystkich postów. jestem uczniem gimnazjum i widze co się dzieje. Nie ma dnia żebym po pysku nie dostał, bo mi się ich zachowanie nie podoba. Przestalem zgłaszac o tych rzeczach belferom, bo i tak to skutku nie przynosiło, a ja miano kapcia zdobywalem i jeszcze raz w pysk. Mam juz dość Gimnazjum.... jeszcze tylko rok....
 

Dertch

Nowicjusz
Dołączył
18 Październik 2006
Posty
318
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
też chciałbym wiedzieć...
Giertych coraz to bardziej gorączkowo próbuje usunąć problem przemocy w szkołach? Najpierw usunięcie gimnazjum teraz podzielenie klas na żeńskie i męskie. Tyle, że to nic nie zmieni. Co to dla nich będzie za różnica (zlać kogoś w gimnazjum czy zlać kogoś w podstawówce?)
 

vsb1910

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2006
Posty
150
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
RADOM
ojej
dopiero teraz sie obudzili :/
patologia i takie akcje w gimnazjach były już bardzo dawno.
Nic nie zdzialają jesli nawet usuną gimnazja i pozostawią ze 7,8,9 klasa.
 

ziomek :]

Nowicjusz
Dołączył
3 Październik 2006
Posty
99
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Jamajki :]
Ostatnio słyszałam, że minister już nie chce likwidować szkół gimnazjalnych, tylko zwiększyć rygor. M. in. właśnie poprzez zakładanie klas żeńskich i męskich, czy dobry pomysł, tego nikt nie wie. Mi osobiście się średnio podoba, ale w obecnej sytuacji nie dziwię się, że Giertych podejmuje takie jakieś decyzje, bo w sumie to problem jest, a nie bardzo ludzie wiedzą jak go rozwiązać. Ja osobiście nie mam żadnych pomysłów, ale Giertych próbuje działać.
 
Status
Zamknięty.
Do góry