czy ateista musi być niemoralny?Bo wymowa teorii ewolucji,[uczonej nawet w szkołach!!!]jej pewnych stwierdzeń i wniosków jest przyrównywaniem człowieka do zwierzęcia,a ludzkiego społeczeństwa do relacji panujących w dżungli,mimo braku dowodów na takie pochodzenie człowieka.A jeżeli człowiek jest zwierzęciem,zatem można go jak zwierzę traktować
rzerywać ciążę,stosować eksperymenty genetyczne,pozbawiać organów,przeprowadzać eutanazję,oszukiwać w sprawach wynagrodzenia za pracę,pozbawiać praw człowieka,dyskryminowac-o to tylko wielu rządzącym ludzmi chodzi!To dzieje się np.w Polsce,pomimo wielkich wpływów KrK.Takie poglądy,pochwalające przedstawianie człowieka nie jako osobę ludzką,pochodzącą od Boga,ale jako zwierzę, narzędzie służące czyimś nikczemnym celom są na rękę wielu niemoralnym spryciarzom,chcącym na ludzkiej krzywdzie i wyzysku się wzbogacić.