muminek1003

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2008
Posty
320
Punkty reakcji
0
Wskaż mi zdanie w którym pisałem, iż forumowicze to analfabeci oraz krytykowałem ich wykształcenie?. Jak na razie otwarcie mówię jedynie Ci, że nie masz podstawy, jaką jest biologia, do prowadzenia rozmowy na temat ewolucji czy zagadnień związanych z nauką o życiu. Gdybyś powiedziała mi, że nie mam wiedzy w zakresie Biblii to nie oburzałbym się, lecz przyjął to spokojnie, gdyż jestem świadom swojej niewiedzy, którą mógłbym tylko wprowadzić niepotrzebny chaos na forum. Ja pranę Cię jedynie uświadomić.
Uświadamiaj dalej innych,że nie mają wiedzy.Marna to rozrywka,ale skoro ją lubisz..
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Uświadamiaj dalej innych,że nie mają wiedzy.Marna to rozrywka,ale skoro ją lubisz..

Mówienie prawdy nie jest rozrywką. Jeżeli się mylę i rzeczywiście interesujesz się biologią oraz posiadasz odpowiednią wiedzę, to wyprowadź mnie z błędu, jeżeli zaś nie przyznaj racje.
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
Mówienie prawdy nie jest rozrywką. Jeżeli się mylę i rzeczywiście interesujesz się biologią oraz posiadasz odpowiednią wiedzę, to wyprowadź mnie z błędu, jeżeli zaś nie przyznaj racje.
Odys,podaj jakieś ogniwo posrednie,bo poza oczernianiem forumowiczów i pseudonaukowym pure-nonsensem nie podałeś ani jednego przykładu.Jak ci właczę bluzgatora,to ode chce ci się obcych ludzi znieważać!To ty nie interesujesz się biologią i nie posiadasz nie tylko odpowiedniej,ale żadnej wiedzy w tej dziedzinie,cały czas piszesz nie na temat.Jeszcze raz powtarzam,mimo,że nie mam cierpliwości do mądrali tego pokroju,podaj przykład ogniwa pośredniego,tępa łepetyno!
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Odys,podaj jakieś ogniwo posrednie,bo poza oczernianiem forumowiczów i pseudonaukowym pure-nonsensem nie podałeś ani jednego przykładu.Jak ci właczę bluzgatora,to ode chce ci się obcych ludzi znieważać!

I w ten oto sposób frustracja zjadła koleżankę/kolegę Enki <_<. Przykre...
Biorąc pod uwagę 3 tematy dotyczące TE na forum i pewnie grubo ponad setkę moich postów w owych tematach iście żałosnym jest twierdzenie jakobym "nie podał ani jednego przykładu". Bliższym prawdy jest zapewne to, iż w ogóle nie czytałaś owych tematów, baaa... ośmielę się nawet stwierdzić, że nawet w tym temacie przeczytałaś jedynie ostatnią stronę (głównie rozmowa z muminkiem), stąd twoje całkowicie niecelne wnioski i próba znieważenia mnie za to, że ośmieliłem się jedynie powiedzieć muminkowi prawdę (jeżeli bym się pomylił, prosiłem go by skorygował moje wnioski co do jego osoby, a wtedy wszystko bym "odszczekał").

To ty nie interesujesz się biologią i nie posiadasz nie tylko odpowiedniej,ale żadnej wiedzy w tej dziedzinie,cały czas piszesz nie na temat

Śmiechu warte... Pozwól bym to ja oceniał czym się interesuję, a czym nie, gdyż nie przypominam sobie "byśmy razem pili". Jeżeli pomyliłem się w przypadku muminka prosiłem go o skorygowanie moich poglądów, lecz tego nie zrobił czyli "po cichu przyznał mi rację".
Rozśmieszyły mnie zupełnie ostatnie słowa. Ten temat ma 26 stron (tylko ten, przypomnę, iż były również inne). Wielokrotnie się w nim udzielałem i toczyłem dyskusję. Dość mam rozmów z ludźmi, którzy o biologii mają nikłe pojęcie (wszakże ja matematyka matematyki nie staram się uczyć). Dołączyłeś/-aś wczoraj, szczerze wątpię w to byś przeczytała choć 10% rozmów z moim udziałem, byś mogła mówić, że "ciągle piszę nie na temat".

Jeszcze raz powtarzam,mimo,że nie mam cierpliwości do mądrali tego pokroju,podaj przykład ogniwa pośredniego,tępa łepetyno!

Nie jestem mądralą. Są mądrzejsi ode mnie, są pasjonaci, którzy na biologii opierają swoje życie i jeżeli taka osoba powie mi, że jeszcze mało wiem o biologii nie obrażę się na nią, a jedynie przyjmę do wiadomości, że w zakresie biologii jeszcze daleko i do niej. Czy to jest dziwne?. Czy dziwnym jest zachowanie, gdzie fizyk w szkole mówi gimnazjaliście (gdy ten wykracza poza zakres swojej wiedzy), że jeszcze mało wie o fizyce. Dlaczego więc karcisz mnie, gdy mówię muminkowi, iż nie ma wiedzy, by wypowiadać się autorytatywnie na temat TE i ewolucji. To jest jedynie wyrażenie opinii, którą muminek potwierdził.

Parafrazując twoje zdanie:
"Jeszcze raz powtarzam,mimo,że nie mam cierpliwości do mądrali tego pokroju,przeczytaj choć część postów w tematach o ewolucji, kolego/koleżanko."

PS. Nawet w czasie owej rozmowy z muminkiem podałem mu (w innym temacie) przykład formy pośredniej.
PS2. Byś się nie przepracował czytając kilkaset postów: Panderichthys.
PS3. Do moderatora. Zdaję sobie sprawę z offtopu, który podtrzymuję. Nie zdziwi mnie ostrzeżenie, więc jeżeli uznasz to za konieczne- wal. Po prostu na tak bezpodstawny post odpowiedzieć musiałem.
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
I w ten oto sposób frustracja zjadła koleżankę/kolegę Enki <_<. Przykre...
Biorąc pod uwagę 3 tematy dotyczące TE na forum i pewnie grubo ponad setkę moich postów w owych tematach iście żałosnym jest twierdzenie jakobym "nie podał ani jednego przykładu". Bliższym prawdy jest zapewne to, iż w ogóle nie czytałaś owych tematów, baaa... ośmielę się nawet stwierdzić, że nawet w tym temacie przeczytałaś jedynie ostatnią stronę (głównie rozmowa z muminkiem), stąd twoje całkowicie niecelne wnioski i próba znieważenia mnie za to, że ośmieliłem się jedynie powiedzieć muminkowi prawdę (jeżeli bym się pomylił, prosiłem go by skorygował moje wnioski co do jego osoby, a wtedy wszystko bym "odszczekał").



Śmiechu warte... Pozwól bym to ja oceniał czym się interesuję, a czym nie, gdyż nie przypominam sobie "byśmy razem pili". Jeżeli pomyliłem się w przypadku muminka prosiłem go o skorygowanie moich poglądów, lecz tego nie zrobił czyli "po cichu przyznał mi rację".
Rozśmieszyły mnie zupełnie ostatnie słowa. Ten temat ma 26 stron (tylko ten, przypomnę, iż były również inne). Wielokrotnie się w nim udzielałem i toczyłem dyskusję. Dość mam rozmów z ludźmi, którzy o biologii mają nikłe pojęcie (wszakże ja matematyka matematyki nie staram się uczyć). Dołączyłeś/-aś wczoraj, szczerze wątpię w to byś przeczytała choć 10% rozmów z moim udziałem, byś mogła mówić, że "ciągle piszę nie na temat".



Nie jestem mądralą. Są mądrzejsi ode mnie, są pasjonaci, którzy na biologii opierają swoje życie i jeżeli taka osoba powie mi, że jeszcze mało wiem o biologii nie obrażę się na nią, a jedynie przyjmę do wiadomości, że w zakresie biologii jeszcze daleko i do niej. Czy to jest dziwne?. Czy dziwnym jest zachowanie, gdzie fizyk w szkole mówi gimnazjaliście (gdy ten wykracza poza zakres swojej wiedzy), że jeszcze mało wie o fizyce. Dlaczego więc karcisz mnie, gdy mówię muminkowi, iż nie ma wiedzy, by wypowiadać się autorytatywnie na temat TE i ewolucji. To jest jedynie wyrażenie opinii, którą muminek potwierdził.

Parafrazując twoje zdanie:
"Jeszcze raz powtarzam,mimo,że nie mam cierpliwości do mądrali tego pokroju,przeczytaj choć część postów w tematach o ewolucji, kolego/koleżanko."

PS. Nawet w czasie owej rozmowy z muminkiem podałem mu (w innym temacie) przykład formy pośredniej.
PS2. Byś się nie przepracował czytając kilkaset postów: Panderichthys.
PS3. Do moderatora. Zdaję sobie sprawę z offtopu, który podtrzymuję. Nie zdziwi mnie ostrzeżenie, więc jeżeli uznasz to za konieczne- wal. Po prostu na tak bezpodstawny post odpowiedzieć musiałem.
I po raz ostatni:podaj pośrednią formę pomiędzy dwoma gatunkami zwierząt istniejących obecnie na ziemi , np:rybami a płazami,płazami a gadami,gadami a ptakami,ptakami a ssakami.Jeżeli nie podasz,udowodnisz tym samym,że jesteś klaunem,blagierem,krętaczem i przemądrzałym kłamczuszkiem.
Ogólna Teoria Ewolucji Biologicznej, zmienia się w czasie jak
kameleon. A także jej podstawowe zasady lub definicje, nie są powszechne, lub
nie są słuszne w różnych zakresach czasu, oraz różnych zakresach obowiązywania.

Może przypomnę i rozwinę trochę poprzednie uwagi;

Karol Darwin był przekonywał, że to nieograniczona i wielokierunkowa zmienność
wszystkich organizmów wraz z doborem naturalnym jest przyczyną powstawania
nowych gatunków.
Pierwsi neodarwiniści twierdzili że to mutacyjna zmienność kodujących odcinków
genów jest przyczyną pojawiania się nowych gatunków. Jeszcze dzisiaj pod hasłem
Ewolucja biologiczna figuruje zdanie:Ewolucja – teoria naukowa opisująca proces
biologiczny polegający na zmianie częstości alleli w populacji organizmów.
Według Motoo Kimury – ewolucję powoduje mutacyjna zmienność wewnątrz intronów,[
w ówczesnym mniemaniu śmieciowych odcinków DNA. ]
Tymczasem według najnowszych badań te introny również są również elementami
kodującymi.
Nie jest to "śmieć genetyczny" - jak wskazują najnowsze badania, introny mogą
kodować specyficzne RNA, które mogą regulować syntezę białek. Niektóre introny
mają też właściwości rybozymów, dzięki czemu same się wycinają. Sekwencja
intronów dostarcza sygnał dla SR-białek regulując splicing alternatywny.

Powszechnie stosowana przez neodarwinistów do wykazywania faktu ewoluowania
nowych gatunków, definicji gatunku Mayra,
-nie jest słuszna w stosunku do organizmów jednokomórkowych,
-nie może być postawą do ustalania podziału na gatunki form wykopaliskowych z
zamierzchłej przeszłości, [bo przecież nikt nie wie kto i kiedy i z kim się
krzyżował] opierają się wszystkie argumenty potwierdzające zdaniem
ewolucjonistów słuszność Ogólnej Teorii Ewolucji Biologicznej.
-Nie jest słuszna w stosunku do niepłodnych osobników tego samego gatunku [wg
definicji Mayra niepłodny byk lub niepłodna krowa stanowią już odrębne gatunki]
-Nie jest słuszna w stosunku do tak zwanych gatunków pierścieniowych. Bo skoro
przykładowo Mewa Larus gatunku American Herring gull, krzyżuje się z Mewami
Larus gatunków Herring gull i Vega Herring gull, to z jednej strony, zgodnie z
definicją gatunku Mayra te trzy gatunki powinny stanowić jeden gatunek. A
ponieważ Mewy gatunków Herring gull i gatunku Vega Herrig gull nawzajem nie
krzyżują się, to stanowią względem siebie zgodnie z definicją Mayra odrębne gatunki.

W przypadku określania gatunków form wykopaliskowych, jako podstawa klasyfikacji
jest stosowana jest bardziej skomplikowana zasada podobieństwa morfologicznego
[mimo,że nie wiemy czy te gatunki nawzajem się krzyżowały czy też nie] i to
podobieństwo lub różnorodność możliwych do rozszyfrowania cech morfologicznych,
jest podstawą do określenia przynależności lub nie przynależności do różnych
byłych gatunków zwierząt i roślin. Gdy w przypadku żyjących zwierząt i roślin,
jako zasadę podziału na gatunki stosuje się bardzo uproszczoną definicję Mayra.

Z tej metody wynika oczywisty METODOLOGICZNIE PARADOKS NAUKOWY, że gdyby Mewy
Larus – gatunków American Herring gull, Herring gull i Vega Herring gull,
wyginęły np. kilka tysięcy lat temu, kiedy nikt nie sprawdzał kto się z kim
krzyżuje, to dzisiaj gdyby się nie dało zrobić badań porównawczych DNA, to tylko
na podstawie identyczności cech morfologicznych ich wykopanych szkieletów,
wszystkie trzy gatunki uznane by były jako jeden gatunek Mew Larus.

Z tego jednoznacznie wynika, że neodarwiniści stosują w stosunku do
współczesnych gatunków zwierząt i roślin, błędną metodycznie bo nie obowiązującą
powszechnie, definicję gatunku Mayra, po to żeby fałszywie dokumentować fakty
pojawiania się nowych gatunków zwierząt i roślin, tylko na podstawie
stwierdzonego faktu dojścia do izolacji biologicznej [niemożności krzyżowania
się] pomiędzy dwoma różnymi rasami zwierząt lub dwoma różnymi odmianami roślin.

Poza tym neodarwiniści abiogenetycy uparcie doktrynalnie twierdzą że życie
musiało powstać samoistnie choć nie są tego w stanie udowodnić, tylko powołują
się na zupełnie niekomplementarne wybrane wyniki badań, nie podając przyczyn,
które w sposób oczywisty przeczą możliwości samoistnego postania pierwszych
nawet najbardziej prymitywnych form życia

Zasada naturalizmu metodologicznego może być rzetelnie stosowana tylko w
stosunku do zjawisk zachodzących w świecie materii nieożywionej. I nie można jej
bezkrytycznie dogmatycznie stosować do badania zjawiska życia biologicznego.
Ponieważ życie biologiczne, czy to się naturalistom podoba czy też nie, jest
złożone ze struktur materialnych a tym samym cech materialnych oraz z szeregu
cech niematerialnych jak choćby tylko wolna wola lub zdolność do abstrakcyjnego
myślenia. BO NIESTETY TAKIE CECHY NIEMATERIALNE NIE MOGŁY WYEWOLUOWAĆ TYLKO NA
ZASADZIE DZIAŁANIA NATURALISTYCZNYCH PRAW.

Jeżeli jak głoszą neodarwiniści Teoria Ewolucji Biologicznej jest jedna, nie ma
żadnych zakresów działania, to dlaczego w zakresie wewnątrzgatunkowej zmienności
widocznych morfologicznych cech obowiązuje gradualizm [czyli stopniowe
ewoluowanie cech] , a w zakresie ponad gatunkowej historycznej zmienności
obowiązuje punktualizm [czyli skokowe ewoluowanie tych samych cech]

Nikt nie twierdzi że nie ma zmienności organizmów na poziomie
wewnątrzgatunkowym. Ale jeśli ewolucjoniści w podstawowych zagadnieniach Ogólnej
Teorii Ewolucji Biologiczne dotyczących samoistnego powstania życia oraz jego
dalszego ewolucyjnego rozwoju, do tak wielu złożonych i różnorodnych form,
wciskają ludziom ciemnotę, bo na podstawie nie komplementarnych badań i
domniemań ORAZ NIERZETELNYCH ZASAD JAK WYŻEJ budują fikcyjne teorie, TO TRUDNO
TEGO NIE NEGOWAĆ.

Nikt nikomu nie zabrania mieć własnych pomysłów na powstanie i rozwój życia na
ziemi. Ale stale zmieniane pomysły, ze zmiennymi zakresami i czasem
obowiązywania, nawet nie zasługują na miano hipotezy. I mogą ONE tylko stanowić
REGUŁĘ OBOWIĄZUJĄCĄ TYLKO W OKREŚLONYCH ZAKESACH.


Panderichthys -tak nazwano szczątki ryby żyjącej przed wiekami.To ma być przykład ogniwa pośredniego?jaja sobie robisz?
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
Uświadamiaj dalej innych,że nie mają wiedzy.Marna to rozrywka,ale skoro ją lubisz..

Ja bym sie tak nie oburzał - moim zdaniem całkiem zasadne jest twierdzenie, że forumowicze to ignoranci i nieuki z zadatkami magalomańsako - mesjańskimi.
Zwłaszcza na TYM Forum.
Konia z rzędem temu, kto w temacie "Religia" odnajduje źródło pokory wobec własnej niewiedzy u kogokolwiek.
Ale mogę się mylić - przyznaję, zacząłem czytać posty po łebkach :D
P.S.
Szalony jesteś Odysie -jeśli wierzysz, że znajdziesz takich co zadadzą sobie trud wyjścia poza szablonowe, populistycznew rozumienie "doboru naturalnego".
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
I po raz ostatni:podaj pośrednią formę pomiędzy dwoma gatunkami zwierząt istniejących obecnie na ziemi

Gatunkami?? :niepewny: . Chyba rodzajami....
Rozumiem wątpliwości jakie budzi makroewolucjia, lecz mikroewolucja jest udowodniona naukowo chociażby przez podany wcześniej przykład królików na Porto Santo.

A więc powtórzę: Panderichthys- ryba będąca ogniwem pośrednim (jednym z) pomiędzy rybami a płazami.

Jeżeli nie podasz,udowodnisz tym samym,że jesteś klaunem,blagierem,krętaczem i przemądrzałym kłamczuszkiem.

Jeszcze nie tak dawno zarzucałeś/-aś mi obrażanie innych użytkowników, a teraz sam/-a to robisz?. Ja w odróżnieniu do Ciebie nie używałem słów obraźliwych w stosunku do nikogo podczas całej mojej kadencji na forum. Nie raczysz nawet przeczytać poprzednich postów. Wybacz, ale ja dla jednego użytkownika tłumaczył wszystkiego od początku nie będę.
PS. Był jeden wyjątek- prince23, większość użytkowników starej daty go pamięta :D


Ogólna Teoria Ewolucji Biologicznej, zmienia się w czasie jak
kameleon. A także jej podstawowe zasady lub definicje, nie są powszechne, lub
nie są słuszne w różnych zakresach czasu, oraz różnych zakresach obowiązywania.
Zmienia się, gdyż ciągle dochodzą nowe problemy, dowody czy sposoby w nauce na poznanie prawdy. Darwin nie wiedział o genetyce, o czym my teraz nie wiemy, a będą wiedziały nasze dzieci za X lat??.

Może przypomnę i rozwinę trochę poprzednie uwagi;

Karol Darwin był przekonywał, że to nieograniczona i wielokierunkowa zmienność
wszystkich organizmów wraz z doborem naturalnym jest przyczyną powstawania
nowych gatunków.
Pierwsi neodarwiniści twierdzili że to mutacyjna zmienność kodujących odcinków
genów jest przyczyną pojawiania się nowych gatunków. Jeszcze dzisiaj pod hasłem
Ewolucja biologiczna figuruje zdanie:Ewolucja – teoria naukowa opisująca proces
biologiczny polegający na zmianie częstości alleli w populacji organizmów.
Według Motoo Kimury – ewolucję powoduje mutacyjna zmienność wewnątrz intronów,[
w ówczesnym mniemaniu śmieciowych odcinków DNA. ]
Tymczasem według najnowszych badań te introny również są również elementami
kodującymi.
Nie jest to "śmieć genetyczny" - jak wskazują najnowsze badania, introny mogą
kodować specyficzne RNA, które mogą regulować syntezę białek. Niektóre introny
mają też właściwości rybozymów, dzięki czemu same się wycinają. Sekwencja
intronów dostarcza sygnał dla SR-białek regulując splicing alternatywny.

Powszechnie stosowana przez neodarwinistów do wykazywania faktu ewoluowania
nowych gatunków, definicji gatunku Mayra,
-nie jest słuszna w stosunku do organizmów jednokomórkowych,
-nie może być postawą do ustalania podziału na gatunki form wykopaliskowych z
zamierzchłej przeszłości, [bo przecież nikt nie wie kto i kiedy i z kim się
krzyżował] opierają się wszystkie argumenty potwierdzające zdaniem
ewolucjonistów słuszność Ogólnej Teorii Ewolucji Biologicznej.
-Nie jest słuszna w stosunku do niepłodnych osobników tego samego gatunku [wg
definicji Mayra niepłodny byk lub niepłodna krowa stanowią już odrębne gatunki]
-Nie jest słuszna w stosunku do tak zwanych gatunków pierścieniowych. Bo skoro
przykładowo Mewa Larus gatunku American Herring gull, krzyżuje się z Mewami
Larus gatunków Herring gull i Vega Herring gull, to z jednej strony, zgodnie z
definicją gatunku Mayra te trzy gatunki powinny stanowić jeden gatunek. A
ponieważ Mewy gatunków Herring gull i gatunku Vega Herrig gull nawzajem nie
krzyżują się, to stanowią względem siebie zgodnie z definicją Mayra odrębne gatunki.

W przypadku określania gatunków form wykopaliskowych, jako podstawa klasyfikacji
jest stosowana jest bardziej skomplikowana zasada podobieństwa morfologicznego
[mimo,że nie wiemy czy te gatunki nawzajem się krzyżowały czy też nie] i to
podobieństwo lub różnorodność możliwych do rozszyfrowania cech morfologicznych,
jest podstawą do określenia przynależności lub nie przynależności do różnych
byłych gatunków zwierząt i roślin. Gdy w przypadku żyjących zwierząt i roślin,
jako zasadę podziału na gatunki stosuje się bardzo uproszczoną definicję Mayra.

Z tej metody wynika oczywisty METODOLOGICZNIE PARADOKS NAUKOWY, że gdyby Mewy
Larus – gatunków American Herring gull, Herring gull i Vega Herring gull,
wyginęły np. kilka tysięcy lat temu, kiedy nikt nie sprawdzał kto się z kim
krzyżuje, to dzisiaj gdyby się nie dało zrobić badań porównawczych DNA, to tylko
na podstawie identyczności cech morfologicznych ich wykopanych szkieletów,
wszystkie trzy gatunki uznane by były jako jeden gatunek Mew Larus.

Z tego jednoznacznie wynika, że neodarwiniści stosują w stosunku do
współczesnych gatunków zwierząt i roślin, błędną metodycznie bo nie obowiązującą
powszechnie, definicję gatunku Mayra, po to żeby fałszywie dokumentować fakty
pojawiania się nowych gatunków zwierząt i roślin, tylko na podstawie
stwierdzonego faktu dojścia do izolacji biologicznej [niemożności krzyżowania
się] pomiędzy dwoma różnymi rasami zwierząt lub dwoma różnymi odmianami roślin.

Poza tym neodarwiniści abiogenetycy uparcie doktrynalnie twierdzą że życie
musiało powstać samoistnie choć nie są tego w stanie udowodnić, tylko powołują
się na zupełnie niekomplementarne wybrane wyniki badań, nie podając przyczyn,
które w sposób oczywisty przeczą możliwości samoistnego postania pierwszych
nawet najbardziej prymitywnych form życia

Zasada naturalizmu metodologicznego może być rzetelnie stosowana tylko w
stosunku do zjawisk zachodzących w świecie materii nieożywionej. I nie można jej
bezkrytycznie dogmatycznie stosować do badania zjawiska życia biologicznego.
Ponieważ życie biologiczne, czy to się naturalistom podoba czy też nie, jest
złożone ze struktur materialnych a tym samym cech materialnych oraz z szeregu
cech niematerialnych jak choćby tylko wolna wola lub zdolność do abstrakcyjnego
myślenia. BO NIESTETY TAKIE CECHY NIEMATERIALNE NIE MOGŁY WYEWOLUOWAĆ TYLKO NA
ZASADZIE DZIAŁANIA NATURALISTYCZNYCH PRAW.

Jeżeli jak głoszą neodarwiniści Teoria Ewolucji Biologicznej jest jedna, nie ma
żadnych zakresów działania, to dlaczego w zakresie wewnątrzgatunkowej zmienności
widocznych morfologicznych cech obowiązuje gradualizm [czyli stopniowe
ewoluowanie cech] , a w zakresie ponad gatunkowej historycznej zmienności
obowiązuje punktualizm [czyli skokowe ewoluowanie tych samych cech]

Nikt nie twierdzi że nie ma zmienności organizmów na poziomie
wewnątrzgatunkowym. Ale jeśli ewolucjoniści w podstawowych zagadnieniach Ogólnej
Teorii Ewolucji Biologiczne dotyczących samoistnego powstania życia oraz jego
dalszego ewolucyjnego rozwoju, do tak wielu złożonych i różnorodnych form,
wciskają ludziom ciemnotę, bo na podstawie nie komplementarnych badań i
domniemań ORAZ NIERZETELNYCH ZASAD JAK WYŻEJ budują fikcyjne teorie, TO TRUDNO
TEGO NIE NEGOWAĆ.

Nikt nikomu nie zabrania mieć własnych pomysłów na powstanie i rozwój życia na
ziemi. Ale stale zmieniane pomysły, ze zmiennymi zakresami i czasem
obowiązywania, nawet nie zasługują na miano hipotezy. I mogą ONE tylko stanowić
REGUŁĘ OBOWIĄZUJĄCĄ TYLKO W OKREŚLONYCH ZAKESACH.

Jeżeli umieszczasz cudzy tekst to ujmij go w cudzysłowie <_<
PS. Odpowim na niego jak wrócę z koncertu.

Panderichthys -tak nazwano szczątki ryby żyjącej przed wiekami.To ma być przykład ogniwa pośredniego?jaja sobie robisz?
Szczątki ryby będącej jednym z ogniw pośrednich na drodze ku płazom.
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
Ja bym sie tak nie oburzał - moim zdaniem całkiem zasadne jest twierdzenie, że forumowicze to ignoranci i nieuki z zadatkami magalomańsako - mesjańskimi.
Zwłaszcza na TYM Forum.
Konia z rzędem temu, kto w temacie "Religia" odnajduje źródło pokory wobec własnej niewiedzy u kogokolwiek.
Ale mogę się mylić - przyznaję, zacząłem czytać posty po łebkach :D
A co na temat ewolucji?...
 

tewiemleczarz

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2007
Posty
1 736
Punkty reakcji
36
Wiek
58
Miasto
woj. śląskie
Na temat ewolucji ? Ewolucji kogo/czego ? Istot żyjących, czy poglądów owych istot, ot choćby na sprawę - nomen omen -Istoty Boga - czyli: jak kształtowały się ludzkie poglądy na temat tego, co zawsze, w każdym momencie wiedzieli ze 100% pewnością ?
Zaiste, pojęcie ewolucji nie omija rozwoju ludzkiego umysłu - chociaż i tu , naprawdę, czasem trudno o niepodważalne argumenty dowodowe :D
 

matejanka

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2007
Posty
923
Punkty reakcji
0
Na temat ewolucji ? Ewolucji kogo/czego ? Istot żyjących, czy poglądów owych istot, ot choćby na sprawę - nomen omen -Istoty Boga - czyli: jak kształtowały się ludzkie poglądy na temat tego, co zawsze, w każdym momencie wiedzieli ze 100% pewnością ?
Zaiste, pojęcie ewolucji nie omija rozwoju ludzkiego umysłu - chociaż i tu , naprawdę, czasem trudno o niepodważalne argumenty dowodowe :D

Tak. Ewolucja odbywa się zarówno w świecie materii jak i w świecie naszego ducha.
Pytanie tylko jakie prawa rządzą tymi swiatami??
Pozdrawiam
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
Gatunkami?? :niepewny: . Chyba rodzajami....
Rozumiem wątpliwości jakie budzi makroewolucjia, lecz mikroewolucja jest udowodniona naukowo chociażby przez podany wcześniej przykład królików na Porto Santo.

A więc powtórzę: Panderichthys- ryba będąca ogniwem pośrednim (jednym z) pomiędzy rybami a płazami.



Jeszcze nie tak dawno zarzucałeś/-aś mi obrażanie innych użytkowników, a teraz sam/-a to robisz?. Ja w odróżnieniu do Ciebie nie używałem słów obraźliwych w stosunku do nikogo podczas całej mojej kadencji na forum. Nie raczysz nawet przeczytać poprzednich postów. Wybacz, ale ja dla jednego użytkownika tłumaczył wszystkiego od początku nie będę.
PS. Był jeden wyjątek- prince23, większość użytkowników starej daty go pamięta :D



Zmienia się, gdyż ciągle dochodzą nowe problemy, dowody czy sposoby w nauce na poznanie prawdy. Darwin nie wiedział o genetyce, o czym my teraz nie wiemy, a będą wiedziały nasze dzieci za X lat??.



Jeżeli umieszczasz cudzy tekst to ujmij go w cudzysłowie <_<
PS. Odpowim na niego jak wrócę z koncertu.


Szczątki ryby będącej jednym z ogniw pośrednich na drodze ku płazom.
Coś, co może kiedyś było rybą[czyli kupka kości ,nazwana panderichthys ],jest ogniwem pośrednim pomiędzy rybami a płazami.Argumentacja godna stołowej nogi.Co to za facet!
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Coś, co może kiedyś było rybą[czyli kupka kości ,nazwana panderichthys ],jest ogniwem pośrednim pomiędzy rybami a płazami.Argumentacja godna stołowej nogi.Co to za facet!

Kupka skamielin jak już :niepewny:
Poprawne zdanie...
Coś co kiedyś było rybą (a dokładniej jedną z form pośrednich), było ogniwem pośrednim pomiędzy rybami a płazami.

Argumentacja godna stołowej nogi.Co to za facet!

Czego nie jesteś w stanie pojąć?. Prosiłaś o formę pośrednią, więc podałem Ci jedną z nich.
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
Kupka skamielin jak już :niepewny:
Poprawne zdanie...
Coś co kiedyś było rybą (a dokładniej jedną z form pośrednich), było ogniwem pośrednim pomiędzy rybami a płazami.



Czego nie jesteś w stanie pojąć?. Prosiłaś o formę pośrednią, więc podałem Ci jedną z nich.
Jeszcze raz:jak do dziecka:forma pośrednia powinna mieć cechy :i ryb i płazów,oraz powinna istnieć do dzisiaj,i nie tylko jedna,lecz wiele form pośrednich.Rzecz w tym,że nic takiego nie istnieje,aby mogło poprzeć teorię ewolucji.Polemikę uważam za zakończoną,i na drugi raz stonuj swoje przemądrzałe posty,bo irytujesz ludzi.Ta teoria to co najwyżej interesująca hipoteza,może kiedyś dowody ktoś znajdzie.
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Jeszcze raz:jak do dziecka:forma pośrednia powinna mieć cechy :i ryb i płazów

I panderichthys spełnia ten warunek...

oraz powinna istnieć do dzisiaj

A to już twój wymysł, gdyż takiego warunku forma pośrednia spełniać nie musi, a jeżeli dotrwała do dzisiejszych czasów stanowi nawet pewnego rodzaju

nie tylko jedna,lecz wiele form pośrednich.

Dlatego pisałem "jedną z form pośrednich"

Ta teoria to co najwyżej interesująca hipoteza,może kiedyś dowody ktoś znajdzie.

W chwili obecnej nikt nie jest w stanie owej "hipotezy" obalić i zastąpić bardziej weryfikowalną.
 

Enki

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
379
Punkty reakcji
0
Tutaj się papież Jan Paweł II skompromitował. Papież który naucza rzekomo Biblii i religii przyznaje że pochodzi od małpy.
Jak zatem doszło według niego do grzechu pierworodnego ?

http://www.ultramontes.pl/jp2_a_ewolucja.htm
Stronka podana przez ciebie,pochodzi od jego przeciwników ,Lefebvrystów,i zdanie jest wyrwane z kontekstu.Należałoby się zapoznać z całą treścią wypowiedzi JP2,o co mu chodziło dokładnie.Na witrynie nie ma cłej wypowiedzi.Lefebvryści są poza KrK z powodu Schizmy.Osobiście ,nie wierzę,aby tak światły umysł nauczał czegoś takiego.
 

noesyn19

Zbanowany
Dołączył
16 Październik 2007
Posty
1 423
Punkty reakcji
0
Nauczał. Niestety. Pisze o tym w katechizmie do 5 klasy. Akceptacja dla teorii Ewolucji.
''To że człowiek pochodzi od zwierząt nie przeczy wierze w Stwórce ponieważ trzeba pamiętać że dusza pochodzi od Boga''. Tak tam pisało mniej więcej.
Ponadto katolicy uznający ewolucje często powołują się na papieża że on ją zaakceptował. No niestety papieże też są omylni. :bag:
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
Tutaj się papież Jan Paweł II skompromitował. Papież który naucza rzekomo Biblii i religii przyznaje że pochodzi od małpy.
Jak zatem doszło według niego do grzechu pierworodnego ?
Może to szatan w niego wstąpił ? :p

Wydaje mi się, że wy którzy tak bardzo wierzycie w Boga, po prostu nie doceniacie jego możliwości. Jeśli jest wszechmogący to przecież mógł zrobić wszystko co nie ? Więc mógł również wprawić w ruch ewolucje. No chyba, że uważacie, że wasz Bóg jest ograniczony. Ja jako wyznawca agnostycyzmu mogę domniemywać, że jakiś bóg mógł zrobić wszystko.
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Tekst pod względem zgodności naukowej dołujący <_< . Na temat zgodności z Biblią się nie wypowiem.
 
Do góry