Wydaje mi się, że wystarczy jak usuniesz ten kisiel z głowy, zaaplikujesz mózg i nauczysz się go używać. Ponadto trochę chęci i dobrej woli też będzie na miejscu. Samochód jest tu zbędny, ale oczywiście Ty wiesz lepiej...albo to my Ci wmawiamy, że wszystkie laski są be, bo lecą na kasę i auta. Boże ale z nas małe kłamczuszkiWięc co mam sobie kupić mercedesa czy volvo? Które są lepsze dla podrywu
1. Dobry wyglądA tak na poważnie co się tak na prawdę liczy w podrywie
Tak tylko dodam od siebie, że J.B, to nie jest nazwa jakieś bakterii ani proszku do prania, tylko użytkownik, który bądź co bądź wie co i jak. Jego artykuły dadzą Ci (mam nadzieję) coś do myślenia.Przeczytaj sobie w dziale podryw Wypracowania J.B. Po przeczytaniu tego juz bedziesz troche wiedział
To jest dobre, ale trzeba znać granice. Coś musisz jednak w sobie zmienić, bo chyba do tej pory bycie sobą marne szanse Ci dawało u panienek nieprawdaż? Zweryfikuj swoje poglądy/podejście/zainteresowania/sposób bycia/whatever else.A może po prostu trzeba być sobą i mówić to co się wie w danej sytuacji powiedzieć.
A może po prostu trzeba być sobą i mówić to co się wie w danej sytuacji powiedzieć. Oczywiście wypracowanie przeczytam BB)
Chyba autor już pisał, że nie ma kolegów (mogę się mylić, bo wiele tematów czytam i się udzielam). Niech najpierw znajdzie kolegów/odświeży stare znajomości.idź z kolegami na piwo a potem gdzieś się pobawić. Niech wezmą koleżanki i jazda na parkiet.
Sam tak miałem. W moim przypadku zniknięcie=olali mnie. Co wtedy zrobiłem? Miałem to w :cenzura:e. Sam sobie w życiu radzę...co nie znaczy, że Ciebie namawiam do tego, żeby nagle stać się samotnikiem, takim jak ja.Wyobraźcie sobie że wszystkich kolegów co macie nagle znikają(ich znajomi i znajomych kolegów znajomi ;p) i co wtedy robicie ?
Tylko w Nasze Klasy tak? Sorry wg. tematu laska, o której mowa jest Ci znana z netu. Sama chyba się nagle nie pojawiła od tak pstryk i już co?i nie bawię się w żadne fotki.pl
Chyba autor już pisał, że nie ma kolegów (mogę się mylić, bo wiele tematów czytam i się udzielam). Niech najpierw znajdzie kolegów/odświeży stare znajomości.
Jak dla kogo. Dla mnie jest, taki już jestem...ale to nie temat o mnieA bycie samotnikiem nie jest miłe...
Autor jednak w to wierzy.Nie wierze w to, że nikogo nie ma i jest tylko mama i tato.