Dziewczyna z internetu

kolasss

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
282
Punkty reakcji
1
Witam
Jestem nowy. Mam na imię Piotrek, 18 lat. Poznałem w styczniu wyjątkową osobę na forum internetowym(nie powiem jakim :)) Piszemy codziennie, rozmawiamy codziennie. Podoba mi się ona i ja jej... tylko jeden problem... mieszka 500 km ode mnie... i nie wiem co robić.. Jest bardzo mądra i ładna.... :mruga: Pieniądze na pociąg by się znalazły.. ale ... rodzinka według mniena 70 % nie zgodzi się żebym się z nią spotkał.... Nie wiem co myśleć... Potrzebuje waszych rad
 

Namine

Bywalec
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
425
Punkty reakcji
41
Miasto
Prosto z komputera
Chciałbyś być z rodziną czy z nią? Idź za głosem serca ^^ Jesteś dorosły jak sam napisałeś masz 18 lat i sam decydujesz o sobie... Jeśli macie w planach poważniejszy związek i coś do niej czujesz to leć do niej : D I nie przejmuj się tym jak inni będą mówić ,że miłość na odległość bądź przez neta nie istnieje xD Napewno sam się przekonasz ;)
 

crevasserkoka

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
130
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska.
Mysle, ze wakacje to dobry moment, zeby sie spotkac. ^^ Skoro sie sobie nawzajem podobacie, to czemu macie nie byc razem? :D Wiesz... a rodzicow na pewno jakos przekonasz. ;) Wystarczy, ze czesto bedziesz o niej w pozytywny sposob wspominal, to pozniej starzy raczej sie nie zdziwia, ze chcesz sie z nia spotrac. ;) No i mam nadzieje, ze sie zgodza. ^^ Zycze powodzenia w obu kwestiach. ;D
 

Safari

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2008
Posty
776
Punkty reakcji
1
Chłopie , rodzinka się nie zgadza?? weź się zastanów masz już 18 lat i pozwolisz na to aby twoi starsi ingerowali w to jaką masz dziewczynę , to jak mamusia powie Ci ze jej się nie podoba jest za gruba czy za chuda czy jakaś tam to olejesz ją bo mamie się nie podoba ??? i co z tego że mieszka daleko od Ciebie , najwyżej będziecie się rzadziej spotykać , nie wiem czy chodzisz jeszcze do szkoły czy już skończyłeś ale pomyśl sobie o przyszłości . I pamiętaj , jeśli posłuchasz się rodziców a nie własnego rozumu to możesz później tego żałować .
 

Marheri

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2009
Posty
56
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
też myślę, że powinieneś się z nią spotkać. Wielu ludzi mówi, że zawieranie znajomości przez internet nie ma sensu, ale ja (z własnego doświadczenia :przewraca: ) wiem, że z takiego spotkania może wyjść dużo dobrego

powodzenia
 

Ewelinkato

Nowicjusz
Dołączył
27 Listopad 2005
Posty
131
Punkty reakcji
0
Jedź! I się nawet nie zastanawiaj ;p
Ja mojego mężczyznę życia poznałam właśnie przez internet - też mieliśmy do siebie kawałek ale jest OK, dajemy rade i dawac rade będziemy :)
Tego samego zyczę Tobie ;) Pozdrawiam.
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
Witam
Jestem nowy. Mam na imię Piotrek, 18 lat. Poznałem w styczniu wyjątkową osobę na forum internetowym(nie powiem jakim :)) Piszemy codziennie, rozmawiamy codziennie. Podoba mi się ona i ja jej... tylko jeden problem... mieszka 500 km ode mnie... i nie wiem co robić.. Jest bardzo mądra i ładna.... :mruga: Pieniądze na pociąg by się znalazły.. ale ... rodzinka według mniena 70 % nie zgodzi się żebym się z nią spotkał.... Nie wiem co myśleć... Potrzebuje waszych rad

hmmm co to sie dzieje

po par pytan do ciebie
1- skad wiesz ze ona jest ladna i madra? jeszcze ja nie spotkales wiec nie wiesz tak naprawde z kim masz do czynienia
2- czego sie obawiasz? rodziny czy trasy?

a teraz do senda sprawy
1- zrobisz co zechcesz
2- ja bym na twoim miejscu odlaczyl net, bo ci tylko szkodzi
3- piszesz codziennie tez mi fajna milosc 500 km to kawalek, i co jak to wyobrazasz sie dalej?
4- wiec chcac nie chca bedziesz musial u niej spac, bo na 3-4h chyba sie nie oplaca jechac co?
5- zbyt ja wyidealizowales najpierw zweryfikuj swe zauroczenie z realiami
6- wiekszosc ci mowi ze jedz, idz za glosem serca a ja ci mowie ze masz isc za rozumem, najlepiej jakbyscie spotkali w srodku trasy ona 250 km i ty a nie ty cale 500 km
7- tak szczerze to nie wiem co wy widzicie w tym pisaniu i zwiazkach na odleglosc
 

Whateva

Wyjadacz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
4 915
Punkty reakcji
347
Wiek
34
Nie angażuj się za mocno - moja jedyna rada, weź to głęboko do serca.
Ale, żeby ją poznać.. pojedź :)
Kto wie...
 

touchdown

Sangwinik
Dołączył
8 Styczeń 2009
Posty
1 015
Punkty reakcji
73
Chciałbyś być z rodziną czy z nią? Idź za głosem serca ^^ Jesteś dorosły jak sam napisałeś masz 18 lat i sam decydujesz o sobie... Jeśli macie w planach poważniejszy związek i coś do niej czujesz to leć do niej : D I nie przejmuj się tym jak inni będą mówić ,że miłość na odległość bądź przez neta nie istnieje xD Napewno sam się przekonasz ;)
kolejna nawiedzona <_<
1. co to za porownanie? "rodzina czy ona"
2. decydowanie o sobie nie wynika z wieku tylko z mozliwosci utrzymania. sam nie byłem spokojnym dzieckiem: miałem uwagi za bojke, przeklinanie, wchodzenie do klasy przez okno, wystrzelenie petardy w koszu czy rozbicie szyby ale smieszy mnie mniemanie 16-18-latkow ile to im nie wolno. jak uwazasz ze rodzice nie moga ingerowac w twoje zycie to wy.pier.da.laj z domu, wynajmij mieszkanie i sie utrzymaj. wtedy bedziesz mogła smiało o sobie decydowac
3. powazny zwiazek 500km od siebie? i ile razy w roku sie sptkaja? 2? 4? a ona w miedzy czasie bedzie grzecznie czekała? na imprezie nasunie sie przystojny, zabawny facet a ona mu powie: sorry zdzisiek ale nie mozemy sie przytulac, pocałwoac, p.ie.prz.yc bo za 3 miesiace odwiedza mnie moj chłopak :D za duzo zdrad w idealnych zwiazkach na odległosc widziałem zeby wierzyc w powodzenie tej akcji

uzzo napisał:
6- wiekszosc ci mowi ze jedz, idz za glosem serca a ja ci mowie ze masz isc za rozumem, najlepiej jakbyscie spotkali w srodku trasy ona 250 km i ty a nie ty cale 500 km
7- tak szczerze to nie wiem co wy widzicie w tym pisaniu i zwiazkach na odleglosc
podpisuje sie pod tym :p


powiedz autorze rodzicom juz teraz ze masz dobry towar gdzies tam w polsce i w wakacje chcesz z niego skorzystac. obstawaj przy swoim, ale nie wymuszaj, oswajaj ich z mysla i do tego czasu powinni sie złamac. i miej dystans do kvrwy nędzy :p bo dzieci z tego nie bedzie...chyba ze wpadniecie :D :D
 

kolasss

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
282
Punkty reakcji
1
Jeszczę chodzę do szkoły .. jestem 2 klasie technikum. Ona ma 16 lat czyli 2 lata młodsza.
1.Skąd wiem że jest ładna?- widziałem zdjęcia
2. Mądra dużo piszemy itd.
3. Mówi że nie chodzi na imprezy i ja jej wierzę ponieważ na tym forum na którym ją poznałem 3 miesiące wcześniej napisała że nie lubi tego i tego... może jestem naiwny...
4. Nie mam dobrych kontaktów z rodziną tzn nie gadam z nimi dużo i nie wylewam się. Wiele rzeczy o mnie nie wiedzą np. że jak byłem mały zaczepiali mnie, dziewczyny mnie robiły w H*** itd...
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
Jeszczę chodzę do szkoły .. jestem 2 klasie technikum. Ona ma 16 lat czyli 2 lata młodsza.
1.Skąd wiem że jest ładna?- widziałem zdjęcia
2. Mądra dużo piszemy itd.
3. Mówi że nie chodzi na imprezy i ja jej wierzę ponieważ na tym forum na którym ją poznałem 3 miesiące wcześniej napisała że nie lubi tego i tego... może jestem naiwny...
4. Nie mam dobrych kontaktów z rodziną tzn nie gadam z nimi dużo i nie wylewam się. Wiele rzeczy o mnie nie wiedzą np. że jak byłem mały zaczepiali mnie, dziewczyny mnie robiły w H*** itd...
tia zdjecia mozna latwo podkolorowac i zmienic wyglad

ah az taki naiwny jestes? trudno jedz i sie przekonaj sam i tak nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie komputera
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
hahaha... rodzina ci nie pozwoli?? masz 18 lat i jesteś dorosły nie pozwól innym decydować o sobie...

za moją ciotkę też decydowali rodzice i teraz ma 50-tkę na karku i jest starą panną..ooo!!
 

Namine

Bywalec
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
425
Punkty reakcji
41
Miasto
Prosto z komputera
kolejna nawiedzona <_<
Niom ^^ i latam na miotle :p
1. co to za porownanie? "rodzina czy ona"
Duże jakby nie patrzeć ^^
2. decydowanie o sobie nie wynika z wieku tylko z mozliwosci utrzymania. sam nie byłem spokojnym dzieckiem: miałem uwagi za bojke, przeklinanie, wchodzenie do klasy przez okno, wystrzelenie petardy w koszu czy rozbicie szyby ale smieszy mnie mniemanie 16-18-latkow ile to im nie wolno.
Wiec oceniasz po tym jaki Ty jesteś ^^ Po tym co napisałeś o sobie mogę powiedzieć ,że masz ADHD więc po co porównujesz spokojnych ,normalnych i zwyczajnych ludzi :p może chciałbyś się jeszcze pochwalić ,że masz kuratora i jesteś po wyroku?
jak uwazasz ze rodzice nie moga ingerowac w twoje zycie to wy.pier.da.laj z domu, wynajmij mieszkanie i sie utrzymaj. wtedy bedziesz mogła smiało o sobie decydowac
Ja o swoim życiu nie mówiłam : D musisz czytać bardziej ze zrozumieniem :) Jeśli to Cie tak bardzo interesuje i piszesz książkę to Ci mogę powiedzieć ,że ja nie mieszkam z rodzicami od 18-nastki : P trochę chęci i się udaje ^^
A temat nie jest o moim życiu. : P
3. powazny zwiazek 500km od siebie? i ile razy w roku sie sptkaja? 2? 4? a ona w miedzy czasie bedzie grzecznie czekała? na imprezie nasunie sie przystojny, zabawny facet a ona mu powie: sorry zdzisiek ale nie mozemy sie przytulac, pocałwoac, p.ie.prz.yc bo za 3 miesiace odwiedza mnie moj chłopak :D za duzo zdrad w idealnych zwiazkach na odległosc widziałem zeby wierzyc w powodzenie tej akcji
Widziałeś O_O lol... Może sam zdradzałeś albo Twoi koledzy. Widzę ,że Ty po prostu nie wiesz co to znaczy miłość. Nie mów po sobie ,że jak fajny facet zagada do dziewczyny to ona natychmiast ma rzucać się mu w ramiona... Dziewczyny nie myślą tym czymś co masz w spodniach. ;) za dużo filmów się na oglądałeś : P Niektórzy ludzie spotkali się pierwszy raz dopiero w kościele na swoim ślubie a poznali się w necie ^^ i jakoś się nie zdradzali ^^
Nawet jeśli mieliby się widzieć raz na dwa lata i mieszkać po drugiej stronie kuli ziemskiej : P to nic nie stoi na przeszkodzie ,żeby być razem jeżeli się kochają i chcą być ze sobą. I nie zawsze trzeba mieć 13412341234 związków żeby się związać w końcu na stałe nie którym wystarczy pierwsza miłość : P
 
Dołączył
2 Październik 2008
Posty
467
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
za siedniu gór i siedmiu rzek...
To czym w takim razie jest prawdziwa miłosć i bliskość ??

Młody Koleś i młoda Kobieta mają pewne swoje potrzeby (nie pisze tu o sexie bo i taki na pewno będzie) ale o tym co łączy dwojga a nie da się tego wyrazić za pomocą esów gg rozmów telefonicznych co ma ci wystarczyć "<przytul> ;* Kocham Cie" i tylko napisane ??

Dzięki ale po doznaniu "miłości na miejscu" mówię stanowcze nie dla związków na odległość.

Ale jak w każdej bajce są wyjątki i prawdziwe oddania więc może Wam sie uda.

Ciekawe na jak długo ci kasy starczy :)
 

touchdown

Sangwinik
Dołączył
8 Styczeń 2009
Posty
1 015
Punkty reakcji
73
Wiec oceniasz po tym jaki Ty jesteś ^^ Po tym co napisałeś o sobie mogę powiedzieć ,że masz ADHD więc po co porównujesz spokojnych ,normalnych i zwyczajnych ludzi :p może chciałbyś się jeszcze pochwalić ,że masz kuratora i jesteś po wyroku?
ten fragment miał nakreslic ze tez nie byłem potulnym barankiem bo nie chodzi o to zeby czyjekolwiek sympatie zdobywac ale nalezy sie chociaz rozmowa, wytłumaczenie sytuacji komus kto cie utrzymuje-daje dach, zarcie, hajs na ksiazki i ciuchy a tak zapewne jest u autora. frajerstwem jest w takich sytuacji jest okazywanie jakim to jest sie dorosłym, ze o wszystkim sie decyduje, a jak wam sie nie podoba to sp.ie.rd.al.aj.cie. dorosłym staje sie gdy potrafi sie o siebie zadbac a nie po upływie umownego czasu (18lat)

Widziałeś O_O lol... Może sam zdradzałeś albo Twoi koledzy
nigdy nie byłem tak zdesperowany zeby szukac panny na odległosc wiec siła rzeczy nie mogłem zdradzac
zarowno koledzy, jak i kolezanki. ona ma 16 lat i 500km od autora. na pewno bedzie trzymała celibat pod jego nieobecnosc :D

za dużo filmów się na oglądałeś : P Niektórzy ludzie spotkali się pierwszy raz dopiero w kościele na swoim ślubie a poznali się w necie ^^ i jakoś się nie zdradzali ^^
Nawet jeśli mieliby się widzieć raz na dwa lata i mieszkać po drugiej stronie kuli ziemskiej : P to nic nie stoi na przeszkodzie ,żeby być razem jeżeli się kochają i chcą być ze sobą
taa spotykali sie pierwszy raz przy ołtarzu...ale w celach wizowych :D
pewnie samotnygraczPL cieszy sie ze na forumowisku pojawiła sie osoba jego pokroju :D

gratuluje zyciowej madrosci, robi wrazenie :D :D
 

kolasss

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
282
Punkty reakcji
1
Dlaczego w dzisiejszym świecie liczy się to ile koleś lasek stuknął ?.... Może jestem za głupi
 

pebil

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
161
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Gadacie ze soba tylko na Gadu ? :)
Czy juz telefony tez sa? jesli to powazne
to jedz do niej i nei sluchaj sie rodziny :)
 

Tajemniczy9191

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2009
Posty
457
Punkty reakcji
3
Wiek
34
żal, weź kolo jesteś w moim wieku i takie pierdoły wam w głowie, juz widze jaka ona ładna jak poznałeś ja przez neta to siedzi tylko pewnie w domu bo sie boi wyjśc, albo jest druga opcja ze jest puszczalska i wali sie z kim popadnie wiec w sumie jesli koszt dojazdu i przyjazdu wyniesie cie mniej niz 100zł to Ci sie oplaci, w agencji drozej zaplacisz ;]

znacie sie juz 4miechu to juz powazny zwiazek widze,chodzicie ze soba przez nk czy gg? idz na impreze to lepsze i masz blisko a nie 500km jechac. jesli masz juz prawko i jakies dobre auto to w sumie wez kumpli i jedz. ale pociagami to bez sensu. wykosztujesz sie i tyle bedziesz mial z tego.
 

kolasss

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
282
Punkty reakcji
1
żal, weź kolo jesteś w moim wieku i takie pierdoły wam w głowie, juz widze jaka ona ładna jak poznałeś ja przez neta to siedzi tylko pewnie w domu bo sie boi wyjśc, albo jest druga opcja ze jest puszczalska i wali sie z kim popadnie wiec w sumie jesli koszt dojazdu i przyjazdu wyniesie cie mniej niz 100zł to Ci sie oplaci, w agencji drozej zaplacisz ;]

znacie sie juz 4miechu to juz powazny zwiazek widze,chodzicie ze soba przez nk czy gg? idz na impreze to lepsze i masz blisko a nie 500km jechac. jesli masz juz prawko i jakies dobre auto to w sumie wez kumpli i jedz. ale pociagami to bez sensu. wykosztujesz sie i tyle bedziesz mial z tego.
Nie mam dobrych kumpli, mam paru w klasie. Prawko będę miał... Może nie wszystkie dziewczyny są takie jak Ty widzisz?. Mam pojechać na imprezkę i poznać normalną dziewczynę? Prędzej poznam dziwę. Trudno znaleźć ładną i mądrą
Tak na marginesie próbowałem kiedyś szukać na różnych portalach dziewczyn z moich okolić ale... nie udało się.
Jeśli TObie chodzi o wiek to znam gościa który ma 30 lat i poznał przez internet tą jedyną. Wiek chyba nie ma znaczenia?
 
Do góry