Katarzyniak
Insza
Na prawdę podoba Ci się to, że ktoś Cię poniża?
Jakoś nie umiem tego zrozumieć
Jakoś nie umiem tego zrozumieć
tak,podoba mi sie,bycie niewolnikiem,sluga kobiety przez jakis czas jest ok,jak bylas zla na faceta albo ciebie wkurzyl albo jeszcze cos innego,nie mialas ochoty zeby jakis facet skamlal u twych stóp?nie myslalas nigdy zeby ponizyc mezczyzne,zeby tobie uslugiwal?jezeli czytalas wszystkie posty to tam bylo napisanie niektóre rzeczy które musialem robic,wiem ze to ponizajace moze jednak zrozumiesz ze dobrze jest miec niewolnika na smyczy choc raz na jakis czas?Na prawdę podoba Ci się to, że ktoś Cię poniża?
Jakoś nie umiem tego zrozumieć
ok rozumiem,wiem udzielalas sie,mam nadzieje ze troche mnie rozumieszNie. Nigdy nie pomyslalam o tym, zeby ponizyc mojego faceta, ja potrzebuje mezczyzny, a nie niewolnika.
Jakbys nie zauwazyl to udzielalam sie w tym temacie, wiec wiem co robiliscie
ale dziewczyna nie lubi tego bo nieraz rozmawialem na te tematy widzialem jej reakcje,sasiadka jeszcze sie fajnie ubierze(chodzi mi o strój )nic tylko sluzyc kobiecie na czworakach,powala mnie do swych stóp,wiem ze to nie fair ale co zrobic?W jakim sensie? Że robisz za niewolnika? Wiesz - ile ludzi, tyle zachowań i rodzajów podniet, jakbyś robił to ze swoją dziewczyną, to może bym to zrozumiała, ale nie z sąsiadka.
Jeżeli miałabym Cię krytykować, to nie za to, że lubisz takie zachowania, alre za to, że robisz to w sumie z obcą osobą. No i za to, że ukrywasz to
na razie nie chce rezygnowac,bo po prostu lubie to,jestem naprawde w trudnuej sytuacji,mam problem i juzWiem, że Twoja dziewczyna nie lubi takich zabaw.
Też by mi się to nie podobało.
Widzę, że i tak dalje będziesz się w takie cxoś bawił z sąsiadką i jest to oszukiwanie Twojej dziewczyny.
Wiesz, jak Ty byś zareagował, gdybyś Ty zobaczył swoją dziewczynę w takiej sytuacji i nAdal nie potrafisz z tego zrezygnować ?
tak z tym,bardzo trudno mi bedzie zrezygnowac,przeciez to sie zdarza tylko raz na tydzien lub 2Z czym masz problem, z tym, ze nie potrafisz z tego zrezygnowac?
wiem ze ludziom to sie nie zdarza bo ta sa zapewne rzadkie przypadki,ale co jest tak naprawde zlego ze umyje jej podloge na czworakach,albo ze wyczyszcze jej buty?ta kobieta jest zadowolona z tego ze ma czasem sluge w domu i ze wyreczam ja z obowiazków i ze moze rozkazywac mi wiedzac ze zrobie to natychmiastowo.nie wiem co zrobic,sorry ze mam inne zdanie od ciebie w tej sprawieTylko?
Większości ludziom nie zdarza się to wcale, a jak już, to ze stałą partnerką.
Wiem, że Twoja dziewczyna tego nie toleruje, uszanuj to i nie rób takich rzeczy za jej plecami...
dobra,macie racje,poznalem opinie ludzi,o ile pamietam tylko 1 napisala ze to ok,reszta ze zdrada,dzieki za opinie,moze uda sie znalezc jakies wyjscie z tej sytuacji ale watpie.musze jakos z tym zyc,dla mnie jest to 100 razy mniejsza,gorsza rzecz niz jakby ktos mial romans z inna dziewczyna,kochal sie z nia co chwile,spotykal sie czesto itp,ale to jest tylko moje zdanie wiem ze inni nie koniecznie musza sie ze mna zgodzic.