Dopalacze

Trs

Nowicjusz
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Może koniec offtopu :D
Wg. mnie te 'produkty' z dopalaczy to dno . Chemia, syf i za drogie rzeczy ;D.
Jedynie salvia ;).
Ale może dzięki dopalaczom ludzie zrozumieją, że nic takiego się z ludźmi nie dzieje przez narkotyki i zalegalizują w końcu Sensimille ;).
I jak dla mnie lepiej zapalić ;) .
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Tylko wiesz powiem Ci, że marycha od dilera (najczęściej "ulepszana" jakimiś chemikaliami- np. acze ) bywa nawet gorsza od spiców poddawanych obróbce chemicznej :D
 

Mycota

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2008
Posty
85
Punkty reakcji
0
Również uważam, że dalsza rozmowa z tym Panem jest nie warta świeczki...

Tego to ja na tym forum nie rozumiem i chyba nie zrozumiem do końca, przecież każdy ma swoje zdanie, większość moderatorów na forum, cały czas się jakoś wywyższa na innymi, a w temacie o narkotykach i dopalaczach każdy może wyrażać swoją opinnie, i póki co krypt0n dobrze uzasadnia swoje wypowiedzi, więc w czym tu jest problem?
Ja też uważam że dopalacze to rzecz zła, nie każda rzecz która jest ciekawa, jest rzecza dobrą, i nikt mi NIGDY nie wmówi, iż dopalacze to rzecz normalna, wszystkich, tak wszystkich, wrzucam do jednego wora, szkoda że niektórzy ludzie tak późno dorastają, żeby paprać się w takim g*wnie jak dopalacze.
I tu pytanie, co wam to da w przyszłości że zażywacie? Wiedze? Nie rozśmieszajcie mnie ludzie, OOBE czy LD jeszcze rozumiem, to rzecz normalna, i można się z tego wiele nauczyć i osiągnąć stan "czystego" umysłu, ale NARKOTYKI?
Diviner, i co zaimponowali Ci ludzie którzy biorą dopalacze? Jeszcze jednak jesteśmy w czasach kamienia łupanego, 100 lat za murzynami. <_<

Te gadanie że narkotyki nie uzależniają to takie same gadanie jak ktoś palący czy pijący, i tu powiem zasadę "jeżeli mówisz że coś jest dobre, i święcie tego przysięgasz, a ludzie mają do tego wątpliwości, to tak, jesteś uzależniony" Tyczy się to mojej np. mamy, która była święcie przekonana że nic złego nie robi paląc, aż dopiero moja babcia powiedziała te słowa co wcześniej wspomniałem (może nie dokładnie ale to samo znaczenie) i w końcu je rzuciła, mam nadzieję że wy tego tez doświadczycie, albo wykopiecie sami sobie dołek.

:eek:k:
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Powiedziałem tak ponieważ ten forumowicz był na upór odporny na argumenty, jak na początku można było wymienić się poglądami tak później trudno było w ogóle porozumieć się.
Diviner również w większości pisał o szałwii wieszczej, która według ciebie nie jest zła.
Owszem tego ty nie powiedziałeś, ale jest to ukrytym sensem tego zdania:
Nie rozśmieszajcie mnie ludzie, OOBE czy LD jeszcze rozumiem, to rzecz normalna, i można się z tego wiele nauczyć i osiągnąć stan "czystego" umysłu, ale NARKOTYKI?
gdyż kilku artystów po przez podróże z SD doznawało natchnienia do namalowania swoich obrazów, niektórzy biorą dla oczyszczenia umysłu- niestety niektórzy, bo nie kiedy można spotkać łosia który pali tylko dla fajnej fazy (na szczęście SD czasem takich solidnie karze). ;)
 

Trs

Nowicjusz
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Zgadzam się przedmówcą ;) Bezsensowne jest "Ćpanie tylko po to żeby ćpać" .
A stan Eksterioryzacji czy Świadomego śnienia można uzyskać bez żadnego dopalacza, ale nie mam nic do wspomagania się salvią ;).

Ps. Wszystko jest dla ludzi .
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
I tu pytanie, co wam to da w przyszłości że zażywacie? Wiedze? Nie rozśmieszajcie mnie ludzie, OOBE czy LD jeszcze rozumiem, to rzecz normalna, i można się z tego wiele nauczyć i osiągnąć stan "czystego" umysłu, ale NARKOTYKI?

Odpowiednio ukształtowanej świadomości szałwia może dać O WIELE więcej, niż oobe czy ld, no ale tu znowu dyskusja nie ma zbytnio sensu, bo dla Ciebie to będą bajki wyssane z palca, a dla nas najprawdziwsza prawda, bo tego doświadczyliśmy. Btw, szałwia to nie narkotyk.
 

szmer

Nowicjusz
Dołączył
19 Styczeń 2009
Posty
166
Punkty reakcji
0
Miasto
Północ
ja chyba wolę "dopalacze" bardziej apteczne, jakies kofeinki, quarany, koktajle witaminowe...ale - ja jestem ja
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Piszesz o szałwii wieszczej czy lekarskiej? Co w takim razie według Ciebie jest narkotykiem? Podaj definicję narkotyku.

Za wikipedią.

Ze względu na poglądy społeczene, różnice kulturowe, stany prawne itp. nie ma jednoznacznej definicji słowa narkotyk. Narkotykami nazywa się:

* substancje, których przyjmowanie powoduje po jakimś okresie używania uzależnienie fizyczne: opiaty i opioidy, np. morfina, heroina, kokaina, fentanyl; niektóre benzodiazepiny,
* wszystkie substancje psychotropowe, które aktualnie są nielegalne (tzw. policyjna definicja narkotyku; narkotyk z punktu widzenia obowiązującego prawa).

Szałwia nie podpada pod żadną z tych definicji. Jest enteogenem, nie narkotykiem. Nikotyna i alkohol są narkotykami, a szałwia nie. Więc jeśli pijesz / palisz, jestes narkomanem. Zaskakujące, nieprawdaż?
 

pejsze

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2008
Posty
205
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Lublin
W ogole z moich obserwacji to temat narkotykow przez ostatnie miesiace jakos powrocil. Zaczelo sie o tym glosno i ciagle sie slyszy w mediach na ten temat. Mam wrazenie, ze jest tego jakby duzo wiecej niz np. rok, dwa temu. Z pewnoscia z powodu tych Dopalaczy w duzej mierze, ale mysle ze i propaganda antynarkotykowa jakos sie poszerzyla ostatnio.

Tez macie takie wrazenie, czy moze to dlatego ze po prostu zwracam na to wieksza uwage bo mnie zainteresowal ten temat?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Moim zdaniem to tylko zasługa dopalaczy. W polsce jest ponad 30 a moze i wiecej funshopów o ile się nie mylę, praktycznie dla każdego miasta jest to wrzód na d*pie. Mieszkańcy walczą, lokalne gazety piszą, media zajmują się ogólnie cała siecią sklepów, w wyniku czego jest rozgłos... No i być może podziekujemy m.in.: dopalaczom, za szybką delegalizację nie tylko BZP (bo to rzeczywiście syf) ale także szałwii, dream herb, kava kava, kaktusów san pedro i wielu innych roślin etnobotanicznych, które w większości są mało albo wcale nie szkodliwe i zazwyczaj nie powodują uzależnień.
 

broddson

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
ZACHODNIA POLSKA
Chciał bym sobie porozmawiac o odpowiedziec na pytanie wszystkim zainterewowanym co do tematu polskich dopalaczy com i palenia MJ
Jest tego towaru w tych dopalaczach,nie powiem.Tego Spicea to możecie i jarac i herbatke sobie z niego trzasnąc.A co do pigułek to zawierają one przeważnie BZP,Benzyl-piperazyne.Niektóre zawierają skoncentrowaną fenyloalanine,niektóre ketony i takie tam.A te związki chemiczne nie są zabronione w Polsce i myśle,że nie mają tyle skutków ubocznych co amfetamina czy mmda.Kiedyś jeszcze nie tak dawno kokaina była w Stanach legalna i dorzucano ją do coli.A teraz nie może byc np.tabletek z fenyloalaniną w sklepach?Która przynosi o wiele mniej skutków ubocznych niż wyżej wymieniona feta.Kto będzie chciał żeby mu zawirowało w bani to i tak sobie coś tam znajdzie w piwnicy he,he.Jak chcecie coś wiedziec o dopalaczach to piszcie...ALE LEPIEJ SIĘ ŻYJE NA TRZEZWO!ELO!
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
No ty chyba akurat autorytetem w tej dziedzinie nie jesteś, bo BZP jest o wiele bardziej szkodliwa niż amfetamina (wiele młodych osób wylądowało już przez nią na oiomie w stanie przedzawałowym). O "ryciu banii" i okrutnym zjeździe nie wspomnę. BZP musi być jak najszybciej zdelegalizowane, co do reszty (np ketony) działanie jest lajtowe ale i skutki uboczne są znikome, więc nie widzę przeciwwskazań. Ale my niestety nie mamy nic do gadania.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Jest tego towaru w tych dopalaczach,nie powiem.Tego Spicea to możecie i jarac i herbatke sobie z niego trzasnąc.A co do pigułek to zawierają one przeważnie BZP,Benzyl-piperazyne.Niektóre zawierają skoncentrowaną fenyloalanine,niektóre ketony i takie tam.A te związki chemiczne nie są zabronione w Polsce i myśle,że nie mają tyle skutków ubocznych co amfetamina czy mmda.Kiedyś jeszcze nie tak dawno kokaina była w Stanach legalna i dorzucano ją do coli.A teraz nie może byc np.tabletek z fenyloalaniną w sklepach?Która przynosi o wiele mniej skutków ubocznych niż wyżej wymieniona feta.Kto będzie chciał żeby mu zawirowało w bani to i tak sobie coś tam znajdzie w piwnicy he,he.Jak chcecie coś wiedziec o dopalaczach to piszcie...ALE LEPIEJ SIĘ ŻYJE NA TRZEZWO!ELO!

Człowieku z choinki się urwałeś? BZP jest tak samo szkodliwe jak feta, może mieć takie same skutki uboczne... A kokaina to była dorzucana w drugiej połowie XIX w. a nie w XXI w. I jakbyś nie wiedział szybko została wycofana jako dodatek do coca coli z powodów efektów ubocznych.
Na drugi raz radzę poczytać trochę więcej niż jeden temat w marnym forum dla ćpunów lub opis towaru na dopalacze.com
 

broddson

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
ZACHODNIA POLSKA
Człowieku z choinki się urwałeś? BZP jest tak samo szkodliwe jak feta, może mieć takie same skutki uboczne... A kokaina to była dorzucana w drugiej połowie XIX w. a nie w XXI w. I jakbyś nie wiedział szybko została wycofana jako dodatek do coca coli z powodów efektów ubocznych.
Na drugi raz radzę poczytać trochę więcej niż jeden temat w marnym forum dla ćpunów lub opis towaru na dopalacze.com
To ja będe jadł BZP przez miesiąc czasu a Ty będziesz się faszerował fetą.Zobaczymy kto pierwszy nabawi się paranoi.Nie napisałem,żę BZP nie przynosi żadnych skutków ubocznych.Nie napisałem też,żę koke dodawali w XXI wieku do coli.Wiedza książkowa tu Ci nic nie da jak chcesz się podszkolic to spróbuj w praktyce...
 

pejsze

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2008
Posty
205
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Lublin
Dopalacze zablokowaly dostep do kilku srodkow swoja dzialalnoscia, ale do szanownego DXM zablokowalismy sobie sami.

Mowie tak, poniewaz tez kilka razy zazylem wiec nie bede sie teraz alienowal i mowil, ze to innych wina. Rozmawianie o dxm w sieci prawdopodobnie nam go zabralo bo sie zabardzo rozeszlo i w koncu recepta.
 

broddson

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2009
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
ZACHODNIA POLSKA
Dopalacze zablokowaly dostep do kilku srodkow swoja dzialalnoscia, ale do szanownego DXM zablokowalismy sobie sami.

Mowie tak, poniewaz tez kilka razy zazylem wiec nie bede sie teraz alienowal i mowil, ze to innych wina. Rozmawianie o dxm w sieci prawdopodobnie nam go zabralo bo sie zabardzo rozeszlo i w koncu recepta.
Chodzi Ci o tabletki tussal?
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Chodzi Ci o tabletki tussal?

Acodin, Tussidex.

Acodin już raz był na receptę, potem dali sobie spokój bo nie było żadnego taniego zamiennika, teraz znowu jest na receptę, zapewne za jakiś czas znowu będzie dostępny bez recepty...
 
Do góry