Damski bokser:]

dominikaaa800

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Czy potrafilybyscie byc z chlopakiem ,o ktorym wiecie ze (prawdopodobnie) bił swoja byłą dziewczyne? Poznalam chlopaka z ktorym calkiem dobrze sie dogaduje,jest ode mnie starszy ,ale nasze relacje sa naprawde dobre. Dowiedzialam sie przypadkiem , ze zdarzylo mu sie uderzyc swoja byla, chociaz nie jestem tego pewna na 100%. Mysle ze szczera rozmowa z nim tez nie wyjasni wszystkiego do konca ,bo wiadomo , ze moze po prostu skłamać a nie znam go na tyle zeby to wyczuc.Do tej pory nie zauwazylam u niego zadnym zlych zamiarow co do mnie :] zeby byl agresywny lub cos podobnego
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Jeśli ją uderzył to:
-nie ma gwarancji, że nie zrobi tego po raz kolejny innej;
-nie ma szacunku do dziewczyny, kobiety, na której mu zależy, ogólnie do kobiet;
-nie powie Ci, że to zrobił, a jeśli powie, że zdarzyło mu się pare razy, bo go poniosło, nie wierz mu... patrz '-' pierwszy;
-nie uderzył Cię dotychczas, bo może to za krótki okres odkąd się znacie, nie znaczy to, że nie zrobi tego Tobie;

Facetowi, który uderzył raz chociażby inną, szansy w życiu bym nie dała. Moja mama ojcu dała i po dziś dzień cierpi.
Tyle.
 

dominikaaa800

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Nie wiem czy po prostu probuje wierzyc, że ze mna bedzie inaczej,bo tego bym chciala. Czy moze powinnam dac sobie spokoj i odpuscic.
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Ja Ci mówię z własnego doświadczenia. Facet, jak raz uderzył nie bedzie mieć problemu, żeby zrobić to drugi raz. Czuje przez to władzę nad innymi. Ja po tym co przezywałam wiem, że nie weszłabym w taki związek, a Ty zrobisz co uważasz za stosowne. Twoja decyzja. Mówią, żeby trzeba człowiekowi dawać drugą szansę, ale ja damskiemu bokserowi nie dałabym.
 

trent

Błąd w Matrixie
Dołączył
30 Wrzesień 2007
Posty
755
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Mezopotamia
Ale piszesz głupoty. Ona piszę że dowiedziała się przypadkiem... więc pewnie słyszała jakieś plotki. I na tej podstawie ma ocenić swojego chłopaka. Mentalność feministki. Jak kobieta wykańcza faceta psychicznie to spoko, jak raz facet kobiecie przylutyje to już do końca życia przekreślony... :/
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Napisałam, że "jeśli ją uderzył" - czyżby problem z czytaniem ze zrozumieniem prostego tekstu?

Tak, jak przyleje raz to dla mnie jest skreślony. Dlaczego facet, który nie szanuje dziewczyny zasługuje na szansę? Jak mówiłam, moja matka dawała ojcu szansę, a ten żadej nie wykorzystał i tłukł ją, a ja na to patrzyłam.

Pytam, jakim prawem facet może uderzyć kobietę?! Ma przewagę, bo ma więcej siły, ale nie ma prawa tej przewagi wykorzystywać na słabszym, niech leje równych sobie, albo leje w worek treningowy jak ma problemy z rozładowaniem agresji.
 

opiolica

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2007
Posty
241
Punkty reakcji
0
uderzył raz, 100% gwarancji ze bez problemu zrobi to nastepny, nie wazne jaki jest mily, kochany itp.-z wlasnego doswiadczenia wiem, facet, ktory raz sprobowal ma odwage zrobic to raz jeszce i moze to byc dopiero po jakims czasie ale zrobi to
!!! nie inwestuj w takiego czlowieka!
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Opiolica zgadzam się w 100%.

Jest miły, kochany, przeprasza, a ma jakiś problem to leje swoja kobietę. To trzeba leczyć, a nie wybaczać.
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
trent nikt nie powiedzial, ze jak Kobieta wykancza faceta psychicznie to spoko to raz.
Dwa jak dziewczyna bije chlopaka to tez jest dla mnie skonczona...
A takiemu co bil dziewczyny hmn.. niby nie warto dawac szansy, ale ja bym chyba zaryzykowala... tzn jezeli nie jestem pewna w 100%
Nie widzialam itp..
Ale wiem jedno jakby facet mnie udezyl to koniec... nie wiem jakbym mogla go kochac i tak bym odeszla..
Nikt nie bedzie mnie ponizal i bil....
 

marika620

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Wrocław
Jesteś w trudnej sytuacji. Moim zdaniem, jeżeli on już kogoś uderzy to może zrobić to samo ponownie, nigdy nie można być tego pewnym. Z drugiej strony nie jesteś pewna czy to prawda, więc jeżeli ci na nim zależy i zachowuje się dobrze wobec ciebie, to dałabym mu szansę, ale jeżeli tylko zobaczysz u niego zmianę zachowania lub cię uderzy to od razu go zostaw, bo nie warto być z kimś takim. A tak w ogóle to proponowałbym szczerą rozmowę.
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Oczywiście jeśli nie będziesz mieć pewności daj mu szansę i porozmawiaj z nim. Natomiast jeśli masz pewność radziłabym odpuścic sobie.
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
Hm a co myslicie o takiej sytuacji (bo taka wlasnei zdarzyla sie mojej kolezance jakis czas temu)- byli ze soba przez rok, ona notorycznie go zdradzala, z jednym regularnie sypiala, a z piecioma innymi przelizala sie na imprezie, w knocu jednak rzucila tego biedaka, oczywiscie nie wyznajac mu prawdy mowiac tylko, ze wszystko sie zmienilo ze jzu nei jest tak dobrze jak na poczatku itp...Po jakims miesiacu od tej sytuacji prawda, jak to zwykle bywa, wyszla na jaw- chlopak dowiedzial sie od kogos (nie wiadomo od kogo, ale tam wszyscy sie znaja i o wszystkim wiedza...) o tych wszystkich zdradach, ktorych dziewczyna nawet nie probowala uniknac...Chlopak pewnego dnia przyszedl do niej, wsciekly, zaczal wypytywac, czy to prawda, dziewczyna szla na upartego i nie chciala sie przyznac, w knocu sie jednak przyznala, a chlopak zwyzywal ja od dziwek i uderzyl w twarz. Pozniej jeszcze jej troche chamskich smsow wysylal, ale to juz pominmy. Nie uwazacie, ze wszystko zalezy od sytuacji i ze, badz co badz, w tej sytuacji nie mozna go nazwac 'damskim bokserem', bo dziewczyna wyraznie zachowywala sie skandalicznie?
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Nie ma takiej opcji, że uderzenie jest usprawiedliwione. Jeśli ktoś nie potrafi panować nad emocjami i agresją, to chyba ma problem. Nie ważne jaka sytuacja zaistniała. Nie ma wytłumaczenia. Jak dla mnie. Wszystko można rozmową rozwiązać, a jak nie to chyba nie warto i wystarczy sobie odpuścić, a w sytuacji, której opsałaś jelonek chłopakowi zwyczajnie puściły nerwy, a nie powinny. No, a chamskimi esami, bez względu na sytuacje, chociaz nie wiem jak bardzo chamskie zachował się jak mały chłopczyk, chociaż zachowania dziewczyny nie popieram absolutnie, ale dla mnie NIE MA WYTŁUMACZENIA BICIA ani sytuacji w ktorych wolno!
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Albo Cie jeszcze nie uderzył bo nie "zasłużyłaś" <_< ale wkrótce nawet rozlana herbata będzie problemem...
Porozmawiaj z nim. Ale jeżeli kiedykolwiek Cie za coś uderzy nie wahaj się i rzucaj go natychmiast! Damski bokser pozostanie damskim bokserem...zdarzyło sie raz zdarzy się i drugi.
 

igor_cool

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
57
Punkty reakcji
0
Składam hołd pomysłodawczyni tego tematu.

Faktem jest, że jak facet uderzy raz kobietę, to zawsze jest szansa, że to się powtórzy, ale czy nikt nie zasługuję na drugą szansę? Osobiście znam taki przypadek, że facet uderzył swoją żonę (dowiedział się o zdradzie) - jedno uderzenie w policzek. I co? Od razu go miała zostawić? Każdy Jej oczywiście tak doradzał, i mówił tak jak większość tutaj, a jednak z Nim została, i w tej chwili mija bodajże 7 lat, i są szczęśliwym małżeństwem.

Obiecał Jej, że nigdy to się nie powtórzy, zrozumiał że to nic nie daje, a sam potem nie mógł się pozbyć poczucia winy itp...

Różne sytuacje się zdarzają, i każdy popełnia błędy, co nie oznacza, że należy skreślać drugiej osoby od razu!

Ja np. wiem, że kobiety nie uderzę (rozwalę wszystko co mam w okół siebie, telewizor, krzesła, potłukę talerze itd...) mimo, że kobieta czasem też potrafi wnerwić człowieka po max-ie. I co jest lepsze?

Ciężki temat, i mocno kontrowersyjny, jestem przeciwny temu żeby używać siły wobec kobiet bo powinniśmy je pielęgnować jak kwiat to fakt, ale powtarzam, nie skreślajcie osób, zawsze powinna być druga szansa.
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Hm...
Facet miał prawo sie wnerwić (gdyż dowiedział sie o zdradzie) i najwidoczniej go poniosło.
Ale nie miał prawa jej uderzyć.
Zapewne takie "spoliczkowanie" większości się zdarzyło. Prawda - to trudny temat. Bo jak wyczuć ,że mężczyzna jest damskim bokserem? Może tak to sie zaczyna...a potem ręka robi się cięższa...przestaje szanować kobiety i zaczyna bić za wszystko(?)...
 

dominikaaa800

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Racja. Nie powinien jej uderzyć,nie znałam dokladnie sytuacji jaka byla miedzy nim a jego byłą. Nie moge tez być pewna tych plotek, z drugiej strony mozliwe ze cos w tym prawdy jest,bo tak po prostu chyba by nikt tego nie wymyslil. Moze jednak zdecyduje sie na szczerą rozmowe;) Ale z tym jest problem ,ze nie wiadomo czy nie okłamie... Pewne jest to ,że gdyby na mnie podniósł ręke-jest dla mnie zerem! :]
 
Do góry