Czy warto zazywac narkotyki?

Czy zazywasz narkotyki?

  • tak

    Votes: 3 50,0%
  • nie

    Votes: 3 50,0%
  • tylko raz sprobowalem/lam

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    6

XADK

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
1 042
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Child of the moon
Trzeba wierzyć ankietom :looka: :hyhy:

[ Dodano: 11 Lipiec 05, 20:26 ]
czarnaaa napisał:
Ale to niebyło coś takiego że muszę wziąźć.
czarnaaa, bo to nie musi być od razu takie coś, że musisz. Na początku uzależnienie zawsze jest psychiczne, czyli: "jak fajnie się po tym czuję, może wezme jeszcze raz, bo poprzednio mnie nie uzależniło, czyli teraz też tak będzie".
Tak to się powtarza kilka razy, a później któregoś dnia chcesz się tego pozbyć, ale gdy nie bierzesz dawki, okazuje się, że się bez niej fatalnie czujesz i musisz ją wziąść.

Wszystko to jest spowodowane tym, że wielokrotne zażywanie jakiegoś środka chemicznego powoduje wprowadzenie go do cykli metabolicznych biorącego. Po pewnym czasie organizm jest z nim tak ściśle związany, ze jego brak uznaje, za stan chorobowy i stąd biorą się dolegliwości osób, które chcą rzucić narkotyki.

To jak szybko dany narkotyk zostanie zaakceptowany przez organizm i wciągnięty do metabolizmu, zależy od typu tego narkotyku. Ale dzieje się to prędzej czy później i zawsze kończy się złymi efektami ubocznymi. :zdegustowany:
 

Kaczusiaaa

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
437
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
.....
ja nie brałam i nie mam zamiaru i troche mnie wQu... rwia jak ktos bierze... nie wiem jak mozna brac a znam duzo osob ktore biora nawet osoby ktore darze przyjania... ale co poradze... oni mnie nie posłuchaja ze maja przesta :( :zalamany:
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
No cóż...w większości wypowiedzi narkotyki są uznawane za najgorsze zło,świństwo uprzykrzające życie itd...dlaczego? Moim zdaniem wyłącznie z niedoinformowania i niewiedzy,wasza wiedza na ten temat jest czysto teoretyczna,dowiedzieliście się o szkodliwości w wersji o wiele przesadzonej z mediów,od rodziców i nauczycieli...ale tak naprawde nie szukacie rzetelnych informacji,wyników badań a przede wszyskim nie zważacie na opinie ludzi,którzy mieli styczność z substancjami odzurzającymi i niestety bezpodstawne i nieprawdziwe slogany wbiły wam się w głowy i powtarzacie bezmyślnie zdanie innych ludzi,którzy nie mają żadnej styczności z dragami ani obiektywnych argumentów do poparcia swojego zdania.

Często uogólniacie - szczelnie zamykacie w jednym worku wszystkie substancje odurzające i nazywacie je narkotykami...każdy jeden narkotyk ma inne działanie i właściwości,owszem są "czarne owce" wśród dragów,które potrafią ściągnąc człowieka na samo dno i zniszczyć go całkowicie,lecz to jest niewielki procent w porównaniu do tych działających pozytywnie,otwierających oczy na świat,wciągających do innego,bajkowego wymiaru.

Dla chcących dowiedzieć czym jest poszczególny narkotyk zostawiam kilka linków - na stronach tych są podane rzetelne informacje,wyniki badań,opinie i wypowiedzi ludzi mających styczność z substancjami odurzającymi :
Hyperreal Największy polski serwis dotyczący narkotyków,artykuły są obiektywne.

Hyperreal - Neuro Groove Największy polski zbiór opinii i przeżyć związanych z dragami.
Erowid Strona o wszystkich środkach odurzających - bez wyjątku - niestety w wersji angielskiej.
 

XADK

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
1 042
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Child of the moon
Psychedelic, po pierwsze 2 z 3 Twoich linków nie działą.
Po drugie w tym trzecim, nie ma prawie rzadnych przydatnych informacji - po zdaniu lub dwóch do każdego narkotyku lub używki. Czyli jest to bardzo kiepsko wykonane źródło informacji.
Po trzecie nie powtarzam żadnych informacji z mediów, tylko takie które znajdę w rzetelnych żródłach, a uwierz mi że mam do nich dostęp.
Po czwarte nie ma narkotyku (czy subastncji odużającej, jak to nazywasz), która nie ma negatywnego wpływu na organizm. Każda substancja chemiczna wprowadzana do organizmu taki efekt wykazuje. Narkotyki, z reguły wykonywane są w warunkach pozostawiających wiele do życzenia. Osoba zażywająca narkotyk nigdy nie wie do końca co bierze, bo osoby które je robią modyfikują ich skład, co często prowadzi do niepożądanych reakcji organizmu, a w sytuacjach krytycznych do zgonu. :/
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
Psychedelic, po pierwsze 2 z 3 Twoich linków nie działą.
Po drugie w tym trzecim, nie ma prawie rzadnych przydatnych informacji - po zdaniu lub dwóch do każdego narkotyku lub używki. Czyli jest to bardzo kiepsko wykonane źródło informacji.
Kiedy wysyłałem wszystki działały.Na Erowidzie musisz sie porozglądać,jest ogrom zamieszczonych artykułów.

Po czwarte nie ma narkotyku (czy subastncji odużającej, jak to nazywasz), która nie ma negatywnego wpływu na organizm.

Każdy narkotyk ma inną szkodliwość,zarzucanie raz na jakiś czas jakiegoś draga nie niesie ze sobą żadnych konsekfencji.

. Narkotyki, z reguły wykonywane są w warunkach pozostawiających wiele do życzenia. Osoba zażywająca narkotyk nigdy nie wie do końca co bierze, bo osoby które je robią modyfikują ich skład, co często prowadzi do niepożądanych reakcji organizmu, a w sytuacjach krytycznych do zgonu. Kwasny
Zgadzam się,dlatego nigdy nie kupuje dragów od nieznanych ludzi,niezaufanych i niesprawdzonych.Narkotyki są nielegalne i to powoduje szkodliwość różnych substancji odurzających,które sprzedają dilerzy,gdyby rząd zalegalizował wszystkie substancje odurzające,pozwolił na otworzenie sklepów ze sprawdzonymi,czystymi dragami problem z bezsensownym zamykaniem do więzień ludzi,którzy ćpają,a również szkodliwością czarnorynkowych narkotyków.[/quote]
 

Jacbar8

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
351
Punkty reakcji
0
Wiek
59
Miasto
Kraków
Psychodelik, pracuję z ludźmi uzależnionymi od lat i sam praktykowałem . Mimo to uwarzam, że nie masz zupełnie racji w tym co mówisz.Nie ma bespiecznych narkotyków i nikt, kto ma jakies doświadczenie w tej dziedzinie, nie ma takich poglądów jak ty. Prawda, że na początku jest to bardzo miłe i budujące w pewnym sęsie, ale po niedługim czasie bierze się tylko po to, żeby czuć się normalnie, tak jak każdy zdrowy człowiek. Nie ma już stanów euforycznych i " fajnych jazd". Pozostaje fizyczny " zespół odstawienia czyli głody i uzależnienie środowiskowe, które obiawia się tym, że nie masz już innych znajomych, tylko takich, którzy ćpają i z którymi masz tylko jeden temat do rozmowy. A potem coraz głębszy kanał. W końcu zerowa samoocena i skłonności samobójcze.Naprawdę wiem o czym mówię

[ Dodano: 15 Lipiec 05, 15:12 ]
XADK, robisz dobrą robotę----tak dalej :)
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
Psychodelik, pracuję z ludźmi uzależnionymi od lat i sam praktykowałem . Mimo to uwarzam, że nie masz zupełnie racji w tym co mówisz.Nie ma bespiecznych narkotyków i nikt, kto ma jakies doświadczenie w tej dziedzinie, nie ma takich poglądów jak ty. Prawda, że na początku jest to bardzo miłe i budujące w pewnym sęsie, ale po niedługim czasie bierze się tylko po to, żeby czuć się normalnie, tak jak każdy zdrowy człowiek. Nie ma już stanów euforycznych i " fajnych jazd". Pozostaje fizyczny " zespół odstawienia czyli głody i uzależnienie środowiskowe, które obiawia się tym, że nie masz już innych znajomych, tylko takich, którzy ćpają i z którymi masz tylko jeden temat do rozmowy. A potem coraz głębszy kanał. W końcu zerowa samoocena i skłonności samobójcze.Naprawdę wiem o czym mówię

Ależ są bezpieczne narkotyki,wszystko zależy od podejścia i częstotliwości przyjmowania ich do swojego organizmu.Ten cały przebieg uzależnienia o którym mówisz to nic więcej jak brak umiaru w tym co się robi,a to rzeczywiście może doprowadzić do degradacji umysłu i ciała,myśli samobójczych idt.Mówisz,że nie ma stanów euforycznych i fajnych jazd...chyba niewiele wiesz!Możemy teraz przekrzykiwać się kto ma więcej doświadczenia itd.ale uważam,że to bez sensu.Mam wielu znajomych,przyjaciół,którzy przyćpają raz na jakiś czas od jakichś 15 - 10 lat(ja jestem troche mniej doświadczony),i nie można mówić o jakimkolwiek uzależnieniu w ich przypadku(w moim też) bo robią to bo lubią,uzależniony człowiek robi tak jak wspomniałeś - bierze bo musi.Mówiłeś o znajomych...też nie prawda...przyjaźnię się z osobami,które bynajmniej lubią dragi i jakoś potrafię się z nimi dogadać i to nawet bardzo sensownie,więc nie oceniaj z góry i nie wyciągaj pochopnych wniosków,wszystko zależy od jednostki.Poza tym jako wielce doświadczony powinieneś wiedzieć,że są narkotyki wcale nie uzależniające(prawie wszystkie halucynogeny)raz weźmiesz i to wystarcza na dłuugi czas,nie ma żadnego pociągu wewnętrznego w ich stronę,lecz tylko ciekawość.
 

Jacbar8

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
351
Punkty reakcji
0
Wiek
59
Miasto
Kraków
Psychodelic, ja tylko mówię, że jeżeli 90% osób które spróbowały, ma z tym problem, to coś w tym musi być! Nikogo nie oceniam tylko ostrzegam.

[ Dodano: 15 Lipiec 05, 15:55 ]
Naprawdę pracuję z osobami, które były tak pewne swoich racji jak Ty. Naprawdę nie jest coraz lepiej ani nawet tak samo, tylko coraz gorzej. Jeżeli ktoś bierze systematycznie, nawet 1 raz na miesiąc, to znaczy, że musi i ma problem.

[ Dodano: 15 Lipiec 05, 15:58 ]
Po chalucynogenach a nawet po amfetaminach nie ma widocznego "głodu" fizycznego czyli tzw zespołu odstawienia, ale wszystko co złe siedzi w głowie. mówię o zależności psychicznej.
 

Psychedelic

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2005
Posty
445
Punkty reakcji
0
Psychodelic, ja tylko mówię, że jeżeli 90% osób które spróbowały, ma z tym problem, to coś w tym musi być! Nikogo nie oceniam tylko ostrzegam.
Skąd wziąłeś te 90%? Podzielisz się tą niezwykłą informacją?
Cieszę się,że nie oceniasz.

Naprawdę pracuję z osobami, które były tak pewne swoich racji jak Ty. Naprawdę nie jest coraz lepiej ani nawet tak samo, tylko coraz gorzej. Jeżeli ktoś bierze systematycznie, nawet 1 raz na miesiąc, to znaczy, że musi i ma problem.

Nie o tym mówiłem.Oczywiście,że jeśli ktoś bierze bo musi,nawet raz na miesiąc to jest uzależnienie.Ale ja,ani osoby o których mówię NIE MUSZĄ tylko LUBIĄ,a to już jest wielka różnica.
 

Jacbar8

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
351
Punkty reakcji
0
Wiek
59
Miasto
Kraków
Każdy lubi i dlatego nie zauważa, kiedy zaczyna musieć. Ten co musi, też lubi
 

Lexia

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
88
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
ŁDZ
Nie warto żażywać narkotyków , to zgubny środek , prowadzący do śmierci, a nawet innych chorób.
 
Do góry