Czy pójdziecie na wybory?

[minimalistka]

To super, że odnajdujesz się w takich sprawach. Masz juz kogoś na kogo będziesz głosować?

 

[Huehuecoyotl]

Zawsze glosuje na ko-liberalow bo takie mam poglady. Tzn nie glosuje a "glosuje" bo jak wiadomo glosowanie to pic na wode. Powiedzmy ze symbolicznie wyrazam swoje poglady.

W te "wybory" o ile kojarze nie bede przebywal w miejscu swojego zameldowania wiec prawdopodobnie z przyczyn tech. nie pojde na wybory.

A nawet nie wiem czy Nowa Prawica jest zajerestrowana w moim okregu, na skutek oszustwa PKW.

 

[Brave]

hm, czy zachowanie PKW można nazwać oszustwem?
moim zdaniem nie
ręcznym sterowaniem, nieuczciwością, na pewno, ale nie znajduję tutaj oczustwa

 

[Huehuecoyotl]

hm, czy zachowanie PKW można nazwać oszustwem?
moim zdaniem nie
ręcznym sterowaniem, nieuczciwością, na pewno, ale nie znajduję tutaj oczustwa

Kwestia dobrou slow, czy nieuczciwosc a oszustwo to pojecia az tak bardzo sie rozniace?

Ale sie nie upieram, z pewnoscia mozna to nazwac jakas machloja...

 

[Brave]

o tak, machlojka to dosyć trafne oddanie tego co miało miejsce!

 

[DirkStruan]

 

[serwor]

Do kasacji.

 

[Sunray]

Ja chyba nie idę; KW Prawica ani KNP się u mnie nie zarejestrowały, a na lewicowe partie głosu nie oddam :niepewny:

 

[Lobo2007]

To będziesz rządzony przez tych, którym obywatelski obowiązek nie pozwoli, nie zagłosować, a głosują na tego co obieca złote góry, a ich pamięć polityczna sięga kilka miesięcy, do spółki z radykałami tzw. wierny elektorat jakiejś partii.
Sunray. Idź i namieszaj. Ja głosuje przede wszystkim na tych, na których "oni" oczekują, że nikt nie zagłosuje.
Tym razem będzie to chyba jednak "KW Prawica". Głosując na nich nie muszę, wierzyć, że zmienią Polskę, ani zgadzać się co do joty z ich programem. Ważne, że są tam często ludzie, którzy prezentują jeszcze konserwatywny sposób myślenia, nie uznają dominującej ideologii i to mi wystarczy. Chętniej zagłosowałbym na KNP a jeszcze chętniej na partię, której nie ma, ale co za różnica, chodzi o gest. Gdybym nie poszedł, poczuł bym się jakbym zagłosował na Tuska.

 

[DirkStruan]

To będziesz rządzony przez tych, którym obywatelski obowiązek nie pozwoli, nie zagłosować, a głosują na tego co obieca złote góry, a ich pamięć polityczna sięga kilka miesięcy, do spółki z radykałami tzw. wierny elektorat jakiejś partii.
Sunray. Idź i namieszaj. Ja głosuje przede wszystkim na tych, na których "oni" oczekują, że nikt nie zagłosuje.
Tym razem będzie to chyba jednak "KW Prawica". Głosując na nich nie muszę, wierzyć, że zmienią Polskę, ani zgadzać się co do joty z ich programem. Ważne, że są tam często ludzie, którzy prezentują jeszcze konserwatywny sposób myślenia, nie uznają dominującej ideologii i to mi wystarczy. Chętniej zagłosowałbym na KNP a jeszcze chętniej na partię, której nie ma, ale co za różnica, chodzi o gest. Gdybym nie poszedł, poczuł bym się jakbym zagłosował na Tuska.

zgadzam się co do joty !
k:

 

[nico77]

Ja ogólnie interesuje się polityką,ale nie dlatego pójdę na wybory. Idę zagłosować ponieważ to mój obowiązek jako obywatela i każdy powinien tak uważać..

 

[Huehuecoyotl]

Ja ogólnie interesuje się polityką,ale nie dlatego pójdę na wybory. Idę zagłosować ponieważ to mój obowiązek jako obywatela i każdy powinien tak uważać..

Jako obywatel bardziej pasuje mi slowo - niewolnik, badz bydle.

Bo tak w tej chwili raktuje Nas to Panstwo.

I nie zgodze sie, chodzenie na wybory to ne jest obowiazek niewolnika, wybory to pic na wode i czy ktos pojdzie, ile pojdzie i na kogo zaglosuja nie ma znaczenia, wszystko juz zostalo zadecydowane przez bossow mafinych, tfu! znaczy paryjnych.

Obowiazkiem niewolnika to jest np. odrabianie panszczyzny (czyli oddawanie IM ponad polowy swoich pieniedzy), posylanie dziecka do szkoly gdzie wpaja mu sie do mozgu ICH idelogie i szykuje kolejego DLA NICH niewolnika.

 

[minimalistka]

Ja myślę o zagłosowaniu bardziej na człowieka, nie na partię. Ostatnio przeglądałam stronę Poseł Bożeny Szydłowskiej, ona jest w moim okręgu. Zastanawiam się nad oddaniem na nią głosu. Jest z PO, ale to nie jest dla mnie najmocniejszy argument. Na razie mnie najbardziej do siebie przekonała, bardziej tym co robiła.

macie racje często jesteśmy ogłupiani przez Państwo, nie chce oddać pustego głosu, ani głosu jak w totolotku.

 

[Yossarian]

Owszem, ja się na pewno pojawię. A tutaj piosenka która wyjaśni, dlaczego mam taki zamiar

 

[Huehuecoyotl]

Ja myślę o zagłosowaniu bardziej na człowieka, nie na partię. Ostatnio przeglądałam stronę Poseł Bożeny Szydłowskiej, ona jest w moim okręgu. Zastanawiam się nad oddaniem na nią głosu. Jest z PO, ale to nie jest dla mnie najmocniejszy argument. Na razie mnie najbardziej do siebie przekonała, bardziej tym co robiła.

macie racje często jesteśmy ogłupiani przez Państwo, nie chce oddać pustego głosu, ani głosu jak w totolotku.

Nie glosuje sie na Czlowieka, tylko na partie, tak jest skonstruowana ordynacja.

W wyborach nie decyduja o niczym wyborcy tylko bossowie partyjni.

 

[Brave]

przesadzasz ,jest (przynajmniej teoretycznie) możliwa taka sytuacja, że jakiś ciołek wyznaczony przez prezesa partii nie wejdzie (nisko na liście krajowej), a wejdzie inna osoba (która zdobyła wielokrotnie więcej głosów), taki przypadek się chyba jeszcze nie zdarzył (mogę się mylić), nie mniej jednak jest to mimo pokraczności systemu, czy raczej wbrew niemu, możliwe...

 

[Huehuecoyotl]

przesadzasz ,jest (przynajmniej teoretycznie) możliwa taka sytuacja, że jakiś ciołek wyznaczony przez prezesa partii nie wejdzie (nisko na liście krajowej), a wejdzie inna osoba (która zdobyła wielokrotnie więcej głosów), taki przypadek się chyba jeszcze nie zdarzył (mogę się mylić), nie mniej jednak jest to mimo pokraczności systemu, czy raczej wbrew niemu, możliwe...

teoretyczna mozliwosc a codzienna praktyka ma sie tak samo jak teoretycznie cudowa demokracji do tego co mamy na codzien :]

 

[minimalistka]

Zastanawiam się nad zagłosowaniem na Panią poseł Szydłowską, jestem z Poznania. Przejrzałam jej postulaty i odpowiadają mi.
http://www.youtube.com/watch?v=ja8QVE2DtRE

 

[Walencja]

Ja ogólnie interesuje się polityką,ale nie dlatego pójdę na wybory. Idę zagłosować ponieważ to mój obowiązek jako obywatela i każdy powinien tak uważać..

Aleś to pięknie wymyślił... skoro się nie interesujesz lepiej byś nie szedł. Chrzanię taki "bydlęcy" obowiązek bo tak właśnie traktują nas "masy rządzące".

 

[DirkStruan]

http://www.youtube.com/watch?v=FtpSy3-UTVo&list=LL01t6HNuVARxIhvIFvIo60Q&index=1
http://www.youtube.com/watch?v=E5CNw41djig&list=LL01t6HNuVARxIhvIFvIo60Q&index=2

kilka argumentów za głosowaniem dla mnie wielce rozsądnych
miłego oglądania :]