Czy mu chodzi tylko o jedno?

[kiniusia1992]

Jestem z chlopakiem 3 tyg. a on juz od piewszego tygodnia chcial się ze mna kochac,a teraz kazde nasze spotkanie konczy sie rozmowa o sexie i o tym kiedy to zrobimy.On mi ogolnie mowi ze ma braki i to przezemnie bo jestem taka uparta.Tak nawiasem to ja mam 16 a on 18lat. Ciekawi mnie co wy sadzicie na ten temat.Proszę o obiektywne odpowiedzi z waszej strony.

 

[kundzia_14]

Jak on tylko o jednym, to lepiej daj sobie spokój, bo później tylko będziesz przez takiego cierpieć

 

[anula30]

a co o tym sadzic,,,wiadomo o co mu chodzi
to juz twojasprawa czy mu to dasz czy nie , moim zdaniem to troche za szybko, ale...kazdy robi jak chce tylko zebys pozniej nie plakala czy pisala ze moze w ciazy jestes a on cie zostawil bo dostal czego chcial

 

[Martunia0704]

JA tez tak uwazam ze mu op jedno chodzi chyba ze to ci proponuje w formie zartu

 

[lolita16]

3 tygodnie i on wciaz powtarza jedno i to samo, to sorry, ale kochac, to on Cie nie kocha ;]

I na pewno chodzi mu tylko o sex, przeciez to widac !!!!

Jesli mowi, ze przez Cb ma braki, to mu powiedz, zeby skorzystal z uslug agencji towarzyskiej,

albo znalazl sb inna glupia laske, najlepiej nimfomanke

Beda pasowac do siebie idealnie .!


Dziewczyno, szkoda zycia na takiego debila, na pewno istnieje milion innych, ktorym sie podobasz

i na pewno oni nie sa tacy jak ten .

 

[dorka89]

przesadza facet, pewnie niedługo wymyśli, że z braku seksu jądra mu zanikają, albo ma bóle podbrzusza... dla mnie to chore

 

[Siaśka]

olej go.
odpowiadając na pytanie: tak, chodzi mu tylko o jedno.

 

[Natrina]

bez wątpienia.
to jest chamskie, kiedy facet zrzuca winę za swoje problemy seksualne na kobietę.
jak będziesz miała okres to też Ci powie, że ma braki?
bo skoro tygodnia wytrzymać nie mógł, to na pewno nie wytrzyma całego okresu.
*
Droga Autorko,
jeśli to jest ten sam chłopak, o którym piszesz w innym swoim temacie, to błagam...
przejżyj na oczy, nie daj robić z siebie idiotki (a na dodatek dziwki).
trochę szacunku do samej siebie.

 

[Kenryl]

To jest klasyczny przykład gówniarstwa. Po kij się tak spieszyć z seksem? Chyba nigdy nie poznam odpowiedzi i nigdy tego nie zrozumiem...ech i pomyśleć, że koleżka jest w moim wieku a tak bardzo się ode mnie różni. Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój. Jak już mówili moi poprzednicy dla niego liczy się tylko seks. On nie kocha Ciebie tylko Twoje ciało that's all. Proponuję powiedzieć mu "wypier*****" i szukać miłości gdzie indziej w tym przypadku widać, że raczej nic z tego nie będzie. Tak czy siak to Twoje życie i zrobisz jak uważasz. Powodzenia

 

[aga-byczek]

Chce Cię przelecieć, jak to się ładnie mówi.
Potem zostawi, albo co.
Nie warto.

 

[sloneczko_neo15]

3 tygodnie razem i on już chce iść do łózka? Sorry, dla mnie to przegięcie. Zwłaszcza, ze masz 16 lat (czyli, tyle ile ja) i całe zycie przed soba. Po co kochać sie z kimś, dla kogo jest sie tylko obiektem materialnym, a nie duszą? W końcu w związku nie tylko chodzi o to żeby być blisko fizycznie... Może postaraj się z nim porozmawiać na ten temat...

 

[shmondon]

cukiereczek34 pyta:

Czy mu chodzi tylko o jedno?

rozumiem, że jeśli pytasz jw to odpowiedź jest dla ciebie istotna.

prześledź więc moje rozumowanie:
- chłopaka znam tylko z twego opisu (tzn. jego zachowanie)
- ten twój opis jest raczej skąpy i wycinkowy
- wynika stąd, że wiem o nim znacznie mniej niż ty
- jeśli ty nie wiesz czy jemu tylko o TO chodzi to jeszcze mniej wiem ja...

istnieje wszakże prosty sposób abyś otrzymała wiarygodną odpowiedź na bulwersujące cię pytanie...
zapytaj tego chłopaka czy jemu TYLKO o TO chodzi ....i będziesz wiedziała ...na 100% apa:

 

[Kenryl]

Nie znasz chyba ludzi shmondonie...Myślisz, że koleś prawdę powie? Na pewno zacznie się migać, że już tak dawno nie uprawiał seksu, że jest facetem i tego potrzebuje i że on ją kocha i chce dobrze. Znałem takich wielu i każdy się dokładnie tak samo tłumaczył. Mimo wszystko po trochu masz rację. Powinna z nim pogadać na ten temat choć nie wydaje mi się żeby to wniosło coś konkretnego w obecnej sytuacji ale cóż...może się mylę, może tylko ja trafiam na ludzkie ścierwa, których zachowanie oraz sposób rozumowania znam na pamięć. Miejmy nadzieję, że autorka jakoś sobie poradzi.

 

[czera]

Jestem z chlopakiem 3 tyg. a on juz od piewszego tygodnia chcial się ze mna kochac,a teraz kazde nasze spotkanie konczy sie rozmowa o sexie i o tym kiedy to zrobimy.On mi ogolnie mowi ze ma braki i to przezemnie bo jestem taka uparta.Tak nawiasem to ja mam 16 a on 18lat. Ciekawi mnie co wy sadzicie na ten temat.Proszę o obiektywne odpowiedzi z waszej strony.

Gościu ewidentnie chce się do ciebie dobrać. Daj sobie spokój dziewczyno z takimi. Wykożysta cię i rzuci jak cham i świnia.

 

[asiek.stefa]

Oh znam taką sytuację znam, mnie tez koles probował namówic juz w 1. tygodniu, i potem prawie kazde spotkanie kobczylo się namawianiem.
Widzę, ze u Ciebie bedzie podobnie, niestety.
Jesli Ci to przeszkadza, to powiedz mu o tym, a jesli nie zareaguje, to chyba potrzebna bedzie jakas ostrzejsza reakcja.
Sorry, ale to co napisałaś jednak wskazuje, ze jest to naprawdę prawdopodobne,a taki nacisk jest denerwujacy i odpychający. Raczej nie zyska wiele takimi usilnymi namowami, a raczej Cię zrazi, naprawdę jego zachowanie jest delikatnie mówiac niedojrzałe...

 

[Kenryl]

Takich ludzi z chęcią paliłbym na stosie. Od razu jak słyszę o takich akcjach to mi się piana na pysku robi. Ja bym się nie bawił z taką osobą w gadki tylko od razu olał ale ludzie są różni i MOŻE (choć wątpię) rozmowa da jakiś efekt...

 

[skarbeluszek]

no troche to chyba za wcześnie . od pierwszego tygodnia.

 

[Aczkolwiek]

Chce cię tylko przelecieć.
Proste.

 

[asiek.stefa]

Kenryl- jakich ludzi paliłbyś na stosie? Tych, co tak postępują, czy tych co najpierw chcą się bawić w rozmowe?
Ja po wcześniejszych doświadczeniach kazałabym od razu spadać na drzewo, ale z drugiej strony uważam, ze generalnie powinno się dawać człowiekowi jakąś szanse, nawte jeśli z opisu koleś sprawia wrażenie palanta, tylko nie chce komuś obcemu mówić, żeby od razu kolesia totalnie skreślic.
Zawsze jest (malutka) szansa, ze coś dotrze, ja np staram się być wobec siebie i drugiej osoby uczciwa i żeby on potem wiedział, o co jej chodzi i za co.
Gadka to raczej asekuracja, bo na 90% nic nie da, ale ja np staram sie nie skreślać kogoś od razu.

 

[Kenryl]

asiek.strefa takich co tak postępują. Ogólnie pewne typy ludzi mnie drażnią a jako że jestem fanem inkwizycji to stąd to palenie hehe. W każdym razie z mojego punktu widzenia pewne osoby nie zasługują na to by żyć w społeczeństwie albo by w ogóle żyć. Oczywiście życie jest niesprawiedliwe i z reguły takie skur****** żyją sobie wspaniale a porządni ludzie wiecznie mają problemy i zmartwienia...To mnie drażni najbardziej.