Dobrze, że chociaż nie piszecie, że krzyż powinien zostać...
Pokuszę się o większy komentarz i powtórzę wypowiedź poprzednią.
"Wojna domowa w kraju przy użyciu symbolu religijnego" - "akcja" w TV wyglądała jakby wyprawa krzyżowa w średniowieczu. Nie wiem co napisać tak szczerze...
Ludzie z konikiem na biegunach lub rowerem na plecach, modlitwy, wzniosłe pieśni "Boże coś Polskę..."... Wyglądało jak początek bitwy w średniowieczu i nieadekwatne do uroczystości obrzędy, słowa i przedmioty. Ludzie starsi wydzierający się jak zwierzęta albo młoda kobieta, wyglądająca jak naćpana, powtarzająca nie pamiętam już jakie słowa jak robot, inna kobieta przywiązująca się do krzyża czy też wyrywający sobie z rąk tenże symbol grupa osób... A najlepsze było hasło "Precz z komuną" zupełnie stosowne do tego co miało się odbyć
... PiS i Radio Maryja podburzali ludzi o czym wyraźnie powiedziano. Wczoraj też PiS wydał oświadczenie by bronić krzyża a dziś Jarosław Kaczyński nie wyszedł by uspokoić tych, którym kazał bronić symbolu, który teraz bardziej się kojarzyć z Lechem Kaczyńskim niż Chrystusem... Objawiła się anarchia i wielka słabość władzy państwowej, którą można jedynie tym tłumaczyć, że w piątek zaprzysiężenie Komorowskiego i nikt nie chciał doprowadzić do rewolty. Teraz każdy komu coś nie będzie pasowało przywiąże się do klamki a władza będzie ustępować? Mam nadzieję, że nie. Mam nadzieję, że po piątku Komorowski zrobi porządek z tymi chuliganami bo inaczej ich nie można nazwać. W końcu kto przewraca płot i szarpie służby porządkowe? Ludzie krzyczeli by bronić katolicyzmu a gwizdali na krzyż i księży. To zwykła hołota była. Komentarze po transmisji były takie jak mój, identyczne. I twórczość Słowackiego czy Kochanowskiego nie podniesie opinii o Polsce. Choćby ci poeci znowu zaczęli tworzyć wielkie dzieła chwały Polski nie naprawią. Pokazano, jak już pisałem, że w Polsce tylko bawiono by się w martyrologię a robić nikt nie chce. Te fakty będą długo nadawać na całym świecie... Zrezygnowano z uroczystości przez grupę pomyleńców zamiast robić swoje. Gdyby to była Rosja lub Niemcy to krzyż dawno byłby na miejscu a protestujący za kratkami. Powiem ostrzej - w Rosji protestujący poznali by smak pałek i temperaturę Sybiru za ten wybryk, ale nie u nas bo jak powiedziano w TV, nie jesteśmy cywilizowanym państwem.