Człowiek z tatuażem - dziwak?

[Agne]

Chcesz, żeby faceci patrzyli na Ciebie, czy na Twój tatuaż ?

Jeżeli będą patrzeć na mnie, to nieuniknione będzie to, że zerkną przy okazji na mój tatuaż. Szczerze wątpię, żeby przez całą rozmowę mężczyzna był wgapiony na tatuaż, zamiast na mnie, a nawet jeżeli tak by się stało, to byłabym z tego powodu naprawdę ucieszona. W końcu ktoś docenił sztukę.

 

[Anwalar]

Chcesz, żeby faceci patrzyli na Ciebie, czy na Twój tatuaż ?

Jeżeli będą patrzeć na mnie, to nieuniknione będzie to, że zerkną przy okazji na mój tatuaż. Szczerze wątpię, żeby przez całą rozmowę mężczyzna był wgapiony na tatuaż, zamiast na mnie, a nawet jeżeli tak by się stało, to byłabym z tego powodu naprawdę ucieszona. W końcu ktoś docenił sztukę.

Każda kobieta jest sztuką, nie musi się upiększać.... .

 

[Agne]

Każda kobieta jest sztuką, nie musi się upiększać....

Nie zgodzę się z tym. Są kobiety niezwykle piękne, ale są i szkaradne, które za toną makijażu, tatuaży i operacji plastycznych, próbują ukryć swą brzydotę.

 

[Anwalar]

Każda kobieta jest sztuką, nie musi się upiększać....

Nie zgodzę się z tym. Są kobiety niezwykle piękne, ale są i szkaradne, które za toną makijażu, tatuaży i operacji plastycznych, próbują ukryć swą brzydotę.

Nie ma brzydkich kobiet.

 

[Agne]

Nie ma brzydkich kobiet.

Oczywiście, że są. Ale nie wszystkie ujawniają się ze swą brzydotą. W końcu nikt nie chcę czuć się gorszy.

 

[MacaN]

Nie ma brzydkich kobiet.

Nie wiem, jaka poprawność polityczna skłoniła Cie do napisania tego zdania...

Oczywiście, że są brzydkie kobiety, tak samo, jak sa brzydcy mężczyźni, brzydkie zwierzęta, budynki, tatuaże i wszystko co istnieje. Jest piękno, brzydota i jakaś równowaga pomiędzy nimi. Kobiety nie sa tu wyjątkiem.

 

[Anwalar]

Nie ma brzydkich kobiet.

Nie wiem, jaka poprawność polityczna skłoniła Cie do napisania tego zdania...

Oczywiście, że są brzydkie kobiety, tak samo, jak sa brzydcy mężczyźni, brzydkie zwierzęta, budynki, tatuaże i wszystko co istnieje. Jest piękno, brzydota i jakaś równowaga pomiędzy nimi. Kobiety nie sa tu wyjątkiem.

Nie poprawność polityczna, tylko życie.

 

[Agne]

Nie poprawność polityczna, tylko życie.

Albo masz spaczony obraz świat. Jak bardzo trzeba wytężyć wzrok, żeby w brzydocie piękno ujrzeć?

 

[makfil]

Być może chodziło o taki kurtuazyjny gest wobec płci nadobnej. Zresztą, dokonując gwałtu na wyobraźni, można widzieć wszystko takim, jakim chciałoby się widzieć.

 

[MacaN]

Być może chodziło o taki kurtuazyjny gest wobec płci nadobnej. Zresztą, dokonując gwałtu na wyobraźni, można widzieć wszystko takim, jakim chciałoby się widzieć.

Dokonując takiego gwałtu to ja mogę przespać całe życie, chadzać na spacery do lasu, podziwiać ptaki, drzewa, łąki, latać z wykrywką i być przekonanym, że jestem tylko na urlopie, a regularnie pracuję dla NASA. Tylko to jednak nie na tym polega.

 

[Anwalar]

Nie poprawność polityczna, tylko życie.

Albo masz spaczony obraz świat?

Zresztą, dokonując gwałtu na wyobraźni, można widzieć wszystko takim, jakim chciałoby się widzieć.

No tak, nim cokolwiek zdołałem wytłumaczyć (w sumie temat o tatuażach nie chciałem offtopować), od razu zrobiliście ze mnie wypaczeńca z popieprzoną wyobraźnią, gdyż odważyłem się mieć inne zdanie od Was ?!
Osądzono, skazano, wyrok wykonano.

 

[makfil]

Dokonując takiego gwałtu to ja mogę przespać całe życie, chadzać na spacery do lasu, podziwiać ptaki, drzewa, łąki, latać z wykrywką i być przekonanym, że jestem tylko na urlopie, a regularnie pracuję dla NASA.

Nie wiem czy możesz, bo to już byłaby schizofrenia urojeniowa. A sama wyobraźnia jest bardzo tolerancyjna. Nawet w przypadku gwałtu skarżyć nigdzie nie będzie i odpowiedzialność karna za taki gwałt nie grozi. Oczywiście pod warunkiem, że nie wyrządzi to szkody innym. :grin:

 

[Blancos]

Nie ma brzydkich kobiet.

Są tylko mężczyźni, którzy za mało wypili?

A co do tatuaży... Kiedyś myślałem nad tym, czy by sobie nie zrobić, ale to była taka młodzieńcza myśl i nic więcej. Obecnie nie mam na to najmniejszej ochoty. Co zaś się tyczy płci przeciwnej to absolutnie mi się to nie podoba - jeszcze jakiś mały tatuaż byłbym w stanie przeżyć, ale gdyby dziewczyna robiła jeden za drugim czy gustowała w dużych to zdecydowanie byłoby to dla mnie bardzo mocno na minus.

Jednakże, samych osób z tatuażami... nie potępiam. To, że nie jest to w moim guście i mi się nie podoba, nie oznacza, że zabraniam komukolwiek mieć inne kryteria estetyczne czy nie zgadzam się na to, żeby ktoś robił sobie ze swoim ciałem, co mu się podoba.

 

[makfil]

No tak, nim cokolwiek zdołałem wytłumaczyć (w sumie temat o tatuażach nie chciałem offtopować), od razu zrobiliście ze mnie wypaczeńca z po:cenzura:ą wyobraźnią, gdyż odważyłem się mieć inne zdanie od Was ?!

Anwalar, życzę Ci trochę więcej poczucia humoru!
Nie zauważyłem, aby ktoś chciał Ci dokuczyć, a już z pewnością nie ja, gdyż odnosiłem się do późniejszych postów. Temat nieco zdryfował, co wg mnie wcale mu nie zaszkodziło, a bez różnicy zdań i opinii nie byłoby dyskusji.

 

[Kmicic_IQ130]

ja zrobiłbym sobie tatuaż np. raka - mój znak zodiaku. ale martwi mnie, że nie będzie można już tego usunąć

 

[Anwalar]

ja zrobiłbym sobie tatuaż np. raka - mój znak zodiaku. ale martwi mnie, że nie będzie można już tego usunąć

Taki z naklejki sobie nalep, zejdzie po tygodniu.

 

[Kmicic_IQ130]

rozumiem żart?

podobno są takie co schodzą po pół roku. ???

 

[Anwalar]

rozumiem żart?

podobno są takie co schodzą po pół roku. ???

Widzę, że już masz doświadczenie z tymi tatuażami, piszą, że przy codziennym myciu zejdą po 2 tygodniach, ale skoro u Ciebie przetrwały pół roku, to nie wiem jak często zażywasz kąpieli.

 

[Kmicic_IQ130]

no bo ja małżowin nie myje codziennie

 

[Anwalar]

no bo ja małżowin nie myje codziennie

Mój psiak ma tatuaż w uszku i sobie codziennie poślinioną łapką toaletę uszka zrobi... .