co myślicie na temat objawień?

Huehuecoyotl

Bywalec
Dołączył
20 Wrzesień 2011
Posty
2 732
Punkty reakcji
54
No coz. "Objawienia" to dobre narzedzie do prania mozgu i podrzymywania "wiary".

A i tez dobry biznes. W miescach tych rzekomych objawien interes turystyczny zawsze kwitnie.

Juz nie ma sw. relikwi to co innego wymysla. Jakies gadzety zawsze musza byc :)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
No coz. "Objawienia" to dobre narzedzie do prania mozgu i podrzymywania "wiary".

A i tez dobry biznes. W miescach tych rzekomych objawien interes turystyczny zawsze kwitnie.

Juz nie ma sw. relikwi to co innego wymysla. Jakies gadzety zawsze musza byc :)
a do ministranta nie dociera
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
albo odwrotnie, nie wiesz tego szpaku, masz przekonanie, wierzysz, że Alan nie ma racji, on wierzy, że racja jest po jego stronie, wasze przekonania są oparte li i jedynie na wierze, on w ten sposób uważa, że może ci pomóc (być może bez sensu, być może nie), doceń jego altruizm (nawet jak w pierwszym spojrzeniu jest dla ciebie głupotą)

teraz może jednak o objawieniach?
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Brave rzutem na taśmę ratuje temat i znosi zasadę Liberum veto, podpisuję
się i ja. Znowu robi się jarmark w polskim stylu, dlaczego krytyka znowu
jest pusta, gdzie tu analiza tego co do Was się mówi.
Olewacie najdonośniejsze przypadki, które choćby pobieżnie wypadałoby
sprawdzić lub udowodnić ich słabe strony lub to, że nie nadają się na
dowód.
Luk podał konkrety, inni też, ja przypominam o Fatimie jak to mała
garstka 70-ciu tyś. ludzi bierze udział w realnym spektaklu, którego
dowody istnienia są niezaprzeczalne. Rozmawiajcie o tym bo Wasze uparte
"NIE" za chwilę straci na sile...

Nie miałem zamiaru wymusić kierunku rozmowy. Po prostu szkodą dla tematu
może być pomijanie ważnych kwestii i zdarzeń. Jestem zwolennikiem
patrzenia w chłodny sposób na tego typu kwestie ale jeżeli jest szansa,
że nie są wyssane z palca lub wiążą się z jakąś powtarzająca się regułą
to należy chyba je wziąć pod lupę.
Pierwsza wątpliwość: w objawieniach widzialnych(katolickich?) Zjawa jako
symbol nie zawsze chyba posiada ten sam wygląd, co może wydać się bez
znaczenia, lecz jaki jest cel tworzenia wizji "nie identycznych",które
utrudniają ich klasyfikacje jako pewnych i bezsprzecznych.
Załużmy, że tak się dzieje z powodu mieszania się żródeł pochodzenia
danych zjawisk ale przecież te właściwe powinny charakteryzować się
niesłychaną wręcz stabilnością, tak w wyglądzie jak i samym przekazie.
Nie wiem, może chodzi tu o unikanie sztuczności i pewnego rodzaju dobrze
pojętą spontaniczność, tak aby nadać temu ludzki charakter.
Tej karty nie potrfię odsłonić...
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Najtrudniejszą chyba rzeczą jest ułożenie jakiegokolwiek, choćby najprostszego planu, według którego można porównywać różne domysły i pojawiające się skromne fakty.
To temat trudny ale rozwiązanie takiej zagadki od razu dałoby solidną odpowiedż i wgląd na to kim tak naprawdę jesteśmy.
Chyba naprawdę warto chwytać się każdej możliwej szansy na potwierdzenie tych zjawisk bo to dla nas ludzi oznacza "być, albo nie być".
Ludzie przekonani o większym sensie istnienia nie marnowaliby już czasu na polepszanie swojego "fizycznego wizereunku".
Na przykład, czy komuś chciałoby się tracić czas grając przez całe życie na giełdzie jednocześnie wiedząc, że nie ma to żadnego znaczenia w obliczu nieskończoności życia?
Prawdopodobnie dowody są bliżej nas i nie trzeba leniwie czekać na swoją Zjawę, może wystarczy zapytać siebie: "Dlaczego Ja"?
Dziwne, ale odpowiedż jakoś wymyka się i gaśnie jak bańka mydlana.
A skoro tego nie umiemy, trzymajmy się objawień...
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
No coz. "Objawienia" to dobre narzedzie do prania mozgu i podrzymywania "wiary".

A i tez dobry biznes. W miescach tych rzekomych objawien interes turystyczny zawsze kwitnie.

Juz nie ma sw. relikwi to co innego wymysla. Jakies gadzety zawsze musza byc :)


Znowu obrażasz wierzących.Wszędzie znajdujesz interes materialny.Wszędzie widzisz jakiś spisek i zło.
Czy o objawieniach z Fatimy też masz takie zdanie ?

Twoje kolejne pogardliwe posty świadczą,że jesteś złym,nietolerancyjnym człowiekiem.;)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
No coz. "Objawienia" to dobre narzedzie do prania mozgu i podrzymywania "wiary".

A i tez dobry biznes. W miescach tych rzekomych objawien interes turystyczny zawsze kwitnie.

Juz nie ma sw. relikwi to co innego wymysla. Jakies gadzety zawsze musza byc :)
200% prawdy ,ale jak wierzący tego chcą to ich sprawa .Alanku jedz do Lichenia .
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
więc w czym widzisz szpaku problem? zapewne był już w Licheniu i jeszcze będzie
no i?
jakby księża nic przygotowali infrastruktury to by byli nieudacznikami, jak ją zrobili, to są pazerni na kasę (zawsze d....a z tyłu)
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
więc w czym widzisz szpaku problem? zapewne był już w Licheniu i jeszcze będzie
no i?
jakby księża nic przygotowali infrastruktury to by byli nieudacznikami, jak ją zrobili, to są pazerni na kasę (zawsze d....a z tyłu)
W niczym ,niech jedzie i zostawi biednemu księdzu datek .
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Teraz już tylko wystarczy znależć objawienia, na których nikt niczego się
nie dorobił.
Jeden argument umrze śmiercią naturalną...

Co z tą Fatimą, ślepniecie na widok jej nazwy?
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Co z tą Fatimą, ślepniecie na widok jej nazwy?
Ktoś napisał na tym forum, że objawienia to mogą być sprawki Szatana, więc ta cała fatima też by pod to podlegała.
Żeby nie było, to nie ja wymyśliłem bo znów ja oberwę za czyjeś domysły. :angry:
 

ptak123a

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2011
Posty
1 071
Punkty reakcji
8
Co z tą Fatimą, ślepniecie na widok jej nazwy?cót ,cót
http://www.pardon.pl/artykul/4236/50_osob_osleplo_wypatrujac_matki_boskiej_na_sloncu
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Jak widać, objawienie nie musi być widzialne ale za to może być jak
najbardziej fałszywe(zmyślone).
Pamiętajcie, że Ci ludzie naprawdę w to wierzyli.

"Ich umysły oślepił bóg tego świata – szatan – by nie dostrzegli światła
ewangelii, ukazującego wspaniałość Chrystusa, który jest obrazem samego
Boga."

Jeszcze trochę a "Teatr Diabła" stanie się zbyteczny, pytanie ilu jeszcze
nawiedzonych hotelarzy mieszka w Indiach...

Ptak, Fatima ma się dobrze, proszę o kolejny zestaw żartobliwych linków.
 

luk1407

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
223
Punkty reakcji
7
Wiek
37
Jest wiele kryteriów według których Kościół ocenia objawienia pod kątem czy faktycznie pochodzą od Boga m. in. bada się przesłanie czy jest w 100% zgodne z nauczaniem kościoła, czy umacnia w wierze
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Podaj jeden kontekst biblijny potwierdzający słuszność takiego
postępowania!

Pokażę teraz drugą kartę:
Objawienia, o których mi wiadomo idealnie zgrywają się z tym co Kościół
chce zobaczyć, i na co czeka, czyli na potwierdzenie swojej wizji...

„A jeśli ktoś wam powie: ‚Oto tu jest Chrystus!’ albo: ‚Tam!’, nie
wierzcie. Bo powstaną fałszywi Chrystusowie oraz fałszywi prorocy i będą
czynić wielkie znaki i dziwy, żeby—jeśli to możliwe—wprowadzić w błąd
nawet wybranych. Oto was przestrzegłem."

Teraz uderz się w pierś, i powiedz, że nie jest to choć trochę
podejrzane.

Czasami dziwnie się czuję kiedy moje przeczucia są nagradzane, ale też
czuję pustkę bo droga jest nieznana:

"W 1950 r. Pius XII ogłosił dogmat o wniebowzięciu Maryi, wynosząc jej
kult jako "Orędowniczki", choć Pismo Święte mówi, że "jedynym
orędownikiem między Bogiem i człowiekiem" ma być Jezus Chrystus
(1Tym.2:5). Apostoł Jan napisał: "Jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika
u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci jest ubłaganiem
za grzechy nasze" (1Jana 2:1-2). Pan Jezus przestrzegał przed innymi
pośrednikami: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto nie wchodzi przez
drzwi do owczarni, lecz w inny sposób się tam dostaje, ten jest
złodziejem i zbójcą... Ja jestem drzwiami dla owiec" (Jan 10:1.7).
Watykan od lat czyni przygotowania do kolejnego dogmatu maryjnego, tym
razem o współudziale Maryi w odkupieniu ludzkości (łac. Coredemptrix),
choć Pismo Święte mówi, że imię Jezusa jest jedynym przez które ludzie
mogą być zbawieni (Dz.Ap.4:12). Wiele dogmatów maryjnych powstało pod
wpływem objawień maryjnych, ale objawienia mogą być diabelskim
zwiedzeniem, gdyż według Pisma Świętego diabeł bez trudu potrafi podrobić
postać zmarłych, Maryi, anioła, a nawet Chrystusa: "I nic dziwnego; wszak
i szatan przybiera postać anioła światłości. Nic więc nadzwyczajnego,
jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości"
(2Kor.11:14)."

Bez komentarza...
 

luk1407

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
223
Punkty reakcji
7
Wiek
37
Dlatego powinniśmy umieć odróżniać fałszywych proroków od fałszywych, a odnośnie drugiej części twojej wypowiedzi nie zrozumiałeś do końca sens tych cytatów z Pisma Świętego, ja rozumiem je w ten sposób że mamy postępować według Jego nauczania i to jest jedyna droga do zbawienia, Matka Boża przede wszystkich jest Matką naszego Boga, jest Świętą i jest przy samym Bogu w niebie więc może być Orędowniczką pomiędzy Bogiem a człowiekiem.
 

max242

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2012
Posty
368
Punkty reakcji
16
Luk, nie chcesz widzieć tego co jest napisane jak byk, bo to destabilizuje
Twoją wiarę w Kościół.

Weżmy teraz większą lupę i przyłóżmy, o już coś widać:

"oraz fałszywi prorocy i będą czynić wielkie ->znaki i dziwy
 
Do góry