ja tam nie wiem jakie sie chlopakom podobaja...wiem ze ja sie nie podobam raczej zadnemu a dlaczego??bo jestem brzydka moje zdjecie jest w galerii...a co do charakteru to mi sie wlasnie wydaje ze hmmm no nie powinny byc jakies takie lalusiowate ksiezniczki tylko spoko dziewczyny skromne nie zadufane w sobie wesole itp itd duuuuuuuuzo by wymieniac
Ja niektórych Kobiet [dziewczyn] nie rozumiem. <_< Nie ma czegoś takiego jak: "brzydka" albo "ładna"
Każdy jest taki jaki jest. Dla mnie ważne jest to, jaka dziewczyna jest z charakteru, a nie z wyglądu.
Lubię jeśli (podczas rozmowy) dziewczyna słucha mnie i "pomaga" mieć wrażenie, że jestem potrzebny.
Jak gadałem z jedną dziewczyną, to aż mi sie odechciało. Jak z nią rozmawiałem to słyszałem tylko:
"no, no, aha, tak, nie, aha" :/ :/ Normalnie załamka. Nie lubię u dziewczyn.
Nie chcę też żeby dziewczyna zachowywała się tak jakby chciała ze mną chodzić itp.
Nie radzę też zbytnio odkrywać, części ciała i poruszać "specjalnie" [bez obrazy] "tyłeczkiem"
________________________________________________________________
Wiem, że temat miał być oczym innym, ale musiałem to napisać... :bag:
________________________________________________________________
Powiedziałem co o Tym myślę.
________________________________________________________________
apa: Pa
