Bez ślubu kościelnego.

szedar1

Generał
Dołączył
24 Grudzień 2006
Posty
803
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Forum
Czy mógłbyś/łabyś życ z partnerem bez ślubu kościelnego?
Oto jest pytanie tego postu.

Wiadomo kraj katolicki ale czy ślub koscielny to wszystko?
Przecież można żyć bez ślubu i to bardzo dobrze nawet może lepiej niż z tym ślubem kościelnym.
Co WY sądzicie na ten temat, co myślicie, jakie jest wasze zdanie?
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Mi jest to do niczego nie potrzebne, zwłaszcza , że nie jestem katoliczką..
Prawda taka, że wiele osób bierze kościelny dla całej oprawy i pompy jaka temu towarzyszy...
 

silent hunter

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2007
Posty
380
Punkty reakcji
0
Ankieta jest bez sensu. Jeśli ktoś jest katolikim to logiczne że dla niego ślub w kk jest czymś bardzo wąznym, a jeśli ktoś nie jest katolikiem to ani to nie grzeje go ten temat ani ziębi. W Polsce jest jakieś 35-75% katolików, a pytanie nawet nie wiadomo do kogo skierowane jest... Równie dobrze mógłbyś się mnie spytać czy żyć bez ślubu islamskiego czy nie...

Prawda taka, że wiele osób bierze kościelny dla całej oprawy i pompy jaka temu towarzyszy...
Czyli robi sobie ze swoich wartości i kk prostytutkę... BB)
 

szedar1

Generał
Dołączył
24 Grudzień 2006
Posty
803
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Forum
a pytanie nawet nie wiadomo do kogo skierowane jest... Równie dobrze mógłbyś się mnie spytać czy żyć bez ślubu islamskiego czy nie...
No cóż dlamnie możesz być i islamczykiem ;) ale i tak dobrze wiem że to niby jest więcej katolików ;) więc oni się będą opowiadać.
 

silent hunter

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2007
Posty
380
Punkty reakcji
0
szader napisz do kogo jest to pytanie bo ten temat jak dla mnie powinien być zamkniety skoro jest bez jakichkolwiek konkretów... w tej chwili jest to pytanie typu "czy moglibyście żyć bez obrzezania"... i od tego się zaczyna i na tym się kończy... Niech coś z tego wynika, a nie zawala forum byle zawalać...

Pozwolę sobie to uwypuklić jeśli nie pojmujesz rzeczy:
Czy mógłbyś/łabyś życ bez obrzezania?
Oto jest pytanie tego postu.

Wiadomo kraj X ale czy obrzezanie to wszystko?
Przecież można żyć bez obrzezania i to bardzo dobrze nawet może lepiej niż z tym obrzezaniem.
Co WY sądzicie na ten temat, co myślicie, jakie jest wasze zdanie?

...

Że już nie wspomnę o tym, że jeśli się nie ożenię to nadal będę mógł oddychać...
 

smalec17

Księciunio Tomasz! :o)
Dołączył
6 Kwiecień 2007
Posty
828
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Breslau
Hm,.. wgm wszystko zalezy od tego co chce para. Mi osobiście nie śpieszy się do tego :D Wiadomo, ze ślub kościelny jest tylko raz i jest czymś szczególnym.. Ale nic na siłe ;)
 

Milka's

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
2 513
Punkty reakcji
0
Wolałabym cywilny i jakoś potrafiłabym żyć bez kościelnego -.-
Przecież to tylko miejsce.
Nieważne gdzie, ważne z kim.
 

Zancik

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
według mnie ślub kościelny nie jest potrzebny, cywilny w zupełności wystarczy....
a i bez ślubu można żyć razem....​
 

Magic_Gladiator_90

Odmieniec
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 038
Punkty reakcji
1
Miasto
haaaj
Ja bym mogl zyc bez koscielnego, jakos mnie nie ciagnie do tego. Przeciez ludzie zyja bez slubu i jest dobrze. Jak sie wezmie koscielny to ciezej wziasc rozwod, wiec nie mozna brac go pochopnie :p
 

Milka's

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
2 513
Punkty reakcji
0
Noo ale to jest hmm.. polska tradycja ten ślub kościelny.. każdy o tym marzy..
Tradycje, tradycje.. ich się teraz chyba trzymają tylko starsze pokolenia.
Poza tym wiele ludzi jest teraz ateistami.

A tak wogóle to ten kościelny zawsze mi się wydawał taki 'na pokaz' :p
 

Darnok

Nowicjusz
Dołączył
29 Kwiecień 2007
Posty
260
Punkty reakcji
0
Miasto
.
Jeśli już zamierzasz brać rozwód juz przed ślubem to sie nie dziwie że cie nie ciągnie do ślubu :p śmieszne podejście zakładające najgorsze... Chyba ślub się bierze z osobą kochaną a nie z pierwszą lepszą kobietą?

Jestem za tak bo ślub to umocnienie związku
 

lacunamoon

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2007
Posty
944
Punkty reakcji
0
według mnie ślub kościelny nie jest potrzebny, cywilny w zupełności wystarczy....
a i bez ślubu można żyć razem....​


jak najbardziej się zgadzam
w przyszłym roku mam zamiar wziąć ślub cywilny, ale już niedługo będę mieszkała z moim partnerem, nie przeszkadza mi to
 

silent hunter

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2007
Posty
380
Punkty reakcji
0
Ja bym mogl zyc bez koscielnego, jakos mnie nie ciagnie do tego. Przeciez ludzie zyja bez slubu i jest dobrze. Jak sie wezmie koscielny to ciezej wziasc rozwod, wiec nie mozna brac go pochopnie :p
A po co Ci ślub kościelny skoro nie żyjesz we wspólnoscie???

według mnie ślub kościelny nie jest potrzebny, cywilny w zupełności wystarczy....
a i bez ślubu można żyć razem....​
jak najbardziej się zgadzam
w przyszłym roku mam zamiar wziąć ślub cywilny, ale już niedługo będę mieszkała z moim partnerem, nie przeszkadza mi to

A ślub żydowski? Co o nim myślicie?
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
A ja jakis taki ceremonial chcialabym urzadzic, chocby po to, zeby to potem mile wspominac. Ale cyz to bedzie slub koscielny, czy co innego, to mi jest wszystko jedno. Decyzje pozostawie partnerowi :p. Jesli bedzie mu zalezalo na tym, zeby wziac slub ksocielny, to moge wziac, ale gdybym to ja miala decydowac, wolalabym nie. Najchetniej urzadzilabym taki 'slub' rzadzacy sie wlasnymi prawami. Tzn. taki na lonie pzyrody, tylko we dwoje...
Poza tym, ani ja, ani moj chlopak nie pijemy, wiec po co nam slub (jeslibysmy go tak mieli brac ze soba...:p)? <_< Bo odnosze wrazenie, ze to wszystko coraz czesciej sprowadza sie do wesela, potancowek i picia po prostu :p.
 

szedar1

Generał
Dołączył
24 Grudzień 2006
Posty
803
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Forum
Wolałabym cywilny i jakoś potrafiłabym żyć bez kościelnego -.-
Przecież to tylko miejsce.
Nieważne gdzie, ważne z kim.
W zupełności się zgadzam :)

A tak wogóle to ten kościelny zawsze mi się wydawał taki 'na pokaz'
Bo tak jest. Zazwyczaj chodzi tu o kobiety bo chcą być jak księżniczki ale tylko raz w życiu ale to przecierz dziewczyny nie o to chodzi przecież jesteście w naszym życiu zawsze księżniczkami.
 

Magic_Gladiator_90

Odmieniec
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 038
Punkty reakcji
1
Miasto
haaaj
Jeśli już zamierzasz brać rozwód juz przed ślubem to sie nie dziwie że cie nie ciągnie do ślubu :p śmieszne podejście zakładające najgorsze... Chyba ślub się bierze z osobą kochaną a nie z pierwszą lepszą kobietą?

Jestem za tak bo ślub to umocnienie związku


Nie zakladam od razu ze bede bral rozwod ale nigdy nie wiadomo co sie w zyciu moze zdazyc...
 

Szarex

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
566
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
powiat tarnowski
Nikt nikogo do ślubu kościelnego nie zmusza, bo Polska wbrew temu co się mówi nie jest krajem wyznaniowym, wbrew temu co niektórzy sądzą. Jeśli ktoś nie widzi nic w ślubie kościelnym poza ładną uroczystością to niech go nie bierze, bo nie o to tu chodzi.

Jeśli ktoś nie uznaje ślubu jako sakramentu, to oczekuję od niego, że będzie konsekwentny i nie weźmie ślubu kościelnego. Proste i logiczne. I niech nie mówi, że tradycja, że ładna uroczystość.
 
Do góry