Wbraw pozorom duzo ludzi to widzi, tylko wmawiaja sobie ze to zaburzenia wzroku, przemęczenie, albo uwazaja to za normalną czesc obrazu ( bo aurę mozna widzieć wokół ludzi i przedmiotów, w różnym nasileniu- nawet nie kolorową tylko jakby "cos" gestszego wokół przedmiotów)
wyobraź sobie - jesteś po 2 piwkach, pełny relaksik, albo budzisz sie , i przez chwile widzisz coś kolorowego wokół lapki nocnej- jak reagujesz? - za duzo piwka, albo - jeszcze spię...I sie tym nie przejmujesz, szybko o tym zapominasz.