Aborcja - jesteś "za" czy "przeciw"?

[Czarny Lokaj]

Plemnik to już połowa sukcesu zatrzymanie go to też aborcja ? W końcu już zaczął się proces, który jakby sie normalnie potoczył, to powstałby ktoś dorosły. Lecz równie dobrze moglibyśmy tak o wszystkim powiedzieć.

Weź ^^ Wyszłoby na to, że masturbacja w przypadku mężczyzn też trzeba by było nazywać aborcją, a z drugiej strony u kobiet przy menstruacji.
Nie róbcie paranoi ludzie^^.

 

[MacaN]

Weź ^^ Wyszłoby na to, że masturbacja w przypadku mężczyzn też trzeba by było nazywać aborcją, a z drugiej strony u kobiet przy menstruacji. Nie róbcie paranoi ludzie^^.

O to własnie mi chodziło, żeby pokazać jak niedorzecznym stwierdzeniem jest " od początku "

 

[marta..]

O to własnie mi chodziło, żeby pokazać jak niedorzecznym stwierdzeniem jest " od początku "

niedorzeczne jest traktowanie za początek, powstania plemnika w Twoim wykonaniu

początek instnienia człowieka, to połączenie plemnika z kom. jajową, bo tylko z takiego połączenia powstaje człowiek, jeśli wg Ciebie powstaje z samego plemnika lub kom. jajowej - to gratuluje

 

[MacaN]

Gdybyś umiała czytać ze zrozumieniem, zrozumiałabyś że chodziło o ZATRZYMANIE plemnika, który mknie ku komórce jajowej. Czyli innymi słowy zatrzymanie czegoś, co miało miejsce i ma cel. Taki sam cel ma zygota, zanim stanie się płodem. Rozumiesz czy dalej nie ?

 

[Hanadai]

początek instnienia człowieka, to połączenie plemnika z kom. jajową

Ja bym raczej powiedziała, że połączenie plemnika z komórką jajową + zagnieżdżenie w macicy.

Jeszcze co do tej repochy. Do jest dokładnie to samo co w przypadku człowieka, dziwi mnie, że nie widzisz analogii.

 

[marta..]

Jeszcze co do tej repochy. Do jest dokładnie to samo co w przypadku człowieka, dziwi mnie, że nie widzisz analogii.

nie widzę w żadnej kwestii, sensu porównywania zwierząt do ludzi
w takim wypadku można mówić, że nie można sobie rosołu ugotować, bo jak zabicie człowieka to zbrodnia to kury też
absurd jakiś

 

[MacaN]

Nie. to nie jest absurd. Myślisz, że życie człowieka jest więcej warte ? Błąd. Jest więcej warte dla człowieka, ale dla kury już nie

Może myślisz, że zwierzęta nie mają uczuć ? Otóż - mają. Widziałem kiedyś reportaż Wojciechowskiej, jak zabili mamę małego słonia. Słoń wpadł w histerię i PŁAKAŁ. Ludzie go odciągali a on im się wyrywał i chciał zostać przy truchle matki. Nadal uważasz, że nie wolno porównywać zwierząt do Ludzi ?

Analogia Hanadai jest bardzo trafna, bo miała tylko zobrazować to, co uważasz za człowieka.

 

[Hanadai]

w takim wypadku można mówić, że nie można sobie rosołu ugotować, bo jak zabicie człowieka to zbrodnia to kury też

Widzisz, ja się skupiłam na kwestiach czysto biologicznych (porównanie - zygota ropuchy, zygota człowieka), a ty mi wyskakujesz z jakimś rosołem...

A tak na marginesie. Jestem wegetarianką i dla mnie życie człowieka jest tak samo ważne jak życie świni, krowy czy psa i proszę cię, żebyś nie nazywała tego absurdem

 

[Vesemirus]

Przejrzałem parę ostatnich stron i dyskusja wydaje się jałowa - Natasha nadal plecie swoje pseudointelektualne wywody, mądrzy ludzie próbują przekonać głupców którzy uważają się za mądrych, a gimbusy wyskakują z tekstami "Jestem za ".

Trzeba stać twardo i mówić prawdę - życie człowieka jest ciągłe, zaczyna się w momencie zapłodnienia a kończy wraz z śmiercią - to jest jedyne logiczne wytłumaczenie a bawienie się "od kiedy to człowiek jest człowiekiem" uważam za głupkowatą zabawę ludzi którzy myślą, że są mądrzy.

 

[marek70]

Po ostatnich wydarzeniach tj. Madzia z Sosnowca ,zwłoki dziecka w Morągu,utopienie przy molo w Sopocie,zranienie nożem przez matkę w Krakowie i wielu innych
niektórzy twierdzą ze lepiej byłoby gdyby te dzieci się nie narodziły i zastanawiają się nad "dobrymi" stronami skrobanek
Jednak mimo drastyczności i cierpienia ofiar to ciągle jest wybór jak między strzałem w tył głowy a poderznięciem gardła .

 

[Iron Duke]

Vesemirus,

Przejrzałem parę ostatnich stron i dyskusja wydaje się jałowa - Natasha nadal plecie swoje pseudointelektualne wywody, mądrzy ludzie próbują przekonać głupców którzy uważają się za mądrych,

Gdybyś jeszcze napisał według jakich kryteriów oddzielasz jednych, od drugich?

Trzeba stać twardo i mówić prawdę - życie człowieka jest ciągłe, zaczyna się w momencie zapłodnienia a kończy wraz z śmiercią

Ależ stój i mów, nikt nie zabrania! Ponadto, nie ma nic prostszego. Nie trzeba łamać sobie głowy dylematami życiowymi, np. ciąża zagraża życiu kobiety. Masz gotową odpowiedź, co wtedy robimy?

 

[amanda02]

Ja jestem za, ale w określonych przypadkach.

 

[Vesemirus]

Iron nie mogę wskazań palcem i powiedzieć np. (powtarzam na przykład, ponieważ tak nie twierdzę ) Natasha jest głupia, wystarczy, że napisałem tak jak napisałem, jak to mówią "mądrej głowie dość po słowie"

Co do przykładu - nie wolno wartościować życia ludzkiego - kim jesteś, żeby powiedzieć - zabijamy dziecko matka jest ważniejsza? Trzeba wtedy starać się zapewnić jak najlepszą opiekę medyczną matce i dziecku i tylu, Ty pewnie wolałbyś mikser w macicy. Jeśli tak to nic już o Tobie nie powiem tylko tyle, że "mądrej głowie dość po słowie"

 

[Spamerski]

Nie ważne, czy aborcja będzie legalna, czy zabroniona, kiedy brak ludziom zdrowego rozsądku. Brak mi zatem trzeciej opcji w ankiecie...

 

[BeamerBenzOrBentley]

powiem tak. jestem za tym, zeby pustaki mialy trudnosci w rozmnazaniu sie. a, ze jest jak jest to jesli takich poniesie szal i splodza niechciane dziecko, to ja jestem za tym, zeby taka madra usunela ciaze. ale tylko dlatego, ze po co tak niewinne, bezbronne malenstwo ma byc workiem treningowym dla sfrustrowanych (zaistniala sytuacja, nieradzeniem sobie ogolnie) pustakow-rodzicow. czesto bywa od najmlodszych lat (czasem i m-cy !!) workiem na sperme, czy to tatusia biologicznego czy nowego partnera mamusi.

tak, mozecie powiedziec, ze dziecko mozna oddac do adopcji. a jaka masz pewnosc, ze tam trafi na ...po prostu ludzi? zadnej gwarancji. dlatego jesli dziecko od poczatku jest niechciane, bo mamuska nie ma kasy (najczestszy powod - bo nie stac mnie na dziecko, a jak nie stac, to mysl gupia babo przed wbijaniem sie), to ja uwazam, ze lepiej dokonac aborcji. a frazesy typu: kiedy matka ujrzy malenstwo, poczuje ogromna milosc. no ale miloscia nie wykarmisz dziecka. a pietrzace sie problemy finansowe (bo dziecko kosztuje i to sporo) beda poglebiac frustracje mamusi i tatusia. a kto najszybciej oberwie? ktos, kto obronic sie nie potrafi. i takie dziecko czesto latami ma juz pieklo na ziemi.

pomijajac juz morale przy dokonywaniu aborcji, bo to troche zalatuje hipokryzja. nie usuwac ciazy bo no jak to! ale tluc i gwalcic dziecko to juz jest do przyjecia?

oj noz mi sie otwiera na takich ludzi.

 

[Spamerski]

BeamerBenzOrBentley, a dlaczego zabijać niewinne dziecko? Nie lepiej zabić rodziców. Wtedy to dziecko nigdy nie będzie niczyim workiem... A taka matka raz usunie, potem kolejny i kolejny. A tak - ciach i po problemie Albo chronimy bezwzględnie życie ludzkie, albo nie Brak mi trzeciej opcji w ankiecie Usuwanie rodziców

 

[Iron Duke]

Spamerski,

boję się zabrać głos w dyskusji, ponieważ natężenie emocji na forum zbliżyło się do czerwonej kreski. Może wybuchnąć i poranić.

Brak mi trzeciej opcji w ankiecie

Oczywiście! Problem aborcji został w kraju zideologizowany, stąd niemożność znalezienia sensownej opcji. Aborcja jest złem - w porządku, mogę się z tym zgodzić. Ale co w przypadku ciąży zagrażającej życiu matki? Obowiązkowo poświęca się dla dziecka? A co, jeśli kobieta nie chce się poświęcić? Zmuszamy siłą?
Co w przypadku zgwałconej dziewczyny, często nieletniej? W czasach "pigułki gwałtu" rzecz powszechna. Niech rodzi! Ukarzemy ją "dożywociem", bo uważamy, że tak będzie szłusznie? Co w przypadku kolejnej ciąży u kobiety posiadającej kilkoro dzieci i brak środków do utrzymania? Niech urodzi i odda? A dlaczego nie nakazujemy facetom oddawania przymusowo nerek i watroby - jest tylu potrzebujących w szpitalach?

To wszystko w konkretnej rzeczywistości, w której my, dorośli zostawiamy młodzież na polu minowym relacji seksualnych, bez pomocy i wsparcia. Z jedyną radą - nie pieprzyć się! Kobietom zabraliśmy państwową opiekę okołoreprodukcyjną i utrudniamy diagnostykę prenatalną. Po co mają wiedzieć za dużo, jeszcze coś im strzeli do głowy? W konsekwencji, przegrywamy jako państwo kolejne procesy przed ETS.

Nie chcę wyciągać daleko idących wniosków, dlaczego to wszystko robimy i w czyim interesie, stwierdzam, że to jest równie wielka patologia, jak traktowanie aborcji jako metody antykoncepcyjnej.

Vesemirus,

czyli, mądry jest ten, kto podziela Twoje poglądy, natomiast głupi, kto się z nimi nie zgadza?

 

[Czarny Lokaj]

Chciałam tylko wam wszystkim przypomnieć, że nie, kobiety nie są bezuczuciowymi "piekarnikami".
Dla kobiety dziecko, które nosi, jest niesamowitym obciążeniem psychicznym, a co tu dopiero mówić o sytuacji, gdy jest to dziecko z gwałtu, może to doprowadzić kobietę do głębokiej depresji lub traumy.
Po niektórych postach typu "a co tam, przecież może urodzić i oddać", zaczynam wątpić w to, czy to jak to obciąża psychikę kobiety jest zauważalne.

 

[Vesemirus]

czyli, mądry jest ten, kto podziela Twoje poglądy, natomiast głupi, kto się z nimi nie zgadza?

Jeśli mam mądre poglądy to tak. Ty propagujesz wsadzanie miksera w macicę i zabijanie dzieci, ja propaguję ochronę życia i rozwijanie adopcji - jest naprawdę wiele par czekających na dziecko, par które dadzą miłość i opiekę (psychiczną/materialną).

Co w przypadku kolejnej ciąży u kobiety posiadającej kilkoro dzieci i brak środków do utrzymania? Niech urodzi i odda? A dlaczego nie nakazujemy facetom oddawania przymusowo nerek i watroby - jest tylu potrzebujących w szpitalach?

Ty serio ?? Ciekaw jestem jak z takim pomyślunkiem dałes radę wypełnić CAPTCHA przy rejestracji :] Teraz na serio - jak można porównać narząd do człowieka? Czy człowiek to dla Ciebie taka nereczka? Widzisz i nie grzmisz...

Co w przypadku zgwałconej dziewczyny, często nieletniej?

Dla kobiety dziecko, które nosi, jest niesamowitym obciążeniem psychicznym, a co tu dopiero mówić o sytuacji, gdy jest to dziecko z gwałtu, może to doprowadzić kobietę do głębokiej depresji lub traumy.

W jednej ręce mamy depresję i traumę w drugiej ludzkie życie, hmm wybór jest prosty...

jak to obciąża psychikę kobiety jest zauważalne

A aborcja nie jest obciążeniem, wcaaale. Jak są wątłe badania nad tym, że dwie mamusie to dobra mamusia i tatuś to podważanie ich jest grzechem i zasługuje na publiczny lincz, jak mamy badania o bardzo negatywnym wpływie aborcji na psychikę kobiet to milczymy i takich badań nie zauważamy.
Kolejna sprawa - piszecie "kobieta to... kobieta tamto..." a kto zastanowił się nad dzieckiem? W hierarchii ważności najwyżej jest życie, potem zdrowie.

 

[BeamerBenzOrBentley]

BeamerBenzOrBentley, a dlaczego zabijać niewinne dziecko? Nie lepiej zabić rodziców. Wtedy to dziecko nigdy nie będzie niczyim workiem... A taka matka raz usunie, potem kolejny i kolejny. A tak - ciach i po problemie Albo chronimy bezwzględnie życie ludzkie, albo nie Brak mi trzeciej opcji w ankiecie Usuwanie rodziców

mysle ze dobrze wiesz, ze z mojej wypowiedzi wynika, ze eliminowalabym ze swiata glupkow/potworow no ale sie przyjelo, ze zycie potwora jest 'cenniejsze' (od razu wsadza cie do wiezienia za pozbawienie zycia) anizeli nienarodzonego dziecka.