Taboretix
Bondziorno. Mateista.
Nie będę udawał, że od dawna jestem zwolennikiem całkowitej dekomunizacji, ale przede wszystkim dekomunizacji środowisk sędziowskich, prokuratorów i adwokatów, lecz dziś doszło to do mnie ze wzmożoną siłą. Myślałem o tym co dzieje się w naszym kraju, a dzieje się ciągle, od okrągłego stołu ( a i wcześniej się działo, ale to osobna sprawa ) i zrozumiałem bardzo dobitnie, że gdyby te środowiska były wolne od służby władz PRL-u, od tych podłych robali tamtego systemu, którzy skazywali prawych ludzi na wprost niewyobrażalne kary, to nasz kraj miałby szansę na powrót do normalności.
Czymś nienormalnym jest, że wszystkie sprawy dotyczące zbrodni komunistycznych, osądzają sędziowie wywodzący się z PRL, strasznym jest, że do takich spraw przydziela się prokuratorów, którzy są głęboko umaczani w układach post PRL-owskich. Ale najstraszniejsze jest to, że my POLACY pozwoliliśmy na to, aby prawie 20 lat po okrągłym stole dalej władze nad nami sprawowali aparatczykowie i męty czasów PRL-u.
Czymś nienormalnym jest, że wszystkie sprawy dotyczące zbrodni komunistycznych, osądzają sędziowie wywodzący się z PRL, strasznym jest, że do takich spraw przydziela się prokuratorów, którzy są głęboko umaczani w układach post PRL-owskich. Ale najstraszniejsze jest to, że my POLACY pozwoliliśmy na to, aby prawie 20 lat po okrągłym stole dalej władze nad nami sprawowali aparatczykowie i męty czasów PRL-u.