9-latek i rajtuzy

[Stefanek]

Problem z małym buntownikiem. 9-latek odmawia zakładania ciepłej odzieży pod spodnie (ani rajstopy ani getry). Mówi, że to obciach. Tylko, że przez ten obciach dwukrotnie tej (tzn. minionej) zimy chorował. Jego kolega z klasy normalnie, legalnie biega nawet po domu w samych rajtach, a ten się zawziął i nic. Może Wy macie jakieś doświadczenia w tym względzie. Podzielcie się, proszę!

 

[Severusa]

Ja mam jedno wielkie doświadczenie: wspomnienia z przedszkola jak mnie rodzicielka na siłę wciskała w obrzydliwe bluzki z długim rękawem i rajstopy pod spodnie. Brrr. Nigdy wiecej.
9 lat? No chyba serio obciach ^^ Poza tym nie jest az tak zimno już. Mrozów nie ma, teperatury około 10 stopni, to nawet dla dziecka nie jest chyba wielki ziąb?

 

[Stefanek]

Nie no oczywiście, że teraz to jest ciepło i nie ma takiej potrzeby, ale chodzi mi o zimę i minusową temperaturę. Przecież nikt nie każe dziecku zakładać rajstop kiedy na dworze jest +10. Ale kiedy jest -10?

 

[Californian_]

Ja tam nawet całkiem niedawno rajstopy pod spodnie wkładałam. Nie rozumiem co za obciach. Przecież jak są pod spodniami to i tak ich nie widać. Może zastosować po prostu inną metodę, np. cieplejsze spodnie z polaru (też takowe nosiłam )

 

[aga-byczek]

rajstopy pod spodniami są ohydne wprost. <_<
pamiętam, że zawsze się w nich strasznie pociłam i później mnie strasznie skóra na nogach swędziała, szczególnie na udach. okropne to było.

w ogóle rajstopy są przeznaczone do noszenia ich do spódnic, tudzież krótszych spodni.
i... chłopca w nie ubierać? :mruga: coś mi tu nie pasi.
już lepsze by były grubsze spodnie. jakieś sztruksy, albo co. zresztą w jeansach takich grubszych też wcale zimno nie jest :]

 

[ewelinawww]

Może ktoś mu powiedział, że to obciach i się wstydzi.. Wiadomo jak to dzieci.

Może naprawdę grubsze spodnie ubrać i sprawa załatwiona

 

[Stefanek]

Ja też nie rozumiem jaki to obciach, ale jemu to trudno wytłumaczyć. Poprzedniej zimy nie było jeszcze tego problemu i ubierał rajstopy kiedy było trzeba, a teraz coś mu się poprzestawiało. Jak wspomniałem jego kolega z klasy, rówieśnik nosi (tzn nosił zimą) rajtuzy bez szemrania i jemu to nie przeszkadza. I bądź tu człowieku mądry...

 

[h3lix]

Kalesony - jedyne mądre rozwiązanie

 

[berserk]

Są kalesony męskie i takie sportowe również. Jak ja byłem mały to mama mnie też kazała się zimą ciepło ubierać (teraz tez każe, ale nie ma jak wyegzekwować ) Najgorzej jak były ćwiczenia z wf-u. Jak przychodziłem do szkoły to przed pierwszymi zajęciami zawsze w łazience je zdejmowałem. Lepiej pomyśleć o cieplejszych spodniach niż żeby młody mężczyzna musiał przeżywać traumę.

 

[Stefanek]

Nie wiem czy białe barchanowe kalesony są mniej obciachowe dla 9-latka. Mi się wydaje, że wręcz przeciwnie. Próbuję sobie przypomnieć swoje dzieciństwo (lata 80-te) to z tego co pamiętam rajtuzy przestałem nosić jak z nich wyrosłem czyli gdzieś wieku 11-12 lat. No, ale może świat się zmienia...

 

[Vardamir]

świat się zmienia, traktując w dzisiejszych czasach dziecko jak siebie w swoich czasach możesz go skrzywidzić, lepiej niech choruje i się chartuje zamiast sprawiać że się będzie wstydził.

 

[Wredna Egoistka]

Problem z małym buntownikiem. 9-latek odmawia zakładania ciepłej odzieży pod spodnie (ani rajstopy ani getry). Mówi, że to obciach. Tylko, że przez ten obciach dwukrotnie tej (tzn. minionej) zimy chorował. Jego kolega z klasy normalnie, legalnie biega nawet po domu w samych rajtach, a ten się zawziął i nic. Może Wy macie jakieś doświadczenia w tym względzie. Podzielcie się, proszę!

Haha taki sam problem ma moja siostra z synkami :lol: Oni mówią, że rajtuzy noszą dziewczyny i za nic nie chcą ich założyć.. niestety albo na siłe albo dać spokój

 

[klaudiakp]

Lepiej dać spokój
Dzieci teraz wcześniej chcą być "modne " hehe..

 

[kacz.]

ja tez nigdy ich nie nosiłam. skończyło się na tym ze w Wigilie na pasterke szłam 4 km w spodnicy i gołych nogach za młodu oczywiscie. z 10 lat miałam

nie ma co zmuszać. a tym się może jeszcze tylko zahartować i poźniej problemu z chorowaniem nie będzie. a jak kiedyś porządnie przemarznie to może zmieni zdanie

 

[lenulka]

ha mam tak samo z moją mamą....
z tym ze mam 19 lat a całą zimę słuchałam ze nie ubieram rajstop!
Kup im rajstopy ze spajdermenem, albo jakies troche ciensze zeby im było wygodniej

 

[ewelinka albe]

LDaczego barchanowe kalesony??
Teraz robia takie sportowe kalesony... takie przylegle... cios w stylu rajstop, ale to jednak kalesony...
NAwet moj tata takie ma
Noszenie rajstop pod spodniami jest opkrpone i nie chodzi tu o obciach itp tylko o wygode... rajstopy w ogole sa do kitu....
WIec nei stresuj chlopaka...
A kalesonami zahcecisz go bardziej jak powiesz,z e mezczyzni w takich chodza i ze jak je bedzie zakladal to bvedzie juz mezczyczna
I powiedz mu ze jak koledzy beda sie smiac to niech im powie, ze on robi to co mezczyzni i nie jest dziecinny jak oni
Licze,z e pomoze

 

[Luzgur]

Problem z małym buntownikiem. 9-latek odmawia zakładania ciepłej odzieży pod spodnie (ani rajstopy ani getry). Mówi, że to obciach.

I ma racje !
Lepiej niech choruje niż mają na niego wołać "pedał" do końca podstawówki...

 

[Stefanek]

Sorry, ale nie bardzo rozumiem. Co ma wspólnego ubieranie dziecięcych rajstop przez kilkulatka z byciem "pedałem"? Bo ja nie widzę związku. Gdyby chodziło o 15-latka w pończochach to ok, to nie jest normalne, ale tu chodzi o dziecko i rajstopy dziecięce.

 

[zioomal]

Heh no to tak jak mój brat. Też ma 9 lat i za nic w swiecie nie chce kalesonków czy rajstop nosić.

 

[Aminadab]

To chyba powszechny problem wśród dzieciaków (zwłaszcza chłopaków) w tym wieku. Choć tu nie ma żadnej prawidłowości. Można spotkać 11-latka ubierającego rajstopy bez żadnego "ale", a z drugiej strony pewnie nietrudno byłoby także znaleźć 6-latka, który absolutnie odmawia noszenia rajstop. To chyba zależy od środowiska, w jakim dziecko się wychowuje. Moim zdaniem 9-latek w rajtuzach nie jest żadnym dziwnym zjawiskiem.

A może starsi chłopcy (panowie) wypowiedzą się jak to było z nimi? To pewnie byłoby ciekawe i potwierdziłoby różnorodność w tej kwestii.