M
MacaN
Guest
Wystarczy poczytać inne statystyki, aby się przekonać,że tak nie będzie.Tia napisał:Gratulacje! Budujące statystyki. Niedługo staniemy się krajem analfabetów.
Wystarczy poczytać inne statystyki, aby się przekonać,że tak nie będzie.Tia napisał:Gratulacje! Budujące statystyki. Niedługo staniemy się krajem analfabetów.
Nie staniemy. Edukacja w Polsce trzyma się całkiem dobrze w perspektywie światowej, choćby według badania Learning Curve. Przytoczone w temacie statystyki są mocno tendencyjne. Takie poklepywanie po plecach "czytasz więc jesteś lepszy".Tia napisał:Gratulacje! Budujące statystyki. Niedługo staniemy się krajem analfabetów.
To też zależy co się czyta. Można czytać jedno romansidło na tydzień, albo jedną historyczną dobrą pozycję na 2 miesiące. Wg mnie to głównie dzięki trudnym i specyficznym dziełom człowiek rozwija swój intelekt. Niekoniecznie książka daje dodaje nam punktów. Nie wiem czy zbieraliście kiedyś słynny Świat Wiedzy- potężne segregatory dobrej dawki informacji z zakresu historii, historii sztuki, biologi, techniki, środowiska, a nawet wszechświata, kosmosu i wynalazków. Tam to się dopiero człowiek uczył. Wszechstronność.Caleb napisał:Nie staniemy. Edukacja w Polsce trzyma się całkiem dobrze w perspektywie światowej, choćby według badania Learning Curve. Przytoczone w temacie statystyki są mocno tendencyjne. Takie poklepywanie po plecach "czytasz więc jesteś lepszy".
Tak. Chyba jeszcze do tej pory to jest w sprzedaży?Delilaah napisał:Nie wiem czy zbieraliście kiedyś słynny Świat Wiedzy- potężne segregatory dobrej dawki informacji z zakresu historii, historii sztuki, biologi, techniki, środowiska, a nawet wszechświata, kosmosu i wynalazków
Ne do końca jest to prawdą. Ci co lubią czytać, będą czytać zawsze. Raczej nie chodzi tu o wygodę.keke349 napisał:Dążymy do wygodnego życia, wolimy oglądać film niż czytać książke - nie ma co się oszukiwać ;D
U mnie w domu niektóre książki są z lat 60-70, więc niekoniecznieNickkciN napisał:Nic dziwnego, ze 1% ma ponad 1000 ksiazek, bo to by oznaczalo, ze wydano na nie w sumie ok. 35 000zl. To juz w miare dobry samochod...
keke349 napisał:Faktycznie wszyscy mają książki. Mają, ale nie czytają. Dążymy do wygodnego życia, wolimy oglądać film niż czytać książke - nie ma co się oszukiwać
Dysmózgię, że się tak wyrażęD_K napisał:98% z nich ma dysleksję, a przynajmniej uważa, że ma...
A mnie przeraża podejście do życia jakie Ty prezentujesz. Otóż chciałem tylko przypomnieć, że aktywni zawodowo ludzie w Polsce, zwłaszcza wychowujący w dzisiejszych czasach dzieci - nie mają po prostu czasu na miernoty typu "powieści literackie".dowojanek napisał:Państwo nie pomaga. Ale dla chcącego nic trudnego, zarówno rynek wtórny jak i biblioteki działają bardzo sprawnie. Poziom czytelnictwa zatrważa mnie od dawna. Szczególnie, że nie koreluje on z brakami w wykształceniu tylko cynicznym pragmatyzmem. No bo po co czytać książki ? Komu to się opłaca? Przeraża mnie to, że ludzie z wyższym wykształceniem i aktywni zawodowo nie czytają wcale. Pośród prostszych ludzi wbrew pozorom z tym czytaniem nie jest tak źle, oczywiście nie jest to poezja czy filozofia, ale lepsze wkręcające czytadło niż nic