ja od pewnego wydarzenia (nie bede rozdrabniać sie ) stwierdziłam , ze Boga nie ma..
chociaż szanuje Go, szanuje ludzi którzy o nim sie wypowiadaja.. szanuje tych, którzy wierza w Niego
ja osoba niewierząca, jednak kościoł odwiedziam bardzo czesto, lubie tam siedzieć.. moze to wydac sie dziwne...