stefaniaa
Nowicjusz
Właściwie to.. chciałabym to z nim zrobić. Ale nie w lesie. On wstydzi się mnie przyprowadzać do domu, mówi, że dziwnie się czuje. Przeważnie spotykamy się na mieście. U mnie w domu był tylko dwa razy, bo to przeważnie ja jeżdżę do niego. On czeka, aż zrobi prawo jazdy, wtedy ponoć będzie jeździł do mnie...
Gdy powtarzałam mu, że jeszcze moglibyśmy się kochać, ale tylko i wyłącznie w domu - powiedział, że nie wie czy jeszcze w ogóle tego chce. Że nie wie czy chce się angażować... :/
Boże dziewczyno! Ty piszesz, że "na pewno nie jest z Tobą dla seksu" głupota! jest i to wyłącznie dlatego!
Odpuść sobie i zostaw go! Bo Cie wykorzysta i będziesz cierpiała... Zrozum, że to nie ten facet.