Namawianie do seksu..

[Andżi]

Witam!
Jestem z moim chłopakiem pół roku. Znamy się od 3 lat, poznaliśmy się przez internet. Jest to związek na odległość, dzieli nas 100 kilometrów. Ja mam 16, on 18lat. On namawia mnie do seksu. Mówię mu, że nie czuje się jeszcze gotowa, on jednak wciąż nalega. Mówi, że "przecież można spróbować". W ogóle rozmawialiśmy, gdzie chciałby to zrobić bo przecież jak jestem u niego to wciąż ktoś jest w domu, ciągle ktoś przychodzi do jego pokoju. Powiedział, że moglibyśmy zrobić to ... w lesie!!! :bag: Jak ja mam mu powiedzieć, że jeszcze nie czas i, że wolę jednak zrobić to w domu ?;/ nic do niego nie dociera. Nie wiem, dlaczego nie on nie może zrozumieć tego, że to jeszcze za wcześnie?
Na pewno nie jest ze mną tylko dla seksu. Tak mi się przynajmniej wydaje.. Co mam zrobić?

 

[Uwe Kolarz]

Jeśli nie jesteś naprawdę gotowa to musisz mu to wprost powiedzieć, jeśli chodzi o sex w lesie to nawet ja ( jestem mężczyzną ) bym tak nie chciał chyba że na jakieś polance w ciepły dzień ;]. Jak już mówiłem porozmawiaj z nim poważnie jak nie jest z tobą tylko dla sexu to powinien to zrozumieć.

Pozdrawiam.

/Uwe aka ten co go przed chwilą pies ugryzł i wyglada jakby dostał... ;]

 

[katja22]

Powiem Ci tak... doskonale Cię rozumiem, bo miałam to samo ze swoim chłopakiem. Też niby rozmawialiśmy o tym a on mimo to usilnie mnie namawiał licząc najwyraźniej, że się złamię i pójdę na całość... No i prawie tak się stało, ale jednak do niczego wtedy nie doszło, bo widział, że tak naprawdę tego nie chcę... Zaskoczył mnie wtedy bardzo pozytywnie, pogadaliśmy o tym, o moich obawach i trochę przystopował. Wiem, że już rozmawialiście, ale chyba nic innego zrobić nie możesz jak podjąć rozmowę po raz kolejny... Jeśli naprawdę Cię kocha i naprawdę mu na Tobie zależy to poczeka...

 

[darkmack]

Szczerze i otwarcie porozmawiaj z nim. Powiedz że nie czujesz się gotowa, że masz obawy, że chciałabyś kochać się w jakiś przyzwoitych warunkach.

No jeżeli jeszcze bardziej zacznie nalegać, to ja bym się zastanowił na twoim miejscu czy aby tylko jemu o seks nie chodzi ?

 

[mała*czarna]

Powiedz mu ,że nie jesteś gotowa. Jeśli Cie naprawde kocha to zoruzmie i poczeka. Nie ma prawa Cie do czegoś zmuszać.

 

[astana]

jeszcze nie czas i, że wolę jednak zrobić to w domu

To powinno wystarczyć. Powtórzę, wiele już razy napisane, jak kocha, to poczeka. Skoro Twoim zdaniem nie jest z Tobą tylko dla seksu, to chyba nie musisz się martwić, że z tego powodu Cię zostawi.

 

[stefaniaa]

Pół roku...chyba trochę mało. Poza tym Ty jesteś jeszcze młoda i skoro piszesz, że nie w pełni gotowa to mu to powiedz. Nie ma sensu się denerwować ani zmuszać. Później możesz tylko cierpieć. Więc pogadaj z nim szczerze. Powinien zrozumieć, a jak nadal będzie nalegał to już będziesz wiedziała dlaczego z Tobą jest...

 

[Superiorr]

To powinno wystarczyć. Powtórzę, wiele już razy napisane, jak kocha, to poczeka. Skoro Twoim zdaniem nie jest z Tobą tylko dla seksu, to chyba nie musisz się martwić, że z tego powodu Cię zostawi.

No z tym to może być problem, bo on jest prawdopodobnie prawiczkiem i chce już zamoczyć tak jak jego koledzy. Pech chciał, że padło na nią. On jest w takim wieku dla faceta, że ciężko mu będzie wytrzymać, więc jest ryzyko że wydyma inną na boku. Takie ryzyko czekania. Ale jeśli ona nie chce to ok. Ja za niego nie będe ręczyć, że będzie czekał. Zrywać z nią z tego powodu tez nie musi. Po prostu pójdzie do innej, która mu da. A ona się nie dowie, bo jak. Life is brutal.

J.B

 

[stefaniaa]

No z tym to może być problem, bo on jest prawdopodobnie prawiczkiem i chce już zamoczyć tak jak jego koledzy. Pech chciał, że padło na nią. On jest w takim wieku dla faceta, że ciężko mu będzie wytrzymać, więc jest ryzyko że wydyma inną na boku. Takie ryzyko czekania. Ale jeśli ona nie chce to ok. Ja za niego nie będe ręczyć, że będzie czekał. Zrywać z nią z tego powodu tez nie musi. Po prostu pójdzie do innej, która mu da. A ona się nie dowie, bo jak. Life is brutal.

J.B

prawda... to jest ten wiek dla faceta.

 

[kinga_sc]

Jak mówi J.B presja otoczenia. Chce spróbować, bo koledzy pewnie chwalą się, że mają to za sobą. Ty zapewne jesteś dziewicą i wiadomo masz obawy. Pamiętaj jednak, że facet powinien szanować twoje zdanie i nie nalegać. Musicie porozmawiać szczerze, bo inaczej to nie ma sensu...

 

[Egoistka21]

i pewnie połowa kumpli ściemnia.. heh faceci.

a więc tak. Skoro czujesz że to jeszcze za wcześnie to stanowczo odmów. Chyba każda z nas przechodzi taką sytuację. Ale musisz być stanowcza i jasno mu wytłumaczyć, że nie jesteś gotowa. to że inni to robią to nie znaczy że i Wy musicie. Kocha to poczeka. Jeżeli będzie tak jak pisze J.B to znaczy że nie kochał, proste.
Jeśli mimo to wciąż będzie nalegał to raczej o jedno mu tylko chodzi..

 

[Loner]

Nic na siłę, masz własny rozum i wiesz co robisz ,a po drugie to masz dopiero 16 lat to pewnie twoja tak zwana szczenięca miłośc. Jeszcze nie raz się w życiu zakochasz i nie jednego faceta będziesz miała więc nic na siłę

 

[Andżi]

Właściwie to.. chciałabym to z nim zrobić. Ale nie w lesie. On wstydzi się mnie przyprowadzać do domu, mówi, że dziwnie się czuje. Przeważnie spotykamy się na mieście. U mnie w domu był tylko dwa razy, bo to przeważnie ja jeżdżę do niego. On czeka, aż zrobi prawo jazdy, wtedy ponoć będzie jeździł do mnie...
Gdy powtarzałam mu, że jeszcze moglibyśmy się kochać, ale tylko i wyłącznie w domu - powiedział, że nie wie czy jeszcze w ogóle tego chce. Że nie wie czy chce się angażować... :/

 

[Egoistka21]

heh nieźle koleś kombinuje.
wstydzi się pokazać się z Tobą przy rodzicach? Widać że kompletnie nie dorósł do poważniejszego związku.
Widzisz Ty mu mówisz "nie w lesie" a On Ci na to że "nie wie czy chce się angażować".. Tak jakby chciał powiedzieć "jak mi nie dasz, to koniec". Nie daj się na to.

 

[katja22]

Niezły szantaż <_< Wygląda mi na to, że jednak jemu chodzi tylko i wyłącznie o sex... zastanów się czy warto z nim być w ogóle... :niepewny:

 

[Predictable]

Właściwie to.. chciałabym to z nim zrobić. Ale nie w lesie. On wstydzi się mnie przyprowadzać do domu, mówi, że dziwnie się czuje. Przeważnie spotykamy się na mieście. U mnie w domu był tylko dwa razy, bo to przeważnie ja jeżdżę do niego. On czeka, aż zrobi prawo jazdy, wtedy ponoć będzie jeździł do mnie...
Gdy powtarzałam mu, że jeszcze moglibyśmy się kochać, ale tylko i wyłącznie w domu - powiedział, że nie wie czy jeszcze w ogóle tego chce. Że nie wie czy chce się angażować... :/

Jemu nie zależy na Tobie . Dlaczego wstydzi się zaprosić Ciebie do siebie ? Nie ma w tym nic złego .
Nie wie czy chce się angażować ? On nie dorósł do związku to zwykły gówniarz . Na Twoim miejscu stanowczo bym mu powiedziała żeby uszanował Twoje zdanie że chciałabyś poczekać na ten odpowiedni moment kiedy poczujesz że to będzie własnie ta chwila nie chcesz robić niczego pod wpływem emocji dopiero jak będziesz na to gotowa .
Nie zrozumie tego ? To daj sobie z nim spokój . Będziesz miała go z głowy poznasz na jego miejsce kogoś innego .

 

[kasiulka11316]

z tego co widzę to wasz związek nie jest poważny, a właściwie to sorry, koleś nie jest poważny.


Zastanów się: 1) Ty jeździsz do niego
2) NALEGA NA SEKS
3) nie chce się z Tobą pokazywać w domu (na moje oko, nie chce żeby rodzcie Cię poznali bo później będą pytać czemu nie przyjeżdżasz już)
4) "nie chce się angażować"
5) jak spotykacie się na mieście to pewnie i tak nie znasz jego znajomych


zresztą jak to już napisała Egoistka to tak jakby Ci powiedział że albo seks albo papa.

Nie wart Ciebie, zresztą wszystko przed Tobą masz 16 lat, a jak nie bedziesz dostatecznie uważać to będziesz chodzić z brzuchem, bo wątpie żebyś wiedziała jak odpowiedzialną decyzją jest podjęcie współżycia.

Pozdrawiam:***

 

[mała*czarna]

Właśnie! Gdyby mu na Tobie zależało to przedstawiłby Cie swoim rodzicom. A on chce tylko dymanka...

 

[Troll]

Na pewno nie jest ze mną tylko dla seksu. Tak mi się przynajmniej wydaje.. Co mam zrobić?

Czy aby napewno ??

Po jego zachowaniu jaki przedstawilas smiem watpic. Bz urazy moze zabrzmi to brutalnie ale facet jest zdeterminowany zeby sie do Ciebie dobrac, z tad nawet pomysl z tym lasem...

Jak mezczyznie zalezy na kobiecie... to jej na sile do seksu nie namawia... jeszcze w lesie... badzmy powazni

Olej typa nie jest wart twojej uwagi, nie badz naiwna

 

[kinga_sc]

odpuść sobie, widać, że mu nie zależy i traktuje cię jak kogoś na chwilę, nie dorósł do związku podstawą tego jest brak angażu w związek oraz niechęć do poznawania z rodziną...