Wysłannicy

Status
Zamknięty.

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Rivald odpalił papierosa od martwego mężczyzny.
- Jakiś pożytek z niego był, ustrzegł nas przed własnym losem - odparł zaciągając się głęboko.
Następnie spojrzał na szyby wentylacyjne. Te zdawały się być bezpieczniejszą opcją. Gdyby wybrali windę, przeciwnicy bez problemu mogliby ich zatrzymać na piętrze i wystrzelać jak kaczki. Porzucając tą perspektywę, Abrcicrow wyjął plany budynku i przejrzał dokąd mogą przejść wentylacją. Jeśli wypatrzył jakieś sensowne lokum, wyłamał kratkę od najbliższego wejścia i zwinnie wsunął się do środka.

Atrybuty:
Siła: 3
Zręczność: 9
Wytrzymałość: 5
Inteligencja: 4

Implanty:
Zespolony ze skronią noktowizor (+1 do inteligencji; wychwytuje wahania w ciepłe ciała obserwowanego, co pozwala zidentyfikować gdy rozmówca się denerwuje)
Metalowe płyty (+2 do wytrzymałości; wszczepione w klatkę piersiową)
Implant multicelowniczy (precyzyjne obieranie wielu celów na raz oraz szybka zmiana celu, +1 do zręczności)

Zdolności:
Biegłość w obsłudze mechanicznych kusz – dotyczy zarówno walki jak i znajomości sprzętu od strony technicznej
Strzelectwo - wprawnemu oku Rivalda nie ujdzie sprzed celownika żaden przeciwnik
Żyłka handlowa – obejmuje szerokie spektrum czynności związanych z handlem, od umiejętności targowania się do znajomości ,,odpowiednich osób”

Ekwipunek:
1444 sztuk złota, 800 kredytów
Snajperka Cobra Elite
23 sztuk amunicji
Mechaniczna kusza (fotografia)
27 bełtów, 38 zatrutych bełtów, 28,5 trotylowych bełtów
Mały nóż myśliwski
Mała bralska kosa bojowa
4 granaty programowalne
Skórzany kaftan i spodnie, całość z metalowymi zdobieniami
Czarny płaszcz
Komunikator globalny
Paczka papierosów (18 sztuk)
Maska tlenowa (14 godzin)
3 racje żywnościowe
Litrowy bukłak z wodą
1x stymulanty bojowe (polepszające percepcję)
Notes z bieżącymi rachunkami i inwestycjami
Indiana 5000 ,,Ścigacz"
Plany Samson 1
Plany platformy przemysłowej
 

Haren

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
492
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Kraków
Izzy'ego zazwyczaj nie ruszają trupy, ale widok tego był wyjątkowo nieprzyjemny. Izzy pociągnął więc uczciwego łyka spirytusu z butelki, po czym odpalił sticka. - No, komu w drogę tego do góry, idziemy, mam 1,5h nie chcę się spóźnić



Atrybuty:

Siła: 5
Zręczność: 12 (^^)
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 5


Implanty:

Detoksykator (jako że Izzy kocha trawkę, implant ten oczyszcza dym z niektórych subst., dzięki czemu Izzy ma "kopa" po paleniu, ale nie osłabia percepcji ani koncentracji. +1 do Int)
Implant QAI [Quick Adrenaline Imput] w okolicy aorty (w razie potrzeby uwalnia do krwi odp. dawkę adrenaliny, musi być uzupełniany co pewien okres czasu, u Izziego - co 1-2 tygodnie. +2 do Zręczności)
Fioletowa ciecz z fiolki - pozwala na regenerację^^
Łącza komputerowe implementowane w mózgu - umożliwia wgrywanie programów behawioralnych i informacyjnych do mózgu
Koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
Bloker telepatyczny - uniemożliwia ingerencję telepatyczną, ale też dezaktywuje umiejętności telepatyczne u posiadacza
Implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
Celownik - +2 zręczność


Zdolności:
"To jest MOJA maczeta!!!" - Izzy jest w stanie świetnie posługiwać się bronią białą
Snajper - Izzy w swoim czasie ćwiczył się w strzelaniu na dalekie odległości, teraz jest w tym naprawdę dobry
"Regeneracja" - dzięki fioletowemu płynowi z fiolki.


Programy behawioralne:

"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych
"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)


Ekwipunek:

Broń:
E600 z lunetą (3 baterie xeolitowe - 113 strzałów)
Subkarabinek HK G36C (3 magazynki - 90 naboje)
2 x Pistolet Plazmowy (2 x 1 bateria xeolitowa - razem 54 strzałów)
Maczeta
3 laski dynamitu
3 granaty p-piech.
2 granaty dymne
2 flashbangi

Ubranie:
Glany (skórzane buty okute stalą na noskach i pięcie, z gwoźdźmi w podeszwach)
Stare, starte dżinsy
Pas, skórzany
Podkoszulek "[nazwa jakiegoś futurystycznego zespołu punkowego]"
Skórzana kurtka (ćwieki na lewym przedramieniu)

Inne:
2 porcje adrenaliny do implantu
Zapalniczka
Zapałki
Pudełko 28 bibułek
Paczka marihuany (na 28 skrętów)
Tabliczka czekolady
Pudełko PO paście do butów z czarnym prochem (niewiele tego)
Zegarek na rękę (z hologramem-mapą afryki oraz Dune Town)
Butelka spirytusu (97%)
Plecak "kostka" (http://images32.fotosik.pl/150/9596bc0055270326.jpg)
4 batony karmelowo-orzechowe (coś jak No Name)
Paczka gum do żucia (mam nadzieję, że jeszcze są xD)
6 baterii xeolitowych
Noktowizor
Flara
Racje podróżne (14 dni)
Nośnik DANYCH
komunikator globalny
30 materiałów implozyjnych (3000 SZ sztuka^^)
2045 kredytek
2712 złota


Pojazd:

Pojazd Bojowy "Lizzard":

pojazd na napęd antygrawitacyjny zasilany rdzeniem xeolitowym (450 km na jednej baterii). Pokonuje przeszkody o kącie nachylenia do 80 stopni, nie wyższe niż 1,5 metra i szersze niż 0,5 m. Rozwija prędkość do 520 km/h na otwartym i równym terenie. Wyposażony w działko plazmowe i wyrzutnię rakiet (1p-panc, 2p-piechotne, 1 burząca, 1 p-pancerna, 1 p-powietrzna), które działa w trybie automatycznym (kierowca ma kask połączony z komputerem, tam gdzie skieruje wzrok tam działko strzela, odbiera fale mózgowe więc wystarczy wydać komendę do wystrzału). "Lizzard" posiada pancerz z płytek organicznych i generatora pola elektrostatycznego (zapewnia osłonę przed pociskami małego i średniego kalibru, nieskuteczny przeciw rakietom przeciwpancernym).
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Ardolf, Broen.
Mutanci po rozważeniu dostępnych opcji wybrali drogę od południa. Nie była ona szczególnie trudna. Jak już wcześniej zauważyli trasa była spokojna. Jeden ze Skarlingów szedł przodem badając teren. Gdy zbliżyli się do ruin dworca Skarling wyraźnie wskazywał by zachować ostrożność. Ciężko było stwierdzić czy jego ocena była do końca słuszna, ale reszta dostosowała się do jego zaleceń. Nie było innej drogi niż przejść tuż obok dworca. Ludzie nie wyglądali na agresywnych, ale byli ciężko uzbrojeni. Wśród nich były też cyborgi obsługujące ciężki sprzęt taki jak przenośnie wyrzutnie rakiet czy miotacze płomieni. Inną ewentualnością było obejście dworca przez przejście podziemne obok, którego stali obserwując zgromadzonych (teraz już) na wszystkich peronach ludzi. Ciężko jednak było ocenić stan tegoż przejścia i ewentualne zagrożenia mogące tam czyhać.

[OD OSTATNIEGO POSTA NADAL NIE ODJĘLIŚCIE ZUŻYTEGO SPRZĘTU. TO JEST OSTATNIE OSTRZEŻENIE.]


><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Karr.

Cyborg odnalazł Brostorma i wykorzystując chwilę przerwy w burzliwej dyskusji zagadał go dyskretnie.
- Wiesz, ja mam pewne wskazówki, nie wiem czy oni o nich w ogóle wiedzą - rozejrzał się, czy nikt nie stoi za blisko - Na cmentarzysku mógłbym znaleźć najwyższy grobowiec, myślę, że to by trochę pomogło. Ale czy nie można by ich jakoś przekonać?
- Wtedy, w tej miejscowości gdzie cię spotkaliśmy, miałem wizję. W jednej z chat - cyborg opisał przebieg "spotkania" z domniemanym Turkovem i to jak on wyglądał oraz co mówił - Nie istnieje jakaś legenda czy co tam, że mechaniczny człowiek ma być tym, który przyjdzie? To by nam pomogło - potem podał jeszcze Brostromowi dodatkowo informacje, co do położenia piramidy jakie przekazał mu duch.
Fidelita zmierzył go wzrokiem:
-I Ty mi dopiero teraz o tym mówisz? - Brostorm wstał i podniósł rękę dając znak do przerwania rozmów - Ten o to człowiek został namaszczony przez samego Mędrca Mędrców! Turkov objawił się mu w Shinesgee! I tak jak jest napisane spełnia się! "A oni znaków poznać chcieć nie będą. Zasłaniać, mataczyć będą! Rutyna ich zgubna być może." Tak mówią Księgi!
Najstarszy członwek starszyzny zwany Xetronem wstał spoglądając na cyborga. Podniósł swą laskę wysoko. Teraz to on uciszył głosy zebranych.
-Łżesz! Ludzie zawsze łgali i łgać będą! - Xetron wrzeszczał jak opętany.
Brostorm jedynie uśmiechnął się lekko szyderczo zupełnie jakby spodziewał się tego.
-"I kłamcą zwać go będziesz Huskanie!" Psalm Odrodzenia, Księga Czwarta - spokojny ton Fidelity przeszył wręcz zgromadzonych - "Ja Turkov rzecze. Co zapisane jest stać się ma. Ma się stać jako takie są ścieżki czasu. Ty jednak masz wolę własną, rozum własny, ręce własne. Ścieżki czasu da się zawrócić na bieg korzystny bardziej. To ostatnie słowa moje przed śmiercią wylane na papier ten." Zakończenie, Księga Dwunasta.
Nastała niepokojąca wręcz cisza. Karr nie do końca wiedział co o tym wszystkim myśleć. Zdawać by się mogło, że Brostorm "zagiął" Starszyznę wioski, ale ich reakcja nie byłą jasna. Wszyscy siedzieli jak wryci. Część wpatrywała się w Xetron'a część w przybyłych. W końcu po chwili krępującej ciszy wstał jeden ze starszych szamanów:
-Człowiek bo człowiek. Tak jakby w sumie - mówiąc patrzył na Karr'a - Prawda jest taka, że ten kogo wyznajemy jako boga Sterksydona też człowiekiem był. Turkov miał dar. Widział ścieżki czasu. Wiedział dokąd prowadzi kontinuum i napisał co będzie bo wiedział, że to można zmienić. Spisał to żebyśmy nie byli ślepi. Moim zdaniem to on jest jednym z tych co mają powstrzymać zło z Czerwonej Piramidy. Tron Frei nie powinien zostać otwarty!
W końcu nastąpiła lekka "odwilż". Nastroje ewidentnie zostały stonowane wypowiedzią jednego z szamanów. Xetron wstał:
-Jaki jest znak? - pytanie wyraźnie było skierowane do Karr'a.

><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Rivald, Izzy.
Abricrow przeglądał plany w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na "desant". Wynikało z nich, że szybami wentylacyjnymi są w stanie dość płynnie przejść aż do 7 piętra. Między piętrami były łagodnie opadające szyby, którymi bez większych problemów wchodziło się na kolejne kondygnacje. Tam wyszli w czymś co niegdyś musiało być pomieszczeniem biurowym:

2eyi936.jpg

Wszechobecny brud i kurz powodował, że podeszwy butów kleiły się do podłogi. Światło ledwo docierało do wewnątrz przez nie myte od lat okna. Plany, które posiadał Rivald wskazywały wyraźnie, że stąd można się wydostać na trzy sposoby. Pierwszym były drzwi na zachodniej ścianie, które prowadziły do głównego korytarza na tym piętrze a na końcu tego znajdowały się schody, z których można było się dostać na wszystkie kondygnacje. Drugim i trzecim sposobem było wyjście przez drzwi na północnej ścianie. Jedne były otwarte i prowadziły przez ciemny korytarz do pomieszczenia używanego niegdyś przez ochronę budynku. Również z niego można było dostać się bezpośrednio na klatkę schodową. Drugie drzwi były zamknięte, ale zgodnie z planami powinny prowadzić do starej kuchni. Z niej zaś można było ruszyć wprost do głównego pomieszczenia na tym piętrze - nieistniejącej już sali balowej. Z niej zaś dało się też dostać na klatkę schodową jak i do szybów wind. Na wschodniej ścianie były jeszcze trzecie drzwi. Tych jednak plany nie uwzględniały.

><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Marco wystrzelił do strażników wychylających się zza barierki wyżej położonego lądowiska. Jeden z nich dostał kulkę prosto w głowę. Reszta zdążyła się schować. Momentalnie gdy padły pierwsze strzały schodzący po linach ochroniarze otworzyli ogień. Marco został postrzelony w lewe ramie i tuż pod prawymi żebrami. Ponadto z wewnątrz budynku dosięgły go kolejne strzały. Tym razem jednak udało mu się uniknąć ran czy nawet śmierci. Szybko wyskoczył w powietrze i po oddaniu kilku strzałów runął w dół. Chwycił się pierwszej lepszej krawędzi i zaczął schodzenie. Na jego szczęście nie była to długa droga. Gdy wpadł na lądowisko szybko zmierzał do najbliższej taksówki. Zamknął drzwi i krzyknął do kierowcy aby zabrał go stąd. Ten z typowym dla mieszkańców tego miasta zmiękczonym i szeleszczącym akcentem odpowiedział:
-Pier*ole, nie jadę!
Strażnicy opuszczali się na linach (5), kolejni biegli w stronę wejścia na lądowisko (3). Marco zaś ugrzązł w miejscu z niechcącym współpracować taksówkarzem. Na postoju stało sześć taksówek, ale wszyscy kierowcy uciekli gdy zobaczyli co robi Alvarez. Teraz oprócz niego i tłustego kierowcy, którego trzymał na muszce oraz szybko zbliżających się strażników nie było nikogo na lądowisku.

[Marco - minus 1 zręczność (do wyleczenia ran)' minus 17 naboi karabinu.]
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Siódme piętro i jeden stratny. Niezły wynik. Ale najgorsze dopiero czekało na wyższych kondygnacjach.
Przypatrując się planom, Rivald skierował się najpierw do nieoznaczonych na nań drzwi. Nie byłby sobą, gdyby powstrzymał pokusę zlustrowania takiego miejsca. Jeśli było otwarte, wszedł do środka w celu sprawdzenia dalszej drogi i ewentualnej grabieży dóbr (a nuż jakiś składzik?). Jeśli przeprawa tędy okazała się jednak zbyt ryzykowna, wybrał pierwsze drzwi. Ostrożnie truchtając, sprawdzał uprzednio każde pomieszczenie. Stosował do tego myśliwski nóż, którego ostrza używał na zasadzie lusterka. Na migi wskazywał zaś reszcie kompani czy mogą poruszać się dalej.

Atrybuty:
Siła: 3
Zręczność: 9
Wytrzymałość: 5
Inteligencja: 4

Implanty:
Zespolony ze skronią noktowizor (+1 do inteligencji; wychwytuje wahania w ciepłe ciała obserwowanego, co pozwala zidentyfikować gdy rozmówca się denerwuje)
Metalowe płyty (+2 do wytrzymałości; wszczepione w klatkę piersiową)
Implant multicelowniczy (precyzyjne obieranie wielu celów na raz oraz szybka zmiana celu, +1 do zręczności)

Zdolności:
Biegłość w obsłudze mechanicznych kusz – dotyczy zarówno walki jak i znajomości sprzętu od strony technicznej
Strzelectwo - wprawnemu oku Rivalda nie ujdzie sprzed celownika żaden przeciwnik
Żyłka handlowa – obejmuje szerokie spektrum czynności związanych z handlem, od umiejętności targowania się do znajomości ,,odpowiednich osób”

Ekwipunek:
1444 sztuk złota, 800 kredytów
Snajperka Cobra Elite
23 sztuk amunicji
Mechaniczna kusza (fotografia)
27 bełtów, 38 zatrutych bełtów, 28,5 trotylowych bełtów
Mały nóż myśliwski
Mała bralska kosa bojowa
4 granaty programowalne
Skórzany kaftan i spodnie, całość z metalowymi zdobieniami
Czarny płaszcz
Komunikator globalny
Paczka papierosów (18 sztuk)
Maska tlenowa (14 godzin)
3 racje żywnościowe
Litrowy bukłak z wodą
1x stymulanty bojowe (polepszające percepcję)
Notes z bieżącymi rachunkami i inwestycjami
Indiana 5000 ,,Ścigacz"
Plany Samson 1
Plany platformy przemysłowej
 

kdVer

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2008
Posty
1 609
Punkty reakcji
27
Wiek
35
- Znak, znak, znak, ekhm - Karr przemyślał szybko co, z tego co się dowiedział mógłby jako znak zakwalifikować i uznał, że pytają go o znak wskazujący drogę. Nadając sobie grubszy głos i cedząc słowa powiedział, wciąż wertując pamięć: - "Najwyższy grobowiec... patrz na południe. Zobaczysz miecz, my go tam zostawiliśmy" - starał się cytować z pamięci widmo Turkova - Znakiem jest więc miecz - powiedział pewnie, choć pewny tego do końca nie był. Z drugiej strony jednak Turkov nie dał konkretnych wskazówek ani hasła, na które wszyscy by służyli pomocą.

Atrybuty: Siła:7 Zręczność:5 Wytrzymałość:7 Inteligencja:2
Implanty:
Elektromagnetyzowana sprzężona powłoka reaktywna (oprócz osłony przed penetracją zapewnia częściowe tłumienie ciosu) (+2 wytrzymałość)
Pancerz elektrostatyczny (+2 wytrzymałość)
Kompatybilny (zdolny do zespalania niektórych części ze sobą), wspomagający układ hydrauliczny (+1 do siły)
Mechaniczna struktura elastyczna (+1 do zręczności)
Implant celowniczy
Dodatkowy zestaw rąk (+1 siła, +1 zręczność)
Skaner termiczny (umożliwia wykrywanie śladów ciepła w odległości 1000 metrów (nie rozróżnia źródeł ciepła)
Urządzenie maskujące (otacza Karra hologramami,czyniąc go niewidzialnym jeśli stoi w miejscu i jeśli żaden ruch nie zakłóca pola. Podczas poruszania się, kąty zaostrzają się i staje się widoczny dla skupionego obserwatora. Przerywa działanie przy naruszeniu pola i wznawia po zakończeniu naruszenia)
Sonda (niewielki obiekt latający,przyczepiona do powłoki cyborga, oddzielana; Do 30 m w górę, do 50 km/h, zasięg sterowania-1000 m; pozwala na obserwację w dzień i w nocy; uzbrojona pojedynczą wiązką laserową; może się maskować-niewidoczna przy bezruchu; laser może położyć na ziemi marker powiadamiający o położeniu określone przez sterującego osoby; może przyczepić się do powierzchni metalowej i całkowicie na niej zamaskować)
Skarabeusze (malutkie mechaniczne owady, wypełzają spod obudowy Karra; chodzą po ścianach i sufitach, zasięg do 50m) mogą odbudować jego drobne uszkodzenia; pozwalają na obserwację; napędzane płynem biotycznym zasilającym cyborgi, mogą go wstrzyknąć swej ofierze jako truciznę lub cyborgowi jako zasilanie w skrajnej sytuacji; ilość 30)

Zdolności:
Implementacja broni do ramienia
Wysoki/daleki skok
Fizyka stosowana (znajomość prawideł fizyki umożliwiająca wykorzystywanie ich w praktyce)
Informatyka ( pozwala na sprawne posługiwanie się oprogramowaniem komputerowym, sieciami informatycznymi oraz daje znajomość podstaw konstrukcji komputerów i innych urządzeń elektronicznych)
Sztuki walki (+1 zręczność) (program behawioralny wgrywający umiejętność posługiwania się wszystkimi rodzajami sztuk walki znanymi ludzkości)
Obsługa pojazdów (pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechanik)

Broń: AEGER TT4 - jeden magazynek (776 naboi)
Działko szturmowe zespolone z lewym ramieniem (104 naboi)
Działko energetyczne, prawy nadgarstek (24 naboi)
Kontaktowy generator napięcia (bliskie starcia)
1 granat

Inne: (przechowywane w brzuchu)
Nakładka na oczy (cyfrowa lornetka)
Zmodyfikowany 1 kryształ xeolitu (zapasowe źródło zasilania działka)
Gąbka
Dokumenty uwierzytelniające od lorda
Zapasowy wkład do działka (200 naboi)
Płyn biotyczny (1 fiolka metalowa)
Kostka kredy
Komunikator globalny, pełna bateria
370 własnych SZ 667 SZ dla reszty

informacje Karra opieram na tym poście
 

Walt_Kowalski

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2009
Posty
386
Punkty reakcji
1
Ardolf nie miał ochoty podejmować zbędnego ryzyka, wysłał na zwiad tunelu jednego mechanicznego psa.
- Sprawdzę stan tunelu jeśli będzie bezpiecznie, to lepiej będzie ominąć tą ekipę, niż ryzykować spotkania z nowych agresorem.

Atrybuty:
Siła: 2 (+1)
Zręczność: 2
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 9 (+7)

Implanty:

Implant HHD w głowie dający możliwość zapamiętywania dużej ilości informacji ( +2 inteligencja)
Cybernetyczny implant w oku powiększając zdolności analityczne i spostrzegawczość ( +1 inteligencja)
Implant łącze komputerowe

Zdolności:

Neuro-cyber chirurgia ( możliwość modyfikacji organizmów po przez wszczepianie implantów xeolitowych i chirurgiczne modyfikacje biologi organizmów)
Konstrukcja prostych robotów
Podstawy pilotażu i nawigacji statków transportowych

Wgrane programy:
-"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
-"morfologia organizmów żywych"
-"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych (+1 inteligencja)
-"informacje o geografii kontynentu (+ 1 inteligencja)
-"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)
-"Naprawa pojazdów mechanicznych" - umiejętności i wiedza związane z naprawianiem pojazdów mechanicznych, robotów, mechów, androidów, cyborgów (+ 1 inteligencja)

Ekwipunek:

-Automatyczny mech do obrony osobistej (posiada ciężki karabin maszynowy 234 naboi i wyrzutnie granatów 12 naboi; wyrzutnia rakiet (x2 uniwersalne rakiety) i mechaniczne psy (6 sztuk, zasilane z baterii mecha))
-"Generator pola siłowego" + wzmacniacz pola siłowego - pozwala otoczyć mecha z przodu polem siłowym o średnicy 4m
-Zestaw laserów chirurgicznych (mogą służyć do obrony na krótkim dystansie)
-8 baterie xeolitowe do mecha (1 na 2 tygodnie energooszczędnego użycia),
-3 wyczerpane baterie xeolitowe
-racje żywnościowe na 10 dni
-zestaw opatrunkowy
-kryształ mocy
-implant dłoni strażnika
-opatrunek,
-środek odkażający,
-leki przeciwzapalne,
-fiolkę antybiotyku
-litrowy bukłak na wodę
-księgi
-bralska kosa bojowa
-10 puszek
-komputer przenośny (z xeolitową baterią na 200h pracy)
-Skaner
-5 x surowy xeolit
-5 x obudowy do baterii xeolitowych
-komunikator globalny
- mały materiał wybuchowy odpalany na pilota
- racje żywnościowe x 20
- 2070 SZ


Skarling Bubba

Siła: 3 (+1)
Zręczność: 1 (+10)
Wytrzymałość: 3 (+3)
Inteligencja: 2 (+1)

implanty:
- łącza komputerowe implementowane w mózgu
- mechaniczne dłonie +1 zręczność
- implanty oka +1 zręczność
- wzmacniacze mięśni- +1 siła i +1 wytrzymałość
- koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
- implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
- celownik - +2 zręczność
- powiększanie pojemności płuc +1 wytrzymałość
- implant ucha środkowego +1 inteligencja


ekwipunek:
-ckm na naboje ze zubożonym uranem 325 naboi.
- kamizeka ochronna

Wgrane programy:
-"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
-"Kamasutra" - wiadomo o co chodzi (+ 1 zręczność, + 1 wytrzymałość)
-"Wspinaczka i tropienie" - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli (+ 1 zręczność)
-"Snajper" - poprawa umiejętności celowania i używani tego typu broni (+ 1 zręczność)

Minitransporter "Dragon"
Lekkie opancerzenie xeolitowe pozwalające na wytrzymanie krótkotrwałego ostrzału z broni małego i średniego kalibru
Jedno działko plazmowe tuż pod kabiną pilota.
Napędzany na Burst. 30 litrów wystarcza na 40000 kilometrów lotu.
Pojemność ładowni 8 milikubridów.
Max prędkość - 1500 km/h.
 

Haren

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
492
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Kraków
Izzy spokojnie przyglądał, jak Rivald sprawdza drzwi. Jeśli je otworzy, Izzy podejdzie i weźmie coś dla siebie. Potem udał się za Rivaldem do pierwszych drzwi. Gotowy do walki chwycił w rękach maczetę, rozpływając się na myśl, co może nią zrobić ew. strażnikom.



Atrybuty:

Siła: 5
Zręczność: 12 (^^)
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 5


Implanty:

Detoksykator (jako że Izzy kocha trawkę, implant ten oczyszcza dym z niektórych subst., dzięki czemu Izzy ma "kopa" po paleniu, ale nie osłabia percepcji ani koncentracji. +1 do Int)
Implant QAI [Quick Adrenaline Imput] w okolicy aorty (w razie potrzeby uwalnia do krwi odp. dawkę adrenaliny, musi być uzupełniany co pewien okres czasu, u Izziego - co 1-2 tygodnie. +2 do Zręczności)
Fioletowa ciecz z fiolki - pozwala na regenerację^^
Łącza komputerowe implementowane w mózgu - umożliwia wgrywanie programów behawioralnych i informacyjnych do mózgu
Koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
Bloker telepatyczny - uniemożliwia ingerencję telepatyczną, ale też dezaktywuje umiejętności telepatyczne u posiadacza
Implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
Celownik - +2 zręczność


Zdolności:
"To jest MOJA maczeta!!!" - Izzy jest w stanie świetnie posługiwać się bronią białą
Snajper - Izzy w swoim czasie ćwiczył się w strzelaniu na dalekie odległości, teraz jest w tym naprawdę dobry
"Regeneracja" - dzięki fioletowemu płynowi z fiolki.


Programy behawioralne:

"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych
"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)


Ekwipunek:

Broń:
E600 z lunetą (3 baterie xeolitowe - 113 strzałów)
Subkarabinek HK G36C (3 magazynki - 90 naboje)
2 x Pistolet Plazmowy (2 x 1 bateria xeolitowa - razem 54 strzałów)
Maczeta
3 laski dynamitu
3 granaty p-piech.
2 granaty dymne
2 flashbangi

Ubranie:
Glany (skórzane buty okute stalą na noskach i pięcie, z gwoźdźmi w podeszwach)
Stare, starte dżinsy
Pas, skórzany
Podkoszulek "[nazwa jakiegoś futurystycznego zespołu punkowego]"
Skórzana kurtka (ćwieki na lewym przedramieniu)

Inne:
2 porcje adrenaliny do implantu
Zapalniczka
Zapałki
Pudełko 28 bibułek
Paczka marihuany (na 28 skrętów)
Tabliczka czekolady
Pudełko PO paście do butów z czarnym prochem (niewiele tego)
Zegarek na rękę (z hologramem-mapą afryki oraz Dune Town)
Butelka spirytusu (97%)
Plecak "kostka" (http://images32.fotosik.pl/150/9596bc0055270326.jpg)
4 batony karmelowo-orzechowe (coś jak No Name)
Paczka gum do żucia (mam nadzieję, że jeszcze są xD)
6 baterii xeolitowych
Noktowizor
Flara
Racje podróżne (14 dni)
Nośnik DANYCH
komunikator globalny
30 materiałów implozyjnych (3000 SZ sztuka^^)
2045 kredytek
2712 złota


Pojazd:

Pojazd Bojowy "Lizzard":

pojazd na napęd antygrawitacyjny zasilany rdzeniem xeolitowym (450 km na jednej baterii). Pokonuje przeszkody o kącie nachylenia do 80 stopni, nie wyższe niż 1,5 metra i szersze niż 0,5 m. Rozwija prędkość do 520 km/h na otwartym i równym terenie. Wyposażony w działko plazmowe i wyrzutnię rakiet (1p-panc, 2p-piechotne, 1 burząca, 1 p-pancerna, 1 p-powietrzna), które działa w trybie automatycznym (kierowca ma kask połączony z komputerem, tam gdzie skieruje wzrok tam działko strzela, odbiera fale mózgowe więc wystarczy wydać komendę do wystrzału). "Lizzard" posiada pancerz z płytek organicznych i generatora pola elektrostatycznego (zapewnia osłonę przed pociskami małego i średniego kalibru, nieskuteczny przeciw rakietom przeciwpancernym).
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Broen, Ardolf.
Mechaniczny pies zniknął na dobre 20 minut wewnątrz przejścia podziemnego. Rzeczywiście miało one wyjście około 200 metrów za dworcem. Okazało się więc, że jest jeszcze jedna droga, która może sprawić, iż obejdą potencjalne zagrożenie. Niestety stan przejścia nie był do końca jasny. Z rejestrów wideo mechanicznego psa wynikało jakby samo przejście w pierwotnym swym kształcie miało mniej więcej 4 metry wysokości. To wystarczyło spokojnie aby dorosły mutant a nawet mech Ardolf'a mógł się tamtędy przemieszczać. W jednym jednak miejscu strop był znacznie obniżony (częściowo zawalony). Ciemność panująca wewnątrz tunelu była zbyt duża by chociaż ocenić jakiej wysokości jest pozostające do dyspozycji przejście. Poza tym tunel wydawał się spokojny. Żadnych śladów ruchu lub ciepła. Dziwne było jedynie to, że wewnątrz znajdowało się kilkanaście trupów ludzi i mutantów.
Ludzie na dworcu dalej wynosili skrzynie z podziemi tego obiektu. Nie zachowywali się agresywnie. Po prostu przyglądali się okolicy.

*Jest 17.


><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Karr przypominał sobie słowa wypowiedziane przez Turkov'a (?) w Shinesgee. Po analizie jego wypowiedzi ostatecznie doszedł do wniosku, że:
-Znakiem jest więc miecz - powiedział wypatrując reakcji.
Wszyscy spojrzeli na niego. Sam Xetron złagodniał na twarzy. Stary szaman, który wcześniej ujął się za cyborgiem miał uśmiech na twarzy. Xetron wstał znów podnosząc swą laskę wysoko w ten sposób oznajmiając, że zabiera głos i wymaga uwagi:
-Bić w bębny! Po 1200 latach Zanibami idzie na wojnę! W ślady pradziadów naszych, do paszczy śmierci pójść musimy! Proroctwa się spełniły! Czas rozdać komunię śmierci! - słysząc te słowa najstarszy z wojowników, który uczestniczył w obradach wybiegł organizować oddziały - Wszyscy Jeźdźcy Czaszki i każdy mężczyzna zdolny do noszenia broni ma przystąpić do obrzędów. Ta noc zostaje nam na przygotowania do bitwy! O świcie ruszamy na spotkanie z przeznaczeniem!
Jak nie trudno było zrozumieć oznaczało to, że Karr przeszedł "test". Brostorm spojrzał na niego badawczo:
-Mogłeś powiedzieć o tym wcześniej, ale nieważne - zaśmiał się klepiąc cyborga po plecach - Teraz trzeba porozmawiać z Lordem. Uruchomiliśmy machinę wojenną tej wioski. Oni tam pójdą jutro nie zważając na nic. Nawet gdyby mieli walczyć z milionem przeciwników, nawet gdyby to była samobójcza misja i tak pójdą. Trzeba to jakoś zorganizować żeby im pomóc. Poza tym Zanibami jest symboliczne dla wielu mutantów. Jeśli oni pójdą na wojnę to sojusz nabiera zupełnie nowego znaczenia. Całe plemiona Huskan i Bralów potraktują to jako symbol proroctw. Trzeba to wykorzystać.
Następnie spoważniał już mocno i dodał:
-Oni będą cię teraz traktować jak swego rodzaju dowódcę. To co zrobisz jest wyjątkowo ważne...-
Brostorm wskazał dwóch mężczyzn stojących za plecami Fidelity i Cyborga.
Byli to dwaj wojownicy. Karr trochę orientował się w symbolice mutantów i wiedział, że talizmany, które noszą na szyi, ozdobne zbroje i "hełmy" wykonane z czaszek Urgonów Skalnych* oznaczają, iż są oni ważniakami wśród wojowników. Kimś na wzór ludzkich oficerów w randze pułkownika lub nawet wyżej. Tymczasem zaś stali przed Karr'em wyprostowani ze splecionymi za plecami rękoma i chyba czekali na rozkazy.

*To takie drapieżne zwierze. Bardzo trudne do upolowania i szalenie niebezpieczne.
**Jest 17.00


><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Rivald, Izzy.
Abricrow ostrożnie otworzył drzwi na wschodniej ścianie. Ze środka małego pomieszczenia wydobył się cmentarny zaduch. W rogach pomieszczenia leżały kościotrupy powyginane w różne strony. Widać, że przed śmierciom zadano im wiele ciosów tępym narzędziem. Kości były pogruchotane, często nienaturalnie wykrzywione, czasami rozbite dosłownie na drobny mak. Jakkolwiek zginęli ich śmierć nie należała do szybkich i bezbolesnych. Na środku pomieszczenia stał stary drewniany stoli. Pod nim wymalowany był symbol przypominający gwiazdę z wpisaną w nią głową zwierzęcia, którego nazwy nikt nie znał. Musiało już dawno wymrzeć. Na stoliku leżał zaś pięknie wykonany jednoręczny, krótki miecz. Ostrze z klasycznych materiałów (stal) nosiło wiele napisów w niezrozumiałym języku. Rękojeść zrobiona była z kości słoniowej, która na czarnym rynku traktowana była prawie jak artefakt i osiągała horrendalne ceny. Całość wykończona była pozłacanymi zdobieniami ułożonymi w kształt płomieni, które tworzyły jakby tribal'owy wzór, którego punktem centralnym był sporych rozmiarów diament wtopiony w ostrze miecza. Piękny sprzęt dla kogoś kto potrafi docenić wygląd broni. Mike wszedł do środka z Rivald'em i Izzy'm świecąc po pomieszczeniu latarką:
-To ten kult... Zapomniałem jak się nazywali. W czasach habitatów robili dużo zamieszania. Porywali ludzi, zabijali ich, składali z nich ofiary czy jakoś tak. Potem ich rozbito, ale małe grupki miały przetrwać do dziś. Podobno byli przeklęci. Ja bym tutaj nic nie dotykał.
Swoje pięć groszy dorzucił też Revolver:
-Z tego co wiem ten budynek był centrum hotelowo-biurowym. Na platformach zawsze było mało miejsca więc często łączono różne funkcje w jednym budynku. Właściciel zmarł bezpotomnie. Własność przejął Lord, ale budynek stał opustoszały przez prawie 20 lat. Potem zrobili z niego "safe house". Kto wie co się tutaj działo i kto tu mieszkał gdy nikt się tym nie interesował.

(Po tym jak ktoś wziął lub nie miecz jednoręczny).

Sam korytarz był pusty. Walał się po nim jedynie gruz i śmieci, jak wszędzie tutaj. Jednak na podłodze leżały świeże niedopałki papierosów - widoczny znak obecności straży. Korytarz był długi (około 100 metrów) i w miarę szeroki (około 5 metrów). Kończył się drzwiami prowadzącymi na klatkę schodową, do której wejście było z kolei tuż obok wind. W regularnych odstępach znajdowały się drzwi do opustoszałych pomieszczeń biurowych:

2j0xv7l.jpg

Rivald sprawdzał kolejne pomieszczenia i za każdym razem stwierdzał, że były tak samo opuszczone jak reszta budynku. Mniej więcej w połowie długości korytarza usłyszeli kroki. Rivald i Mike wpadli do jednego z pomieszczeń po prawej, Izzy i Revolver do identycznego po lewej stronie.
-Piętro siódme. Rozpoczynamy kontrolę. Zabezpieczanie perymetru w toku - dobiegł ich czyjś głos
-K*rwa, znowu łazić i łazić.
-Pusto tu jak we łbie Skarlinga. Jak przez parter ktoś nie przejdzie to jak się miał tutaj dostać? Kretyni ze sztabu...
-Dokładnie. Nie lubię jak nas przydzielają do misji policyjnych. Do cholery! Jesteśmy żołnierzami!
-Weź mi nawet nie mów. Szlag mnie trafia.

Kompani przysłuchiwali się rozmowie postępujących w ich kierunku żołnierzy. Z barwy głosu i kontekstu oraz samej rozmowy dało się wywnioskować, że jest ich dwóch.

*Między pomieszczeniami biurowymi nie ma połączeń. Z jednego do drugiego można przejść tylko przez korytarz. We wszystkich zaś są okna wychodzące na tył budynku (lewa strona) lub przód (prawa strona).
**Jest 17.35
 

kdVer

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2008
Posty
1 609
Punkty reakcji
27
Wiek
35
Stojący przed nim mężni Huskanie czekający na rozkazy tylko wprawiali go w zakłopotanie, kierowanie masą i podejmowanie poważnych decyzji to nie było coś co Karr lubił. Wiedział jednak, że nie może zaprzepaścić raz wzbudzonego entuzjazmu, polecił więc:
- Tak jak powiedział Xetron, ta noc niech będzie do przygotowań. Idźcie do swoich domów i przypatrzcie się swoim rodzinom gdybyście mieli nie wrócić. Jutro pójdziemy siać gniew i zniszczenie. Chcę żeby każdy rozważył co może przygotować, na pewno będzie ciężko. Także, załatwcie mi parę granatów, jakoś po drodze się zużyły - przypomniał sobie niedawną walkę ze Żniwiarzem - Aha i sprawdźcie czy u tej kobiety, którą przynieśliśmy z dżungli już lepiej, może cudem się przebudzi i coś jeszcze nam powie. Poza tym, czy nie macie jakiegoś małego pojazdu? Małej grawitacyjnej platformy, deski czegoś takiego żebym nie wlókł się na końcu? - wiedział, że mutanty preferują poruszanie się na faunie ale wątpił by mieli coś co go uniesie i jeszcze będzie miało jaką-taką prędkość.
Kiedy wojownicy wyszli, zwrócił się do Brostroma:
- Prawdopodobnie powinienem wcześnie... ale sam nie wiedziałem co o tym myśleć. Porozmawiasz z Lordem? Wiem, że jesteś dosyć ważną osobą i brałeś udział w montowaniu układów, od ciebie to będzie poważniejsze.
Wreszcie zapadł w pobliski fotel, splótł ręce i pozwolił mechanicznym skarabeuszom sprawdzić dokładnie całą budowę, zrobić potrzebne spawy i uszczelnienia, sprawdzić sondę a nawet Aeger'a.

Atrybuty: Siła:7 Zręczność:5 Wytrzymałość:7 Inteligencja:2
Implanty:
Elektromagnetyzowana sprzężona powłoka reaktywna (oprócz osłony przed penetracją zapewnia częściowe tłumienie ciosu) (+2 wytrzymałość)
Pancerz elektrostatyczny (+2 wytrzymałość)
Kompatybilny (zdolny do zespalania niektórych części ze sobą), wspomagający układ hydrauliczny (+1 do siły)
Mechaniczna struktura elastyczna (+1 do zręczności)
Implant celowniczy
Dodatkowy zestaw rąk (+1 siła, +1 zręczność)
Skaner termiczny (umożliwia wykrywanie śladów ciepła w odległości 1000 metrów (nie rozróżnia źródeł ciepła)
Urządzenie maskujące (otacza Karra hologramami,czyniąc go niewidzialnym jeśli stoi w miejscu i jeśli żaden ruch nie zakłóca pola. Podczas poruszania się, kąty zaostrzają się i staje się widoczny dla skupionego obserwatora. Przerywa działanie przy naruszeniu pola i wznawia po zakończeniu naruszenia)
Sonda (niewielki obiekt latający,przyczepiona do powłoki cyborga, oddzielana; Do 30 m w górę, do 50 km/h, zasięg sterowania-1000 m; pozwala na obserwację w dzień i w nocy; uzbrojona pojedynczą wiązką laserową; może się maskować-niewidoczna przy bezruchu; laser może położyć na ziemi marker powiadamiający o położeniu określone przez sterującego osoby; może przyczepić się do powierzchni metalowej i całkowicie na niej zamaskować)
Skarabeusze (malutkie mechaniczne owady, wypełzają spod obudowy Karra; chodzą po ścianach i sufitach, zasięg do 50m) mogą odbudować jego drobne uszkodzenia; pozwalają na obserwację; napędzane płynem biotycznym zasilającym cyborgi, mogą go wstrzyknąć swej ofierze jako truciznę lub cyborgowi jako zasilanie w skrajnej sytuacji; ilość 30)

Zdolności:
Implementacja broni do ramienia
Wysoki/daleki skok
Fizyka stosowana (znajomość prawideł fizyki umożliwiająca wykorzystywanie ich w praktyce)
Informatyka ( pozwala na sprawne posługiwanie się oprogramowaniem komputerowym, sieciami informatycznymi oraz daje znajomość podstaw konstrukcji komputerów i innych urządzeń elektronicznych)
Sztuki walki (+1 zręczność) (program behawioralny wgrywający umiejętność posługiwania się wszystkimi rodzajami sztuk walki znanymi ludzkości)
Obsługa pojazdów (pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechanik)

Broń: AEGER TT4 - jeden magazynek (776 naboi)
Działko szturmowe zespolone z lewym ramieniem (104 naboi)
Działko energetyczne, prawy nadgarstek (24 naboi)
Kontaktowy generator napięcia (bliskie starcia)
1 granat

Inne: (przechowywane w brzuchu)
Nakładka na oczy (cyfrowa lornetka)
Zmodyfikowany 1 kryształ xeolitu (zapasowe źródło zasilania działka)
Gąbka
Dokumenty uwierzytelniające od lorda
Zapasowy wkład do działka (200 naboi)
Płyn biotyczny (1 fiolka metalowa)
Kostka kredy
Komunikator globalny, pełna bateria
370 własnych SZ 667 SZ dla reszty
 

Haren

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
492
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Kraków
Izzy uśmiechnął się złowieszczo na myśl, co zaraz przyjdzie mu uczynić.

Wersja A - Strażnicy minęli wejścia do pomieszczeń, w których skryli się Izzy i reszta.

Izzy poczekał, aż strażnicy miną drzwi, po czym bezszelestnie podszedł do nich od tyłu i szybkim ruchem wbił maczetę w kark jednego z nich. Od razu wyszarpnął ostrze i zanurzył je głęboko w czaszce drugiego.

Wersja B - Strażnicy weszli obaj do pomieszczenia z Izzym lub rozdzielili się i jeden z nich wszedł do pomieszczenia z Izzym.

Izzy usłyszał, że strażnicy skręcają. Gdy pierwszy z nich wysunął się za framugę, otrzymał szybkie cięcie maczety w szyję. Z gardłem zalanym krwią nie będzie krzyczeć. Izzy natychmiast przeszedł do drugiego adwersarza, pchnięciem w brzuch chcąc pozbawić go równowagi, a następnym - w twarz - zabić.

Wersja AB - po zakończeniu akcji opisanych w wersji A lub B.

Po zakończeniu asasynacji obu przeciwników Izzy wytarł maczetę o mundur jednego z nich po czym przeszukał ich. Wziął co cenniejsze rzeczy i skinął na pozostałych, że należy się pospieszyć.



Atrybuty:

Siła: 5
Zręczność: 12 (^^)
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 5


Implanty:

Detoksykator (jako że Izzy kocha trawkę, implant ten oczyszcza dym z niektórych subst., dzięki czemu Izzy ma "kopa" po paleniu, ale nie osłabia percepcji ani koncentracji. +1 do Int)
Implant QAI [Quick Adrenaline Imput] w okolicy aorty (w razie potrzeby uwalnia do krwi odp. dawkę adrenaliny, musi być uzupełniany co pewien okres czasu, u Izziego - co 1-2 tygodnie. +2 do Zręczności)
Fioletowa ciecz z fiolki - pozwala na regenerację^^
Łącza komputerowe implementowane w mózgu - umożliwia wgrywanie programów behawioralnych i informacyjnych do mózgu
Koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
Bloker telepatyczny - uniemożliwia ingerencję telepatyczną, ale też dezaktywuje umiejętności telepatyczne u posiadacza
Implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
Celownik - +2 zręczność


Zdolności:
"To jest MOJA maczeta!!!" - Izzy jest w stanie świetnie posługiwać się bronią białą
Snajper - Izzy w swoim czasie ćwiczył się w strzelaniu na dalekie odległości, teraz jest w tym naprawdę dobry
"Regeneracja" - dzięki fioletowemu płynowi z fiolki.


Programy behawioralne:

"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych
"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)


Ekwipunek:

Broń:
E600 z lunetą (3 baterie xeolitowe - 113 strzałów)
Subkarabinek HK G36C (3 magazynki - 90 naboje)
2 x Pistolet Plazmowy (2 x 1 bateria xeolitowa - razem 54 strzałów)
Maczeta
3 laski dynamitu
3 granaty p-piech.
2 granaty dymne
2 flashbangi

Ubranie:
Glany (skórzane buty okute stalą na noskach i pięcie, z gwoźdźmi w podeszwach)
Stare, starte dżinsy
Pas, skórzany
Podkoszulek "[nazwa jakiegoś futurystycznego zespołu punkowego]"
Skórzana kurtka (ćwieki na lewym przedramieniu)

Inne:
2 porcje adrenaliny do implantu
Zapalniczka
Zapałki
Pudełko 28 bibułek
Paczka marihuany (na 28 skrętów)
Tabliczka czekolady
Pudełko PO paście do butów z czarnym prochem (niewiele tego)
Zegarek na rękę (z hologramem-mapą afryki oraz Dune Town)
Butelka spirytusu (97%)
Plecak "kostka" (http://images32.fotosik.pl/150/9596bc0055270326.jpg)
4 batony karmelowo-orzechowe (coś jak No Name)
Paczka gum do żucia (mam nadzieję, że jeszcze są xD)
6 baterii xeolitowych
Noktowizor
Flara
Racje podróżne (14 dni)
Nośnik DANYCH
komunikator globalny
30 materiałów implozyjnych (3000 SZ sztuka^^)
2045 kredytek
2712 złota


Pojazd:

Pojazd Bojowy "Lizzard":

pojazd na napęd antygrawitacyjny zasilany rdzeniem xeolitowym (450 km na jednej baterii). Pokonuje przeszkody o kącie nachylenia do 80 stopni, nie wyższe niż 1,5 metra i szersze niż 0,5 m. Rozwija prędkość do 520 km/h na otwartym i równym terenie. Wyposażony w działko plazmowe i wyrzutnię rakiet (1p-panc, 2p-piechotne, 1 burząca, 1 p-pancerna, 1 p-powietrzna), które działa w trybie automatycznym (kierowca ma kask połączony z komputerem, tam gdzie skieruje wzrok tam działko strzela, odbiera fale mózgowe więc wystarczy wydać komendę do wystrzału). "Lizzard" posiada pancerz z płytek organicznych i generatora pola elektrostatycznego (zapewnia osłonę przed pociskami małego i średniego kalibru, nieskuteczny przeciw rakietom przeciwpancernym).
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
-A pie*dol się grubasie! - Marco zastrzelił jednym strzałem opornego kierowce i przesiadł się na jego miejsce, kopnięciem wyrzucając jego ciało. Był wściekły, żeby byle taksówkarz się tak rządził. Nie raczył nawet uciec, więc sam sobie winien. Postanowił zgubić pościg i zaszyć się w tłum. Wyjechał jak najszybciej by kluczyć trasami.

Atrybuty:
Siła: 3
Zręczność: 7 +1(Mikro-Komputer) +2(Mechaniczna Prawa Ręka)+1(Neurostymulator)+1(Lewa Dłoń)+2(Implanty Nóg) =14
Wytrzymałość: 2+1(Serce/Płuca)=3
Inteligencja: 4 + 1(Neurostymulator) = 5
Implanty:
Implanty Nóg (+2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie)
Implant Serca i Płuc (+1 Wytrzymałość)
Mechaniczna Lewa Dłoń (+1 Zręczność)
Mikro-komputer ukryty w oku (+1 do Zręczności, Automatyczne celowanie zintegrowane z drugim implantem - Dzięki wybraniu celu za pomocą tego implantu Mechanizm ręki automatycznie sam obiera cel)
Mechaniczna prawa Ręka (+2 do Zręczności, Asymilacja broni - Daje możliwość krótkotrwałego połączenia ręki z bronią, co pozwala wpłynąć na właściwości amunicji - np podgrzanie czy naładowanie elektrycznością.)
Neurostymulator - zagłuszanie transmisji telepatycznej, +1Inteligencja i +1Zręczność
Modyfikacje ciała - zmiana tożsamości
Zdolności:
Szybkostrzelność - Możliwość wykonania kilku wystrzałów w czasie tak krótkim, że zdaje się, że padł tylko jeden strzał.
Dynamiczna Walka Nożami - Walka w ruchu przy niesprzyjających teoretycznie warunkach daje przewagę walczącemu.
Broń:
Rewolwer (6 naboi w magazynku) (134 naboi w ekwipunku)
Karabinek szturmowy 15(3x40 naboi) z celownikiem laserowym
Strzelba (101 naboi) (U Luny, niech jej dobrze służy jeśli nie wrócę)
Wielki Nóż
Mały myśliwski nóż
3 Granaty Dymne
2 Flashbang
Ubranie:
*Xeolitowy kombinezon (czarny) - amortyzuje pchnięcia nożem i strzały z broni krótkiej
*Biały T-Shirt z wizerunkiem niejakiego Ozzy Osbourne'a, kewlarowe spodnie z licznymi kieszeniami, kamizelka kewlarowa, wygodne zbrojone buty przystosowane do ekstremalnych warunków, kewlarowe rękawiczki.
Stare Ubranie
Kapelusz
Płaszcz
Koszula z Koloratką
Dwa Pasy
Spodnie
Kowbojki
Rękawiczki
Stare Ubranie
Kapelusz
Płaszcz
Koszula z Koloratką
Dwa Pasy
Spodnie
Kowbojki
Rękawiczki

Inne:
3 fiolki silnego gazu usypiającego
20 porcji suszonej wołowiny
Litrowy bukłak na wodę
Zapalniczka
Papierośnica skrętami.
Sakwa z tytoniem
Biblia
Krzyż
Smukłe pudełko wtykane za pas z drobiazgami i swoimi notatkami, i kilkoma kartami papieru.
Zegarek
Długopis
Butelka Whiskey
Kawałek chleba i kilka burgerów.
Komunikator globalny
Fiolka z gazem paraliżującym
Maska tlenowa (17 godzin)
Zapasowa dłoń
Pojazd: Brak
67 Kredytek i 550 Sztuk Złota
 

Walt_Kowalski

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2009
Posty
386
Punkty reakcji
1
Ardolf wiedział że czas ich nagli i nie mógł poświęcić zbyt dużo czasu na podejmowanie decyzji, tak więc ustalił przede wszystkim priorytety swojego działania:
1. Nie zostawiać nigdzie mecha
2. Unikać potencjalnego zagrożenia
Na tej podstawie opracował plan działania. Chwycił do swój skaner i zaczął kierować się w głąb tunelu obserwując czy nie pojawia się jakieś źródło ciepła. Miał nadzieje że uda się mu bezpiecznie przejść cały tunel. Jeżeli tunel nie umożliwi przeciśnięcia się mechem to zawrócą i przejdą dworcem.

Atrybuty:
Siła: 2 (+1)
Zręczność: 2
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 9 (+7)

Implanty:

Implant HHD w głowie dający możliwość zapamiętywania dużej ilości informacji ( +2 inteligencja)
Cybernetyczny implant w oku powiększając zdolności analityczne i spostrzegawczość ( +1 inteligencja)
Implant łącze komputerowe

Zdolności:

Neuro-cyber chirurgia ( możliwość modyfikacji organizmów po przez wszczepianie implantów xeolitowych i chirurgiczne modyfikacje biologi organizmów)
Konstrukcja prostych robotów
Podstawy pilotażu i nawigacji statków transportowych

Wgrane programy:
-"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
-"morfologia organizmów żywych"
-"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych (+1 inteligencja)
-"informacje o geografii kontynentu (+ 1 inteligencja)
-"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)
-"Naprawa pojazdów mechanicznych" - umiejętności i wiedza związane z naprawianiem pojazdów mechanicznych, robotów, mechów, androidów, cyborgów (+ 1 inteligencja)

Ekwipunek:

-Automatyczny mech do obrony osobistej (posiada ciężki karabin maszynowy 234 naboi i wyrzutnie granatów 12 naboi; wyrzutnia rakiet (x2 uniwersalne rakiety) i mechaniczne psy (6 sztuk, zasilane z baterii mecha))
-"Generator pola siłowego" + wzmacniacz pola siłowego - pozwala otoczyć mecha z przodu polem siłowym o średnicy 4m
-Zestaw laserów chirurgicznych (mogą służyć do obrony na krótkim dystansie)
-8 baterie xeolitowe do mecha (1 na 2 tygodnie energooszczędnego użycia),
-3 wyczerpane baterie xeolitowe
-racje żywnościowe na 10 dni
-zestaw opatrunkowy
-kryształ mocy
-implant dłoni strażnika
-opatrunek,
-środek odkażający,
-leki przeciwzapalne,
-fiolkę antybiotyku
-litrowy bukłak na wodę
-księgi
-bralska kosa bojowa
-10 puszek
-komputer przenośny (z xeolitową baterią na 200h pracy)
-Skaner (zasięg do 1 km. Dość dokładny, pozwalaja odróżnić zwierzęta od ludzi i mutantów oraz maszyn)
-5 x surowy xeolit
-5 x obudowy do baterii xeolitowych
-komunikator globalny
- mały materiał wybuchowy odpalany na pilota
- racje żywnościowe x 20
- 2070 SZ


Skarling Bubba

Siła: 3 (+1)
Zręczność: 1 (+10)
Wytrzymałość: 3 (+3)
Inteligencja: 2 (+1)

implanty:
- łącza komputerowe implementowane w mózgu
- mechaniczne dłonie +1 zręczność
- implanty oka +1 zręczność
- wzmacniacze mięśni- +1 siła i +1 wytrzymałość
- koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
- implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
- celownik - +2 zręczność
- powiększanie pojemności płuc +1 wytrzymałość
- implant ucha środkowego +1 inteligencja


ekwipunek:
-ckm na naboje ze zubożonym uranem 325 naboi.
- kamizeka ochronna

Wgrane programy:
-"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
-"Kamasutra" - wiadomo o co chodzi (+ 1 zręczność, + 1 wytrzymałość)
-"Wspinaczka i tropienie" - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli (+ 1 zręczność)
-"Snajper" - poprawa umiejętności celowania i używani tego typu broni (+ 1 zręczność)

Minitransporter "Dragon"
Lekkie opancerzenie xeolitowe pozwalające na wytrzymanie krótkotrwałego ostrzału z broni małego i średniego kalibru
Jedno działko plazmowe tuż pod kabiną pilota.
Napędzany na Burst. 30 litrów wystarcza na 40000 kilometrów lotu.
Pojemność ładowni 8 milikubridów.
Max prędkość - 1500 km/h.
 

Codreanu

Zaściankowiec
Dołączył
22 Luty 2009
Posty
1 875
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
znienacka :)
Broen przystał na plan Ardolfa, przejdą tunelem. Musieli się jednak śpieszyć bo każda sekunda jest cenna. Skarling mógł długo nie pożyć.

Atrybuty:
Siła: 3 (+3)
Zręczność: 3 (+3)
Wytrzymałość: 3 (+4)
Inteligencja: 7 (+3)

Implanty:
Broen ma metalowe implanty na rękach które kumulują jego moc telepatyczną i zamieniają je w energię którą może razić swoich wrogów. (+2 do siły)
-implant wątroby uodparniający na toksyny +1 wytrzymałość.
-koordynator rdzenia kręgowego- +1 zręczność
-implanty nóg - +1 zręczność i Umiejętność Lewitacja: broen może lewitować korzystając ze swoich mocy telepatycznych
-celownik + Umiejętność Celowanie Precyzyjne: Zwiększa precyzję strzału.
-implant serca + 1 wytrzymałość
-wzmacniacze mięśni - +1 siła lub +1 wytrzymałość
-implanty oczu pozwalające na widzenie w każdych warunkach pogodowych a także w nocy (+1 inteligencja)
-implant ucha środkowego polepszajacy percepcje (+1 inteligencja)

Zabiegi bioinżynieryjne:
-Wzmocnienie mięśni +1 siła
-Wzmocnienie układu nerwowego +1 zręczność
-Wzmocnienie układu kostnego +1 wytrzymałość
-Zwiększenie liczby szarych komórek +1 inteligencja


Zdolności:
Jak każdy Fidelita Broen potrafi czytać w myślach. Dzięki swoim zdolnościom może także wpływać na słabe jednostki i zmuszać je do wykonywania swojej woli (działa szczególnie na Skarlingi), jego wysoka inteligencja pozwala mu zręcznie negocjować i manipulować otoczeniem.
Dzięki temu potrafi skutecznie udawać kogoś kim nie jest i dzięki temu wkupić się w łaski nawet największego wroga.
Precyzyjne celowanie, lewitacja.

Ekwipunek : Miecz z xeolitu, pistolet 40 naboi,7 granatów przeciwpiechotnych, 40 sztuk złota, ckm na naboje ze zubożonym uranem 40 naboi.
Karabin AXII 3 baterie x 30 strzałów
racje żywnościowe na pięć dni, silne tabletki przeciwbólowe x 3, ręczny wykrywacz metali
Suszone mięso dla Skarlingów
komunikator globalny
Chain gun 1000 naboi

granaty dymne - 4
Laserowy bat
Inne:
racje żywnościowe x10
suszone mięso dla skarlingów x 20 porcji
zastrzyki z adrenaliny x10
apteczka,

Ubranie:
xeolitowe kamizelki dla skarlingów i dla siebie pozwaljące wytrzymać serie z broni krótkiej + amortyzować uderzenia z broni większego kalibru.

-----------------------------------------------------------------
Skarling "Spartacus" -
Siła: 3
Zręczność: 2 (+4)
Wytrzymałość: 2 (+1)
Inteligencja: 2
Wgrane programy :
Uzbrojony w strzelbe plazmową (214 naboje)
implanty :
2x mechaniczne dłonie(1 zrecznosc)
implant serca
łącze komputerowe.
Wgrane programy :
Snajper (+1 zrecznosc)
obsluga pojazdow -- pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
kamasutra (1 zrecznosc + 1 wytrzymalosc)- wiadomo o co chodzi
wspinaczka i tropienie (+1 zrecznosc) - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli
--------------------------------------------------------------
Skarling "Segevax"
Siła: 3 (+1)
Zręczność : 1 (+6)
Wytrzymalosc : 3 (+2)
Inteligencja : 2
Implanty
2x mechaniczne dłonie (1 zrecznosc)
wzmacniacz mięśni (+1 sila + 1 wytrzymalosc)
łącze komputerowe
Programy :
kamasutra (1 zrecznosc + 1 wytrzymalosc)- wiadomo o co chodzi
wspinaczka i tropienie (+1 zrecznosc) - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli
Snajper (+1 zrecznosc)- poprawa umiejętności celowania i używani tego typu broni
Obsluga broni palnej (+1 zrecznosc)- pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną
Strzelba plazmowa i bateria x100 strzałów
Broń:
Lekki karabin snajperski średniego zasięgu (3 km max) x 3 magazynki po 12 1x4 naboje
Domyślnie skarling strzela ze strzelby plazmowej na wyraźne polecenie strzela ze snajperki.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Po mieczu prześlizgnęło się chciwe spojrzenie Rivalda. Spodobało mu się to cacko, ale ograniczył się tylko do chwilowych oględzin. Posiadał już kosę Bralów i nie chciał się obciążać dodatkowym orężem.
Gdy usłyszał strażników, natychmiast wyjął nóż. Dla dwóch nie warto było uskuteczniać większej draki. O ile to było możliwe odczekał w cieniu parę chwil i zakradł wraz z Izzy'm za plecy dwójki. Gdyby jednak zostali zauważeni, postanowił atakować wspomnianą kosą, na której rękojeści cały czas trzymał drugą rękę.

Atrybuty:
Siła: 3
Zręczność: 9
Wytrzymałość: 5
Inteligencja: 4

Implanty:
Zespolony ze skronią noktowizor (+1 do inteligencji; wychwytuje wahania w ciepłe ciała obserwowanego, co pozwala zidentyfikować gdy rozmówca się denerwuje)
Metalowe płyty (+2 do wytrzymałości; wszczepione w klatkę piersiową)
Implant multicelowniczy (precyzyjne obieranie wielu celów na raz oraz szybka zmiana celu, +1 do zręczności)

Zdolności:
Biegłość w obsłudze mechanicznych kusz – dotyczy zarówno walki jak i znajomości sprzętu od strony technicznej
Strzelectwo - wprawnemu oku Rivalda nie ujdzie sprzed celownika żaden przeciwnik
Żyłka handlowa – obejmuje szerokie spektrum czynności związanych z handlem, od umiejętności targowania się do znajomości ,,odpowiednich osób”

Ekwipunek:
1444 sztuk złota, 800 kredytów
Snajperka Cobra Elite
23 sztuk amunicji
Mechaniczna kusza (fotografia)
27 bełtów, 38 zatrutych bełtów, 28,5 trotylowych bełtów
Mały nóż myśliwski
Mała bralska kosa bojowa
4 granaty programowalne
Skórzany kaftan i spodnie, całość z metalowymi zdobieniami
Czarny płaszcz
Komunikator globalny
Paczka papierosów (17 sztuk)
Maska tlenowa (14 godzin)
3 racje żywnościowe
Litrowy bukłak z wodą
1x stymulanty bojowe (polepszające percepcję)
Notes z bieżącymi rachunkami i inwestycjami
Indiana 5000 ,,Ścigacz"
Plany Samson 1
Plany platformy przemysłowej
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Broen, Ardolf.
Mutanci ruszyli w głąb opuszczonego tunelu. Niegdyś musiało to być przejście podziemne służące komunikacji miejskiej. Dzisiaj był to bardziej mroczny loch skrywający zapewne nie jedną tajemnicę czy makabryczną historię. Skarlingi szły przodem. Za nimi kroczył mech z Ardolfem w środku. Na końcu poruszał się Broen niosąc na plecach nieprzytomnego Spartacus'a. To co Ardolf zobaczył w rejestrach wideo mechanicznego psa było prawdą. Konstrukcja była generalnie dobrze zachowana. Miejsce było spokojne i gdyby pominąć niepokojący widok rozsianych gdzieniegdzie trupów wydawało się też być w zupełności bezpieczne. Kiedy doszli do miejsca z częściowo zawalonym stropem stwierdzili, że nie ma sposobu aby mech tamtędy przeszedł. Wysadzanie gruzów było zbyt niebezpieczne gdyż potencjalnie równie dobrze mogło pogorszyć sytuację przez zwalenie na ich głowy reszty konstrukcji. Wycofali się więc i przeszli do realizacji pierwotnego planu.
Pewnym krokiem skierowali się w stronę dworca. Już z daleka zostali zauważeni przez znajdujących się tam ludzi. Ci z początku wyglądali na gotowych do walki, ale nikt nie strzelał. Przyglądali się po prostu mutantom trzymając wycelowaną w nich broń. Jeden z nich (wyglądający na przywódcę) odezwał się:

2ekrzgn.jpg

-Kim jesteście! Czego tutaj szukacie!?
Broen i Ardolf zobaczyli, że drogę z przodu odcięły im dwa cyborgi, które pojawiły się znikąd. Stali teraz między ścianą budynków i roślin a dworcem - była to jedyna oprócz przejścia podziemnego droga, która mogła ich doprowadzić do dalszego celu.

*Jest 17.20.


><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Karr wydał kilka poleceń i poprosił Brostorm'a o wyręczenie go w rozmowie z Lordem. Sam zaś legł na czymś przypominającym kanapę i sprawdzał czy z nim samym i jego sprzętem wszystko jest w porządku. Siedział tak może z godzinę przypatrując się krzątającym się Huskanom. Około 18.00 przyszli do niego "ważniacy", którym wcześniej komenderował.
-Medyk mówi, że kobieta odzyskała na chwilę przytomność. Powiedziała, że nasza kolonia została zaatakowana przez liczne siły Gragów. Kilka tysięcy podobno. Nie wiemy na ile jej szacunki są dokładne, ale jeśli pokonali naszą obronę to musiało ich być dużo. Jeśli chodzi o pojazdy to może Pan jechać na Higru. To nasz najsilniejszy samiec bawoła bagiennego. My tutaj w Zanibami używamy mało jeżdżącego sprzętu. Wojownicy gotują się do walki. Rytuały będą trwały całą noc. Ruszamy o świcie - rzekł mutant o imieniu Grogir - Chodźmy. Zobaczysz drogę.
Karr ruszył z nimi na cmentarzysko. Po drodze widział, że w całej wiosce rozpalane są ogniska wokół których gromadzą się wojownicy. Cała osada ożyła w niesamowity sposób. Ruch i zgiełk był tak wielki, że można było odnieść wrażenie, że jest się w centrum metropolii. Pewnie gdyby zastąpić wszechobecne drzewa betonem taka symulacja była by całkiem realna. Gdy dotarli na cmentarzysko xeolitowe bramy otwarli im dwaj Jeźdźcy Czaszki pilnujący tego miejsca. Od razu zaprowadzono Karr'a na najwyższy grobowiec. Po wdrapaniu się na jego szczyt spojrzał na południe. W oddali zauważył to co pokazał mu Turkov:

73plas.jpg

W rzeczywistości był to sporych rozmiarów monument wokół, którego dochodziło do licznych wyładowań niezidentyfikowanej mocy. Mimo wielkości tego obiektu (na oko jakieś 70 m wysokości) ciężko było go wypatrzeć. Z dżungli mógł być zupełnie nie widoczny ponieważ drzewa były po prostu wyższe. Z powietrza znalezienie go też nie wydawało się łatwe. Liczne wzniesienia i góry porośnięte dżunglą tworzyły jednostajny i wręcz monotonny krajobraz. Biorąc pod uwagę, że ze względu na dziwne wyładowania mocy w tej okolicy większość sprzętu elektronicznego miała problemy z funkcjonowaniem nie dziwiło też, że żadna z satelit nie wypatrzyła doliny. Odczyty mogły być mylące. Karr doświadczył tego na własnej skórze gdy lornetka raz wskazywała odległość 300 metrów do celu a raz 5000 kilometrów.
-To jest dokładnie 70 kilometrów stąd. W dżungli ukryty jest taki jakby szlak do Miecza. Co kilometr dżungla jest częściowo wykarczowana co ułatwia marsz wojska. To taki kompromis między zbudowaniem tam normalnej drogi a kamuflażem. Jeśli wyruszymy jutro o świcie to pewnie dotrzemy tam w nocy - rzekł Rife (drugi z mutantów "ważniaków") - Bębny już biją. Słyszysz?
Rzeczywiście z wioski dochodził go dźwięk pieśni wojennych. Specyficznej melodii nie dało się pomylić z niczym innym. Była to pieśń śpiewana przez wojowników Huskan przed wyruszeniem na wojnę. Dotyczyła ona czegoś co w huskańskiej tradycji nazywało się "komunią śmierci". W skrócie oznaczało to bądź śmierć na polu walki bądź "rozdanie" tejże komunii innym, czyli zabicie wrogów.
Po tej wizycie odprowadzono go do wioski. Tam widział jak wojownicy zbierają się przy ogniskach, zażywają specyfiki wzmagające siłę i koncentrację, medytują i nucą pieśń. Główne uroczystości odbywały się w świątyni patrona Huskan Sterksydona. Rife spytał czy Karr ma jeszcze jakieś polecenia. Jeśli nie to odszedł powiadamiając go, iż wrócą do niego przed wymarszem. Cyborg kręcił się po wiosce przyglądając się wojownikom. Największe wrażenie zrobili na nim mężni Jeźdźcy Czaszki:

6thkq0.jpg

Przyglądając się im nie trudno było zrozumieć dlaczego otaczani są wręcz religijną czcią wśród swych pobratymców. Karr pospacerował jeszcze trochę aż w końcu spotkał Brosorm'a:
-Witam cię. Słuchaj rozmawiałem z Lordem. Sytuacja dyplomatyczna się poprawia. Zdobyli poparcie Lorda Ocean City i Lorda Nowego Rio de Janerio. Ich poparcie ogranicza się do wsparcia dyplomatycznego i politycznego więc nie możemy liczyć na ich wojska, ale dobre i to. Lordowie twierdzili, że to polepsza naszą sytuację w Konwencie. Wojownicy z Zanibami wynajęli też zwiadowców z wioski Raptiloidów. To też ogromne wsparcie dla naszych bieżących celów. Dzięki niem będziemy mieć oczy i uszy w dżungli. Dodatkowo Lord Dowiasch mówił, że jeśli zajdzie konieczność to wyśle swoje wojska, ale nie tutaj. To jest związane z Korsydami. Jeśli Broen i Ardolf zyskają ich wsparcie to żołnierze z Dune Town i Nowego Toronto zostaną zdesantowani w okolicach ruin Nowego Jorku i podejmą walkę z siłami Shivy i Nowej Moskwy. To będzie jednak oznaczało oficjalne wypowiedzenie wojny Nowej Moskwie czyli coś co się jeszcze nie zdarzyło - wojnę między metropoliami. Boję się tego bo nie wiem czy Korsydom warto ufać, ale Mędrcy, z którymi się konsultowałem twierdzą, że to plemię może pomóc w wyjaśnieniu przeznaczenia Czerwonej Piramidy - Brostorm wziął głębszy oddech - No... a nam pomogą Bralowie i Huskanie, których Lord Dowiasch przetransportował tutaj z Afryki i częściowo z Australii. Będziemy się szukać po omacku bo w trójkącie często zawodzi sprzęt nawigacyjny. Wiem jednak, że dostali oni już zielone światło i ich siły przekraczają Czarną Rzekę oraz pozostałe granice tzw. trójkąta. Rano ruszamy. Trzymaj się mnie.
Brostorm odszedł zostawiając Karr'a. Ten przyglądał się nadal wojownikom odprawiającym swoje obrzędy. Dla kogoś spoza plemion był to niesamowity widok. Noc minęła szybko. Kiedy tylko przywitały ich pierwsze promienie słoneczne Huskanie zebrali się do drogi. Rife i Grogir odnaleźli Karr'a. Jeden z nich trzymał w ręce cugle zawieszone na pysku wielkiego bawoła bagiennego o imieniu Higru. Trzy metrowej wysokości bestia położyła się na ziemi aby ułatwić cyborgowi wdrapanie się na niego.
-Jedziesz czy idziesz? Pierwsi ruszyli nasi zwiadowcy i Raptiloidzi. Za nimi idą już jeźdźcy i piechota. My pójdziemy w tylnej straży - Rife nalegajał na szybkie podjęcie decyzji.

Droga wyglądała tak jak opisywali ją Rife i Grogir. Kilometr wykarczowanej dżungli ukrytej pod koronami drzew i kilometr przedzierania się przez gąszcz krzewów. Zwiadowcy wyprzedzali wojsko o 2-3 kilometry. Samej formacji przewodzili Jeźdźcy Czaszki:

w14u20.jpg

Za nimi szła piechota, której znaczna część (ironicznie) poruszała się na bawołach bagiennych. Karr, Rife, Grogir, Xetron i Brostorm otoczeni eskortą 20 wojowników piechoty poruszali się na końcu. Długi jęzor wojsk śpiewał pieśni wojenne zagrzewając się do walki. Mniej więcej na 10 kilometrze drogi*, gdy tylna straż i spora część piechoty znajdowała się na jednym z wykarczowanych fragmentów trasy doszła ich wiadomość od zwiadowców:
-Dwa duże oddziały Gragów. Jeden na południe od trasy drugi na północ. Nie zauważyli nas jeszcze. Jeźdźcy i reszta czekają na rozkazy. - Huskanin był zdyszany, biegł dobre dwa kilometry sprintem - Ci na północ są na lekkim wzniesieniu. Trudniej ich chyba podejść, ale są mniej liczni i z tego co zauważyliśmy mają problemy ze sprzętem komunikacyjnym. Ci na południe stacjonują na polanie. Jest ich około 400, ale mają ciężki sprzęt - czołgi, i dwa mechy sterowane przez jakiś ludzi. Na nasze szczęście nie zauważyli jeszcze naszej "drogi". Kamuflaż ich zmylił. Pewnie słabo zbadali teren. Wyglądają na pewnych siebie.

1179007.jpg


[Karr dysponujesz - 30 Jeźdźców Czaszki, 2100 dobrze uzbrojonej piechoty, 13 zwiadowców w tym 5 świetnie wyszkolonych Raptiloidów.]


*Jest 7.00 rano dnia następnego.


><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Rivald, Izzy.

Strażnicy nie przykładali się zbytnio do swojej pracy. Mijali kolejne pomieszczenia nie sprawdzając ich. Tak samo minęli te, w których ukrywali się kompani. Izzy i Rivald cicho zakradli się za nich. Izzy uderzył pierwszy jego ofiara padła na ziemię. Z drugim żołnierzem nie poszło tak łatwo. Rivald zaatakował ciut później a na dodatek jego ofiara chyba przeczuwała niebezpieczeństwo wcześniej. Tuż przed śmiercią swego towarzysza szybko odwrócił się. Widząc zatapiającą się w ciele swego kolegi maczetę i Rivald'a, który wyprowadził już cios, zrobił szybki unik i uskoczył do jednego z pomieszczeń. W locie wystrzelił serię z karabinu maszynowego w stronę Rivald'a. Abricrow jednak schował się za Izzy'm, który przyjął na siebie kilka kul.
-Wsparcie na siódme piętro! Mamy włamanie! - Rivald słyszał jak strażnik rozmawia z kimś przez swój komunikator.
Izzy był tymczasowo zamroczony. Rivald odciągnął go do pomieszczenia gdzie znajdował się Revolver. Tam po kilkunastu sekundach doszedł do siebie. Ciecz zrobiła swoje.
-K*rwa mać! Co to jest!? - Mike wrzasnął z sąsiedniego pomieszczenia - Patrz!
Mike po wychyleniu się za framugę zobaczył coś co go wyraźnie przeraziło. Rivald sam "luknął" co jest grane. Na końcu pomieszczenia stało już 5 żołnierzy w towarzystwie kogoś z karabinem wyglądającym jak armata:

6zvodw.jpg

Kule działka maszynowego zaczęły dziurawić ściany. Żołnierze posuwali się w szybkim tempie od strony klatki schodowej. Ponadto odwrót był ograniczony z powodu żołnierza, któremu udało się przeżyć atak.

><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><

Marco Alvarez.
Priest zastrzelił niewspółpracującego taksówkarza i sam przesiadł się za stery. Taksówka powietrzna jak sama nazwa wskazywała była pojazdem latającym. A na kierowaniu nimi Marco nie znał się w ogóle. Jakoś poderwał maszynę do góry, ale sterowanie nią było zdecydowanie trudniejsze. Na domiar złego był pod ciągłym ostrzałem strażników, którzy wystrzelali mnóstwo dziur w pojeździe. Po kilku próbach manewrowania maszyną runęła ona na ziemię. Deep miał ogromne szczęście, że w ogóle przeżył ten upadek. Wyczołgał się z płonącego wraku na zakarkowaną przez niego ulicę. Krwawił obficie z dwóch dużych ran w tułowiu, wzrok powoli odmawiał posłuszeństwa a tłum gapiów przyglądał się temu jak jakiemuś przedstawieniu. Priest zyskał jedynie trochę na czasie. Nim ktoś ze strażników pojawi się przed budynkiem minie jeszcze kilka minut.

287p6vl.jpg

Marco znalazł się na jednej z ulicy "wyspy", na której znajdował się budynek. Strażnicy pewnie nie powiadomili jeszcze policji o zdarzeniu, gdyż jakiś policjant jak gdyby nigdy nic podszedł do niego i powiedział:
-Karekta jest w drodze. Proszę się położyć.
Pomoc lekarska wydawał się teraz zbawieniem, ale w mieście rządzonym przez podobno skorumpowanego Lord'a, gdzie Sudaki ma mieć ogromne wpływy a Shiva najzwyczajniej w świecie siedzi sobie w jednym z biurowców może wcale nie być rozsądnym oddawanie się w czyjeś ręce.

[Marco - przypominam o edycji statystyk i ekwipunku z ostatniego posta. Obecnie = minus 2 wytrzymałość, minus 7 zręczność.]
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Marco wpatrywał się chwilę w punkt za plecami policjanta czekając, aż ten to zauważy. Gdy się odwrócił wykonał kilka ciosów implantem w tył jego głowy. Nie chciał już i policjanta zabić, więc nie sięgnął po nóż, po czym pobiegł w boczne uliczki. Chciał się zaszyć w jakimś miejscu mało popularnym i poszukać jakiegoś lekarza 'na czarno'. Biegł lewą ręką uciskając ranę. Gdy tylko znalazł miejsce jakieś bezpieczne porwał swoje ubranie i zabandażował rany. Złapał za włosy jakby w kucyk i uciął je nożem, teraz miał fryzurę 'na krzywego pazia'. Poszedł dalej szukać bezpiecznego miejsca, gdzie mógłby zostać zoperowany. Musiał najpewniej znaleźć jakieś dzielnice obcokrajowców. Gdy zobaczył wiadomość na komunikatorze upuścił go i przebił na ziemi nożem.
-Pfy, wreszcie o siebie się zatroszczę. Tym burdelem potem się będę martwił. - powiedział rozdeptując resztki.

Atrybuty:
Siła: 3
Zręczność: 7 +1(Mikro-Komputer) +2(Mechaniczna Prawa Ręka)+1(Neurostymulator)+1(Lewa Dłoń)+2(Implanty Nóg) =14 - 7 zręczność
Wytrzymałość: 2+1(Serce/Płuca)=3 -2 rana
Inteligencja: 4 + 1(Neurostymulator) = 5
Implanty:
Implanty Nóg (+2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie)
Implant Serca i Płuc (+1 Wytrzymałość)
Mechaniczna Lewa Dłoń (+1 Zręczność)
Mikro-komputer ukryty w oku (+1 do Zręczności, Automatyczne celowanie zintegrowane z drugim implantem - Dzięki wybraniu celu za pomocą tego implantu Mechanizm ręki automatycznie sam obiera cel)
Mechaniczna prawa Ręka (+2 do Zręczności, Asymilacja broni - Daje możliwość krótkotrwałego połączenia ręki z bronią, co pozwala wpłynąć na właściwości amunicji - np podgrzanie czy naładowanie elektrycznością.)
Neurostymulator - zagłuszanie transmisji telepatycznej, +1Inteligencja i +1Zręczność
Modyfikacje ciała - zmiana tożsamości
Zdolności:
Szybkostrzelność - Możliwość wykonania kilku wystrzałów w czasie tak krótkim, że zdaje się, że padł tylko jeden strzał.
Dynamiczna Walka Nożami - Walka w ruchu przy niesprzyjających teoretycznie warunkach daje przewagę walczącemu.
Broń:
Rewolwer (6 naboi w magazynku) (134 naboi w ekwipunku)
Karabinek szturmowy 38(2x40 naboi) z celownikiem laserowym
Strzelba (101 naboi) (U Luny, niech jej dobrze służy jeśli nie wrócę)
Wielki Nóż
Mały myśliwski nóż
3 Granaty Dymne
2 Flashbang
Ubranie:
*Xeolitowy kombinezon (czarny) - amortyzuje pchnięcia nożem i strzały z broni krótkiej
*Biały T-Shirt z wizerunkiem niejakiego Ozzy Osbourne'a, kewlarowe spodnie z licznymi kieszeniami, kamizelka kewlarowa, wygodne zbrojone buty przystosowane do ekstremalnych warunków, kewlarowe rękawiczki.
Stare Ubranie
Kapelusz
Płaszcz
Koszula z Koloratką
Dwa Pasy
Spodnie
Kowbojki
Rękawiczki
Stare Ubranie
Kapelusz
Płaszcz
Koszula z Koloratką
Dwa Pasy
Spodnie
Kowbojki
Rękawiczki

Inne:
3 fiolki silnego gazu usypiającego
20 porcji suszonej wołowiny
Litrowy bukłak na wodę
Zapalniczka
Papierośnica skrętami.
Sakwa z tytoniem
Biblia
Krzyż
Smukłe pudełko wtykane za pas z drobiazgami i swoimi notatkami, i kilkoma kartami papieru.
Zegarek
Długopis
Butelka Whiskey
Kawałek chleba i kilka burgerów.
Komunikator globalny
Fiolka z gazem paraliżującym
Maska tlenowa (17 godzin)
Zapasowa dłoń
Pojazd: Brak
67 Kredytek i 550 Sztuk Złota
 

Walt_Kowalski

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2009
Posty
386
Punkty reakcji
1
Ardolf rozejrzał się po ludziach, broń mecha była opuszczona. Był przygotowany do włączenia pola siłowego, na razie tego nie zrobił gdyż chciał zachować pozory, nieprzygotowanego i niemającego ochotę na walkę.
- Witajcie, jesteśmy podróżnikami, staramy się dostać do ruin empire state building, ale zostaliśmy zaatakowani i mamy rannego. Chcielibyśmy my udzielić pomocy ale nie mieliśmy na to warunków. Czy moglibyśmy tutaj go oparzyć, a potem kontynuować naszą podróż. Bylibyśmy skłonni zapłacić parę sztuk złota za jakieś leki i środki opatrunkowe, bo nie wiedzieliśmy że trafimy w takie piekło więc nie zabraliśmy zbyt dużo ekwipunku.

Atrybuty:
Siła: 2 (+1)
Zręczność: 2
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 9 (+7)

Implanty:

Implant HHD w głowie dający możliwość zapamiętywania dużej ilości informacji ( +2 inteligencja)
Cybernetyczny implant w oku powiększając zdolności analityczne i spostrzegawczość ( +1 inteligencja)
Implant łącze komputerowe

Zdolności:

Neuro-cyber chirurgia ( możliwość modyfikacji organizmów po przez wszczepianie implantów xeolitowych i chirurgiczne modyfikacje biologi organizmów)
Konstrukcja prostych robotów
Podstawy pilotażu i nawigacji statków transportowych

Wgrane programy:
-"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
-"morfologia organizmów żywych"
-"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych (+1 inteligencja)
-"informacje o geografii kontynentu (+ 1 inteligencja)
-"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)
-"Naprawa pojazdów mechanicznych" - umiejętności i wiedza związane z naprawianiem pojazdów mechanicznych, robotów, mechów, androidów, cyborgów (+ 1 inteligencja)

Ekwipunek:

-Automatyczny mech do obrony osobistej (posiada ciężki karabin maszynowy 234 naboi i wyrzutnie granatów 12 naboi; wyrzutnia rakiet (x2 uniwersalne rakiety) i mechaniczne psy (6 sztuk, zasilane z baterii mecha))
-"Generator pola siłowego" + wzmacniacz pola siłowego - pozwala otoczyć mecha z przodu polem siłowym o średnicy 4m
-Zestaw laserów chirurgicznych (mogą służyć do obrony na krótkim dystansie)
-8 baterie xeolitowe do mecha (1 na 2 tygodnie energooszczędnego użycia),
-3 wyczerpane baterie xeolitowe
-racje żywnościowe na 10 dni
-zestaw opatrunkowy
-kryształ mocy
-implant dłoni strażnika
-opatrunek,
-środek odkażający,
-leki przeciwzapalne,
-fiolkę antybiotyku
-litrowy bukłak na wodę
-księgi
-bralska kosa bojowa
-10 puszek
-komputer przenośny (z xeolitową baterią na 200h pracy)
-Skaner (zasięg do 1 km. Dość dokładny, pozwalaja odróżnić zwierzęta od ludzi i mutantów oraz maszyn)
-5 x surowy xeolit
-5 x obudowy do baterii xeolitowych
-komunikator globalny
- mały materiał wybuchowy odpalany na pilota
- racje żywnościowe x 20
- 2070 SZ


Skarling Bubba

Siła: 3 (+1)
Zręczność: 1 (+10)
Wytrzymałość: 3 (+3)
Inteligencja: 2 (+1)

implanty:
- łącza komputerowe implementowane w mózgu
- mechaniczne dłonie +1 zręczność
- implanty oka +1 zręczność
- wzmacniacze mięśni- +1 siła i +1 wytrzymałość
- koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
- implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
- celownik - +2 zręczność
- powiększanie pojemności płuc +1 wytrzymałość
- implant ucha środkowego +1 inteligencja


ekwipunek:
-ckm na naboje ze zubożonym uranem 325 naboi.
- kamizeka ochronna

Wgrane programy:
-"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
-"Kamasutra" - wiadomo o co chodzi (+ 1 zręczność, + 1 wytrzymałość)
-"Wspinaczka i tropienie" - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli (+ 1 zręczność)
-"Snajper" - poprawa umiejętności celowania i używani tego typu broni (+ 1 zręczność)

Minitransporter "Dragon"
Lekkie opancerzenie xeolitowe pozwalające na wytrzymanie krótkotrwałego ostrzału z broni małego i średniego kalibru
Jedno działko plazmowe tuż pod kabiną pilota.
Napędzany na Burst. 30 litrów wystarcza na 40000 kilometrów lotu.
Pojemność ładowni 8 milikubridów.
Max prędkość - 1500 km/h.
 

Haren

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2009
Posty
492
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Kraków
Izziemu oczy zajarzyły się płomienną czerwienią. Myślą pobudził QAI do wstrzyknięcia adrenaliny. Chwycił i przytrzymał przed sobą granat przeciwpiechotny. Wyjął szybkim ruchem zawleczkę i przez 3 sekundy podziwiał tę piękną migającą czerwoną kropkę na szczycie i jarzący się błękitem kwadracik. Gdy poczuł, że minęły 3 sekundy wyrzucił lekko granat po ziemi w kierunku wroga, dając im niecałą sekundę na reakcję. Po wybuchu wychylił się i, klęcząc, dobił (2 pistoletami plazmowymi - większa siła ognia od 1 karabinu) ew. żywych, po czym skierował swój ogień na przeciwnika, który nie został zabity na początku. Po zakończeniu sprawy, udał się biegiem na górę, co chwilę przystając by usłyszeć nadchodzących z góry.


Granat Izziego:

image-thumb7.png




Atrybuty:

Siła: 5
Zręczność: 12 (^^)
Wytrzymałość: 3
Inteligencja: 5


Implanty:

Detoksykator (jako że Izzy kocha trawkę, implant ten oczyszcza dym z niektórych subst., dzięki czemu Izzy ma "kopa" po paleniu, ale nie osłabia percepcji ani koncentracji. +1 do Int)
Implant QAI [Quick Adrenaline Imput] w okolicy aorty (w razie potrzeby uwalnia do krwi odp. dawkę adrenaliny, musi być uzupełniany co pewien okres czasu, u Izziego - co 1-2 tygodnie. +2 do Zręczności)
Fioletowa ciecz z fiolki - pozwala na regenerację^^
Łącza komputerowe implementowane w mózgu - umożliwia wgrywanie programów behawioralnych i informacyjnych do mózgu
Koordynator rdzenia kręgowego - +2 zręczność
Bloker telepatyczny - uniemożliwia ingerencję telepatyczną, ale też dezaktywuje umiejętności telepatyczne u posiadacza
Implanty nóg - +2 zręczność i umiejętność "Skakanie" pozwalająca na wykonywanie skoków do 5 m w poziomie i 3 m w pionie
Celownik - +2 zręczność


Zdolności:
"To jest MOJA maczeta!!!" - Izzy jest w stanie świetnie posługiwać się bronią białą
Snajper - Izzy w swoim czasie ćwiczył się w strzelaniu na dalekie odległości, teraz jest w tym naprawdę dobry
"Regeneracja" - dzięki fioletowemu płynowi z fiolki.


Programy behawioralne:

"Obsługa Pojazdów" - pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
"Obsługa Broni Palnej" - pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną (+ 1 zręczność)
"Podstawy wiedzy o materiałach wybuchowych" - podstawowe informacje z zakresu obsługi materiałów wybuchowych
"Pilotaż" - zaawansowane umiejętności związane z pilotażem i nawigacją mniejszymi statkami latającami (np. myśliwcami lub małymi pasażerskimi)


Ekwipunek:

Broń:
E600 z lunetą (3 baterie xeolitowe - 113 strzałów)
Subkarabinek HK G36C (3 magazynki - 90 naboje)
2 x Pistolet Plazmowy (2 x 1 bateria xeolitowa - razem 54 strzałów)
Maczeta
3 laski dynamitu
3 granaty p-piech.
2 granaty dymne
2 flashbangi

Ubranie:
Glany (skórzane buty okute stalą na noskach i pięcie, z gwoźdźmi w podeszwach)
Stare, starte dżinsy
Pas, skórzany
Podkoszulek "[nazwa jakiegoś futurystycznego zespołu punkowego]"
Skórzana kurtka (ćwieki na lewym przedramieniu)

Inne:
2 porcje adrenaliny do implantu
Zapalniczka
Zapałki
Pudełko 28 bibułek
Paczka marihuany (na 28 skrętów)
Tabliczka czekolady
Pudełko PO paście do butów z czarnym prochem (niewiele tego)
Zegarek na rękę (z hologramem-mapą afryki oraz Dune Town)
Butelka spirytusu (97%)
Plecak "kostka" (http://images32.fotosik.pl/150/9596bc0055270326.jpg)
4 batony karmelowo-orzechowe (coś jak No Name)
Paczka gum do żucia (mam nadzieję, że jeszcze są xD)
6 baterii xeolitowych
Noktowizor
Flara
Racje podróżne (14 dni)
Nośnik DANYCH
komunikator globalny
30 materiałów implozyjnych (3000 SZ sztuka^^)
2045 kredytek
2712 złota


Pojazd:

Pojazd Bojowy "Lizzard":

pojazd na napęd antygrawitacyjny zasilany rdzeniem xeolitowym (450 km na jednej baterii). Pokonuje przeszkody o kącie nachylenia do 80 stopni, nie wyższe niż 1,5 metra i szersze niż 0,5 m. Rozwija prędkość do 520 km/h na otwartym i równym terenie. Wyposażony w działko plazmowe i wyrzutnię rakiet (1p-panc, 2p-piechotne, 1 burząca, 1 p-pancerna, 1 p-powietrzna), które działa w trybie automatycznym (kierowca ma kask połączony z komputerem, tam gdzie skieruje wzrok tam działko strzela, odbiera fale mózgowe więc wystarczy wydać komendę do wystrzału). "Lizzard" posiada pancerz z płytek organicznych i generatora pola elektrostatycznego (zapewnia osłonę przed pociskami małego i średniego kalibru, nieskuteczny przeciw rakietom przeciwpancernym).
 

kdVer

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2008
Posty
1 609
Punkty reakcji
27
Wiek
35
Karr jeszcze we wiosce wdrapał się na grzbiet bawoła i jechał teraz na nim, mówiąc sobie, że tak długo jak będzie to przydatne i szybsze niż podróż piechotą - zostanie tak. Z grzbietu zwierza na pewno mógł się łatwo ostrzelać a i widok miał lepszy. Kiedy w drodze doniesiono mu o napotkanych dwóch oddziałach, zaczął opracowywać plan. Do swojej "rady wojennej" włączył Rife'a, Grogira, Xetrona i Brostorma - nie chciał by Huskanie myśleli, że odsuwa ich i działa na własną rękę ale był gotów przeprowadzić własny plan w razie zastrzeżeń reszty, chciał uzyskać spojrzenie innych.
- Pewni siebie... dobrze, powiedzcie mi - czy w tych rejonach to normalne żeby spotkać bawoła bagiennego? Nawet tak dużego jak ten? - po czym wyłożył swój szalony plan, który narodził się w jego głowie. Chciał włączyć swoje urządzenie maskujące i poruszać się powoli na bawole, tak, żeby nie rozpraszało to jego pola maskującego. W ten sposób podjechałby aż do wzniesienia, na którym stała mniejsza grupka Gragów.
- Mniej liczni to znaczy ile? Setka? Kilkunastu? To robi różnicę. Widzicie, zajdę wzgórze od północy i zbliżę się tak bardzo jak się da. W pewnej odległości zostawię zwierzę, żeby go nie postradać ale jakby co z daleka wyglądałoby na samowolnie chodzącego byka, nie? - włączył urządzenie maskujące i spytał czy nie wygląda to nienaturalnie.
- Kiedy ja dotrę tam od północy, chcę by dołączył do mnie pobliski zwiadowca, wystarczy by szedł za bawołem aż się zatrzymam. Spróbujemy wejść jak najgłębiej w obóz i w najlepszym momencie rozpętać ogień. Najpierw sprawdzę sondą kto jest tam szefem i jak to wygląda, może uda mi się go zabić z góry i pozbawić ich dowództwa. Kiedy rzucą się na mnie, chcę by od tyłu zrobili im zadymę dwa zwiadowcy, ten który przyjdzie ze mną i ten co jest na zachód od wzgórza. Jeśli jest tam Reptiloid tym lepiej. Tylko... W czym oni są najlepsi? Chodzi mi teraz o walkę. Jeśli nie powinni się narażać, wystarczy by coś wysadzili na miejscu gdy zacznie się strzelanina.
Karr miał nadzieję, że grupa północna jest na tyle mała, że poradzi sobie z nią sam przy dyskretnej pomocy zwiadowców.

- Ci na południe oczywiście wtedy usłyszą strzały, może nawet coś zobaczą, szczególnie jeśli będzie wybuch. Przesuną się ku ścieżce, może nawet zauważą ją. Wtedy będzie wasza kolej. Jeźdźcy i setka najlepszych piechurów będzie musiała znaleźć się na ich zachodnim skrzydle. Dlatego myślę, że powinni wyruszyć jak najszybciej i przejść drogę, zanim tamci się do niej zbliżą. Niech zwiad potwierdzi czy można przemknąć ścieżką niezauważenie, najwyżej będziecie iść parami i trochę bardziej na północ. Reszta piechoty, główna siła zajmie skrzydło tu, od wschodu. Zejdą też z drogi, na południe. Powinni przynajmniej częściowo dać się wyprzedzić. Dalej to chyba wiadome, gdy miną całością albo gdy będą w połowie, atak z dwóch stron. Priorytetowo maszyny, poczekać aż będą blisko. Myślę, że zmasowany atak z dwóch stron i to z zaskoczenia by ich wybił. Tylko nie mogą zauważyć żadnego ruchu. Da się to zrobić?

Atrybuty: Siła:7 Zręczność:5 Wytrzymałość:7 Inteligencja:2
Implanty:
Elektromagnetyzowana sprzężona powłoka reaktywna (oprócz osłony przed penetracją zapewnia częściowe tłumienie ciosu) (+2 wytrzymałość)
Pancerz elektrostatyczny (+2 wytrzymałość)
Kompatybilny (zdolny do zespalania niektórych części ze sobą), wspomagający układ hydrauliczny (+1 do siły)
Mechaniczna struktura elastyczna (+1 do zręczności)
Implant celowniczy
Dodatkowy zestaw rąk (+1 siła, +1 zręczność)
Skaner termiczny (umożliwia wykrywanie śladów ciepła w odległości 1000 metrów (nie rozróżnia źródeł ciepła)
Urządzenie maskujące (otacza Karra hologramami,czyniąc go niewidzialnym jeśli stoi w miejscu i jeśli żaden ruch nie zakłóca pola. Podczas poruszania się, kąty zaostrzają się i staje się widoczny dla skupionego obserwatora. Przerywa działanie przy naruszeniu pola i wznawia po zakończeniu naruszenia)
Sonda (niewielki obiekt latający,przyczepiona do powłoki cyborga, oddzielana; Do 30 m w górę, do 50 km/h, zasięg sterowania-1000 m; pozwala na obserwację w dzień i w nocy; uzbrojona pojedynczą wiązką laserową; może się maskować-niewidoczna przy bezruchu; laser może położyć na ziemi marker powiadamiający o położeniu określone przez sterującego osoby; może przyczepić się do powierzchni metalowej i całkowicie na niej zamaskować)
Skarabeusze (malutkie mechaniczne owady, wypełzają spod obudowy Karra; chodzą po ścianach i sufitach, zasięg do 50m) mogą odbudować jego drobne uszkodzenia; pozwalają na obserwację; napędzane płynem biotycznym zasilającym cyborgi, mogą go wstrzyknąć swej ofierze jako truciznę lub cyborgowi jako zasilanie w skrajnej sytuacji; ilość 30)

Zdolności:
Implementacja broni do ramienia
Wysoki/daleki skok
Fizyka stosowana (znajomość prawideł fizyki umożliwiająca wykorzystywanie ich w praktyce)
Informatyka ( pozwala na sprawne posługiwanie się oprogramowaniem komputerowym, sieciami informatycznymi oraz daje znajomość podstaw konstrukcji komputerów i innych urządzeń elektronicznych)
Sztuki walki (+1 zręczność) (program behawioralny wgrywający umiejętność posługiwania się wszystkimi rodzajami sztuk walki znanymi ludzkości)
Obsługa pojazdów (pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechanik)

Broń: AEGER TT4 - jeden magazynek (776 naboi)
Działko szturmowe zespolone z lewym ramieniem (104 naboi)
Działko energetyczne, prawy nadgarstek (24 naboi)
Kontaktowy generator napięcia (bliskie starcia)
1 granat

Inne: (przechowywane w brzuchu)
Nakładka na oczy (cyfrowa lornetka)
Zmodyfikowany 1 kryształ xeolitu (zapasowe źródło zasilania działka)
Gąbka
Dokumenty uwierzytelniające od lorda
Zapasowy wkład do działka (200 naboi)
Płyn biotyczny (1 fiolka metalowa)
Kostka kredy
Komunikator globalny, pełna bateria
370 własnych SZ 667 SZ dla reszty
 

Codreanu

Zaściankowiec
Dołączył
22 Luty 2009
Posty
1 875
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
znienacka :)
Broen przyglądał się całej sytuacji nic nie mówiąc. W międzyczasie kiedy Ardolf zajął rozmową nieznajomych Broen zaczął skanować teren.

Jeśli się da spróbuje przeczytać myśli któregoś z napotkanych nieznajomych.

Ciekawe czego oni szukają w tych ruinach? - pomyślał Broen.

Atrybuty:
Siła: 3 (+3)
Zręczność: 3 (+3)
Wytrzymałość: 3 (+4)
Inteligencja: 7 (+3)

Implanty:
Broen ma metalowe implanty na rękach które kumulują jego moc telepatyczną i zamieniają je w energię którą może razić swoich wrogów. (+2 do siły)
-implant wątroby uodparniający na toksyny +1 wytrzymałość.
-koordynator rdzenia kręgowego- +1 zręczność
-implanty nóg - +1 zręczność i Umiejętność Lewitacja: broen może lewitować korzystając ze swoich mocy telepatycznych
-celownik + Umiejętność Celowanie Precyzyjne: Zwiększa precyzję strzału.
-implant serca + 1 wytrzymałość
-wzmacniacze mięśni - +1 siła lub +1 wytrzymałość
-implanty oczu pozwalające na widzenie w każdych warunkach pogodowych a także w nocy (+1 inteligencja)
-implant ucha środkowego polepszajacy percepcje (+1 inteligencja)

Zabiegi bioinżynieryjne:
-Wzmocnienie mięśni +1 siła
-Wzmocnienie układu nerwowego +1 zręczność
-Wzmocnienie układu kostnego +1 wytrzymałość
-Zwiększenie liczby szarych komórek +1 inteligencja


Zdolności:
Jak każdy Fidelita Broen potrafi czytać w myślach. Dzięki swoim zdolnościom może także wpływać na słabe jednostki i zmuszać je do wykonywania swojej woli (działa szczególnie na Skarlingi), jego wysoka inteligencja pozwala mu zręcznie negocjować i manipulować otoczeniem.
Dzięki temu potrafi skutecznie udawać kogoś kim nie jest i dzięki temu wkupić się w łaski nawet największego wroga.
Precyzyjne celowanie, lewitacja.

Ekwipunek : Miecz z xeolitu, pistolet 40 naboi,7 granatów przeciwpiechotnych, 40 sztuk złota, ckm na naboje ze zubożonym uranem 40 naboi.
Karabin AXII 3 baterie x 30 strzałów
racje żywnościowe na pięć dni, silne tabletki przeciwbólowe x 3, ręczny wykrywacz metali
Suszone mięso dla Skarlingów
komunikator globalny
Chain gun 1000 naboi
granaty odłamkowe - 4
granaty dymne - 5
Laserowy bat
Inne:
racje żywnościowe x10
suszone mięso dla skarlingów x 20 porcji
zastrzyki z adrenaliny x10
apteczka,

Ubranie:
xeolitowe kamizelki dla skarlingów i dla siebie pozwaljące wytrzymać serie z broni krótkiej + amortyzować uderzenia z broni większego kalibru.

-----------------------------------------------------------------
Skarling "Spartacus" -
Siła: 3
Zręczność: 2 (+4)
Wytrzymałość: 2 (+1)
Inteligencja: 2
Wgrane programy :
Uzbrojony w strzelbe plazmową (214 naboje)
implanty :
2x mechaniczne dłonie(1 zrecznosc)
implant serca
łącze komputerowe.
Wgrane programy :
Snajper (+1 zrecznosc)
obsluga pojazdow -- pozwala na kierowanie każdego rodzaju pojazdem lądowym w sposób sprawny do tego daje znajomość podstaw mechaniki
kamasutra (1 zrecznosc + 1 wytrzymalosc)- wiadomo o co chodzi
wspinaczka i tropienie (+1 zrecznosc) - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli
--------------------------------------------------------------
Skarling "Segevax"
Siła: 3 (+1)
Zręczność : 1 (+6)
Wytrzymalosc : 3 (+2)
Inteligencja : 2
Implanty
2x mechaniczne dłonie (1 zrecznosc)
wzmacniacz mięśni (+1 sila + 1 wytrzymalosc)
łącze komputerowe
Programy :
kamasutra (1 zrecznosc + 1 wytrzymalosc)- wiadomo o co chodzi
wspinaczka i tropienie (+1 zrecznosc) - umiejętności wspinania się, odnajdywania śladów i przeżycia w dżungli
Snajper (+1 zrecznosc)- poprawa umiejętności celowania i używani tego typu broni
Obsluga broni palnej (+1 zrecznosc)- pozwala na lepsze posługiwanie się wszelkiego rodzaju bronią palną
Strzelba plazmowa i bateria x100 strzałów
Broń:
Lekki karabin snajperski średniego zasięgu (3 km max) x 3 magazynki po 12 1x4 naboje
Domyślnie skarling strzela ze strzelby plazmowej na wyraźne polecenie strzela ze snajperki.
 
Status
Zamknięty.
Do góry