Wierzycie w duchy???????

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
ja jeśli się nie przkonam osobiście to nie będę w nie wierzyć...nie chce tego
 

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
Karolina, "Błogosławieni Ci co nie widzieli a uwierzyli..."

Co byś zrobiła gdyby Twój kolega przyszedł w nocy do Ciebie?? - jako oczywiscie "duch"-"dusza"?? Są osoby które potrafią wyćwiczyc do perfekcji wychodzenie duszy z ciała... moga oni wtedy podróżować , byc wszedzie gdzie tego zapragną... Kuzyn mojej kumpeli ODWIEDZIL swoją znajomoą... i ona GO poczuła a ze wiedziala ze ON ma takie "zdolności" zaraz na drugi dzien zapytała sie go czy BYŁ... no i faktycznie... Czasami (własciwie to rzadko) takie dusze nie są ze zmarłych ciał... ale z tym trzeba tez sie liczyc!! Jak chcialabys DUSZE widzieć??? Ja sie CZUJE... mozesz poczuć Dziwny zapach... albo dziwne ZIMNO... dreszcze... (to gdy dusza przechodzi przez Twoje ciało). Czasami dusze potrafia przenosić rózne przedmioty, dawać znaki... Moga pojawić sie w śnie lub tez przez jakąś tam "chwile" ... juz wspominałam ze kuzyn mojej kumpeli odkad wywoływał duchy SAM ma dar widzenia ICH... Podobno raz jak sie w nocy obudził to obok jego lóżka na ziemi siedziała mała kobieta i modliła sie... Ile razy przechodząc z pokoju do pokoju widzi czyjaś POSTAWE ale juz sie nie boi bo to CODZIENNOŚĆ ... jednak.. chłopak zamknał sie w sobie, jest jakby INNYM człwiekiem. Moim zdaniem jest w nim jakis duch ale to tylko moje zdanie... bo zreszta słyszeliscie o OPĘTANIACH... Takie rzeczy sie zdarzaja i to bardzo często... Słyszałam ze podobno osoby z myślami samobójczymi równiez opętane są przez dusze..... ćpuny... - to podobno sprawka duchów... Ale któż to wie?? Ja pisze to co slyszałam i czytałam - no i troche z własnych przezyc.

Pozdrawiam
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
jeju ales mnie nastraszyła...a co do duchów to ja juz sama nie wiem co mam o tym mysleć
 
K

Karolcia_ss

Guest
Mi samej wydawolo sie kiedys ze widzialam ducha, ale doszlabym pewnie do wniosku, ze jestem wszechstronnie ulomna i moge miec zwidy,ale... W tym domu jakies 10 lat temu zwariowana corka zabila ojca!
najpierw probowala go otruc trutka na szczury wsypana do studni, ale sie nie udalo. Byloby to smieszne, gdyby to byla bujda, ale to sie dzialo na prawde!! A potem w nocy, kiedy ojciec spal odrabala mu glowe siekiera i zawinela w dywan, po czym podalila ten pokoj, gdzie do dzis jest betnonowa podloga, a nie drewniana jak w innych pomieszczeniach!! Nie lubie byc sama w tym pokoju bo dziwnie sie czuje...

Co o tym myslicie??

pozdrawiam
 

nika

................
Dołączył
1 Maj 2005
Posty
6 077
Punkty reakcji
4
Miasto
daleka kraina czarow
Karolcia_ss, jezu ja bym chyba tam umarla, ale to troche dziwne ze tylko tam jest betonowa podloga :zdziwko: :zdziwko:
 
K

Karolcia_ss

Guest
nie lubie tam siedziec, ale kiedys musialam sama tam zostac z moim spiacym kuzynem... to bylo okropne!! moja ciotka tez nie raz opowiada o takich sytuacjach... ja sama nie wiem.......
 

polio

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
237
Punkty reakcji
0
Każdy kto jest katolikiem powinien wierzyc w duchy. Zapytaj się jakiegokolwiek księdza albo siostre zakonna i zobaczysz co ci powie.
 
K

Karolcia_ss

Guest
nie to na szczescie nie moj dom!!! ja bym tam na pewno nie mieszkala.... Mowie wam ze ten doj jest jakis dziwny... to bez sensu ale nieswojo tam sie czuje...

a wy mieliscie jakies spotkania 1 stopnia z duchami???

pozdro papa
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
to czyj w takim razie? ja nie miałam zetknięcia z duchami
 
Do góry