A co to ma do rzeczy? Podryw jak już wspomnieliśmy może służyć wyłącznie temu by spędzić miło wieczór w lokalu - zamiast samemu to u boku kogoś. No chyba, że jest się zboczonym wtedy widzimy powyższy komentarz - nie masz efektu bo ci dziwka nie dała.
No nie czaisz tematu, nie wiesz o czym my mówimy to nie rozumiesz, zresztą nie pierwszy już raz
Mógłbyś jaśniej bo pierwsze skojarzenie jest takie, że ten, jakiego opisujesz to do przesady pewny osiągnięcia swojego celu koleś, którego nic nie zatrzyma. Ale jak już pisałem wyżej dla takich może się to źle skończyć bo efektem nachalności będzie obity pysk.
Ależ napisane jest bardzo jaśnie..., a to że Ty nie rozumiesz słowa pisanego to już odrębna kwestia.
J.B