The Vampire Diaries

Buśka

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
372
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Szczecin- sercem -> Madryt :*
A co uważasz w w Czystej Krwi za dojrzałość? Może to, że w każdym odcinku uprawiają seks po kilka razy? Bo do mnie to jakoś nie przemawia, nie to, żebym miała coś do seksu ale w tym filmie już z nim przesadzają...
 

kiljaden

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2009
Posty
138
Punkty reakcji
0
A co uważasz w w Czystej Krwi za dojrzałość? Może to, że w każdym odcinku uprawiają seks po kilka razy? Bo do mnie to jakoś nie przemawia, nie to, żebym miała coś do seksu ale w tym filmie już z nim przesadzają...
Zadajesz pytanie użytkownikowi i sama na nie sobie odpowiadasz? No proszę jaka zdolna bestia. Głodnej seks na myśli :lol: :D
 

fifkaaa

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2010
Posty
7
Punkty reakcji
0
Niby fajne ale coś mi w nich brakuje... a moze to to, ze tematyka wampiryzmu juz tak nie fascynuje jak za czasów Zmierzchu;d
 

Havret

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2010
Posty
20
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Oryginał: http://havret.pl/the-vampire-diaries-kolejny-znakomity-serial/
Więcej moich tekstów: http://havret.pl/

Nie kurde, to nie może się udać – mruknąłem pod nosem, czytając kilka miesięcy temu pierwsze „zajawki” na temat na temat Vampire Diaries, najnowszego serialu z krwiopijcami w roli głównej. Szkoła, młode, urocze, obowiązkowo pokrzywdzone przez los (w tym przypadku przedwcześnie osierocone) dziewczę, a w tle rodzeństwo wampirów rywalizujące o względy rzeczonej. Przecież to na odległość zalatuje przykrą wonią Zmierzchu. Na litość, czemu jak ktoś już dziś bierze na tapetę temat zimnokrwistych, to musi przyjmować za wykładnik badziew, który wyszedł spod pióra Meyer?

Z takim też podejściem zasiadłem do pilotowego odcinka Pamiętników Wampirów i cóż… po prawdzie oberwałem jak obuchem w łeb… No może to lekka przesada, ale co fakt, to fakt, dałem się podejść niemiłosiernie. Z góry skazany na zmieszanie z błotem serialik, okazał się całkiem strawnym i do tego szalenie wciągającym tworem, bez którego nie sposób mi się teraz obejść.

Co w nim jest takiego nowatorskiego? Prawdę powiedziawszy – nic. Ale co z tego skoro i tak ogląda się go znakomicie. Serial choć pozornie porusza te same problemy co Zmierzch, podchodzi do nich w sposób tak szalenie naturalny, iż można zaryzykować stwierdzenie, że jest wszystkim tym, czym Zmierzch nie jest i nigdy nie będzie.

Przyjrzyjmy się chociażby reakcji Eleny, naszej głównej bohaterki, na to, że jej wymarzony chłopak nie jest dokładnie takim człowiekiem, za jakiego go miała. Konkretniej nie jest *człowiekiem* w ogóle. Dziewczyna reaguje jak rażona gromem. Jest przerażona, boi się, w pierwszej chwili nie chce mieć z nim nic wspólnego. Siła uczucia, które ich łączy, jest jednak tak silna, iż postanawia pozwolić Stefanowi wyjawić całą prawdę o sobie. W tym celu udają się do… kawiarni. Tak, najzwyczajniejszej w świecie, pełnej ludzi, którzy z pewnością zauważyliby, gdyby naszemu milusińskiemu Vampiro-Latino w pewnej chwili puściły nerwy i zdecydowałby się zakosztować swej ukochanej w nieco bardziej dosłownym tego słowa znaczeniu. (Dla odmiany Bella wolała udać się ze swoim wybrankiem na długą romantyczną wycieczkę do lasu. – Na pewno mnie nie zabije, jest przecież taki śliczny…) Później dopiero, kiedy poznała więcej szczegółów i się nieco uspokoiła, odważyła się pojechać do ruin starego domu Stefana, by wysłuchać dalszej części historii nieszczęśliwego żywota swego kochanka (nawiasem mówiąc, ta nie jest tak sztampowa, jak mogłoby się wydawać, w dodatku pojawiają się tak lubiane przeze mnie retrospekcje). W przeciwieństwie do mogę-pieprzyć-o-niczym-godzinami Belli, która wolałaby umrzeć, niż stracić Edwarda, bla bla bla, Elena reaguje nadzwyczaj racjonalnie i to jest właśnie tutaj piękne.

Vampire Diaries to opowieść o wampirach w starym dobrym stylu. Opowieść, w której wampiry to wampiry, a nie jakieś pozbawione wyrazu świecące się do słońca laleczki, które lubią sobie od czasu do czasu poskakać po drzewach. Być może niewielu się ze mną zgodzi, ale ja produkcję CW sytuuję wyżej nawet od True Blood, które w moim oczach wiele traci za sprawą łamania konwencji wampira (kły to kły, nie, cholera, dwójki (sic!), oraz poprzez obsadzenie w głównej roli Anny przerwa-na-papierosa-pomiędzy-jedynkami Paquin.
 
P

PAULA_xD_xD

Guest
Jezeli chodzi o Anne Paquin uwazam ze jest bardzo dobrze dobarana do roli w czystej krwi. Z poczatku rzeczywiscie wydawala mi sie dziwna ale po przeczytaniu ksiazki Harris stwierdzialm ze bardzo dobrze ododaje charakter ksiazkowej bohaterki. Jezeli choodzi o Zmierzch (cala sage) uwazam ze ta historia musi miec cos w sobie jezeli rozpetala takie bum na wampiry. Tylko wlasnie jak myslicie co takiego ma w sobie ta ksiazki i film ze nastolatki (i nie tylko) na calym swiecie chca zaczerpnac tej historii???
Pamietniki wampirow sa ciekawa propozycja serialowa szczegolnie dlatego ze praktycznie wogole nie zgadzaja sie z ksiazkowym pierwowzorem, co moim zdaniem w tym przypadku jest ciekawym zabiegiem szczegolnie dlatego ze ksiazka jest naprawde slaba. Mam nadzieje ze PW narzuca troche szybsza akcje bo ostatnio odcinki staja sie coraz slabsze w porownaniu do pierwszych odcinkow...
 

Reila_

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2009
Posty
614
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
JG
Z tych wszystkich seriali/filmów teraz słynnych o wampirach, chyba jednak bardziej podoba mi się VD niż TB =]

Chociaż i tak mnie denerwuje ta rozbieżność z książką.
 

warszawiak

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2011
Posty
4
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Świetny serial. Oglądam, go z przyjemnością, czekając na każdy kolejny odcinek. Książki, nie miałem okazji czytać, ale chyba będzie trzeba, wreszcie to zrobić :).
 

ola88

Master of disaster
Dołączył
31 Październik 2009
Posty
604
Punkty reakcji
2
"Pamiętniki..." lecą teraz na TVN we wtorki, więc zaczęłam oglądać, na razie obejrzałam 2 odcinki i zapowiada się ciekawie. Co do "Czystej krwi" to próbowałam oglądać, ale na 2 czy 3 odcinkach się skończyło, jakoś nie mogłam się wciągnąć, może kiedyś zrobię drugie podejście ;)
 

Reila_

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2009
Posty
614
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
JG
Ja za bardzo się zdenerwowałam i nie oglądam żadnego =]

Może w wolnym czasie zacznę nadrabiać zaległości i wtedy oglądać te seriale jako coś zupełnie innego niż książka. Osobny motyw.
 

Tengo

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2011
Posty
7
Punkty reakcji
0
OPIS 1:
Po niemal półtora wieku Stefan Salvatore powraca do swojego rodzinnego miasteczka. Poznaje tam Elenę. Jej twarz do złudzenia przypomina wampirzycę, która uczyniła go nocnym łowcą. Do miasteczka powraca również brat Stefana - Damon. Niezwykły plan, który Damon zamierza wprowadzić w życie odkryje tajemnice z przeszłości oraz pociągnie za sobą wiele ofiar, gdyż powiedzenie "dążyć do celu po trupach" traktuje on wyjątkowo dosłownie.
Oprócz Eleny, Stefana i Damona poznajemy również innych mieszkańców miasteczka Mystic Falls. Jeremy, młodszy brat Eleny, którego rozpacz po tragicznej stracie rodziców popycha w kierunku narkotyków. Matt, który pomimo iż nie może zaakceptować faktu, że jego związek z Eleną rozpadł się, nadal stara się być jej przyjacielem. Bonnie, która przypadkiem odkrywa iż ma zdolności magiczne. Caroline, beztroska blondynka, która choć nikogo i niczego nie potrafi traktować poważnie, w skrytości ducha marzy by stać się kimś lepszym, aby zasłużyć na miłość. Tyler, który choć wychowany został w szanowanej rodzinie nie potrafi okazywać szacunku zarówno własnej dziewczynie, jak i kolegom. W żyłach każdego z nich płynie krew ich przodków, którzy w 1864 roku znali wampirzycę Katherine i braci Salvatore.


OPIS 2:
Po tym jak rodzice Eleny giną w wypadku, jej życie diametralnie się zmienia. Załamana dziewczyna swoje przeżycia zaczyna opisywać w pamiętniku. Życie Eleny nie jest łatwe: jej brat Jeremy popada w nałóg narkotykowy, jej najlepsza przyjaciółka okazuje się potomkinią czarownic z Salem, a były chłopak wciąż nie może o niej zapomnieć. Niedługo potem do rodzinnego miasteczka przyjeżdża tajemniczy Stefan Salvatore. Poznaje tam piękną Elenę, łudząco podobną do jego ukochanej z przeszłości Katheriny. Elena i Stefan zakochują się w sobie. Dziewczyna nie ma jednak pojęcia, że jej chłopak ukrywa mroczną tajemnicę, a mianowicie jest wampirem. Sytuację komplikują tajemnicze morderstwa. Ich sprawcą, jak się potem okazuje, jest niebezpieczny, przebiegły, ale zarówno intrygujący i przystojny starszy brat Stefana - Damon. Stara się on, jak tylko umie, uprzykrzyć mu życie.
Jak Elena zareaguje na to, że jej ukochany jest wampirem? Czy będzie umiała żyć u jego boku? I wreszcie czy Damon zrealizuje swój diaboliczny plan?
 

proxy92

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2008
Posty
790
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Jak coś może być lepszego od Zmierzchu?
 

Izabela12321

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Miasto
Długosiodło
Dla mnie osobiście Pamietniki Wampirów są lepsze,ale kazdy ma swój gust.
Co do 11 odcinka nie był zły,w drugiej seri WD się rozkręcą. :]
 
Do góry