Ścieżki przeklętych

Status
Zamknięty.

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Inkwizytor nie zastanawiał się długo. Chciał dostać swoją zapłatę i pójść wreszczie w spokoju do swoich.
- Dobrze... Zrobię to. Tylko potrzebuje dwóch informacji. Bikart jest Technoklanytom czy Soldatem? Jeżeli to pierwsze, muszę przebrać się w ten strój aby nie budzić w nim podejrzeń. Po drugie... Chcę wiedzieć w którą stronę poszedł Bikart. Po tym możecie być pewni, że robota zostanie skończona. - Rzekł i oparł się wygodnie o krzesło.

- KP -
Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 0 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 5 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 7 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym][acronym='Sygnet']
sygnet.jpg
[/acronym][acronym='Wywar leczniczy, +1 do utraconego Zdrowia']
wywarleczniczy.jpg
[/acronym][acronym='Bestiariusz, posiada informacje o najpowszechniejszych kreaturach']
bestiariusz.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='23 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
-Ja jestem za rzeką... Choć jakich to niebezpieczeństw tam można się spodziewać? Gorsze od tego, by kogoś z nas jakieś ścierwo pod ziemię wciągnęło? -Williar który obecnie obrał sobie cel za najważniejsze stawiał sobie wykonać pracę, więc nie bardzo myślał o tym, jak go inni odbiorą - Najważniejsze, byśmy dotarli do upiora, do tego czasu potrzebni żywi jesteście. Potem możecie sobie robić co się wam podoba. - Po czym zwrócił się do przewodnika - Jakie są szansę, że wszyscy zachowamy się cicho? Poza tym przypadkowe spotkanie z czymś plugawym i narobimy hałasu.

- KP -
Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 5 Dominowanie ducha - 7 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 3 Zaklinanie materii – 6

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Stara stalowa zbroja, +0,3 ochr.']
starystalowykirys.jpg
[/acronym][acronym='Utwardzane rekawice, +0,1 ochr.']
utwardzanekarwasze.jpg
[/acronym]
[acronym='Stare stalowe nagolenniki, +0,2 ochr.']
starestalowenagolenniki.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +0,1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,7

blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
[acronym='9 den']
denary.jpg
[/acronym]

[acronym='Klamca - upior nie moze prawdziwego poznac imienia egzorcysty']
klamca.jpg
[/acronym][acronym='Amulet Matriarchini Mirel - dodatkowa kosc do egzorcyzmow']
naszyjnikz.jpg
[/acronym]
blankc.png

Fetysze
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Phellan dokładnie obserwował całą okolicę i wszelkie oznaki niebezpieczeństwa, których była tam mnóstwo. Patrząc na ten obraz upodlenia po raz kolejny utwierdził się w przekonaniu, że dobrze wybrał zawód. Takie aberracje trzeba tępić. Wiele lat spędził wykonując fach żercy i nie jedno widział, ale takie scenerie jak ta zawsze budziły w nim ten sam wymiotny odruch.
-Ścierwo - szepnął plując na ziemię - Lepiej nie dotykać tych ludzi i tak są martwi a nawet gdyby kogoś próbować uratować to będzie nas spowalniał i w ten sposób sprowadzi na nas większe zagrożenie. Chodźmy czym prędzej w stronę rzeki.

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Rall12

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2009
Posty
69
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Bezmiar
Niszczycielskie zapędy Birkarta nie zostały zaspokojone. Reszta drużyny nie godziła się z jego propozycją, definitywnego rozwiązania problemu tych tajemniczych ruin ale nie miał im tego za złe. Być może oni mieli jeszcze coś do stracenia... Lustrując wzrokiem wątpliwie gościnny przybytek nektozytów, ogryzione przez nich ludzkie gnaty oraz spaczone runy, przypominał sobie w duchu swoje dawne przygody z wiernymi towarzyszami - śniącym Dagonem i technomantą Suzukim. Przed oczami stanęły mu obrazy które bardziej przypominały sen obłąkanego niż rzeczywiste zdarzenia. Szalone nekrodruidyczne twory, ludzie zakonserwowani przez ebonitów w wielkich słojach, rozszarpane ofiary wilkołaków które z żywych istot stawały się zimnymi ochłapami, niepodobnymi już do człowieka... Wszystko to sprawiło, że siepacz Birkart patrzył na obecny obraz bez sensownego mordu z pewną dozą zawodowej obojętności. Gdyby obok stał jakiś inkwizytor mógłby on rzec: "niezdrowej obojętności..."

Z zamyślenia wyrwał go głos Phellana.

-Tak, najwyższy czas ruszać. - Zgodził się z towarzyszem.

- KP -
Birkart - Siepacz, Zakon Rytualistów

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 5 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Katana, +1 obr.']
katanal.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Stara stalowa zbroja, +0,3 ochr.']
starystalowykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 0,5

[acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym]
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
[acronym='10 den']
denary.jpg
[/acronym]

blankc.png
blankc.png
blankc.png

Manewry bojowe
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Mijając ponury obraz bestialstwa tutejszych mieszkańców, wszyscy skierowali się w kierunku rzeki. Miała płytkie koryto, jednakże do przejścia w bród zniechęcała jej konsystencja. Wystarczy powiedzieć, że woda zdawała się być zdatna do krojenia nożem. Niemniej był to jedyny sposób poruszania się w kierunku północnym. Brzegi po obydwu stronach były zbyt nierówne i śliskie, aby się nimi przeprawić. Gdy pochód zaczął przeć przez gęstą breję, nagle zza pleców eskapady rozległ się tętent. Wszyscy, jak jeden mąż odwrócili się nerwowo do tyłu. Ziemia przy niszy, gdzie jeszcze przed chwilą stali, wypiętrzyła się i wydobyła ogromny obłok pyłu. Gdy ten osiadł na ziemi, przed basenem stały już trzy groteskowe postaci.

nekr.jpg

Test czujności dla wszystkich

Birkart - [Rzut w Kostnicy: 6, 10, 5, 10, 7]
Dorzut - [Rzut w Kostnicy: 9, 9]
Test udany

Phellan - [Rzut w Kostnicy: 8, 1, 9]
Test udany

Williar - [Rzut w Kostnicy: 6, 5, 3, 8, 6]
Test udany

Pierwszy zareagował Birkart. Zerwał się z miejsca i wykonał zwinny sus za najbliższy głaz. Reszta nie pozostawała mu dłużna. Skrywając się za wybrzuszeniami terenu, wypatrując kreatur. Jedynie dwóch pomocników Williara nieco spanikowało i kręciło się chwilę w miejscu. Stanowcza ręka egzorcysty zaraz jednak przycisnęła ich do siebie. Tymczasem drużyna obserwowała potwory. Trzy maszkary, poruszające się na chitynowych nóżkach były wysuszonymi, pajęczymi monstrami o smrodzie dobiegającym drużynę aż w ich kryjówkach. Potwory podeszły do niszy i chwilę przy niej krążyły. Wreszcie jeden z nekrozytów schwycił dogorywającego tam nieszczęśnika w szpony, po czym dokładnie obejrzał. Wreszcie zacisnął miniaturowe, acz mocne łapki na jego tchawicy, aż ofiara pozieleniała na twarzy. Po tym spektaklu nekrozyta oderwał mu głowę jednym kłapnięciem. Grupka była zaabsorbowana daniem jakiś czas i dopiero po kwadransie ohydnej uczty wróciła do swojej siedziby pod ziemią.
Rzeka okazała się więc trafnym wyborem. Umiejętność zachowania zimnej krwi oraz dające kryjówkę wcięcia brzegowe, uratowały drużynę przed niemałą potyczką. Idąc z niepokojącymi obrazami w głowie, wszyscy mogli dziękować Egzarchom za możliwość wodnej przeprawy. Pod tak rozrzedzonym przez wodę gruntem nie sposób było tym potworom wybudować grot, zatem tu byli względnie bezpieczni.
Niedługo trzeba było iść do starego włazu. Za zardzewiałą, acz nadal solidną kratą ziało ciemne wejście do zapomnianych kanałów. Ktoś postarał się, aby pozostało zamknięte. Stalowe pręty okręcono dodatkowo solidnymi łańcuchami. Nie było mowy, aby przejść pod nimi. Wlot, przez który wlewała się woda było zbyt wąski.

* * *

Deraggor mówił szybko, gdyż spieszyło mu się nadzorować spraw ze zbiegłym.
- Birkart jest członkiem naszego klanu Rytualistów. Nie musisz się kamuflować. To mądry człowiek, który pierwej pyta niż działa. Cóż, zdarzyło się kilka mordów w afekcie, ale to akurat byli źli ludzie. Co do drugiego pytania... ah dobrze, że przypomniałeś. W tym zamieszaniu byłbym zapomniał. Tutaj pomoże ci pewien przedmiot.
Wtem metropolita zawrócił szybko do niewielkiej szkatułki na biurku i ostrożnie wyjął z niej obły przedmiot. Z namaszczeniem wręczył inkwizytorowi tenże.
[acronym='Kula Rytualistow, lokalizuje czlonkow klanu Discelfret']
kula.jpg
[/acronym]
- To robota naszych technomantów. Ta kula jaśnieje, gdy w pobliżu znajduje się ktoś od nas. Jak widzisz teraz mieni się mocnym blaskiem, gdyż oczywiście otaczają ją członkowie naszego klanu. Gdy spojrzysz na nią poza obozem, blask poprowadzić powinien cię do Birkarta. Ten nie mógł przejść przesadnie daleko. To tyle z mojej strony. Teraz muszę cię opuścić. Sam rozumiesz, jak ważne sprawy nas otaczają. Bądź zdrów Fiodorze – po tych słowach Draggor wyprowadził inkwizytora z komnat, po czym sam ruszył ze swoją świtą.
Tymczasem Fiodor pozostał sam. Stał chwilę zadumany, skąpany w świetle sączonym przez barwny witraż. Spojrzał na kulę, mając zapewne nadzieję, że doprowadzi go do końca tej szarady.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Phellan obejrzał łańcuchy i kraty. Nie wyglądało na to żeby konwencjonalnie dało się je ruszyć.
-Jest inna droga? - spytał jedynego z "tutejszych".

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Quahron po raz pierwszy miał niepewną minę.
- Jest jeszcze jedno zejście, ale naprawdę wolałbym tam iść tylko w ostateczności. No panowie, trzeba coś działać, bo te bestyjki zaraz nas wyczują.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
-Mam przegryźć to zębami? - Phellan pytał z niekrytym sarkazmem.

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Rall12

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2009
Posty
69
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Bezmiar
-Nie potrzebna ironia Phellanie. A ty Quahronie powiedz coś więcej na temat drugiego wejścia i tego co może tam na nas czekać. - Rzekła Birkart stojąc w zadumie nad kratą.
-Wykute z pięćdziesięciu tysięcy warstw damasceńskiej stali ostrze katany miała by problem z rozerżnięciem tych marnych zardzewiałych prętów? - Myślał - Zapewne nie, ale tumult jaki się przy tym uczyni z pewnością ściągną by na nas cały szwadron tych kreatur. Cholera, a może by tak...
-Czy ktoś z was ma kawałek mocnego sznura? Może gdybyśmy spróbowali szarpnąć wspólnymi siłami...? - Zagadną już na głos siepacz.

- KP -
Birkart - Siepacz, Zakon Rytualistów

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 5 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Katana, +1 obr.']
katanal.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Stara stalowa zbroja, +0,3 ochr.']
starystalowykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 0,5

[acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym]
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
[acronym='10 den']
denary.jpg
[/acronym]

blankc.png
blankc.png
blankc.png

Manewry bojowe
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
-Pomysł z liną dobry, spróbujmy.
Jeśli to by nie pomogło Phellan miał zamiar przyjrzeć się miejscu skąd wypływała woda. Może da się rozkopać ziemię i powiększyć otwór. Jeśli próba z liną i z rozkopaniem warstwy ziemi by nie pomogła miał zamiar prosić Quahron'a o wskazanie drugiego wejścia bo o ile nie było wśród nich kogoś kto potrafi zaklinać materię mieli poważny problem.

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Fiodor wyszedł za obóz jedząc jego prowiant. Trochę zgłodniał, a nie mógł delektować się jedzeniem w karczmie, przy winie i pysznym obiadom.
Wyszedł z miasta i spojrzał na kulę. Kula świeciła się bardzo lekko, trudno było ją nawet zobaczyć. Przegryzł bułkę. Trzymając kulę w wyprostowanej ręce obracał się jak strzałka kompasu szukając jaśniejącego światła (Nie odwracał się w stronę wioski, rzecz jasna...) z zamiarem pójścia w jego stronę.

- KP -
Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 0 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 5 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 7 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym][acronym='Sygnet']
sygnet.jpg
[/acronym][acronym='Wywar leczniczy, +1 do utraconego Zdrowia']
wywarleczniczy.jpg
[/acronym][acronym='Bestiariusz, posiada informacje o najpowszechniejszych kreaturach']
bestiariusz.jpg
[/acronym][acronym='Kula Rytualistow, lokalizuje czlonkow klanu Discelfret']
kula.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='23 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Vilser, który dotychczas szedł zamknięty w sobie, odpowiedział Birkartowi:
- Co to za przepytywacz bez kawałka liny? Poczekajcie, gdzieś tu ją miałem…
Po czym zaczął grzebać w skórzanej torbie, przerzucając w niej liczne przedmioty. Tymczasem reszcie nie dawała spokoju możliwość drugiego przejścia. Quahron tylko westchnął ciężko i podwinął rękaw. Na jego ramieniu biegł bandaż. Gdy odkleił go nieco, wszyscy ujrzeli ropiejąca ranę, w której wiły się białe robaki. Quahron doznał splugawienia.
- Powiedzmy, że jest tam strażnik, a cena za przejście jest wysoka.
Niezręczną ciszę przerwał Vilser. Wreszcie podał zwój konopnego sznura siepaczowi. Linę związano w paru miejscach i oplątano w supły. Dopiero wtedy cała drużyna uchwyciła się jej i mocno pociągnęła do siebie. Początkowo szło opornie. Dało się słyszeć tylko nieprzyjemny zgrzyt. Jednak z czasem przeszkoda ustępowała, lekko wybrzuszając pręty. Po kwadransie mocowania z bramą, udało się wreszcie ją położyć w wodach rzeki. Nagleni upiornymi nawoływaniami z okolic, drużyna wkroczyła zapomnianymi schodkami do wnętrza. Było tam ciemno w specyficznie nieprzyjemny sposób. Cień zdawał się wchłaniać wszelkie napływające tu światło. Quahron wyjął magiczny miecz i użył go jako prowizorycznej pochodni, jednakże nawet zaklęta aura broni nie dawała dużej widoczności. Z drugiej strony, może to i lepiej. Wśród labiryntu murszejących, zimnych ścian widniały kolejne sylwetki kokonów. Były ich całe setki, powieszone na suficie rzędami. Jedyny odgłos, mianowicie skraplana na nich woda, kapiąca coraz na posadzkę, był nie do zniesienia. Kompania szła z duszą na ramieniu pomiędzy kolejnymi przejściami i zapomnianymi, zalanymi korytarzami. Najgorsze było to, że zmęczony wzrok brał czasem rzędy kokonów, za podłużne przejścia. Efekt był taki, że coraz któryś z wędrowców odskakiwał na bok, myśląc że ściana obok poruszyła się.
Za kolejnym wyłomem grupa ujrzała jednego z nekrozytów. Ten ich nie zauważył zajęty oplątywaniem kolejnej ofiary. Pajęczak zwinnie zasnuwał sieć wokół targającego się człowieka. Stwór był sam, ale istniała możliwość, że gdzieś obok czai się jego straszliwa rodzinka. Istniała jednakże możliwość dyskretnego przemknięcia się obok niego. Z lewej strony, woda zlewała się do niewielkiego basenu, który prowadził aż do następnej komnaty. Woda kotłowała się w nim, jak pływało tam stado węży.

* * *
Fiodor ruszył ciemną nocą, przegryzając po drodze swój prowiant. To sprawiło, że poczuł się pokrzepiony i żywszy. Idąc ubitą ścieżką z przyjemnością chłonął nocne powietrze. Nie mógł jednak długo cieszyć się swobodną wędrówką. Czekała go misja, a to znaczyło, że musiał pilnie obserwować trasę. Wyznaczała ją natomiast kula, która raz świeciła mocniej, zaraz gasła. Birkart nadal musiał znajdować, się zbyt daleko. Przez te problemy inkwizytor jakiś czas kręcił się w miejscu. Przystanął w zagajniku obok starych, zatartych drogowskazów. Rozważania przerwał mu trzask łamanej gałęzi. Wydobywał się zza najbliższej grupy drzew. Ostrożnie Fiodor wychylił się w tamtym kierunku. W ciemnościach schowana była jakaś sylwetka. Przez chwilę panowała nienaturalna cisza, gdy kształt odezwał się wężowym tonem:
- Szszszukasz kogoś, hem? Myślę, ższsze moższszemy ci pomóc. Podąższszaj na północ. Tam znajdzieszszsz swój cel.
Nim Fiodor zdążył to zauważyć, postać czmychnęła w las. Podróżnik wytężył wzrok. Mógłby przysiąść, że przed chwilą długa droga, prowadząca na północ była zarośnięta i nieprzystępna. Teraz jednakże znajdowała się tam równa ścieżka. Spojrzał na kulę, ale tylko świeciła na przemian jak oszalała. Jedynym wytłumaczeniem, jakie przychodziło do głowy Fiodorowi, było silne wyładowanie magiczne.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Phellan ledwo słyszalnym szeptem zwrócił się do Birkart'a:
-Weźmy go we dwójke, szybko i cicho - spojrzał na Vilsera - On i tubylec będą osłaniać egzorcystę i jego ochronę.
Jeśli siepacz się zgodził Phellan natychmiast dobył cicho miecz i przygotował puklerz. Chciał uderzyć szybko i mocno, ale zarazem cicho co łączyło się z elementem szybkiej walki.

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Fiodor nie zastanawiał się długo. Był zdziwiwiony po rozmowie z "wężoludem". Taka nazwa przyszła mu do głowy po usłyszeniu ludzkiego języka z gadzim akcentem. Ruszył w kierunku ścieżki szybszym krokiem, patrząc na kulę. Sam powoli zaczął odczuwać promieniejącą energię.

- KP -
Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 0 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 5 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 7 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym][acronym='Sygnet']
sygnet.jpg
[/acronym][acronym='Wywar leczniczy, +1 do utraconego Zdrowia']
wywarleczniczy.jpg
[/acronym][acronym='Bestiariusz, posiada informacje o najpowszechniejszych kreaturach']
bestiariusz.jpg
[/acronym][acronym='Kula Rytualistow, lokalizuje czlonkow klanu Discelfret']
kula.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='23 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Williar dziwnie się tu czuł. Nie miał nic przeciw pracy grupowej, jednak tu było po prostu 'najpierw działamy my, potem wy'. Nie przepadał za takim podziałem, nic nie robienie nie jest całkiem w jego naturze. Niestety teraz niebezpieczeństwo było zbyt przyziemne by on coś mógł poradzić, tak więc przyglądał się temu co robią kompani. Miał nadzieje, że na swoim etapie on nie zawali roboty.

- KP -
Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 5 Dominowanie ducha - 7 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 3 Zaklinanie materii – 6

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Stara stalowa zbroja, +0,3 ochr.']
starystalowykirys.jpg
[/acronym][acronym='Utwardzane rekawice, +0,1 ochr.']
utwardzanekarwasze.jpg
[/acronym]
[acronym='Stare stalowe nagolenniki, +0,2 ochr.']
starestalowenagolenniki.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +0,1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,7

blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
[acronym='9 den']
denary.jpg
[/acronym]

[acronym='Klamca - upior nie moze prawdziwego poznac imienia egzorcysty']
klamca.jpg
[/acronym][acronym='Amulet Matriarchini Mirel - dodatkowa kosc do egzorcyzmow']
naszyjnikz.jpg
[/acronym]
blankc.png

Fetysze
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Quahron i Birkart pozostali z tyłu, osłaniając plecami egzorcystę. Na razie musiał pogodzić się z bezczynnością. Przeciwnik wyglądał na solidnego, więc postanowił pozostawić go zawodowcom w eliminacji takowych plugastw. Tymczasem Vilser i Phellan cicho podkradli się przed nekrozytę. Ten zauważył ich dopiero, gdy usłyszał brzęk wysuwanego ostrza. Spojrzał ropiejącymi oczyma na dwójkę, po czym nie czekając długo, skoczył w ich kierunku. Kreatura była wyjątkowo zręczna. Zdawało się, że jej tor lotu wyznacza ledwo widoczna smuga. Na jej końcu zaś znajdował się już żerca, z wyciągnięta bronią i gotowy do ataku.

Test walki bronią Phellana przeciw Bijatyce Nekrozyty
Phellan - [Rzut w Kostnicy: 5, 5, 2, 8, 8, 9, 3, 6]
Nekrozyta - [Rzut w Kostnicy: 9, 5, 2, 2, 9, 7]

Przewaga jednego sukcesu. Phellan zadaje 2 punkty obrażeń (w tym 1 za broń).

Żerca wyćwiczonym ruchem wyminął cielsko i przypadł do ziemi. Następnie zerwał się potężnym susem i wywinął ostrzem w podbrzusze przeciwnika. Na stal miecza chlusnęła zielonkawa krew. Vilser także nie zwlekał. Podczas ataku kompana zdążył już naciągnąć cięciwę łuku i wypuścić ją w plecy przeciwnika. Ten czując, że ma do czynienia z silniejszymi przeciwnikami, odwrócił się naraz i z pajęczą zręcznością pobiegł po ścianie. Vilser próbował jeszcze cisnąć drugi raz, ale nekrozyta był szybszy pomimo odniesionych ran. Na chwilę zapadła cisza, kiedy drużyna spoglądała po sobie. Wszyscy oczekiwali chwilę w skupieniu, gdy wtem na samej granicy słyszalności znów ozwał się dziwny ton. Początkowo wydawał się być szmeraniem, później narastał odznaczając się szelestem włochatych nóg. Wreszcie eksplodował wraz z ohydnym rykiem, gdy do sali z powrotem wpadł zraniony pajęczak. Obok niego w podskokach biegały trzy inne, a także pojawiło się coś jeszcze. Ostatni z oponentów wszedł powolnym, choć nienaturalnym krokiem. Musiał to być niegdyś człowiek, choć ciężko było go już zidentyfikować. Miał bladą cerę i strzępy ubrania na wychudzonej sylwetce. Jego twarz była sina, a oczy puste jak bezdenne otchłanie. Chociaż zdawał się być lichej postury, biła od niego dziwna siła i władczość. Wreszcie, gdy przystanął Williar szybko odgadł, kim jest. Jakiś duch musiał opętać tego nieszczęśnika i podtrzymywać życie w jego ciele swymi upiornymi siłami. Stwory krążyły wokół, ochraniając opętanego, co świadczyło że upiór tkwiący w nim, musi być przywódcą. Podobnie druga drużyna stała przed egzorcystą, tworząc wokół niego barierę. Dla obydwu stron stało się wnet jasne, że kto dorwie ochraniany cel, ten już wygrał pojedynek. Tymczasem przejęte ciało wygięło się nienaturalnie. Głowa mężczyzny przekręciła się o trzysta sześćdziesiąt stopi wokół własnej osi. Dla reszty obserwatorów potem tylko rozglądał się podejrzliwie i lubieżnie uśmiechał. Jednakże Williar widział jego prawdziwe jestestwo w formie mgiełki z dwoma ognikami oczu. Słyszał również myśli przeciwnika. Brzmiały one w jego głowie ponurym echem:
- Mają nawet egzorcystę –ystę –stę -ę. Nic to –to -o, żaden problem –lem -em. Umysł tego –ego –go prostaka –ka –a będzie ledwie przystawką –wką –ą.
Wszyscy starali się zachować zimną krew na szybko lustrując na ile można walczyć w tym pomieszczeniu. Oprócz wspomnianego basenu znajdował się tu niewielki alkierz po prawej stronie. Po lewej zaś widniały sypiące się kolumny, rozryte na różnych wysokościach. Najniższa liczyła sobie metr, najwyższa zaś pięć. O drodze do przodu nie było mowy, gdyż stał w niej grubas. Pozostawała jeszcze ucieczka drogą powrotną i schowanie się w złożonym labiryncie odnóg.

* * *
Droga prowadziła początkowo przez mroczny bór. Inkwizytor nie bał się byle czego, ale czuł, że w tutejszych odgłosach nocy jest coś niepokojącego. Zwykłe nawoływania nocnych ptaków zdawały się nawet złowieszcze. Kręta, nieprzystępna ścieżka wyprowadziła go na odstępy pokryte grubym śluzem. Fiodor nie musiał być specjalistą, aby odgadnąć, iż prowadzą one przez ziemie splugawionych. Owinięte szczelnie kokony ich ofiar tylko to potwierdzały. Jednakże wiedział, iż kroczy we właściwym kierunku. Kula jaśniała coraz mocniej, a co najciekawsze wskazywała, że Birkart jest pod ziemią. Fiodor nie znając kompletnie tego miejsca krążył jakiś czas po starych ruinach, szukając jakiekolwiek przejścia. Bez skutku. Wtedy na pomoc znów przyszedł zagadkowy przybysz. Za najbliższym kamieniem, śliskim od śluzu, wychynęła jego postać. W nikłym świetle Fiodor ujrzał małą główkę ukrytą w ciemnym habicie. Osobnik wyglądał na doszczętnie splugawionego. Bez słowa zaczął iść w stronę Fiodora, przez co ten wreszcie mógł mu się lepiej przyjrzeć. Humanoidalna kreaturka miała wysuszoną skórę, dwie ziejące ciemnością dziury zamiast oczy i usta z osadzonym w nich kłami.
- A więsss jessssteś. To juszsz blissssko mój przyjassssielu. Pokaższszę ci właśśściwą drogę, ot tak tak! Jednak najpierw ty musssisz zrobić coś dla mnie
Stwór wydawał się być wielce podniecony. Przestępował ze zdeformowanych nóg, jedna na drugą. Zaraz wyjął mały nożyk, prymitywną konstrukcję, przeznaczoną do plugawych ceremoniałów.
- Upuśśść mi trochę sssswej krwi. Ot, parę kropel. Ssssco to jest dla sssciebie? Niewiele ryzzzykujeszsz.
Fiodor doskonale wiedział o czym ten mówi. Wiele z plugawych istot jak też upiorów pragnęło zdrowych ciał i dusz ludzi. Za współpracę z nimi żądali często takich właśnie rzeczy. A to podpisać dziwny pakt, kiedy indziej wyciąć sobie część ciała. Za oddanie istoty Ciemności faktycznie potrafiły obdarować licznymi poradami, a nawet podzielić się mocą. Ryzykiem było jednak splugawienie, powolna acz skuteczna droga do zatracenia się.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
-Pilnujcie egzorcysty! - krzyknął do kompanów potem spojrzał na Vilser'a - To jak za starych czasów, do przodu i siekamy.
Diaboliczny uśmiech wymalował się na twarzy żercy. Plan nie był wyrafinowany. Phellan chciał z Vilserem ściągnąć na siebie uwagę przeciwników. Na tym w sumie plan się kończył. Teraz więcej zależało od reszty członków drużyny, którzy musieli wykorzystać kupiony im czasy.
Phellan wyczekał moment gdy jeden ze splugawionych, który będzie atakował pierwszy zbliży się odpowiednio. Następnie wślizgiem wpadł pod jego nogi i wbił miecz tak głęboko jak się dało. Jeśli by się to udało to cały czas osłaniając się puklerzem wymknął się spod potwora i zaatakował go znowu jeśli to było konieczne.

- KP -
Phellan Chandranath – Żerca, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 2 Blef – 0 Czujność – 3 Dominowanie ducha – 2 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja – 0 Przeprawa – 6 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 3 Walka bronią – 8 Zaklinanie materii – 0

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym][acronym='Metalowy puklerz, +0,6 ochr.']
puklerzmetalowy.jpg
[/acronym]
Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Spodnie protekcji, +0,3 ochrony']
spodnieprotekcji.jpg
[/acronym]
feet.png

Ochrona pancerza: 1,2

[acronym='Luk jesionowy, +2 obr.']
lukv.jpg
[/acronym][acronym='10 strzal']
strzala.jpg
[/acronym][acronym='Prowiant']
prowiant.jpg
[/acronym][acronym='Woda']
wodad.jpg
[/acronym][acronym='Antydot']
antydot.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='7 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Ochraniajcie mnie? Co oni sobie myślą, że i z upiorem będą się bawić? Z opętanym to inna sprawa niż pociąć Choć tak myślał przypomniał sobie jeszcze drogę jaką przyszli. Ucieczka nią z tymi istotami za plecami nie wydawała się bardziej zachęcająca niż walka. Williar wyjął miecz i napełnił go swoją wolą. W tej chwili nie mógł się zbliżyć do opętanego, jednak chciał coś sprawdzić. Zastanawiał się, czy może swoją siłą zaatakować go na odległość. Narysował na ziemi rytualny znak, po czym skupił wolę w nodze i z całą siłą stanął nią na znaku, skupiając się, by pokierować mocą po ziemi w kierunku opętanego.

- KP -
Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png


Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 5 Dominowanie ducha - 7 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 3 Zaklinanie materii – 6

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Stara stalowa zbroja, +0,3 ochr.']
starystalowykirys.jpg
[/acronym][acronym='Utwardzane rekawice, +0,1 ochr.']
utwardzanekarwasze.jpg
[/acronym]
[acronym='Stare stalowe nagolenniki, +0,2 ochr.']
starestalowenagolenniki.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +0,1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,7

blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
blankc.png
[acronym='9 den']
denary.jpg
[/acronym]

[acronym='Klamca - upior nie moze prawdziwego poznac imienia egzorcysty']
klamca.jpg
[/acronym][acronym='Amulet Matriarchini Mirel - dodatkowa kosc do egzorcyzmow']
naszyjnikz.jpg
[/acronym]
blankc.png

Fetysze
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
- Chyba żartujesz... - Odrzekł Fiodor. Zobaczył, że teraz mina przybysza wskazywała zdziwiony wyraz "twarzy", przynajmniej jemu tak się wydawało... - Najpierw zaprowadzisz mnie na miejsce, a potem dostaniesz to, czego chcesz... -
Fiodor próbował okłamać potwora. Nie miał zamiaru nawet z nim rozmawiać, a co dopiero oddać mu krew. Samemu Fiodorowi zęby cisnęły się w geście złości. Gdyby nie to, że zależy mu na misji, stwór leżałby dawno jak kłoda.

- KP -
Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie

zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png
zdrowie.png

moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png
moc.png

splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png
splugawieniepuste.png

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 0 Dominowanie ducha - 4 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 5 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 7 Zaklinanie materii - 0​

[acronym='Miecz jednoreczny, +1 obr.']
mieczdo.jpg
[/acronym]
blankc.png

Obrażenia broni: 1

headqb.png

[acronym='Skorzany kirys, +0,3 ochr.']
skorzanykirys.jpg
[/acronym]
hands.png

[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochr.']
utwardzanespodnie.jpg
[/acronym][acronym='Skorzane buty, +1 ochr.']
skorzanebutyu.jpg
[/acronym]
Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
krzesaczzapalniczka.jpg
[/acronym][acronym='Sygnet']
sygnet.jpg
[/acronym][acronym='Wywar leczniczy, +1 do utraconego Zdrowia']
wywarleczniczy.jpg
[/acronym][acronym='Bestiariusz, posiada informacje o najpowszechniejszych kreaturach']
bestiariusz.jpg
[/acronym][acronym='Kula Rytualistow, lokalizuje czlonkow klanu Discelfret']
kula.jpg
[/acronym]
blankc.png
[acronym='23 den']
denary.jpg
[/acronym][acronym='8 gr']
grosze.jpg
[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kosc do testu podczas walki']
adept.jpg
blankc.png
blankc.png
[/acronym]
Manewry bojowe
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Egzorcysta powoli dobył broni. Nie była niezbędna przy rytuale, ale dodawała mu pewności. Było z resztą coś złowieszczego w postaci w masce, która powoli ujmuje swój miecz i napełnia go mocą. Niewielka iskra błysnęła na końcu ostrza i spłynęła po nim na ziemię. Wraz z posuwaniem się pod stopami towarzyszy Williara, rozprzestrzeniała się i zniekształcała. W tym momencie okultysta nacisnął butem na wykreślony znak. Skondensowana moc poderwała się i utworzyła poszarpaną sylwetkę, lewitującą w powietrzu. Reszta z kompanii tego nie widziała, ale nagle zauważyli jaki opętany człowiek wierzga do tyłu i pluje obficie. Egzorcysta uśmiechnął się pod maską. Udało się zainicjować atak.

Test Dominowania Ducha Williara i Złego Ducha

Williar - [Rzut w Kostnicy: 7, 5, 5, 4, 8, 5, 1]
Zły Duch - [Rzut w Kostnicy: 4, 9, 5, 6]

Remis
Poczuł, że czoło zaczyna mu się skraplać podczas gdy utworzona postać walczyła z duchem. Owy zamglony kształt był odzwierciedleniem jego duszy, która to teraz atakowała mroczny kontur wokół opętanego. Duch nie ustępował łatwo. Był zdeterminowany i nie dopuszczał do siebie interwencji. Więcej nawet, podczas mentalnego ataku Williar słyszał jak ten wydaje polecenia nekrozytom. Nie tyle co go słyszał, ale rozumiał, że rzuca im kolejne komendy.
To by tłumaczyło dlaczego, gdy zaatakował Phellan stwory tak dobrze się organizowały. Żerca postanowił ciąć pierwszego z brzegu. Wykonał szybki sus z zamiarem wbicia ostrze w dolną część kreatury. Jednakże przeciwnicy szybko do niego przyparli, okrążając żercę. Poruszały się szybko i w bardzo skoordynowany sposób, toteż ciężko było wyprzedzić ichnie ruchy. Phellan jednakże postanowił kontynuować swój plan. Leżąc na ziemi podniósł broń do góry i pchnął nią w pajęczaka.

Test Walki Bronią Phellana przeciw Bijatyce Nekrozyty

Phellan - [Rzut w Kostnicy: 3, 5, 5, 7, 2, 8, 5, 4]
Nekrozyta - [Rzut w Kostnicy: 1, 9, 10, 1, 1, 6]
Dorzut - [Rzut w Kostnicy: 3]

Nekrozyta przeważa jednym sukcesem. Zadaje 1 punkt obrażeń.

Jednakże chybił. W natłoku zdarzeń stres wziął górę i sprawił, że atak minął przeciwnika. Ten tylko czekał na tą okazję. Podniósł jedną z odnóży i niczym halabardą chciał przyszpilić przeciwnika do ziemi. Phellan zdążył tylko zasłonić się tarczą. Zamknął oczy, przygotowany na ból.

Rzut na ochronę dla Phellana

[Rzut w Kostnicy: 9]

Absorpcja 1 punktu obrażeń.

Jednakże ten nie nastąpił. Puklerz okazał się na tyle wytrzymały, że tylko lekko wygiął się pod naporem ataku. Jednakże to niewiele poprawiało z sytuacji żercy. Wszystkie cztery stwory otoczyły go i poczęły oplątywać cienką siecią. Gdzieś z boku zamajaczył Vilser, ale został szybko odepchnięty zręcznym ciosem. Reszta nie zdążyła jeszcze zareagować na zwrot zdarzeń.

* * *
Stwór wykrzywił twarz w upiornym grymasie.
- Nie, nie! Terasss, terasss! – denerwował się potrząsając małymi rękoma.
Inkwizytor popatrzył na niego wyuczonym, zimnym spojrzeniem. Działało zazwyczaj na ludzi i miał nadzieję, że podziała również na prosty umysł splugawionego.
- No dobrzrzszsze, ale to podwaja ssstawkę – odparł wreszcie.
Fiodor ruszył za kreaturką, nieco zdziwiony, że poszło mu tak łatwo. Z jakiegoś powodu stworowi bardziej zależało, aby Fiodor odnalazł towarzysza, niż na kuszeniu napotkanego. To nie było typowe dla stworów ciemności.
Podróż trwała krótko. Sunąc przez opuszczone ruiny, inkwizytor zwrócił uwagę na liczne jaja w niewielkich lejach. Były ich dziesiątki, a w środku wyraźnie jarzyły się jakieś kształty. Cokolwiek to było, należało się oddalić stąd czym prędzej. Wreszcie stwór zaprowadził Fiodora do zapomnianego wejścia prowadzącego ku kanałom. Furta została zniszczona i leżała teraz w płytkiej rzeczce. Fiodor zerknął na kulę. Błyskała jak oszalała. Był już niemal u celu. Tymczasem stwór podszedł do niego z nożem w ręku.
- Teraasss moja zzzapłata. Jak ssssię umawialiśśśmy. Ssspokojnie, nie zzzzrobię ci krzywdy. Tylko parę, maluśśśsieńkich kropelek… – bezceremonialne ujął dłoń inkwizytora i zbliżył do niej ostrze.
 
Status
Zamknięty.
Do góry