Fajnie , ale z artykułu wynika , że jak narazie polskie pociągi za dobre nie są
Mógłbyś w tym samym artykule przeczytać, że bez zamówień nie ma rozwoju. To jak mają być dobre jak PKP nie zamówi. Szwajcarzy jak robili pierwszy pociąg to pewnie też zrobili fuszerę.
dave123 napisał:
Tak , ale pesa musi ich czymś do siebie przekonać , w sensie pesa musi być lepsza od konkurentów , w innej sytuacji to jest to nie gospodarność , jeżeli wybiera się jakiś produkt tylko na fakt , że jest on Polski.
Pfff powiedz to francuzom, że są niegospodarni. Tyle już przegrałem tam przetargów dając znacznie niższą cenę i lepszą jakość, że dziękuję.
Zresztą co do tej rzekomej niegospodarności. Czy jest gospodarnością to, że wygra sobie Szwajcarska firma zatrudniająca poza Polską o 1000 zł, jeśli Polska firma upadnie i x ludzi pójdzie na zasiłek dla bezrobotnych? Budżet publiczny jest na minusie, tylko kto by to liczył, nie? To jest zresztą przykład zdaje się z branży odzieży dla wojska. Gdzie jest koszt zwolnień pracowników PESY w równaniu przetargowym? Nigdzie, tylko potem podatnicy płacą (albo nikt, ale nie ma np. wpływu do ZUSu.)
Dzisiaj zaakceptowałem ofertę droższego podwykonawcy. Tylko jako przedsiębiorcy to już nikt mi niegospodarności nie zarzuci... paranoja.