Przed pierwszym stosunkiem...

[Ptysio37]

Brawo dla autora za sposób przekazania treści k:
Ja się nie będę wypowiadał zbytnio, bo jeszcze kilka lat minie, zanim dorosnę, żeby wchodzić oficjalnie w takie działy forum BB)

Powiem tylko jedno, co sam spłodziłem w głowie. Jeśli nawet ten cwany dzieciak przeczyta taki temat, to wyśmieje Ciebie i Ciebie, i Ciebie, wszystkich którzy będą mówili mądrze. To coś, jak ta lekcja o seksie "Spoko, ja wiem, co to i do czego to służy". Tylko po jakimś czasie wpadnie na imprezę, opije się i wtedy pomyśli "Kurcze! Był o tym temat na forum, ale go nie czytałem. Co tam, jestem kozak i się uda". Następnego dnia dzieciak wstaje i nie może sobie przypomnieć, jak to było.
Dopiero wtedy nie jest cwaniakiem, tylko przestraszonym nastolatkiem. Chciałbym, żeby to zniknęło.

Czemu nie miałem w pierwszej klasie gim WDŻ? :bag:

 

[Leone]

I wtedy wraca na forum i zakłada temat 'czy ona może być w ciąży'?

Zastanawiam się, czy nie zainwestować w cegłówki na takich ludzi

 

[ciekawaswiata]

I wtedy wraca na forum i zakłada temat 'czy ona może być w ciąży'?

Zastanawiam się, czy nie zainwestować w cegłówki na takich ludzi

cegłówki? nie przesadzaj. Musiała byś bardzo dużo w nie zainwestować bo takich dzieciaków jest naprawdę dużo tylko nie każdy myśli o tym żeby wypytać na takie tematy innych ludzi na forum.

 

[ustinja]

mi się nawet języka strzępić nie chce.
i tak będą to robić.

ale jak nie masz co robić i chce Ci się pisać to ok.
lecz ja się do końca nie zgadzam.
a tak w ogóle - jaki przedział wiekowy mierzysz tą wypowiedzią?

 

[Leone]

Ciekawa, nie musiałałym, tylko musiałbym

 

[ciekawaswiata]

przepraszam ale ten śpiący kotek bardzo mnie myli.

 

[Ptysio37]

Ciekawa, a mój królik Cię nie myli? A może trochę podnieca? :sexy: Wiecie, o czym on śpiewa?
No właśnie? Jaki przedział wiekowy macie na myśli?
Ja zacząłbym od lat 14, bo w naszej szkole laska w I klasie już była w...

 

[ciekawaswiata]

nie królik mnie nie podnieca wygląda jak by mu życie nieźle dupę skopało

a co do wychowania do życia w rodzinie to powinno być obowiązkowe już od 1 klasy gimnazjum chociaż nie wiem czy to już nie było by za późno dla niektórych.

 

[Ptysio37]

Ech, szkoda... Pewnie masz rację.

 

[Jarhead]

Może tak 13-14 lat do dorosłości.
A może mniej...bo podobno nawet dziewczyny które jeszcze miesiączki nie mają biorą się za seks...

 

[ciekawaswiata]

przecież one jeszcze nie są do końca rozwinięte
ja jego co sie z tymi dziećmi dzieje

 

[Jarhead]

Dokładnie...nie mieć jeszcze okresu i brać się za takie sprawy...
W sumie to ja niby miałem WDŻ ale właściwie to go nie miałem...
Moja wychowawczyni zawsze takie lekcje poświęcała albo na historie albo na l.wychowawczą albo na opieprzanie nas za coś.
W całym moim toku nauki takich prawdziwch lekcji WDŻ`u miałem może ze 2-3.

 

[ciekawaswiata]

takie lekcje powinny być prowadzone przez przeszkolonych do tego nauczycieli (nie wychowawców klasy) i powinny być obowiązkowe!!

 

[Jarhead]

Dokładnie...a tak to większość klasy nie wie o tym nic.

 

[ciekawaswiata]

nie wie nic i zakłada głupie tematy na forum
zróbmy petycje o WDŻ żeby było obowiązkowe
i żeby było więcej biologi w szkole a co niech sie uczą

 

[Ptysio37]

Proszę Was... Na biologi w gim mówimy tylko o robaczkach, bakteriach, roślinkach i innych takich. Teraz w V klasie
na przyrodzie jest tylko jeden temat o rozmnażaniu, a potem to zostawiają w spokoju. Pewnie do liceum

 

[ciekawaswiata]

no właśnie jeden temat na biologi o rozmnażaniu przecież to chore
skąd oni mają wiedzieć kiedy sie w ciąże zachodzi jak mają tylko 45 minut na opanowanie tak ważnej lekcji. :zdegustowany:

 

[Ptysio37]

Uczą się od starszych kolegów, którzy z piwkiem w ręce i ze szlugiem w ustach opowiadają, jak to jest.
Przy takiej barwnej gawędzie nabiera się doświadczenia z teorii...
Odważni po łyku i zjeździe na dno przechodzą do praktyki. Ciekawe, w ilu przypadkach młodzież zabawia się w stanie pełnej trzeźwości... umysłu... Nie rozumiem, jak to się dzieje. Czy dzieci mają spaczoną psychikę, czy dzisiejsze media aż tak reklamują te wszystkie rzeczy dla ludzi w wieku +18? I na końcu, czy rodzice dbają o swoje pociechy?

Co ktoś na to?

 

[ciekawaswiata]

Uczą się od starszych kolegów, którzy z piwkiem w ręce i ze szlugiem w ustach opowiadają, jak to jest.
Przy takiej barwnej gawędzie nabiera się doświadczenia z teorii...

nie dokońca sie zgadzam bo przecież co to za teoria? to zaledwie zlepki zapewne marnej wiedzy ich kolegów.

I na końcu, czy rodzice dbają o swoje pociechy?
Co ktoś na to?

wina zawsze leży pośrodku wiec u rodziców też.
dzieci za dużo czasu spędzają przed telewizją i komputerem a za mało z rodziną.

 

[Jarhead]

Hmm...zabiorę zdanie w kwestii dbania o swoje pociechy przez rodziców.
Uważam że nie należy pozwalać dziecku na zbyt wiele czyli np.pozwalać mu wracać o późnych porach do domu,imprezować po nocach nie wiadomo z kim,gdzie i u kogo,pozwalać wychodzić na dyskoteki i wracać nad ranem itp.
Znam osobiście bardzo dobrze wychowane osoby które nie imperzują,nie palą,nie piją,nie uprawiają seksu,nie przeklinają,dobrze się uczą,ubierają się przyzwoicie itd. a mają po 16 lat.
Znam też ich rodziców - to bardzo porządni ludzie i bardzo dobrze ich wychowali.
Mogą być tylko dumni ze swoich pociech które chyba wogóle nie przysparzają im kłopotów...