ActiveAngel napisał:
Prawda. Jesli wszedł by pomysł na chipy, to tak jakby oddać swoją duszę pod rząd, kogos kto chce panować i całkowicie odebrac wolnośc człowiekowi. Do tego jeszcze kontrola umysłu i stajesz się bezwładna kukiełką w rękach wroga.
Przecież w Szwecji normalnie to już wprowadzają. Jednak nie sądzę, by za mojego życia zaczęli chipować dzieciaki podczas narodzin.
ActiveAngel napisał:
ilośc etapów inkarnacji tez musi być efektem przyczynowo skutkowym czegoś. Własnie czego? Zapewne tego co my nazywamy złem, a wy...? No własnie .Musi istnieś u was jakis odpowiednik naszego zła. Na końcu jest niebo czyli u Was yyy.... Źródło?.
Wiesz, w zasadzie możnaby tu pominąć zło. Obstawiałbym w ciemno, że nax zamiast dobra, czy zła przytoczy Ci świadomość
ActiveAngel napisał:
Nie uważam Cie za chorego psychicznie, bo Cie nie widze, nie słyszę.
Ja obstawiam, że nax po prostu ma wyprany mózg przez jakąś sektę. Po prostu jego umysł zatrzymał się na poziomie dziecka, całkiem inteligentnego dziecka, ale jednak. Jest to umysł otwarty na wszelkiego typu teorie ciekawsze od obowiązujących we współczesnej nauca, a jednocześnie spójne z nią. Kiedy byłem mniejszy też interesowałem się takimi teoriami, dlatego nazwy niektórych istot jakie nax nam przytacza nie są mi obce
Tylko, że ja z tego wyrosłem gdy opuściłem podstawówkę i przerzucili mnie do gimnazjum. Choć musze przyznać, że uważam, iż w czasach podstawówki posiadałem większą inteligencję, niż dziś.
Mimo wszystko, to coś na zasadzie przytaczania zjawiska z 31 maja bieżącego roku, kiedy to zaobserwowano ciekawe zakrzywienie plazmy wyrzucanej przez słońce i już wysnuto teorie, iż jest to statek obcych czerpiący energię z naszej gwiazdy ( to samo zaobserwowano w marcu 2012 roku ).
Problem w tym, ze ja z mojej perspektywy człowieka przy kompie nie potrafię stwierdzić, czy jest to prawda, czy też fałsz. Widziałem zdjęcia, widziałem film ( a raczej zdjęcia w pewnym odstępie czasu ) i tyle. Faktycznie wyglądało to ciekawie, ale skąd mam wiedzieć, czy takie zjawiska nie są naturalne i z czym mam to zjawisko porównać ?
ActiveAngel napisał:
Jem opłatek, bo to zwykła manifestacja. Wiem ,że opłatek nie jest ciałem Jezusa
Oj, jako mało praktykujący katolik i były ministrant, który mimo wszystko ma swój pogląd na kilka spraw musze Cię poprawić. To, co zażywasz jest wg kościoła ciałem Chrystusa, są nawet źródła mówiące o tym, że gdy ktoś upuścił opłatek na podłogę, ten zamienił się w żywą tkankę. Nie wiem, ile w tym prawdy ( analogia do kosmitów ), ale czytałem wiele takich doniesień.