Kosmici - co Wy na to?

Status
Zamknięty.

SzewczeN

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2015
Posty
12
Punkty reakcji
1
Wiek
10
Miasto
Jelenia Góra
Up, to nie był Twój wujek :)
Tylko po prostu demon, ludzie musicie zapamiętać że po śmierci z człowiekiem nic się nie dzieje, po prostu umiera nie ma go.
Jedyne na co może liczyć to na zmartwychwstanie. Tak piszę w biblii i według mnie również to jest prawda, ale kij wie jak naprawdę jest.
Jak na razie to rządzi Szatan i jego demonki, ale wkrótce to się zmieni, po spełniły się już prawie wszystkie przykazania. Spodziewajcie się sądu ostatecznego.


Wiem, jestem pojebany xD
 
V

Vaffik

Guest
Nie rządzi szatan. Rządzą:
- debilizm
- obojętność
- niewidza
- rasizm
- cwaniactwo
- kłamstwo

To zwykłe ludzkie cechy. Nie od dziś wiadomo że "proste" życie polega na wykiwaniu słabszego który sam się o to prosi.
Własną niezaradnością, głupotą i naiwnością prosisz się o to by "mądrzejszy" zrobił na Tobie interes. Mądzrzejszy praktycznie zawsze "nie zmusza" Cię do tego.
Gdzie tu wina Boga(ów) czy szatana(ów)?
Nie czyń bliźniemu swemu co Tobie nie miłe przestało być aktualne. Wszystko zgodne z prawem. Bliźni sam się prosi...ł...
 
E

Elen

Guest
SzewczeN napisał:
Up, to nie był Twój wujek :)
Tylko po prostu demon, ludzie musicie zapamiętać że po śmierci z człowiekiem nic się nie dzieje, po prostu umiera nie ma go.
Rozumiem, ze napisales to z humorem. ;) A czy po smierci nic nie ma i nic sie nie dzieje? A zdziwisz sie. Tego mozesz byc pewien.
 
V

Vaffik

Guest
Chciał bym. Trochę "ciulowo" by było gdyby tam nic nie było :)
Prawdziwe życie jest między 30-stką a 50-tką czyli skromne 20lat. To bardzo mało... Bardzo krótko...
Przed trzydziestką żyjemy "za"lajtowo i nie zwracamy uwagi na to co najważniejsze kierując się stwierdzeniem "mamy czas". Po trzydziestce gdy minie emocjonalna przebudzanka zaczynamy tak naprawdę żyć na nowo próbując często nadrobić zaległości :) no i tak nadrabiamy do 50-tki gdy jeszcze siły mamy.
Po 50-tce jesteśmy usuwani ze stołków bo jest już nowa fala "młodych" czyli życia THE END.
Krótka ta pełnia wieku, oj krótka...
 
E

Elen

Guest
Masz duzo racji Vaffanculo. Sama sie nad tym zastanawiam, tak naprawde jak sie ma te 20 lat, to sie czlowiekowi wydaje, ze tak bedzie zawsze, zdrowie i mlodosc. Gdzies kolo 30-tki nastepuje pierwsza faza zmian, zastanawiasz sie- dokad zmierzam i gdzie jest moje miejsce, czy oby wybrales wlasciwa droge? Ale jeszcze sie trzyma czlowiek calkiem dziarsko. Dopiero po 40-ce dociera do ludzi, ze juz nie jestem taki mlody/mloda, czasem zaczyna sie chorowac i, ze... tamten czas juz nie wroci. Ale to nie powod, zeby opuscic rece i rezygnowac z zycia. W zasadzie okres miedzy 40-60 moze byc calkiem aktywny, tyle, ze trzeba bardziej o siebie dbac i wyciagac wnioski z przeszlosci. Tzn, ze juz wiesz na ile mozesz sobie pozwolic, co Cie ogranicza, co Ci odpowiada a co nie. To cenna wiedza. Trzeba ja tylko umiec wykorzystac.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
vaffanculo napisał:
Chętnie bym pogadał na takie tematy poza-ziemskie tylko nie ma z kim!
Jeśli na forum jest lub będzie choć jedna osoba która przerobiła Danikena to zapraszam do debaty :)
vaffanculo, chętnie pogadam na podobne tematy. Tematem interesuje się, choć zabrzmi to dziwnie, od dziecka. Wynika to może z zainteresowania fizyką, astronomią i zamiłowaniem do science fiction. Polecam serdecznie portal infra.org.pl, jak i forum, które znajduje się na jego witrynach. Środowisko skupione wokół portalu jest dość rzetelne, podchodzi do tematu bez zbędnej mityzacji, fantazjowania, jak robi to na przykład fundacja Nautilus, albo niewiarygodne.pl, czy inne onety. Większość artykułów jest tłumaczona ale nierzadko zdarza się coś popełnić i ludziom związanym z serwisem. Bardzo cenię u nich bezstronność i naukowe podejście do tematu, a to jest ważne, przynajmniej dla mnie.

O ile ciężko jest mi uwierzyć w obce cywilizacje, które ustawicznie nas odwiedzają, to uważam, że inteligentne życie na innych planetach jest jak najbardziej prawdopodobne. Co więcej, myślę, że mniej prawdopodobne jest, że jesteśmy sami we wszechświecie.

Teorie Danikena nie robią na mnie wrażenia i traktowałbym je niczym opowieści jakiegoś Bramina - ciekawe, ale jednak bajki. Środowisko naukowe olewa go, bo jego teorie nie mają nic wspólnego z metodami badawczymi. To ładnie powciskane w luki banialuki i stereotypy jakie krążą wokół różnych dawnych kultur. Przeciętny człowiek, który nie jest zaznajomiony ze starożytną kulturą, bez problemu uwierzy w teoretycznie logiczne i zmyślnie poskładane teorie danikenowskie.

Podam przykład: Daniken twierdził np. że wiele cywilizacji samodzielnie (bez pomocy bogów-kosmitów) nie byłoby zdolnych do przenoszenia i wkomponowywania w elementy budowli wielkich lub ciężkich (kilkudziesięciu tonowych) bloków kamienia itp. jak miało to miejsce np. na Wyspie Wielkanocnej. Autor bazuje tutaj na powszechnym stereotypie, jakoby w zamierzchłych czasach nikt nie znał podstawowych zasad fizyki, mechaniki itp.

Ludzie po prostu nie mają pojęcia jacy łebscy byli przedstawiciele dawnych cywilizacji. Daniken nie ma więc problemu z szerzeniem swoich poglądów.
 
M

MacaN

Guest
akluska85 napisał:
a ja uważam, że kosmitów nie ma, bo już byśmy ich odnaleźli ;p
Na jakiej podstawie twierdzisz, że byśmy ich już odnaleźli ? Fale radiowe rozchodzą się z prędkością światła ( mniej-więcej ), więc jeśli tacy kosmici są stosunkowo blisko nas, to nasz sygnał do nich szedłby no, powiedzmy 100 lat, a ich do nas tyle samo. Suma - 200 lat, a tyle czasu to my nawet nie nadajemy sygnału radiowego.

Jeśli kosmici są dalej, sygnał idzie dłużej, a jeśli są np. 10 000 lat od nas ( co nadal jest bliską odległością w skali wszechswiata ), to gdy nasz sygnał do nich dotrze, nasza cywilizacja prawdopodobnie już nie będzie istnieć. Zanim odpowiedzą, będzie powstawać druga, ale skąd wiesz, czy nie będzie akurat na poziomie rozwoju starożytnych rzymian, albo ludzi prehistorycznych ? Potem założmy, ze kogoś z tamtej cywilizacji do nas wyslą, nie będą lecieć z prędkością światła, to jasne. Załóżmy, że będą się poruszać z niesłychanie wielką prędkością, równej jej połowie. Doleca do nas po 20 000 lat. Po tym czasie może juz nie być ziemi, albo ludzi w ogóle.


Łapiesz ? Wszechświat jest tak ogromny, a my tak krótko w nim żyjemy, że obcych cywilizacji mogły i moga nadal być i miliony, ale możemy się nie spotkać z żadną z nich.

A teraz dopuść do siebie myśl, w której kosmici do nas przybywają i spotykają ludzi, ale nie tworzących cywilizacji. Pomagaja im posiąśc naukę o gwiazdach, o budowaniu, o władzy. Daja im cos na znak ściągi, wg której mają działać. ( biblia ? dekalog ? ), a następnie odlatują z zamiarem powrotu po tysiącach lat, ale przez te lata cos poszło nie tak i... nie wracają.

My mamy Bogów, oni już nie istnieja, albo istnieją, ale i tak wrócą za dajmy na to 2000 lat, więc juz trochę po naszej śmierci, i co teraz ?
 
N

Naxxramas

Guest
MacaN
Fale radiowe rozchodzą się z prędkością światła ( mniej-więcej ), więc jeśli tacy kosmici są stosunkowo blisko nas, to nasz sygnał do nich szedłby no, powiedzmy 100 lat, a ich do nas tyle samo. Suma - 200 lat, a tyle czasu to my nawet nie nadajemy sygnału radiowego.
Tak bo kosmici rozpędzają swoje statki za pomocą silników i to jeszcze napisz, że przy udziale surowców, które wykopują z planety. Ale się uśmialiśmy: P
Przecież tyle czasu wiecie już od Einsteina, że przekroczyć prędkość światła można ruszając samym ośrodkiem (czasoprzestrzenią) w którym porusza się światło. Nawet powiedział wam jak dostać się do Andromedy 2,5mln lat świetlnych od nas wykorzytując zakrzywianie czasoprzestrzenne. Ale nauki Einsteina są widze jak nauki Jezusa czy Buddy - po prostu są: )

MacaN
Daja im cos na znak ściągi, wg której mają działać. ( biblia ? dekalog ? ), a następnie odlatują z zamiarem powrotu po tysiącach lat, ale przez te lata cos poszło nie tak i... nie wracają.
W końcu dotarło:) :):) tylko to nie ściąga a pewien rodzaj eksperymentu w którym uczestniczycie.

MacaN
My mamy Bogów,
Tak, bogów macie całe mnóstwo - istot z EGO. Za to Źródło/Kreację mamy wszyscy jedno, które kocha naz miłością bezwarunkową i tworzy emanacje w postaci nas wszystkich i doświadcza wszystkiego przez nas wszystkich xD

NIe ma niezależnej, empirycznej, zewnętrznej rzeczywistości niż ta, której aktualnie doświadczamy. Rzeczywistość powiedzmy "prawdziwa" jest aktualnie tą w której się znajdujemy. Kiedy śnicie niektórzy mówią, że wychdzicie poza ciało, ale tak naprawdę nie można wyjść poza ciało - można tylko doświadczać innej rzeczywistości, która jest projekcją świadomości. W śnie macie swoją rzeczywistość i ona jest prawdziwa tak długo aż się nie obudzicie. Wtedy doświadczacie innej - tej w której możecie to czytać. OOBE to również nie jest stan wyjścia z ciała a projekcja w świadomości iluzyjnego wyodrębnienia poza ciało połączonego z kolektywem świadomości o tej samej wibracji dlatego doświadczacie rzeczy już stworzonych przez kolektyw wyobraźni świadomości.

Nie istnieje nic poza świadomością i na tym polega iluzja - byśmy wszyscy postrzegali to co jest w sposób jaki jest. No i nie ważne, że cały ten wszechświat z tryliardami miliardów obiektów zmieścił się w punkcie osobliwości mniejszym miliony razy od atomu - to przecież szczegół xD
 
N

Naxxramas

Guest
ciekawe kto zrobił wam posąg Ramzesa III, dokładność symetrii do 1/50cm. Nawet teraz byście mieli z tym problem przy wycinaniu laserowym w tak twardym materiale jakim to wykonano xD


cytat: [SzewczeN]
Tylko po prostu demon, ludzie musicie zapamiętać że po śmierci z człowiekiem nic się nie dzieje, po prostu umiera nie ma go. Jedyne na co może liczyć to na zmartwychwstanie. Tak piszę w biblii i według mnie również to jest prawda, ale kij wie jak naprawdę jest.

cytat: [SzewczyseN]
Spodziewajcie się sądu ostatecznego.
Tak piszę w biblii i według mnie również to jest prawda
ale kij wie jak naprawdę jest.
Jedyne na co może liczyć to na zmartwychwstanie
ale kij wie jak naprawdę jest.
ale kij wie jak naprawdę jest.

ale kij wie jak naprawdę jest.
Spodziewajcie się sądu ostatecznego.
Spodziewajcie się sądu ostatecznego.
Spodziewajcie się sądu ostatecznego.
ale kij wie jak naprawdę jest.
ale kij wie jak naprawdę jest.
ale kij wie jak naprawdę jest.




Interesujący wywód prawdy : ) To się właśnie nazywa wiara - czyli konfilkt pragnień z narzuconym sytemem, który nie współgra z waszym naturalnym JA i powoduje zwątpienie, złość czy smutek - te wibracje zawsze towarzyszą niewiedzy. To nie jest nic złego, po prostu teraz doświadczacie świata z takiej perspektywy. Wszystko jest wspaniałe o ile wy jesteście wspaniali.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Naxxramas napisał:
ciekawe kto zrobił wam posąg Ramzesa III, dokładność symetrii do 1/50cm. Nawet teraz byście mieli z tym problem przy wycinaniu laserowym w tak twardym materiale jakim to wykonano xD
To właśnie jest takie gadanie od rzeczy. Na jakiej podstawie twierdzisz, że dziś to nie możliwe? Podaj źródła dotyczące symetrii posagu. Widziałeś np. jak skonstruowany jest procesor i jak dokładnie i precyzyjnie wykonane są jego elementy w skali nano? Precyzja co do nanometra... 0,02cm to przy tym nic...
 
N

Naxxramas

Guest
Crow0
Na jakiej podstawie twierdzisz, że dziś to nie możliwe?
"Nawet teraz byście mieli z tym problem przy wycinaniu laserowym" - mój cytat


Zasadniczo to z mojego postu nie wynika, że to niemożliwe tylko, że mielibyście z tym problem tak jak macie problem z uzyskaniem złota poprzez dodatnie protonów/neutronów/elektronów - do niższych w tab. mendelejewa metali - ale jest to możliwe. Z problemu sam przybileś łatkę, że to niemożliwe, ja nigdzie tak nie napisałem.

Crow0
Podaj źródła dotyczące symetrii posagu.
Mnie nie zależy przyjacielu by Cię przekonywać i Ci coś udowadniać. Jak uważasz, że to nieprawda to sobie sam odszukaj odpowiednich naukowców, którzy Ci to potwierdzą.

Extraterrestrial
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Naxxramas napisał:

Na przyszłość używaj więc cudzysłowu, bo tak w języku polskim cytuje się wypowiedzi.



Naxxramas napisał:
Zasadniczo to z mojego postu nie wynika, że to niemożliwe tylko, że mielibyście z tym problem tak jak macie problem z uzyskaniem złota poprzez dodatnie protonów/neutronów/elektronów - do niższych w tab. mendelejewa metali - ale jest to możliwe. Z problemu sam przybileś łatkę, że to niemożliwe, ja nigdzie tak nie napisałem.

Mielibyśmy? Pochodzisz z kosmosu? O sobie mówisz per "My"?



Naxxramas napisał:
Mnie nie zależy przyjacielu by Cię przekonywać i Ci coś udowadniać. Jak uważasz, że to nieprawda to sobie sam odszukaj odpowiednich naukowców, którzy Ci to potwierdzą.
Kolego, jakbym chciał tracić jeszcze więcej czasu na pierdoły, a tracę dyskutując z Tobą, to bym musiał z pracy zrezygnować. Jeśli sprzedajesz jakąś głupotę i próbujesz ją wszystkim wcisnąć bez lubrykanta to w Twojej kwestii jest uzasadnić, że nie jest to bzdura. W sądzie też byś chciał, żeby to sędzia udowadniał Twoją niewinność, co?
 
N

Naxxramas

Guest
Crow0
Kolego, jakbym chciał tracić jeszcze więcej czasu na pierdoły(...)Jeśli sprzedajesz jakąś głupotę i próbujesz ją wszystkim wcisnąć
Aha to teraz brak wiedzy z Twojej strony nazywa się głupotą. Interesujące:)
Konkretnie chodzi o posąg Ramzesa w Luxorze i jego analizę fotogrametryczną o ile w ogóle słyszałeś takie słowo. Wykonał ją Chris Dunn (inż.produkcji maszyn precyzyjnych dla lotnictwa USA). Zatem masz konkretnego człowieka, możesz do niego napisać maila lub odszukać jego publikacje naukowe - zamiast się ośmieszać na forum. Ja Ci materiałów nie zamierzam podawać bo dla mnie możesz sądzić cokolwiek - nie dbam o to byś akurat Ty był świadomy. Dla mnie jesteś tylko gatunkiem hodowlanym tak jak Ty hodujesz kury czy krowy: P

Podejrzewam, że gdybym zaczął opowiadać o optyce adaptacyjnej, spektroskopii i fenomenie wzoru interferencyjnego w dualiźmie korpuskularno-falowym byłbym jeszcze większym głupcem xD Wszystko wiedzący homo sapiens co produkuje jeszcze widły, nie dość, że nie ma pojęcia o strukturze projekcji świadomości to jeszcze nawet nie ma pojęcia co jest na jego planecie - imponujące xD

O sobie mówisz per "My"?
Nie mówię o sobie my, mówię o grupie istot. Znam wasz język na tyle by to rozróżniać.

Na przyszłość używaj więc cudzysłowu, bo tak w języku polskim cytuje się wypowiedzi.
Nie wiem, ale ja akurat widze tam cudzysłów :D
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Naxxramas napisał:
Aha to teraz brak wiedzy z Twojej strony nazywa się głupotą. Interesujące:)
Łoł, to żeś pocisnął.



Naxxramas napisał:
Konkretnie chodzi o posąg Ramzesa w Luxorze i jego analizę fotogrametryczną o ile w ogóle słyszałeś takie słowo. Wykonał ją Chris Dunn (inż.produkcji maszyn precyzyjnych dla lotnictwa USA). Zatem masz konkretnego człowieka, możesz do niego napisać maila lub odszukać jego publikacje naukowe - zamiast się ośmieszać na forum.
Nazywasz tego oszołoma konkretnym człowiekiem? Dodaj Jana Pająka i będziemy mieć prawdziwe naukowe gremium :D. Ośmieszam się? To nie ja mam Astara Serana z Aniołów Nieba w miniaturce... :D



Naxxramas napisał:
Ja Ci materiałów nie zamierzam podawać bo dla mnie możesz sądzić cokolwiek - nie dbam o to byś akurat Ty był świadomy.
Ja od Ciebie materiałów nie chcę. Już raz dostałem od podobnych Tobie ulotkę, mało się nie popłakałem ze śmiechu rozwodząc się nad znaczeniem przepuszczonych przez tani translator tekstów na niej się znajdujących. Tak poznałem tę, pożal się Boże, sektę, która nie potrafi nawet popracować nad pijarem, jaki miałby trafić do podatnych owieczek.



Naxxramas napisał:
Dla mnie jesteś tylko gatunkiem hodowlanym tak jak Ty hodujesz kury czy krowy: P
Powiedz to psychiatrze jak następnym razem odwiedzi izolatkę :D



Naxxramas napisał:
Podejrzewam, że gdybym zaczął opowiadać o optyce adaptacyjnej, spektroskopii i fenomenie wzoru interferencyjnego w dualiźmie korpuskularno-falowym byłbym jeszcze większym głupcem xD Wszystko wiedzący homo sapiens co produkuje jeszcze widły, nie dość, że nie ma pojęcia o strukturze projekcji świadomości to jeszcze nawet nie ma pojęcia co jest na jego planecie - imponujące xD
johnny-bravo-unfollowed-shocked-face-meme.png




Naxxramas napisał:
Nie mówię o sobie my, mówię o grupie istot. Znam wasz język na tyle by to rozróżniać.
Więc wszystko wiedząca istoto, proszę, wybierz się na jakiś kurs, by braki w języku nadrobić. Przynajmniej tak by pisać składnie i zgodnie z zasadami.



Naxxramas napisał:
Nie wiem, ale ja akurat widze tam cudzysłów
Podobnie jak autorzy tego serwisu widzą sens w zdaniach jakie umieścili na ulotkach które znajdziemy na ich stronie: http://www.anioly-nieba.pl/polski/default_14_pl.htm


Podsumuję,
Nie wiem z jakiej choinki się urwałeś, albo czy jesteś jakimś ekscentrykiem wśród trolli ale błagam, apeluję - skończ pisać w tym temacie, bo mi wątroba od śmiechu wyskoczy. :D
 
N

Naxxramas

Guest
Crow0
Nazywasz tego oszołoma konkretnym człowiekiem?
Konkretnie to jest dwóch debili. Jeden projektuje precyzyjne maszyny, które latają i nazywa się Chris Dunn - opowiada o wynikach analizy fotogrametrycznej - drugi nazywa się Einstein, opowiada o dylatacji czasu i innych kretynizmach.

Wszechwiedzący Crow0 z 2000zł miesięcznego dorobku siedzi z kolei na forum i krytykuje inżyniera w zasadzie bez uzasadnionego powodu. To jest oszołom bo tak napisałeś - nieważne przecież dlaczego. Ważne, że tak nauczasz i tego należy się trzymać. Zapewne nawet nie masz pojęcia jak zbudować drona dlatego zlecasz to kretynom:)
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Naxxramas napisał:
Konkretnie to jest dwóch debili. Jeden projektuje precyzyjne maszyny, które latają i nazywa się Chris Dunn - opowiada o wynikach analizy fotogrametrycznej
Można być oszołomem z wysokim IQ? Można. Doktor Jan Pająk też jest odnoszącym sukcesy naukowcem, co nie przeszkadza mu opowiadać bzdur podobnych do tych Dunna.



Naxxramas napisał:
drugi nazywa się Einstein, opowiada o dylatacji czasu i innych kretynizmach.

Możemy sobie pogadać i o Kocie Schrodingera, jak i innych ciekawych teoriach, ale z Tobą to nie ma sensu, pozaziemski podróżniku. :p



Naxxramas napisał:
Wszechwiedzący Crow0
Chciałbym wiedzieć wszystko, oj chciałbym, ale niestety jestem tylko skromnym informatykiem... Nie znam się tak dobrze na fizyce i podróżach gwiezdnych jak Ty... Wiem, że wiele jeszcze przede mną do nauki.



Naxxramas napisał:
z 2000zł miesięcznego dorobku siedzi z kolei na forum i krytykuje inżyniera w zasadzie bez uzasadnionego powodu.
Skąd wiesz ile zarabiam? A jesteś inżynierem czego? Podróży intergalaktycznych?



Naxxramas napisał:
To jest oszołom bo tak napisałeś - nieważne przecież dlaczego. Ważne, że tak nauczasz i tego należy się trzymać. Zapewne nawet nie masz pojęcia jak zbudować drona dlatego zlecasz to kretynom
Oszołomem jest ktoś, kto pomimo wyższego wykształcenia twierdzi, że w zamierzchłych czasach ludzie nie umieli wykorzystać praw fizyki o obliczeń matematycznych w budownictwie, architekturze, sztuce, inżynierii itp. i te bzdury podaje za pewnik.

Co do samego drona to nawet nie trzeba być po technikum, żeby takowego złożyć. Co innego zaprojektować go i wykonać całkowicie od podstaw. Dużą wiarę pokładasz w inżynierach, kiedyś ich nie było a technika szła do przodu...



Naxxramas napisał:
dlatego zlecasz to kretynom:)

Nikogo z wyżej wymienionych panów kretynem nie nazwałem. Nazwałem ich oszołomami. Ty też możesz być inteligentnym człowiekiem, z wyższym wykształceniem, bądź nie, co nie ma znaczenia. Ważne, że uprawiasz tu oszołomstwo, z bliżej Ci znanych powodów, lepszych lub gorszych. To, że tu sobie piszę jest objawem mojego hobby. Lubię sobie z trollami podyskutować. Czasami ich podłamać, co mi się raz udaje raz nie. Tu już jest blisko, bo zaczynasz się pocić, wyskakujesz z jakimiś tekstami o moich zarobkach i siejesz ferment, próbując powoli i delikatnie zaznaczyć, że z mym intelektem, czy wykształceniem jest coś nie tak.

Najwidoczniej nie taki z Ciebie światły przybysz z kosmosu, skoro się podłych sztuczek i niskich chwytów próbujesz podejmować.
 
Status
Zamknięty.
Do góry