JHWH a Jezus

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
vengo napisał:
ten wątek leży poza dyskusją[inny wątek]
Tak? Jaki? Warto w tym momencie rzucić jakimś konkretnym argumentem wyjaśniającym dlaczego. Bo inaczej Twoje stwierdzenie "nie, bo nie", "to inny wątek" będzie miało zerową wartość.

Masz bardzo wybiórcze podejście do Biblii. Ale czemu mnie to nie dziwi? :)


vengo napisał:
.tez tak to rozumiem.... ale to jest inny wątek niz moja dyskusja odnosnie słowa "skała".....
....baaardzo wybiórcze.... :)

Powiedz od razu, że uznajesz tylko to, co Ci pasuje i po sprawie.


vengo napisał:
nie bardzo rozumiem tej argumentacji?
Pozwól, że zacytuję Ciebie:
"zbiór orzeczenia [SKAŁA ] i w tym zbiorze znajdują się różne postacie biblijne jak i zjawiska naturalne"
Dlatego się pytam czy Jezus jest "zjawiskiem naturalnym"? Czy czymś innym, co by pasowało do "zbioru skała".
Miej na uwadze to, że On jest zródłem Wody Życia.

Odpowiedz mi tylko na proste pytanie: jaką skałą jest Jezus Chrystus?
Ten Jezus, który wg. 1Kor poił Izraelitów duchowym napojem w czasach starotestamentalnych.
Ja wiem, że ten fragment jest dla Ciebie niewygodny, ale chcesz bronić swoich racji. Więc broń.



vengo napisał:
o co ci chodzI,czyzby Dekalog nie mówił o innych bogach obok Boga JHWH?
Jesteś politeistą?
Mnie wystarczą słowa z Izajasza 43, 10-13:
"Wy jesteście moimi świadkami - wyrocznia Pana -
i moimi sługami, których wybrałem,
abyście mogli poznać i uwierzyć Mi,
oraz zrozumieć, że tylko Ja istnieję.
Boga utworzonego przede Mną nie było
ani po Mnie nie będzie.

Ja, Pan, tylko Ja istnieję
i poza Mną nie ma żadnego zbawcy.
To Ja zapowiedziałem, wyzwoliłem i obwieściłem,
a nie ktoś obcy wśród was.
Wy jesteście świadkami moimi - wyrocznia Pana -
że Ja jestem Bogiem, owszem, od wieczności Nim jestem.
I nikt się nie wymknie z mej ręki.
Któż może zmienić to, co Ja zdziałam?
"

Jak dla mnie, jeden z najbardziej wymownych fragmentów Starego Testamentu. Perfidnie przekręcony np. przez Świadków Jehowy. Oni skupili się na "wy jesteście moimi świadkami" uzurpując sobie prawa zarezerwowane tylko dla Narodu Wybranego - Izraelitów. Jest to poważny błąd w interpretacji i zrozumieniu Słowa Bożego, bo dla nas - nawróconych pogan - Słowian, Rzymian, Germanów itd. najistotniejszym zdaniem w tym cytacie jest: "Boga utworzonego przede Mną nie było ani po Mnie nie będzie." Który za swoich świadków wybrał sobie Żydów.

Jak on się ma do Dekalogu? Proste.

Dekalog mówi o fałszywych bóstwach, które mogą przysłonić człowiekowi obraz Boga istniejącego. Gdy człowiek da się zwieść i uwierzy w nie, to wpędzi się w ślepą uliczkę, która prowadzi donikąd. Przecież bogiem dla człowieka mogą być również pieniądze i to właśnie one mogą zająć miejsce należne się Bogu, niekoniecznie np. Baal jeśli chcemy pozostać w terminologii starotestamentalnej. A jaką moc ma kasa, jaką moc ma Baal w porównaniu do Boga? Zerową. Ponieważ są to bogowie stworzeni przez umysł człowieka, a zatem ich moc sprawcza jest życzeniowa, nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości - człowiekowi jedynie wydaje się, że mają moc i to niejednokrotnie taką, jaką człowiek chce aby to bóstwo miało. Dekalog właśnie przed takimi pokusami ostrzega.
Nie zapominaj, że Dekalog również wychowuje. Przykład: dajmy na to, kiedyś w przyszłości cała ludzkość uwierzyłaby w jednego Boga, tego opisanego w Biblii, to czy przykazanie odnośnie innych bogów straciłoby sens? Nie. Ponieważ ono ostrzega przed stwarzaniem sobie bożków będących zagrożeniem dla Boga i czczenie ich w jakiejkolwiek formie. Szkodę poniesie nie Bóg, a człowiek.



vengo napisał:
chętnie ci udzielę odpowiedzi...ale pisz tresciwie [zwięźle]
Jaką skałą według pierwszego Listu do Koryntian rozdział 10, werset 4 jest Jezus Chrystus?
 

irish

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
542
Punkty reakcji
5
Davidas napisał:
jeden z najbardziej wymownych fragmentów Starego Testamentu. Perfidnie przekręcony np. przez Świadków Jehowy. Oni skupili się na "wy jesteście moimi świadkami" uzurpując sobie prawa zarezerwowane tylko dla Narodu Wybranego - Izraelitów.
???

to że innego Boga niż Jehowa - Bóg Adama, Noego, Izaaka, Mojżesza, Dawida, Salomona, Izajasza, Jezusa, Pawła Jana i wielu innych mężów wiary - jest jedynym prawdziwym Bogiem to chyba nie ulega wątpliwości

niestety Jezus i apostołowie nie potwierdzają twoich słów o żydach pozostających narodem wybranym.
Mateusza 21:43: Właśnie dlatego wam mówię: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi wydającemu jego owoce

Mateusza 23:37-38: Jerozolimo, Jerozolimo, zabijająca proroków i kamienująca tych, którzy zostali do niej posłani- jakże często chciałem zebrać twoje dzieci, jak kokoszka zbiera swe kurczęta pod skrzydła! Ale wyście tego nie chcieli. Oto wasz dom jest wam pozostawiony

Jana 1:9-13: Prawdziwe światło, które oświetla człowieka każdego pokroju, miało właśnie przyjść na świat. Był na świecie i świat zaczął istnieć przez niego, ale świat go nie poznał. Przyszedł do własnego domu, ale jego własny lud go nie przyjął. Jednakże tym wszystkim, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, ponieważ wierzyli w jego imię; i narodzili się nie z krwi ani z woli ciała, ani z woli człowieka, lecz z Boga.

1 Piotra 2:7-10: Dla was zatem jest On drogocenny, ponieważ wierzycie, dla tych zaś, którzy nie wierzą, „właśnie ten kamień, odrzucony przez budowniczych, stał się głowicą węgła” oraz „kamieniem potknięcia i masywem skalnym obrazy”. Ci się potykają, gdyż są nieposłuszni słowu. Na to zresztą zostali naznaczeni. Lecz wy jesteście „rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem na szczególną własność — żebyście szeroko oznajmili wspaniałe przymioty” tego, który was powołał z ciemności do swego zdumiewającego światła. Bo niegdyś nie byliście ludem, lecz teraz jesteście ludem Bożym; wy byliście tymi, którym nie okazywano miłosierdzia, lecz teraz jesteście tymi, którym miłosierdzie okazano

można by jeszcze przytoczyć wiele innych fragmentów, które dobitnieświadczą o tym że naród izraelski stracił status narodu wybranego. ale ponieważ Bóg jest pełny miłośierdzia i miłości więc znając Go Piotr mógł ze swobodą mowy napisać: „Z całą pewnością dostrzegam, że Bóg nie jest stronniczy, lecz w każdym narodzie godny jego upodobania jest człowiek, który się go boi i czyni to, co prawe" (Dz. 10:34)


Dekalog? dlaczego tylko dekalogu mieli by ludzie przestrzegać w dzisiejszych czasach? przecież dekalogo jest tylko fragmentem z ponad 600 praw danych wtedy przez Boga? no i jak to co piszesz ma się do Rzymian 10:4? (Gdyż Chrystus jest końcem Prawa, aby każdy, kto wierzy, osiągnął prawość)
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
--david napisal--
Tak? Jaki? Warto w tym momencie rzucić jakimś konkretnym argumentem wyjaśniającym dlaczego
dyskusja rozpoczyna się gdy strony maja cos do dopowiedzenia w danym temacie..........np.w moim przypadku =nie zgadzam sie z tym że uzycie slowa "SKAŁA"zawęża się tylko do JHWH I Jezusa.......przyznałes że uzyto tego słowa w innych kontekstach biblijntch do innych osób..........i to konczy moja dyskusje ..
co do udowadniania że JHWH i Jezus 'to czy tamto" jest dla mnie jasne i czytelne więc nie =wchodzę w tę dyskusje==
..baaardzo wybiórcze.... :)
Powiedz od razu, że uznajesz tylko to, co Ci pasuje i po sprawie.
jesli mi nie pasuje, dyskutuje ....kiedy mi pasuje, nie dyskutuje.......a ty dyskutujesz dla samej dyskusji?
Pozwól, że zacytuję Ciebie:
"zbiór orzeczenia [SKAŁA ] i w tym zbiorze znajdują się różne postacie biblijne jak i zjawiska naturalne"
Dlatego się pytam czy Jezus jest "zjawiskiem naturalnym"? Czy czymś innym, co by pasowało do "zbioru skała".
Miej na uwadze to, że On jest zródłem Wody Życia.
Kim jest Jezus- jest dla mnie oczywiste[pisze w biblii ]
ALE!! w biblii równiez pisze ABY nic nie dodawać ponad to ,co jest w niej napisane ....np.doktryn typu=,Jezus jest- wlasnym Ojcem! na podst. jednakowych okresleń typu [SKALA, użytych w biblii w stosunku do Ojca i Syna ] mało tego! nie uwzględniając ze , tego okreslenia użyto również do innych postaci biblijnych i zjawisk naturalnych=
==wniosek;nie wolno tworzyc takich doktryn na podst.skojarzeń! bo wszystkich/wszystko, wrzuca sie do jednego zbioru!/

Jesteś politeistą?
Mnie wystarczą słowa z Izajasza 43, 10-13:
więc powinnismy świadczyć o tych słowch....tak czynią Świadkowie Jehowyw ,co w tym nagannego? ŚJ deklarują i świadczą że Bóg Izraelitów -to JEDEN BÓG...
==
my natomiast dyskutujemy o postaciach co do których uzyto określenia [SKALA]......a w przytoczonych wersach z [Iz.43;10-13] nic o nich nie ma tzn. =innych bogach=natomiast! w Dekalogu jest============[Wj.20;3]--"Biblia Tysiąclecia:
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!"
---------tu mozna polemizować o jakich bogow chodzi--niemniej ,co do nich, rowniez użyto okreslenia [SKAŁA] tak jak do Boga JHWH I JEZUSAi to jest sedno mojej dyskusji---------
'Jaką skałą według pierwszego Listu do Koryntian rozdział 10, werset 4 jest Jezus Chrystus?
no a ty swoje.......David!...przytocz choć jedno moje slowo ktore poddaje w wątpliwość że,ODNOSNIE Jezusa rownież użyto w biblii,okreslenia [SKALA]
===ripeto!...dyskutuję nie dlatego że!! ;użyto w stosunku do Boga i Jezusa tego samego okreslenia [SKAŁA]....dyskutuje dlatego że!!;..na podstawie tego [JEDNAKOWEGO OKRESLENIA],notabene użytego do rożnych bogów!!- tworzy sie doktryne dwoistości Boga ===JHWH+Jezus=BÓG WSZECHWLADNY===jest to absurdalne! i sprzeczne z przekazem biblijnym

=================
a teraz ty zechciej mi wyjasnic czy Jezus jest Bogiem zasiadającym na tronie na podst słów z Obj.

(Objawienie 5:1-10) 7 I poszedł, i od razu wziął go z prawicy Zasiadającego na tronie(...)
 

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
irish napisał:
niestety Jezus i apostołowie nie potwierdzają twoich słów o żydach pozostających narodem wybranym.
Żydzi odpadli od wiary po to aby Boży plan zbawienia świata się wypełnił. To, że odrzucili Mesjasza nie oznacza, że utracili swoje wybranie. Zostali odcięci ze względu na pogan, ale w przyszłości zamkną "klamrę" tak jak jest to napisane choćby w proroctwach Starego Testamentu. To przez Żydów Bóg przemówił do całej ludzkości. To oni byli pierwsi, to od nich wyszło zbawienie. Gdyby uznali Jezusa za swojego króla, nie miałbyś szans na pojednanie się z Bogiem.

Paweł ujął to tak w Liście do Rzymian:

11 Pytam jednak: Czy aż tak się potknęli, że całkiem upadli? Żadną miarą! Ale przez ich przestępstwo zbawienie przypadło w udziale poganom, by ich pobudzić do współzawodnictwa. 12 Jeżeli zaś ich upadek przyniósł bogactwo światu, a ich pomniejszenie - wzbogacenie poganom, to o ileż więcej przyniesie ich zebranie się w całości!
13 Do was zaś, pogan, mówię: będąc apostołem pogan, przez cały czas chlubię się posługiwaniem swoim 14 w tej nadziei, że może pobudzę do współzawodnictwa swoich rodaków i przynajmniej niektórych z nich doprowadzę do zbawienia. 15 Bo jeżeli ich odrzucenie przyniosło światu pojednanie, to czymże będzie ich przyjęcie, jeżeli nie powstaniem ze śmierci do życia? 16 Jeżeli bowiem zaczyn jest święty, to i ciasto; jeżeli korzeń jest święty, to i gałęzie.

17 Jeżeli zaś niektóre gałęzie zostały odcięte, a na ich miejsce zostałeś wszczepiony ty, który byłeś dziczką oliwną, i razem [z innymi gałęziami] z tym samym korzeniem złączony na równi z nimi czerpałeś soki oliwne, 18 to nie wynoś się ponad te gałęzie. A jeżeli się wynosisz, [pamiętaj, że] nie ty podtrzymujesz korzeń, ale korzeń ciebie.
19 Powiesz może: Gałęzie odcięto, abym ja mógł być wszczepiony 20 Słusznie. Odcięto je na skutek ich niewiary, ty zaś trzymasz się dzięki wierze. Przeto się nie pysznij, ale trwaj w bojaźni! 21 Jeżeli bowiem nie oszczędził Bóg gałęzi naturalnych, może też nie oszczędzić i ciebie.


22 Przyjrzyj się więc dobroci i surowości Bożej. Surowość [okazuje się] wobec tych, co upadli, a dobroć Boża wobec ciebie, jeśli tylko wytrwasz w [kręgu] tej dobroci; w przeciwnym razie i ty będziesz wycięty. 23 A i oni, jeżeli nie będą trwać w niewierze, zostaną wszczepieni. Bo Bóg ma moc wszczepić ich ponownie. 24 Albowiem jeżeli ty zostałeś odcięty od naturalnej dla ciebie dziczki oliwnej i przeciw naturze wszczepiony zostałeś w oliwkę szlachetną, o ileż łatwiej mogą być wszczepieni w swoją własną oliwkę ci, którzy do niej należą z natury." (Rz 11, 11-24)

25 Nie chcę jednak, bracia, pozostawiać was w nieświadomości co do tej tajemnicy - byście o sobie nie mieli zbyt wysokiego mniemania - że zatwardziałość dotknęła tylko część Izraela aż do czasu, gdy wejdzie [do Kościoła] pełnia pogan. 26 I tak cały Izrael będzie zbawiony, jak to jest napisane: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel, odwróci nieprawości od Jakuba. 27 I to będzie moje z nimi przymierze, gdy zgładzę ich grzechy.
28 Co prawdą - gdy chodzi o Ewangelię - są oni nieprzyjaciółmi [Boga] ze względu na wasze dobro; gdy jednak chodzi o wybranie, są oni - ze względu na przodków - przedmiotem miłości. 29 Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne.


30 Podobnie bowiem jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś z powodu ich nieposłuszeństwa dostąpiliście miłosierdzia, 31 tak i oni stali się teraz nieposłuszni z powodu okazanego wam miłosierdzia, aby i sami <w czasie obecnym> mogli dostąpić miłosierdzia. 32 Albowiem Bóg poddał wszystkich nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać swe miłosierdzie. 33 O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!
34 Kto bowiem poznał myśl Pana, albo kto był Jego doradcą?
35 Lub kto Go pierwszy obdarował, aby nawzajem otrzymać odpłatę?
36 Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego [jest] wszystko. Jemu chwała na wieki! Amen.
(Rz 11, 25-36)

Tak jak pisze Paweł, Boży plan zbawienia jest niesamowity. A Żydzi są tutaj "narzędziem". Owszem, niedoskonałym, ale ta niedoskonałość została przez Boga wykorzystana dla naszego jak i ich dobra.

Ciekawy fragmencik możemy znależć u Zachariasza, dotyczący czasów mesjańskich:
"Tak mówi Pan Zastępów: W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich narodów i języków uchwyci się skraju płaszcza człowieka z Judy, mówiąc: Chcemy iść z wami, albowiem zrozumieliśmy, że z wami jest Bóg." (Zach 8, 23)



irish napisał:
Mateusza 21:43: Właśnie dlatego wam mówię: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi wydającemu jego owoce
To wyjaśnił już św. Paweł wyżej w Liście do Rzymian.



irish napisał:
Mateusza 23:37-38: Jerozolimo, Jerozolimo, zabijająca proroków i kamienująca tych, którzy zostali do niej posłani- jakże często chciałem zebrać twoje dzieci, jak kokoszka zbiera swe kurczęta pod skrzydła! Ale wyście tego nie chcieli. Oto wasz dom jest wam pozostawiony
Brakuje wesetu 39: "Albowiem powiadam wam: Nie ujrzycie Mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie". Który zapowiada nawrócenie się Izraela i zamknięcie się tej "klamry", o której wspomniałem wcześniej.

Reszta cytatów, które podałeś nie wskazują na to, że Izrael w jakikolwiek sposób miałby utracić swoją pozycję w dziele Bożym.



irish napisał:
„Z całą pewnością dostrzegam, że Bóg nie jest stronniczy, lecz w każdym narodzie godny jego upodobania jest człowiek, który się go boi i czyni to, co prawe" (Dz. 10:34)
Właśnie dlatego rozlał Zbawienie na cały świat ;)
Przecież to oczywiste. Nie odkrywasz Ameryki, ponieważ apostoł Paweł już to dobitnie wyjaśnił.



irish napisał:
Dekalog? dlaczego tylko dekalogu mieli by ludzie przestrzegać w dzisiejszych czasach?
Dekalog był tylko przykładem, ponieważ vengo użył go w swoim pytaniu, a w zasadzie odwołał się do jednego z przykazań. Nie odróżniał fałszywych, stworzonych przez ludzki umysł bożków od Boga istniejącego, więc mu wytłumaczyłem.



vengo napisał:
==wniosek;nie wolno tworzyc takich doktryn na podst.skojarzeń! bo wszystkich/wszystko, wrzuca sie do jednego zbioru!/
Nikt nie tworzy doktryn na podstawie słowa "skała". Zejdź na ziemię. Pytam się jedynie o porównanie jakiego użyto w 1 Koryntian odnośnie Jezusa i Boga będącego źródłem życia dla starotestamentalnych Izraelitów. Akurat padł motyw skały, więc się pytam. Tylko tyle. Znowu schodzisz z tematu i próbujesz zaczepić o Trójcę. Jednak ja się nie pytam o Trójcę, ale o to, jak fragment z 1 Koryntian ma się do dziejów Izraela opisanych w Starym Testamencie. Chyba nie masz co do tego wątpliwości, gdyż analogia jest oczywista. Tutaj nie chodzi też o skałę per se, ale o to, co za nią stało - życiodajną wodę (Stary Testament) i o prezencję Chrystusa według 1Kor 10, 4 w dziejach wczesnego Izraela.



vengo napisał:
.tak czynią Świadkowie Jehowyw ,co w tym nagannego? ŚJ deklarują i świadczą że Bóg Izraelitów -to JEDEN BÓG...
Świadkowie uzurpują sobie prawo należne się Izraelowi. Co, jak pisze św. Paweł wyżej, zaburzy ich realcję z Bogiem. Przeczytaj sobie List do Rzymian, albo przeanalizuj sobie cytaty, które wkleiłem. I zobacz przed czym ostrzega apostoł pogan. ŚJ chcą (powołując się na fragment z Izajasza) zająć miejsce Izraelitów. Natomiast apostoł Paweł pisze wyraznie, że takie dążenia prowadzą do zguby, "wycięcia gałęzi". Bóg złożył obietnicę Abrahamowi, nie Russell'owi. Poganie przez wiarę są wszczepiani w drzewo abrahamowe.



vengo napisał:
,notabene użytego do rożnych bogów!!
...fałszywych bogów. Pisałem o tym wcześniej. No widzisz, nie rozumiesz, albo nie chcesz rozumieć to, co do Ciebie piszę. Kolejny dowód.



vengo napisał:
my natomiast dyskutujemy o postaciach co do których uzyto określenia [SKALA]......a w przytoczonych wersach z [Iz.43;10-13] nic o nich nie ma tzn. =innych bogach=natomiast! w Dekalogu jest============[Wj.20;3]--"Biblia Tysiąclecia:
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!"
---------tu mozna polemizować o jakich bogow chodzi--niemniej ,co do nich, rowniez użyto okreslenia [SKAŁA] tak jak do Boga JHWH I JEZUSAi to jest sedno mojej dyskusji---------
Ludzie vengo, przejdź do sedna sprawy i odpowiedz mi po prostu na moje pytanie odnośnie 4 wersetu, 1 Koryntian (roz. 10).
To, o czym teraz piszesz, podważałem już kilka razy w tym temacie. Nie zmuszaj mnie do tego abym miał to uczynić po raz kolejny, bo nie chcę powtarzać postów.
Dlaczego nie potrafisz wyjaśnić mi znaczenie tego wersetu?
Od grudnia nie mogę się doprosić analizy prostego fragmentu (ba, wersetu) z 1 Listu do Koryntian.
Podpowiem Ci co ja bym zrobił na Twoim miejscu: zacząłbym od zajęcia konkretnego stanowiska w sprawie analizy tego fragmentu, wersetu, ponieważ został przytoczony konkretny tekst.
Patrzysz na słówka czy na kontekst? Mnie się wydaje że zwracasz uwagę na słówka, gdyż wtedy łatwiej Ci jest podważyć niewygodny kontekst.



vengo napisał:
a teraz ty zechciej mi wyjasnic czy Jezus jest Bogiem zasiadającym na tronie
Wyjaśniłem Ci to już w prostych słowach:
http://www.forumowisko.pl/topic/213935-jezus-tr%C3%B3jca-czy%C5%9Bciec-piek%C5%82o-problemy-dowodowe/page-3#entry3207731
Dlaczego mam się powtarzać? :)
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
david napisal;

Wyjaśniłem Ci to już w prostych słowach:
http://www.forumowis...-3#entry3207731
Dlaczego mam się powtarzać? :)
przepraszam cię Davidzie......nie lubie uzywać takich określeń...ale w podanym powyżej poście umieścileś nie wyjasnienie słów z Obj.! lecz kłębek wykluczających sie nawzajem stwierdzeń........nigdzie nie padło wyjaśnienie czy ==baranek to klon Boga?==czy osobna postać?

===wersety biblijne trzeba analizować a nie cytować bezmyslnie

Cytat

odpowiedz mi po prostu na moje pytanie odnośnie 4 wersetu, 1 Koryntian (roz. 10).
To, o czym teraz piszesz, podważałem już kilka razy w tym temacie. Nie zmuszaj mnie do tego abym miał to uczynić po raz kolejny, bo nie chcę powtarzać postów.
Biblia Tysiąclecia:[1Kor.10:1- 4]
1]Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda, zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze,......



2]i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza, w obłoku i w morzu;........

3]Biblia Tysiąclecia:
wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy........
.(Wyjścia 16:15) (...)To jest chleb, który Jehowa dał wam na pokarm(...)(Jana 6:35) (...);Ja jestem chlebem życia. (...)

4]i pili ten sam duchowy napój....... (Wyjścia 17:6) 6 Oto ja stoję przed tobą tam na skale przy Horebie. Uderz w skałę, a wyjdzie z niej woda i lud będzie ją pił..)]
(Jana 7:38) (...);Z jego najgłębszego wnętrza popłyną strumienie wody żywej(...)

[Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały, .........a ta skała - to był Chrystus.
(Efezjan 2:20) (...)fundamentowym kamieniem narożnym jest sam Chrystus (...)(Izajasza 28:16) (...);Oto kładę kamień jako fundament na Syjonie, kamień wyprbowany, drogocenny narożnik niewzruszonego fundamentu. (...)
============
nie wiem czy zrozumiesz moją odpowiedź...ale ja zawsze dają pierwszeństwo biblii........więc; tak jak ona informuje...

===Jezus jest ta skałą NA KTÓREJ STOI JEHOWA rozkazując Mojżeszowi aby uderzył w nią i z której duchowo piją chrzescijanie===
 

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
vengo napisał:
nigdzie nie padło wyjaśnienie czy ==baranek to klon Boga?==czy osobna postać?
To wynika z argumentacji. Skoro Jezus jest Słowem, które stało się ciałem to Bóg uświęca właśnie to ciało (nasze, ludzkie, materialne) aby je zbawić. Ale Słowo nadal pozostaje Słowem (częścią Boga, która ma moc stwórczą), choć w ciele pozbawione (Flp 2:5, 6) a w zasadzie ograniczone z oczywistych względów boskich atrybutów. To Chrystus wywyższył ludzką naturę, poniżając samego siebie. Jezus stał się Synem przyjmując materialną postać człowieka, aby człowiek na wzrór ciała Chrystusowego stał się dzieckiem Bożym. Dlatego Jezus jest Barankiem, który zgładził grzechy człowieka. Pozostanie nim aż do końca, aż się wszystko wypełni, potem Słowo wróci do Ojca. Tak jak jest napisane. Na tym polega Jego synostwo. Gdyby Słowo zostało przez Boga stworzone a nie byłoby Jego częścią, Jezus będąc na ziemi utożsamiałby się z resztą stworzenia nazywając Ojca "naszym Ojcem", robił coś innego, wyraznie akcentując Jego odmienną łączność z Ojcem mówiąc "mój Ojciec", "Ojca mojego i Ojca waszego".
Justyn porównał naturę Boga do ognia, płomień można rozdzielić bez utraty jego charakteru i ponownie złączyć. O tym też czytamy często w Ewangeliach, gdy Jezus podkreśla swoją jedność z Ojcem.



vengo napisał:
wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy.........(Wyjścia 16:15) (...)To jest chleb, który Jehowa dał wam na pokarm(...)(Jana 6:35) (...);Ja jestem chlebem życia. (...)
Prawie dobrze. Księga Wyjścia opisuje chleb fizyczny, który miał zaspokoić ich podstawowe potrzeby biologiczne. Był też dowodem na to, że warto ufać Bogu. To taki namacalny dowód. O tym mówią cytaty ze ST, które przytaczasz. Jezus zaś u Jana 6:35 mówi o pokarmie duchowym, tak jak Paweł w 1 do Koryntian. Na czym polega różnica? Pierszwe jest symbolem przetrwania i zapewnienia ciągłości życia, drugie ma nieco inny wymiar, mówi jak żyć, jak żyć dobrze, w zgodzie z sobą, z innymi ludzmi i z Bogiem.

"Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych" (Mt 4,4)
Fragment z 1Kor 10, 4 wskazuje na tą drugą opcję.
Jednak w owych czasach Jezusa na ziemi jeszcze nie było. Jak mogli z Niego pić?



vengo napisał:
(Wyjścia 17:6) 6 Oto ja stoję przed tobą tam na skale przy Horebie. Uderz w skałę, a wyjdzie z niej woda i lud będzie ją pił..)]
(Jana 7:38) (...);Z jego najgłębszego wnętrza popłyną strumienie wody żywej(...)
I co? Na podstawie 17:6 Wyjścia wyciągasz wniosek, że Bóg stoi na Jezusie? Nonsens. Bóg uświęcił skałę przy Horeb jako zapowiedź uświęcenia ciała człowieka samym sobą w postaci Chrystusa. Uświęcenie jej zapewniło Izraelitom byt materialny, Chrystus zapewnił wszystkim, którzy w niego wierzą byt duchowy. Pisałem to już 7Teen'owi dwie strony wcześniej.
I jak to się ma do mojego pytania? Księga Wyjścia dalej mówi o skale fizycznej, 1Kor 10, 4 wskazuje na towarzyszącą skałę duchową. Której z oczywistych względów nie mogli jeszcze znać.



vengo napisał:
nie wiem czy zrozumiesz moją odpowiedź...ale ja zawsze dają pierwszeństwo biblii........więc; tak jak ona informuje...
A ja mam ogromne wątpliwości czy Ty rozumiesz co ja do Ciebie wcześniej pisałem :)
Gdybyś dawał pierwszeństwo Biblii, czytałbyś kontekst. Spoglądałbyś o wiele szerzej na wersety, które cytujesz i odpowiadał na moje pytania precyzyjniej. Bo ja nie przeczę temu, że Jezus jest duchową skałą chrześcijan, z której czerpią "wodę życia".



vengo napisał:
Jezus jest ta skałą NA KTÓREJ STOI JEHOWA

(Efezjan 2:20)
Czy to oznacza, że jak zbuduję na Chrystusie będę Jehową?
W sumie słowo "Jehowa" tłumaczy wszystko i tutaj trzeba by było przenieść dyskusję do innego tematu. O ŚJ, bo widzę słabe fundamenty, oj słabe.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Świadkowie Jehowy nie czytają Biblii tylko Strażnicę, która podaje im wyrwane z kontekstu wersety z Biblii celem stworzenia wrażenia, że ich nauki są z Biblią zgodne.
Wracają do kwestii Władzy i równości Jezusa z Bogiem to w wielu miejscach w Biblii to widzimy:

“Będą oni walczyć z Barankiem, lecz Baranek zwycięży ich, bo jest Panem panów i Królem królów, a z nim ci, którzy są powołani i wybrani, oraz wierni.” (Obj. 17:14)
“…ujrzał Jezusa, idącego do niego, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata…. ” (Jan 1:29)

/Barankowi cześć, Barankowi cześć,
Barankowi cześć, chwała Mu! /x2
/Alleluja, alleluja!
Barankowi cześć, chwała Mu! /x2

/Jezus z Judy Lew, On zwycięzcą jest,
Bo zwyciężył już diabła moc. /x2
/Alleluja, alleluja!
Pan zwyciężył już diabła moc. /x2


Jezus jest Panem, Królem, Barankiem, który zwyciężył moc Diabła.
Oddawana jest Jezusowi cześć i chwała na wieki.
 

Bronsky

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2013
Posty
58
Punkty reakcji
8
danielr9 napisał:
“Będą oni walczyć z Barankiem, lecz Baranek zwycięży ich, bo jest Panem panów i Królem królów, a z nim ci, którzy są powołani i wybrani, oraz wierni.” (Obj. 17:14)

“…ujrzał Jezusa, idącego do niego, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata…. ” (Jan 1:29)

Davidas napisał:
To Chrystus wywyższył ludzką naturę, poniżając samego siebie. Jezus stał się Synem przyjmując materialną postać człowieka, aby człowiek na wzrór ciała Chrystusowego stał się dzieckiem Bożym. Dlatego Jezus jest Barankiem, który zgładził grzechy człowieka.

danielr9 napisał:
Oddawana jest Jezusowi cześć i chwała na wieki.
Amen.

@Vengo: Czcisz Syna tak samo jak 0jca, jak nakazuje Biblia? Czy w twojej hierarchii Jehowa jest wyżej?
 

irish

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
542
Punkty reakcji
5
davidas: ap. Paweł, który był żydem i należał do narodu wybranego nagle pisze o utworzeniu nowego narodu. Galatów 6;16. Pisałem powiżej że żydzi JAKO NARÓD utracili ten bezcenny przywilej i postąpili tak jak Ezaw. jednakże każdy z żydów z osobna ma możliwość dalszego służenia Prawdziwemu Bogu. Kolosan 1:23. ciekawi mnie też jak odpowiesz na pytanie: czy żydzi (jako naród) dopuścili się grzechu przeciw duchowi świętemu?

danielr.: żeby nie było że ty też wyrywasz z kontekstu oraz żeby było jasne dla czytelnika kto będzie walczył z Barankiem wkleję kontekst:
„A dziesięć rogów, które ujrzałeś, oznacza dziesięciu królów, którzy jeszcze nie otrzymali królestwa, lecz na jedną godzinę otrzymują władzę jako królowie wraz z bestią. Ci mają jedną myśl i dlatego dają bestii swą moc i władzę. Ci stoczą bitwę z Barankiem, ale Baranek ich zwycięży, ponieważ jest Panem panów i Królem królów. Zwyciężą też ci, którzy są z nim powołani i wybrani, i wierni”.
a propos: skąd pochodzi zacytowany przez ciebie ośmiowiersz? pytam z ciekawości bo jakoś nie kojarzę z Biblii

Świadkowie Jehowy - wszyscy razem i każdy z osobna w swoim codziennym życiu kierują się zasadami pochodzącymi z Biblii niezależnie od tego czy komuś się to podoba czy nie. a najbardziej jak widzę nie podoba wam się to, że staramy się trzymać wysokich mierników moralnych na codzień i jest to - jak widzę - niektórym solą w oku. jednak ani mnie to dziwi ani oburza. więc pisanie o tym że czytamy Strażnicę (co zresztą jest prawdą) to pisanie o rzeczach oczywistych. ale gdybyś chciałbyć tak sprawiedliwy w osądach za jakiego chcesz uchodzić to powinieneś też napisac że np. katolicy czytają nasz Dziennik czy Niedzielę, zielonoświątkowcy czytają pismo pt. :"Chrześcijanin" luteranie też coś czytają etc etc. wiec nie rozumiem dlaczego przyssałeś się akurat do Świadków Jehowy. hę?
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
irish napisał:
Świadkowie Jehowy - wszyscy razem i każdy z osobna w swoim codziennym życiu kierują się zasadami pochodzącymi z Biblii niezależnie od tego czy komuś się to podoba czy nie. a najbardziej jak widzę nie podoba wam się to, że staramy się trzymać wysokich mierników moralnych na codzień i jest to - jak widzę - niektórym solą w oku. jednak ani mnie to dziwi ani oburza. więc pisanie o tym że czytamy Strażnicę (co zresztą jest prawdą) to pisanie o rzeczach oczywistych. ale gdybyś chciałbyć tak sprawiedliwy w osądach za jakiego chcesz uchodzić to powinieneś też napisac że np. katolicy czytają nasz Dziennik czy Niedzielę, zielonoświątkowcy czytają pismo pt. :"Chrześcijanin" luteranie też coś czytają etc etc. wiec nie rozumiem dlaczego przyssałeś się akurat do Świadków Jehowy. hę?
Takie rzeczy to możesz sobie pisać niczym polityk, który bedzie wiecznie mówił ludziom, że "pracuje na rzecz Polaków".
Świadkowie Jehowy są autorytatywną grupą religijną o strukturze sekty.
Proces rekrutacji wygląda w ten sposób, że osobom zainteresowanym proponuje się tzw "studium Biblii", które w gruncie rzeczy jest studiowaniem doktryn "Strażnicy" za pomocą wydawanej przez nią książki do studiowania Biblii. Ta książeczka jest po to, żeby wmówić ludziom specyficzną interpretacje wersetów z Biblii.
"Klientami" Świadków Jehowy zostają niemal ZAWSZE luzie, którzy Biblii nie znają.
Takim ludziom bardzo łatwo "sprzedać" nauki Świadków Jehowy, poparte braterstwem i wzajemną "miłością". Celowo słowo miłość dałem w cudzysłów, gdyż jest to miłość warunkowa, uzależniona od tego czy ktoś należy do tej grupy czy nie. Jeżeli odejdzie - odchodzi też "miłość", która nigdy prawdziwą miłością nie była.
Osoby którym udało się wpoić te nauki i zasady rzekomo pochodzące z Biblii łatwo przyjmują je jako "biblijne".
Wówczas każde nieposłuszeństwo wobec grupy skutkuje tym, że tej osobie przedstawia się przed nos autorytet Boga, który dla Świadka Jehowy jest "kosmicznym policjantem" dającym nakazy i zakazy.
"Strażnica" twierdzi, że są jedynym i słusznym "kanałem łączności" z Bogiem w przeciwieństwie do gazet katolickich jest to wielka różnica.

A jeżeli chciałbyś porozmawiać o konkretnych naukach świadków jehowy to jestem do dyspozycji.
Nie tylko wyjaśnie Ci, że te nauki są sprzeczne z Biblią, ale również podam kontekst historyczny i sens polityczny takich nauk "Strażnicy". Wówczas zobaczysz dlaczego takie a nie inne nauki "Strażnica" głosi lub niegdyś głosiła. Wtedy robi się naprawde ciekawie i daje do myślenia.
 

irish

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
542
Punkty reakcji
5
daniel:
1. jesteś/byłeś Świadkiem Jehowy?
2. ja jestem Świadkiem Jehowy
3.który z nas wie więcej o świadkach?
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Bronsky napisał:
@Vengo: Czcisz Syna tak samo jak 0jca, jak nakazuje Biblia? Czy w twojej hierarchii Jehowa jest wyżej?
w Obj. jest opisane jak czczą Baranka a jak czczą Boga Najwyższego..........."chwała Boga rozświetla a jego lampą jest Baranek"
=====

moja hierarchia ukształtowana jest przez nauki Jezusa==On nauczał o tym min w J.14:28 i .J.20:17;
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
irish napisał:
daniel:
1. jesteś/byłeś Świadkiem Jehowy?
2. ja jestem Świadkiem Jehowy
3.który z nas wie więcej o świadkach?
Ja nie jestem Świadkiem Jehowy, ale zajmowałem się badaniem tej religii kilka dobrych lat bedąc też poniekąd w jej wnętrzu.
Jeżeli uważasz, że wiesz więcej na temat Świadków Jehowy ode mnie to ja tej wiedzy tutaj na forum nie zauważyłem. Ani na temat historii Świadków Jwhowy, ponieważ znasz tylko jednostronną i oficjalną wersję ani na temat nauk Świadków Jehowy, które również pojmujesz za bezsprzeczną prawdę. Nie możesz więc być obiektywnym komentatorem tej religii.
 

Bronsky

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2013
Posty
58
Punkty reakcji
8
[SIZE=12pt][/SIZE]
vengo napisał:
w Obj. jest opisane jak czczą Baranka a jak czczą Boga Najwyższego
[SIZE=12pt]Masz rację, jest:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"I słyszałem, jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i w morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: [/SIZE][SIZE=13.5pt]Temu, który siedzi na tronie, i Barankowi, błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc na wieki wieków.[/SIZE]
[SIZE=13.5pt]A cztery postacie mówiły: Amen. Starcy zaś upadli i oddali pokłon.[/SIZE][SIZE=12pt]" (Obj. 5:13-14 BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt]Ale nie tylko tam:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca."[/SIZE][SIZE=12pt] (Filip. 2:10-11 BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Aby wszyscy czcili Syna, jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał.[/SIZE][SIZE=12pt]" (J 5:23 BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt](Jeśli czytając ten werset myślisz o "szacunku", to Obj. 5:13-14 i Filip. 2:10-11 rozwiewają wszelkie wątpliwości)[/SIZE]



vengo napisał:
moja hierarchia ukształtowana jest przez nauki Jezusa==On nauczał o tym min w J.14:28 i .J.20:17;
[SIZE=12pt]Ten werset tłumaczy ludzki charakter postaci Jezusa na ziemi. Nie tłumaczy tego, jaki stosunek powinieneś mieć do Niego teraz.[/SIZE]
[SIZE=12pt]Bo będąc na ziemi był nie tylko niższy niż Ojciec, ale był niższy nawet od aniołów:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Widzimy raczej tego, który na krótko uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.[/SIZE][SIZE=12pt]" (Hbr 2:9, BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt]Z kolei zanim Jezus stał się człowiekiem istniał w postaci Bożej i był Bogu równy:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu[/SIZE][SIZE=12pt], [któż może o sobie powiedzieć, że jest równym Bogu?] Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej." (Filip 2:6-8 BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt]Kilka wersetów wcześniej czytamy:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca."[/SIZE][SIZE=12pt] (J 14:12 BW) Czyżby wierzący byli więksi od Jezusa bo będą dokonywać większych czynów niż On? No raczej nie. Gdy odejdzie do Ojca będzie większy niż był w momencie wypowiadania tych słów, będzie równy Ojcu i będzie odbierać z nim cześć i chwałę. Natomiast wierzący tego poziomu nie osiągnie.[/SIZE]
[SIZE=12pt]A to, że status Jezusa podniesie się po wstąpieniu do Ojca względem obecnego najlepiej oddają słowa "Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja." Jezus po odejściu z tego świata po prostu zrówna się z Ojcem i to jest powód do radości uczniów. Nie będzie już niższy.[/SIZE]

[SIZE=12pt]"Rzekł jej Jezus: Nie dotykaj mnie, bo jeszcze nie wstąpiłem do Ojca; ale idź do braci moich i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego."[/SIZE][SIZE=12pt] (J 20:17 BW)[/SIZE]
[SIZE=12pt]Ten werset chyba nie wymaga komentarza. Nacisk jest wyraźnie kładziony na "inność" jaka charakteryzuje Jego i Ojca, jak i nas i Ojca co świetnie uzupełnia i harmonizuje z resztą cytatów.[/SIZE]
[SIZE=12pt]Ale nie zapominajmy, że Ojciec w podobnych słowach wyraża się o Synu:[/SIZE]
[SIZE=12pt]"Lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego.
Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość: Dlatego namaścił cię, o Boże, Bóg twój olejkiem wesela jak żadnego z towarzyszy twoich.
[/SIZE]
[SIZE=12pt]" (Hbr 1:8-9 BW)[/SIZE]

[SIZE=12pt]Przytoczenie tych dwóch miejsc w Biblii J.14:28 i J.20:17 w odpowiedzi na pytanie o pozycji Syna względem Ojca jest co najmniej powierzchownym rozumieniem Ewangelii i rażącym uproszczeniem.[/SIZE]
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Bronsky napisał:
Przytoczenie tych dwóch miejsc w Biblii J.14:28 i J.20:17 w odpowiedzi na pytanie o pozycji Syna względem Ojca jest co najmniej powierzchownym rozumieniem Ewangelii i rażącym uproszczeniem.
Taka jest specyfika działalności Świadków Jehowy.....
Podaje się nie przekaz biblii jako całość tylko wyrwane z kontekstu wersety...a wręcz bardzo często bardzo specyficzną i antylogiczną próbę łączenia nie związanych ze sobą historii biblijnych w jedną całość. Tak jest np. w przypadku stwierdzeń Strażnicy i rzekomej paruzji Jezusa od 1914 roku. Wyliczono tą datę za pomocą absolutnie błędnej retoryki, która dobitnie wskazuje jak Biblii odczytywać się nie powinno.
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
Bronsky napisał:
w Obj. jest opisane jak czczą Baranka a jak czczą Boga Najwyższego
." (Obj. 5:13-14 BW)
(Filip. 2:10-11 BW)
(J 5:23 BW)
(Jeśli czytając ten werset myślisz o "szacunku", to Obj. 5:13-14 i Filip. 2:10-11 rozwiewają wszelkie wątpliwości)
może zapoznaj się z całą sytuacją jak miała miejsce w Obj.5,,,,,dlaczego zaistniała? i czy tu aby na pewno chodzi o zrównanie majestatu Ojca z Synem?...........ja na podst.tej relacji opowiadam się za wywyższeniem Syna za to że ;podporządkował się Ojcu we wszystkim i wytrwał do końca w lojalności ......otrzymał godność i chwałę na jaką zasłużył.......a w nagrodę ma przywilej zasiadać po prawicy Ojca;;;;
1] zresztą Jan wymienił ,za co Baranek jest godzien przyjąć cześć i chwałę wraz z Bogiem, który wszystko doskonale przedsięwziął ...
2] natomiast w Obj.4:9-11 czytam za co Bogu oddają cześć ..........i tam nie wymieniono Baranka
3] J.12:26.[tu sam Bóg uczci tych co służą Jezusowi].....wynika z tego że,oddanie "czci" nie jest wykładnią zrównania majestatu lecz nagrodą należną= inaczej status quo Boga musiałby być równy lub niższy od odbierającego cześć= w tym konkretnym wersie i wg twoich argumentów.......a to byłoby ABSURDALNE
.
vengo napisał:
moja hierarchia ukształtowana jest przez nauki Jezusa==On nauczał o tym min w J.14:28 i .J.20:17;
Ten werset tłumaczy ludzki charakter postaci Jezusa na ziemi. Nie tłumaczy tego, jaki stosunek powinieneś mieć do Niego teraz.
Jezus gdy nauczał wiedział już że, nie jest synem Józefa.......ja uważam że Jezus doskonale tłumaczy swój stosunek do Ojca ....nauczając apostołów którzy przekazali nam w 1Kor....." Bóg...jest głową Chrystusa"...myślisz że Jezus nie podałby "korekty"?...zmiany status quo ante ,względem Ojca? i tym samym zdezaktualizować SB? pozwalając spisać tę informacje już po wniebowstąpieniu....?


Bo będąc na ziemi był nie tylko niższy niż Ojciec, ale był niższy nawet od aniołów:
"Widzimy raczej tego, który na krótko uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego." (Hbr 2:9, BW)
werset byłby argumentem gdyby brzmiał=== mniejszy od Boga==
a tak to i o Janie Chrzcicielu podobne stwierdzenie znajdziesz
Z kolei zanim Jezus stał się człowiekiem istniał w postaci Bożej i był Bogu równy:
"Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, [któż może o sobie powiedzieć, że jest równym Bogu?] Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej." (Filip 2:6-8 BW)
vedi odp. wyżej
Kilka wersetów wcześniej czytamy:
"Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca." (J 14:12 BW) Czyżby wierzący byli więksi od Jezusa bo będą dokonywać większych czynów niż On? No raczej nie. Gdy odejdzie do Ojca będzie większy niż był w momencie wypowiadania tych słów, będzie równy Ojcu i będzie odbierać z nim cześć i chwałę. Natomiast wierzący tego poziomu nie osiągnie.
słowa Jezusa informują uczniów o skali głoszenia Dobrej Nowiny które obejmie cały swiat a ..nie o wywyższaniu.. ,ponieważ obiecał im że, będą współkrólami w Królestwie Ojca.


A to, że status Jezusa podniesie się po wstąpieniu do Ojca względem obecnego najlepiej oddają słowa "Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja." Jezus po odejściu z tego świata po prostu zrówna się z Ojcem i to jest powód do radości uczniów. Nie będzie już niższy.
to już jest twoja interpretacja ,,,ja nigdzie w biblii nie znajduję potwierdzenia.......takiej hipotezy.


"Rzekł jej Jezus: Nie dotykaj mnie, bo jeszcze nie wstąpiłem do Ojca; ale idź do braci moich i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego." (J 20:17 BW)
Ten werset chyba nie wymaga komentarza. Nacisk jest wyraźnie kładziony na "inność" jaka charakteryzuje Jego i Ojca, jak i nas i Ojca co świetnie uzupełnia i harmonizuje z resztą cytatów.
no tu już ==pojechałeś po bandzie=====
Ale nie zapominajmy, że Ojciec w podobnych słowach wyraża się o Synu:
"Lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego.
Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość: Dlatego namaścił cię, o Boże, Bóg twój olejkiem wesela jak żadnego z towarzyszy twoich.
" (Hbr 1:8-9 BW)
i co zrozumiałeś z tych wersetów?...TWÓJ BÓG..... wiesz co oznacza słowo BÓG?
Przytoczenie tych dwóch miejsc w Biblii J.14:28 i J.20:17 w odpowiedzi na pytanie o pozycji Syna względem Ojca jest co najmniej powierzchownym rozumieniem Ewangelii i rażącym uproszczeniem.
pamiętaj!...jak znajdziesz w prawdzie tylko jedną sprzeczność już nie ma prawdy......a biblia jest PRAWDĄ!
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
vengo napisał:
może zapoznaj się z całą sytuacją jak miała miejsce w Obj.5,,,,,dlaczego zaistniała? i czy tu aby na pewno chodzi o zrównanie majestatu Ojca z Synem?...........ja na podst.tej relacji opowiadam się za wywyższeniem Syna za to że ;podporządkował się Ojcu we wszystkim i wytrwał do końca w lojalności ......otrzymał godność i chwałę na jaką zasłużył.......a w nagrodę ma przywilej zasiadać po prawicy Ojca;;;;
No chyba nie sądzisz, że jest to jedyny fragment w Biblii sugerujący równość Jezusa z Bogiem?
Praktycznie cały Nowy Testament posiada wykładnię boskości Jezusa.
Tak naprawdę dla mnie takim dobitnym przykładem na moc Jezusa jest fragment z Ew. Łukasza w której Jezus mówi do Łotra:
"Zaprawdę powiadam ci: dziś będziesz ze mną w raju".
Jezus zbawia Łotra nie czekając na Sąd Ostateczny i nie pytając Boga o zgodę.

Oczywiście interpretacja wersetu przez Strażnicę jest inna, bowiem "Strażnica" stawia nielogiczny przecinek po słowie "dziś" po to aby zasugerować odbiorcy tekstu, że Jezus obiecuje Raj Łotrowi, ale wcale dziś Łotr do Raju z nim nie idzie :)
Tak stawiane zdanie jednak nie ma zupełnie sensu, gdyż określenie czasu nigdy nie używamy w stosunku do terazniejszości.
Np. nie mówimy: "wiesz co...przyznaje ci się dziś, że idę do kina" .....słowo "dziś" jest tam niepotrzebne, gdyż samo stwierdzenie "przyznaje ci"..."powiadam ci" określa już czas terazniejszy.
Test powinien brzmieć "wiesz co...przyznaje ci się, że dziś idę do kina".
Słowo "dziś" okresla więc czas wydarzenia o którym mowa w zdaniu.

Jezus nie mógł mówić "Zaprawdę powiadam ci dziś, że będziesz ze mną w Raju" ....bo skoro już to powiada to określa czas teraźniejszy a nie wyraża czasu w okreslenia do sedna zdania czyli chwili bycia w Raju. Takie zdanie nie ma sensu.
Inaczej jest jak ktoś mówi: "powiadam ci, że dziś zabiorę Cię do Raju"...."powiadam ci/obiecuje ci, że dziś pójdziemy do kina".

Ta drobna manipulacja językiem wypacza znaczenie słów Jezusa a tak naprawdę pokazują one ogromną moc.
Jezus zbawia Łotra i zabiera go do Raju.
 

vengo

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
663
Punkty reakcji
0
danielr9 napisał:
może zapoznaj się z całą sytuacją jak miała miejsce w Obj.5,,,,,dlaczego zaistniała? i czy tu aby na pewno chodzi o zrównanie majestatu Ojca z Synem?...........ja na podst.tej relacji opowiadam się za wywyższeniem Syna za to że ;podporządkował się Ojcu we wszystkim i wytrwał do końca w lojalności ......otrzymał godność i chwałę na jaką zasłużył.......a w nagrodę ma przywilej zasiadać po prawicy Ojca;;;;
No chyba nie sądzisz, że jest to jedyny fragment w Biblii sugerujący równość Jezusa z Bogiem?
Praktycznie cały Nowy Testament posiada wykładnię boskości Jezusa.
nie sądzę i nie sądziłem:)

Tak naprawdę dla mnie takim dobitnym przykładem na moc Jezusa jest fragment z Ew. Łukasza w której Jezus mówi do Łotra:
"Zaprawdę powiadam ci: dziś będziesz ze mną w raju".
Jezus zbawia Łotra nie czekając na Sąd Ostateczny i nie pytając Boga o zgodę.
tak? a gdzie to wyczytałeś......jak tam gdzieś pisałeś....Bóg dał władzę Jezusowi ..chyba jej nie odebrał?



Oczywiście interpretacja wersetu przez Strażnicę jest inna, bowiem "Strażnica" stawia nielogiczny przecinek po słowie "dziś" po to aby zasugerować odbiorcy tekstu, że Jezus obiecuje Raj Łotrowi, ale wcale dziś Łotr do Raju z nim nie idzie :)
tiaa.....Łotr poszedł do Raju a Jezus do piekieł....coś im się nie po drodze zrobiło:)

Tak stawiane zdanie jednak nie ma zupełnie sensu, gdyż określenie czasu nigdy nie używamy w stosunku do terazniejszości.

Np. nie mówimy: "wiesz co...przyznaje ci się dziś, że idę do kina" .....słowo "dziś" jest tam niepotrzebne, gdyż samo stwierdzenie "przyznaje ci"..."powiadam ci" określa już czas terazniejszy.
Test powinien brzmieć "wiesz co...przyznaje ci się, że dziś idę do kina".
Słowo "dziś" okresla więc czas wydarzenia o którym mowa w zdaniu.
a logikę liznął kolega?.
........jak obiecujesz ukochanej kino bez środków stajesz się niewiarygodny ----ukochana zwątpiła w Daniela....Daniel dowiedział się że 16 III 2014.dostanie spadek!.. .biegnie do ukochanej 12 III 2014r ....i zapewnia...........dzisiaj ci mówię że 16 III 2014r. na pewno pójdziemy do kina.........


Jezus nie mógł mówić "Zaprawdę powiadam ci dziś, że będziesz ze mną w Raju" ....bo skoro już to powiada to określa czas teraźniejszy a nie wyraża czasu w okreslenia do sedna zdania czyli chwili bycia w Raju. Takie zdanie nie ma sensu.
Inaczej jest jak ktoś mówi: "powiadam ci, że dziś zabiorę Cię do Raju"...."powiadam ci/obiecuje ci, że dziś pójdziemy do kina".
i znowu logika jest ci obca........zauważ że , złoczyńca do ostatniej chwili nie uznawał Jezusa.........a kiedy uznał Go,tuż przed śmiecią,automatycznie dostąpił zbawienia....... ja ci mówię że, w tej właśnie chwili, będziesz ze mną w raju



Ta drobna manipulacja językiem wypacza znaczenie słów Jezusa a tak naprawdę pokazują one ogromną moc.
Jezus zbawia Łotra i zabiera go do Raju.
Jezus otrzymał moc....od Boga i posługuje się nia sprawiedliwie....a zloczyńca zmartwchwstanie w dniu ostatnim
 

irish

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
542
Punkty reakcji
5
danielr9 napisał:
Taka jest specyfika działalności Świadków Jehowy.....

Podaje się nie przekaz biblii jako całość tylko wyrwane z kontekstu wersety...a wręcz bardzo często bardzo specyficzną i antylogiczną próbę łączenia nie związanych ze sobą historii biblijnych w jedną całość
danielu danielu :)
nie zauważyłeś że TO JA uzupełniłem podany PRZEZ CIEBIE fragment, tak aby nikt nie mógł powiedzieć że WYRWAŁEŚ go z kontekstu?
twoja ocena jest szalenie ukierunkowana. nie wiem kto ci zrobił pranie mózgu ale najwyraźniej jesteś po tym zabiegu. zresztą nie zamierzam z tobą wojować na słowa ani w żaden inny sposób. chcesz - wierzysz, nie chcesz - nie wierzysz. nigdy nie słyszałem o tym by ktoś został Świadkiem Jehowy na siłę. nawet ty - jak twierdzisz - byłeś "wewnątrz" (xD rozbawia mnie to wyrażenie) ale dałeś sobie spokój bo taka była twoja wola. dlaczego wiec odbierasz możliwość wyboru innym?
bezstronnych i uważnych czytelników zachęcam do zastanowienia się nad kilkoma prostymi pytaniami jak rozpoznać prawdziwą religię:

▪ czy jej członkowie opierają swoje wierzenia na Biblii?


▪ czy jej człownkowie wielbią wyłącznie Boga, którego imię zostało wielokrotnie zapisane w Biblii otwarcie mówią o Jego imieniu?


▪ czy darzą się nawzajem szczerą miłością?


▪ czy wierzą, że Bóg wybawi ludzkość poprzez Jezusa?


▪ czy nie są częścią tego świata?


▪ czy głoszą, że jedyną nadzieją dla ludzkości jest Królestwo Boże?
 
Do góry