nie żebym sie wtrącał czy coś ale do tej pory a szukałem tego dużo bo w pewnym sęsie mam świra na takie tematy, udało mi się znaleźć 2 prawdopodobne albo zadowalające teorie
.
1 mówi że oko ludzkie reaguje szybciej niż mózg i czasami się zdążają takie powiedzmy "zaćmy" czy coś w tym stylu , i wydaje się nam że to co aktualnie widzimy i odczuwamy już było.
2 bardzo zakręcona ale matrix jest bardziej
mówi że wszyscy ludzie są ze sobą połączeni w sposób specjały do jednego uniwersalnego umysłu czy dużego "kompa na olej rzepakowy" i dlatego czasami pojawiają się wizje które dopiero nadejdą tak jakby wszyscy byli z sobą powiązani a los człowieka już dawno ustalony co dziwi bo każdy ma wolna wole i robi co mu sie podoba ale jeżeli tak jest to dlaczego pojawia się deja vu.
Więc deja vu może byc swoistym drogowskazem ze idziemy przez życie tak jak nam to zaplanowano z góry i tylko ludzimy sie ze mamy wole i mozemy robic co chcemy a tak naprawdę to jak skończymy już było ustalone przed naszym urodzeniem.
Jeszcze taki mały bonusik jeżeli okaże się ze te teorie można schować do szuflady bo będą g... warte to zastanówcie się dlaczego jeżeli nad czymś się długo zastanawiacie normalnie macie jakiś problem i nie możecie go rozwiązać siedzicie nad nim parę godzin a niekiedy dni w końcu się kładziecie spać rano wstajecie a rozwiązanie wpada wam do głowy jak pociąg do tunelu
i okazuje się ze rozwiązanie jest banalnie proste i tylko ciec by tego nie rozwiązał