To Cie zaskocze- nie ma zasad! Jest tylko to w co Ty sobie wierzysz lub nie. Owszem 10 przykazan i Koran, ale ...zastanow sie.. czy dla Swiadka Jehowy zasady Koranu maja jakies znaczenie? Nie. Czy dla murzynskiego plemienia nasze zasady maja jakies znaczenie? Nie. Owszem sa zasady moralne, ktore mowia- nie zabijaj. Kazdy czlowiek wie, ze zabojstowo jest zbrodnia. Ale czy kazdy tego przestrzega? Nie. Inaczej wiezienia bylyby puste, nie byloby ataku terrorystow na WTC w Nowym Yorku itd. Rzeczywistosc jest taka, ze sami sobie ustalamy wlasne zasady i kierujemy sie nimi. I powiem Ci wiecej- nie masz wplywu na innych ludzi. Tylko na siebie. Tak wiec religijnosc to sprawa bardzo indywidualna.Teofil napisał:Myślę że ma to znaczenie w co wierzymy, to że ci religijni potrafią być " gnojami" nie wyklucza znaczenia bycia religijnym. W Końcu jeżeli Bóg istnieje i stworzył ten wspaniały świat to miał prawo ustanowić zasady. Religijność w oczach biblijnego stwórcy ma znaczenie wtedy kiedy dana osoba dba o rodzine i pomaga maluczkim.
Zatem, czego wymaga Bóg? Podaj jakieś uniwersalne wymagania. Jak sprawdzisz co pochodzi od Boga a co nie?Teofil napisał:ale o to czego wymaga od nas Bóg. To prawda że ludzie sobie wymyślają zasady, ale czy nie jest tak że pewne zasady pochodzą od Boga a inne nie?
Zawsze warto. Poza tym wiara a religijność czy obrządki to dwie różne rzeczy.MacaN napisał:No własnie... tak się zastanawiam, czy w zasadzie warto rozmawiać o istnieniu, bądź nieistnieniu Boga ?
Czy widzisz róznicę pomiędzy nauką biblijna np. NT a mitologią grecką ?MacaN napisał:Czy nauka wyparła biblię ? A w jaki sposób miała to zrobić ? Pewne zdarzenia w biblii można tłumaczyć naukowo, pewnych się wytłumaczyć nie da, ponadto dla jednych biblia może być ważna ( z pewnością jest ), a dla innych ( jak dla mnie ) równie dobrze mógłbyś zadać pytanie " czy nauka wypadła Mitologię Grecką ? "
Prawda moim zdaniem.Teofil napisał:To prawda że ludzie sobie wymyślają zasady, ale czy nie jest tak że pewne zasady pochodzą od Boga a inne nie?
I tu myślę że to prawda.Elen napisał:Czego chce Bog? nie powinnam odpowiadac za niego. Ale mysle, ze chce zebys byl szczesliwym czlowiekiem o czystym sumieniu. Milosci chce.... szeroko pojetej. Milosci do swiata, siebie samego i drugiego czlowieka.
Sprawdziwsz to w taki sposób że wypełnieniem Bożego prawa w człowieku jest wszystko to co ma korzeń przyczynowości i skutku w miłości do Boga i Bliźniego. Dlatego jest to największe przykazanie. Dlatego czytamy w listach NT:greggxx napisał:Zatem, czego wymaga Bóg? Podaj jakieś uniwersalne wymagania. Jak sprawdzisz co pochodzi od Boga a co nie?ale o to czego wymaga od nas Bóg. To prawda że ludzie sobie wymyślają zasady, ale czy nie jest tak że pewne zasady pochodzą od Boga a inne nie?
Tak. Nalezy pamietac, ze kochac prawdziwie drugiego czlowieka, moze tylko ktos, kto szanuje i kocha samego siebie. Jesli ktos nie umie kochac siebie, to CZYM chce sie dzielic z drugim czlowiekiem? Jesli nie potrafi sie cieszyc zyciem. to CO chce wniesc w zycie drugiego czlowieka? Smutek i frustracje? To nie sa podstawy do kochania. Czego chce od nas Bog? Zebysmy poznali samego siebie, zajrzeli w glab siebie. I zyli szczesliwie.Kaznodzieya napisał:"Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa". (List do Rzymian 13:9-10, Biblia Tysiąclecia)
Po to, zeby sie przekonac- czego ja tak naprawde chce od zycia? jak chce zyc i z kim? czego szukam, co mnie uszczesliwia ,a czego na pewno nie zaakceptuje? Mysle, ze warto czasem zatrzymac sie w pedzie, i troszke porozmyslac na soba, zamiast gnac na oslep i podejmowac durne decyzje.Kaznodzieya napisał:. Przypadkiem też mogło by się okazać ze coś trzeba zmienić lub z czegoś zrezygnować więc po co próbować ?
Nie. opowiada o Bogach / Bogu, zawiera pełno przypowieści... Biblia operuje trochę cięższym językiem, choć faktycznie do mitologii bardziej bym porównał ST.Kaznodzieya napisał:Czy widzisz róznicę pomiędzy nauką biblijna np. NT a mitologią grecką ?