Chce Zostać Psychologiem

Milenka

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2005
Posty
48
Punkty reakcji
0
Wiek
34
no... widze ze nie tylko ja mysle o psychologii xD mnie tez b. interesuje wszytsko co z nia zwiazane... :D sbardzo chcialabym skonczyc psychologie kliniczna... ale inne dzialy psychologii tez sa interesujace wiec sie jeszcze nie nastawaiam...

buziaki dla przyszlych psychologów :*
 

jagodka

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2005
Posty
9
Punkty reakcji
0
Miasto
Lublin
ja tez interesuje sie psychologia. to swietna dziedzina! :) tak zyciowa ... powiedzialabym
a wracajac do tematu ...
w moim miescie jest np. liceum o profilu humanistycznym + psychologia i pedagogika (fakultety)
a pozniej, zeby dostac sie na psychologie trzeba zdac rozszerzony egzamin z polaka na maturze plus 1 z tych przedmiotow: matma, biologia albo historia rowniez na poziomie rozszerzonym o ile sie nie myle :)
w LO trzeba sie skoncentrowac na tych przedmiotach, zeby miec dobry wynik na maturze, bo chetnych na ten kierunek jest b. duzo. w zeszlym roku byla chyba najbardziej obleganym kierunkiem ;/ ale zycze powodzonka i duzo zapalu i silek do pracy ;) buziaki :*:*
Ps. lepiej nie zaniedbywac tez jezykow obcych ;D
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
ja tez interesuje sie psychologia. to swietna dziedzina! :) tak zyciowa ... powiedzialabym
a wracajac do tematu ...
w moim miescie jest np. liceum o profilu humanistycznym + psychologia i pedagogika (fakultety)
a pozniej, zeby dostac sie na psychologie trzeba zdac rozszerzony egzamin z polaka na maturze plus 1 z tych przedmiotow: matma, biologia albo historia rowniez na poziomie rozszerzonym o ile sie nie myle :)
w LO trzeba sie skoncentrowac na tych przedmiotach, zeby miec dobry wynik na maturze, bo chetnych na ten kierunek jest b. duzo. w zeszlym roku byla chyba najbardziej obleganym kierunkiem ;/ ale zycze powodzonka i duzo zapalu i silek do pracy ;) buziaki :* :*
Ps. lepiej nie zaniedbywac tez jezykow obcych ;D
Argh!
Ile nauki!
W biologii i historii radzę sobię bardzo dobrze, natomiast z ta matmą i polskim...
No nic zakasam rękawy i będę spełniać swoje marzenie.
 

Kometa

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2006
Posty
148
Punkty reakcji
0
czytając wasze wypowiedzi stwierdzam iż za duzo psychologów i strasznie dużo osób chce mięc taki zawód....( a tez chcem być) ..stawiam na architekture...
 

agus89

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2005
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
....:)
Witaj w klubie,tez chciałabym studiowac psychologie.Nawet ostatnio szukałam sobie odpowiedniego kierunku w tej dziedzinie.Nie chciałabym byc psychologem społecznym czyli np.pracowac w jakims szpitalu czy gabinecie,interesuje sie bardziej psychologia kliniczna czyli szukaniem przyczyn zachowan,nie pomoca i rozwiazywaniem problemow tylko szukaniem ich zrodłą, sprawdzaniem dlaczego one wystapily, jakie zmiany wywołały.a co do liceum to znajdz jakies dobre zeby dobrze zdac mature, z tego co sie orientuje to na psychologie trzeba zdawac Biologie lub matme.pozdrawiam
 

nie-pytaj

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2006
Posty
14
Punkty reakcji
0
A ja studiuję psychologię, i bardzo tego żałuje :) Mogłam iść na chemię na Uniwerek.

Jestem na prywatnej uczelni, która się zwie SWPS. Szkoła Wyższa Psychologi Społecznej (we Wrocławiu, może jest ktoś odemnie). Jest to, krótko mówiąc, :cenzura:ista szkoła, aczkolwiek dość droga. Z tym że nie ma takiego kierunku jak poprostu psychologia. Są różne odgałęzienia tej dziedziny:

psych. zarządzania i marketingu - imo świetne, mają wszechstronny program, który zapewni Ci dobre przygotowanie jako menager, prace w PR, przedstawiciel handlowy, ogólnie przygotuje Cie do kontaktu z otoczeniem, ludźmi, jak się dobrze sprzedać i jak sprzedać innych- a to porządane cechy

psych. kliniczna - mój kierunek : )) pokrótce kliniczna jest dla osób, które decydują się pomagać innym. W ośrodkach typu MONAR, w więzieniach, otworzyć swoją własną poradnie. Ja żałuje, że poszłam na psychologię, bo niestety dowiedziałam się, że nie moge wykonywać swojego zawodu. Ale pochwale się wam, że ostatnio zaliczyłam kolokwium na piątkę, i to z psychopatologi : ))

psych. spoleczna - najbardziej ogólny z kierunków, można w sumie robić po nim wiele rzeczy. Powiedziałabym że dla osób, które nie są do końca zdecydowane.

psych. miedzykulturowa - :cenzura: przyszłościowy kierunek. Coś jak europeistyka, ale imo dużo ciekawsza. Proponuje sobie wpisać w google.com,bo dużo by pisać o tym, ile daje mkl..

Tak jak pisali poprzednicy, najbardziej się przydaje biologia. I nie ma się co dziwić, to oczywiste, że dobry psycholog a już napewno psychiatra MUSI znać medyczny aspekt problemu. A czemu historia? Bo warto znać też aspekt społeczny!

Acha, no i nie wiem czy wiecie, ale nie jest tak, że odrazu po studiach idziesz i możesz wykonywać swój zawód : )) Najpierw trzeba odbyć podyplomowy staż zawodowy, pod nadzorem psychologa posiadającego prawo wykonywania zawodu, jako psycholog-stażysta. Potem dokonujesz wpisu na listę psychologów, prowadzoną przez RRIP, która może to zatwierdzić, ale nie musi : )) A wierzcie, że owa Rada niechętnie wita nowych psychologów..
 

Natalka 93

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2007
Posty
1
Punkty reakcji
0
hej!
jestem dopiero w 1 klasie gimnazjum ale juz od roku interesuje sie psychologia.moze zna ktos jakies dobra ksiazki na ten temat?? z gory dziekuje
Buziaczki pa
 

fuckingprincess

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Szczecin
Hm co do liceum, spróbuj iść do lepszego o profilu humanistycznym, bo np. u mnie na humanistycznym oprócz historii, polskigo, historii sztuki, hisotrii muzyki, francuskiego czy łaciny(jest przydatna do kierunku psychologi)można rozwijać sie na warsztatach psychologicznych aktorskich i często są to tematy poruszane na lekcjach i naprawde jest bardzo ciekawie.

Ale jesteś jeszcze młoda i zapewne zmienisz swoją decyzję pare razy, a to, że masz tak świetny kontakt z ludźmi napewno Ci się przyda w życiu:)

hej!
jestem dopiero w 1 klasie gimnazjum ale juz od roku interesuje sie psychologia.moze zna ktos jakies dobra ksiazki na ten temat?? z gory dziekuje
Buziaczki pa

Jest wiele książek na ten temat i każda praktycznie mimo, że jest o 'psychologii' to porusza coś innego... Ja bardziej preferuję na książki o narkykach, które praktycznie też mają coś z psychologii.
Podobają mi się też książki Buscagli Leo F. Ale w każdej bibliotece czy księgarni znajdziesz jakaś dobrą książkę;p
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Do wszystkich przyszłych psychologów, przydziobcie biologię i przygotujcię się na zabawę z matematyką. Te pozostałe humanistyczne bzdety weźmiecie z marszu. Powodzenia :papa:
 

sloneczko_neo15

Wariatka z głową w chmurach ^^
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
595
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Opole
....A słuchajcie...
...gdybym w liceum poszła na profil matma z infą , to czy potem mogłabym iśc na psychologię??
...jak myślicie, miałabym się szanse dostac na ten kierunek???
...pozdrawiam :)

Slyszałam że żeby iśc na psychologię trzeba zdawać maturę z histori... Sama kiedys myslałam o tym kierunku ale doszłam do wniosku że jestem zbyt nerwowa i się do tego nie nadaję,choć psycholog wmojej szkole uważa że się świetnie nadaję do tego zawodu,bo umiem słuchać ludzi...
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
hej!
jestem dopiero w 1 klasie gimnazjum ale juz od roku interesuje sie psychologia.moze zna ktos jakies dobra ksiazki na ten temat?? z gory dziekuje
Buziaczki pa
Pisałam w tym temacie, że chcę zostac psychologiem-to juz nieaktualne. Zrozumiałam, że nie nadaję się do tego i istnieją lepsze kierunki przyszłości dla mnie, ale mimo wszystko interesuję się tym. Obserwuję ludzi i ich zachowania.
Ostatnio przeczytałam książkę, która już kompletnie mnie odwiodła od zdostania psychologiem, zaraz podam tytuł i autora, ale przed tym jeszcze o czymś wspomnę. Nie radzę osobom, które mają pierwszy kontakt z psychologią sięgać po literaturę fachową. Zagadnienia pisane są w trudnym języku (nie czytałam, ale zaraz wytłumaczę swoją opinię). Wracając do tamtej książki nosi ona tytuł "Wszystko ok? Psychologia dla nastolatków"Carlson Dale i Hannah. Oczywiście jest pisana w łatwiejszym języku niż książki fachowe, lecz mimo to jest trudna. Mi często było trudno połapać się w tym wszystkim...
Tak, więc tym młodym, którzy mają nikłe pojęcie o psychologii na początek proponuję tą lekturę.
 

katka13

Nowicjusz
Dołączył
5 Luty 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Zielona Góra
Ja tez bym chciala w przyszlosci isc na psychologie. Podoba mi sie psychologia miedzykulturowa :)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Sądze,że Twoje podejście do tego zawodu przez lata nabierze rumieńców i co nie co sie zmieni. Tak jak podejsście do wielu spraw. Więc nie angażuj swego serca w ten zawód za nadto.
Pomyśl o trudnościach które napotkasz na swej drodze, podołasz?
Nie wszyscy którzy trawiają do psychologa są wylewni i skorzy do pomocy.
Czasem będziesz musił coś z kogoś wyciągnąć. Lubisz to robić? Dowiadywać sie na siłe jeśli masz świadomośc,że nie powinieneś bo nie wypada?
Lecz tak nakazuje Ci to kim jesteś...nie sumienie.
 

aniulka019

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 924
Punkty reakcji
0
Miasto
Łódź
Boże!!!! Ile tych psychologów????? Matko ja byłam u psychologa jeden raz i mam nadzieje że był to ostatni raz.... to są ludzie nic nie rozumiejący!!!! Mamy im opowiadać o swoich problemach a oni nam mają pomóc??? Osoba która ans nie zna?? Nie chciałabym być psychologiem ale wybieram sie an medycynę i podoba mi się psychiatria tylko przeraża mnei at niesamowita styczność z psychologami....
 

sloneczko_neo15

Wariatka z głową w chmurach ^^
Dołączył
17 Luty 2007
Posty
595
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Opole
Niektórzy psychologowie potrafią słuchać... Jedni po prostu się interesują osobą której mają pomóc a inni nie...
 

aniulka019

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 924
Punkty reakcji
0
Miasto
Łódź
Ja sobie nie wyobrażam bycia psychologiem... Lubię pomagać ludziom ale psycholog to żadna pomoc... raczej dołowanie.....
 
Do góry