Bolące kolana.

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
u.
myślałam, że 'troszkę' krócej szczerze mówiąc,
i żadnych popraw? jak było tak jest?
 

dj_szczocia

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2006
Posty
134
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Kielce
a ja mam cos z chrzastką stawową w kolanach, chodzilam po wszystkich ortopedach w miescie, a oni mnie kierowali na fizjoterapie. W koncu znalazlam takiego ortopede (P.Potasz, moze ktos zna? :D ), ktory skierowal mnie na 3-tygodniowy pobyt w sanatorium, lecz juz po 2 miesiacach znowu zaczely mnie kolana bolec. no i tak to sie ciagniejuz od roku... a powodem bylo nadmierne uprawianie sportu. :(
teraz to juz ledwo po schodach wchodze na 4pietro, chociaz jestem mloda(14lat).
ale mam nadzieje ze przynajmniej Tobie sie poszczesci i nie bedziesz musiala sie meczyc z tym bolem. Pozdrawiam i zycze powodzenia.
 

ShAdiE

Dołączył
29 Maj 2006
Posty
3 621
Punkty reakcji
1
Wiek
30
motylek99 napisał:
i żadnych popraw? jak było tak jest?
poprawy są, ale minimalistyczne. przedtem jak zginałam kolano, to... większość osób wybuchało śmiechem, bo coś mi tam chrobotało, głośno. :p
teraz jest ciszej, ale boli tak samo.


u Ciebie coś nowego?
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
dj szczocia, współczuję, naprawdę.

shadie, nic nowego, jak bolało, tak boli. :/
a co do tego 'chrupania' w kolanach, to mi też tak :D , nawet ortopeda kazał mi przysiady robić xD i się śmiał z tego, :D .
Ale nie wiem czy to coś złego (?) :p
 

ShAdiE

Dołączył
29 Maj 2006
Posty
3 621
Punkty reakcji
1
Wiek
30
właśnie głównie przez to chrupanie miałam tą artroskopię ;p
doszli do wniosku że to przez przerośnięty fałd błony maziowej. wycięli mi to i przez jakiś czas było ciszej ;]


już chyba wszystko słyszałam. i każdy lekarz mówi coś innego. aż się śmiać chce, jak się widzi, że oni sami nic nie wiedzą :p
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
heh, dokładnie.

mi lekarz na temat mojego chrupania w kolanach nic nie powiedział, przynajmniej ten u którego byłam, 14sierpnia na kontrolę jadę, to się dowiem wszystkiego ^^.
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Znalazłam takie coś na allegro: stabilizator

mniej więcej o takie coś mi chodziło, tutaj cena wynosi 139zł, a nie wiecie ile wynosi ona u was?
macie może taki stabilizator/opaskę?
pomaga coś?
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Właśnie dzisiaj byłam na kontroli, u lekarza. Tego pierwszego, prywatnie. ;p
Powiedział im, żebym nie kupowała opasek, bo noszenie ich jest b.ryzykowne.
Mogą zwiotczeć mięśnie czy coś tam, ogółem, może być gorzej niż jest i że mam ich nie nosić.
Ponadto nie ma żadnych zmian, zwolnienie z w-fu na 1 semestr, zobaczymy co potem.
Kontrola za kolejne 2 miesiące.
I pływać powinnam, dużo i często, bo mówi, że to pomaga...
 

Nat.

Nowicjusz
Dołączył
9 Październik 2006
Posty
4 641
Punkty reakcji
1
Wiek
17
w końcu mnie tu zobaczysz. ;}}}


to ja zacznę dłuuuugo i powoli. i od początku.

moja historia z kolanami toczy się trzeci rok. też brałam tabletki homoepatyczne [czy jak im tam;p], artresany i inne różne badziewia, które niby miały pomagać. pierwszy rok - zapalenie stawów. rezygnacja ze sportu. rezygnacja z tańców. fizykoterapia: lasery, pole magnetyczne i jonoforeza. bolało, balało, po jakimś czasie przestało. na niecały rok. w tamtym roku poszłam do lekarza - coś z rzepką. do tej pory nie wiem co. kolejny raz te same zabiegi, ta sama historia. przeszło na niecały rok. ostatnio znów z trudem dochodzę na drugie piętro, nie mogę długo stać nad wanną podczas prania ręcznego, z jakiegokolwiek wysiłku kolana bolą. w środę, w przyszłym tygodniu jadę na kontrolę do ortopedy w Rzeszowie z kręgosłupem, a zamierzam przy okazji i zahaczyc o temat kolan. męczy mnie już to. potrafię z bólu nie spać rpzez całą noc. przewalone.



ach~! zapomniałabym. po zapaleniu stawów (obu) przeszlo tylko na jedną (lewą) rzepkę. ;}
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
Mogą zwiotczeć mięśnie czy coś tam, ogółem, może być gorzej niż jest i że mam ich nie nosić.
Dokładnie, przede wszystkim zdolność mięśnia do trzymania rzepki może się pogorszyć i zastąpiony stabilizatorem zmniejszy obwód.
Ponadto nie ma żadnych zmian,
Można wiedzieć jakie miałaś robione badania?
Kontrola za kolejne 2 miesiące.
Do tego czasu, trzymam kciuki
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Dokładnie, przede wszystkim zdolność mięśnia do trzymania rzepki może się pogorszyć i zastąpiony stabilizatorem zmniejszy obwód.
To dowodzi właśnie temu, dlaczego mam ich nie nosić. ;p
Można wiedzieć jakie miałaś robione badania?
jak zaczęły mnie boleć kolana, miałam robione zdjęcie kolan,obu.
ASO i OB.
Do tego czasu, trzymam kciuki
dziękuję :)
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
A miałaś osttanio robione USG? Warto sprawdzić w jakim stanie są więzadła. Chociaż ultrasonografem tak dokładnie tego się nie obejrzy... ale jednak coś tam widać

edit:
oj teraz doczytałem, że to zwichnięcie rzepki... :D przy tego typu urazach raczej nie powinno byc problemów z więzadłami, ale niby można sprawdzić dla świetego spokoju ponadto lekarz obejrzy łękotki
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
ech, no właśnie nie wiem gdzie mam z tym pójść? mój lekarz stwierdził, że to zbyteczne, w sumie to nic o tym nie mówił. tylko, że wtedy , kiedy będę widziała, że rzepki są przesunięte mam zrobić zdjęcie, kolejne.
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
Mój lekarz też tak mówił... :/
Moja rada: udaj się do prywatnego gabinetu lekarskiego z ultrasonografem i zapisz się na badanie.
Praktycznie zawsze przy takim zwichnięciu uszkodzeniu ulega więzadło trzymające rzepkę od strony przyśrodkowej – więzadło rzepkowo-udowe przyśrodkowe.
(Bo wcześniej pisałem o innych więzadłach... Ale to tak z przyzwyczajenia bazując na własnym doświadczeniu)
tylko, że wtedy , kiedy będę widziała, że rzepki są przesunięte mam zrobić zdjęcie, kolejne.
Że są przesunięte? To od razu nie wracają Ci te rzepki na miejsce???
A tak w ogóle to do najpoważniejszych zmian dochodzi właśnie dopiero po powrocie rzepki na swoje miejsce z tego co pamiętam
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
no własnie w moim przypadku to jest tak, że np. idę dość długo, ze zmianą tempa, i wtedy gdy np. usiądę na ławce, rzepki są ewidentnie przesunięte, i dopiero po dłuższym czasie mi 'wskakują' na miejsce, kiedy znowu zacznę iść.
i wtedy dopiero zaczyna boleć,a jak zaczyna to mija długo zanim chociaż trochę ten ból ustąpi. :/
A co do tych więzadeł, to czymś się to charakteryzuje? wtedy kiedy miałabym je uszkodzone? czy dopiero to badanie może mi to 'wykryć' ?
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
A co do tych więzadeł, to czymś się to charakteryzuje?
Tak. Więzadła są odpowiedzialne za stabilność. W tym przypadku rzepki. Ta niestabilność może być wywołana urazem więzadła.
czy dopiero to badanie może mi to 'wykryć' ?
W ocenie statycznej na podtsawie zdjęć RTG lekarz na pewno nie postawi diagnozy odnośnie stanu więzadeł.
Nie wiem czy to więzadło akurat będzie dobrze widoczne na obrazie USG, ale na pewno dowiesz się więcej niż ze zdjęcia rentgenowskiego.
Być może do dokładniej oceny tego więzadła będzie wymagany rezonans magnetyczny, ale o tym zadecyduje już tylko lekarz
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Aha, takie buty. ;p
nie wiem , dlaczego mój lekarz mi o tym nie powiedział? o_O
i teraz nie wiem czy mam czekac 8 tyg. do kontroli, w razie jakiegos 'naglego' przypadku wczesniej, czy zglosic sie do kogos innego?
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
Zapisz się na badanie USG i razem ze zdjęciami i opisem za 8 tygodni idź do swojego lekarza...
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
32
tylko jeszcze nie wiem gdzie takowe badanie można u mnie wykonać xD .
ale postaram się dowiedzieć, chciałam jeszcze pogadać z taką dziewczyną, która chodzi do tego samego lekarza co ja, i ma podobne problemy. ;)

a Ty Czapek też masz coś z kolanami?
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
tylko jeszcze nie wiem gdzie takowe badanie można u mnie wykonać xD .
ale postaram się dowiedzieć,
A w jakim regionie mieszkasz jeśli można wiedzieć?
chciałam jeszcze pogadać z taką dziewczyną, która chodzi do tego samego lekarza co ja, i ma podobne problemy. mruga.gif
Dobry pomysł. Warto wymienić się doświadczeniami bo zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć
 
Do góry